Skocz do zawartości


Zdjęcie

jakie macie przelozenia?


1782 odpowiedzi w tym temacie

#581 jarek996

jarek996
  • Użytkownik
  • 645 postów
  • SkądMALM�

Napisano 23 lipiec 2009 - 13:32

hahah ; nie sadze . Tacy rodza sie jeden na miliard. Mysle , ze wybrancem jednak nie jestem :-)
Pomimo , ze jezdze dosyc twardo z kolanami ZADNYCH problemow. Nie lubie mlynka i duzo gorzej wjezdzam na duzych kadencjach.
A pochwalic to sie moge wjazdem na Pico De Arieiro ( ma Madeirze). Caly ma 1810 i ciut ponad 10% sredniej (start z poziomu morza ) , a miedzy 2 a 4 km sa 3 km ze srednia 20 % !!!! Tam tez wjechalem ( choc przyznaje , ze na moim starym "kompaktowym" Lapierre 34-25 ). Na to sie nie da z 39-25 , ale tez gora wyjatkowa. I te 3 km to prosta ( zadnych serpentyn ) . Psycha siada , a nie nogi :-)

P.S A kolega ktory planuje nasze wyjazdy jest moj serdeczny przyjaciel Daniel Marszalek , ktorego miales okazje na 100% uslyszec na Eurosporcie podczas Giro. On jest nie tylko znawca kolarstwa, ale rowniez DOSKONALYM "goralem" !!! Ale on wjezdza na 39-27 ( choc lepiej jak ja :-( )

#582 rafalwspin

rafalwspin
  • Użytkownik
  • 118 postów
  • SkądUK

Napisano 23 lipiec 2009 - 16:04

A ja powiem tylko, że we francuskiej gazecie Velo Tour przy opisie górskich tras podają zalecane przełożenia z podziałem na trzy grupy. I tak np. przełęcz Col de Brouis 10.5km, deniwelacja 571m: randonneur 30-23, cyclosportif 36-23, coursiers 39-21. Nawet w Polsce każdy człowiek jest inny i jarek996 nie wrzucaj wszystkich do jednego worka i nie porównuj ze sobą. Ja mam kompakt i 13-24 i zmienię kasetę na mniejszą jak zbuduję jakąś formę.

#583 jarek996

jarek996
  • Użytkownik
  • 645 postów
  • SkądMALM�

Napisano 23 lipiec 2009 - 17:19

rafalwspin, alez ja nie watpie , ze do "moich" przelozen nie jest potrzebna forma. Wychodze tylko z zalozenia , ze wiekszosc z nas CHCE miec coraz lepsza forme, wiec kupowanie kompaktow mija sie z celem ( ja caly czas o polskich gorach ). Jezeli gdzies tam starujemy , to wiekszosc zawodow ( znaczna) to finisz z peletonu lub ucieczka , a tam kompakt raczej nie pomoze. Ja ostatnio wystartowalem PIERWSZY raz na szosie ( mastersi Szwecja) i w pierwszym swoim wyscigu bylem 11 ( 50 m przed meta prowadzilem , ale sie przeliczylem z "dlugim" finiszem :-P ) , a dzien pozniej w kryterium bylem 3 !!! ( srednie w granicach 40 km/h , wiec zadne tam zawrotne tempo , a to z powodu masy zakretow ). Na obu finiszach szlo 50-11 (startowalem niestety na starym rowerze i brakowalo 53)....
Pozdrawiam

P.S. W te niedziele na zawodach beda juz male wzniesienia i napisze jak poszlo ( tylko w innym temacie , bo za chwile beda zjebki od "starszyzny" ;-) )

#584 rafalwspin

rafalwspin
  • Użytkownik
  • 118 postów
  • SkądUK

Napisano 23 lipiec 2009 - 22:10

Dorzucę jeszcze trzy grosze, że 53/39-12/25 to to samo co 50/34-11/23 (a kaseta lżejsza i lepiej zestopniowana). jaarek996, może wyda Ci się to nieprawdopodobne, ale nie wszyscy bawią się w finisze na zawodach. Są tacy co jeżdżą rekreacyjnie i myślą o kolanach na starość. Profesjonaliści zarabiają na sportową emeryturę i oni mogą "przepychać", ja chcę cieszyć się jazdą jak najdłużej.

#585 SPIKE

SPIKE

    Spike

  • Użytkownik
  • 4693 postów
  • SkądKraków

Napisano 24 lipiec 2009 - 01:21

Widać kupa ludzi sie marnuje, a w kolarstwie nie ma komu jeżdzić, chwalenie jest "wadą " ludzką, oby tylko w słusznym celu.

Profesjonalny serwis i montaż kół do rowerów  www.velotech.pl   

Serwis rowerowy - Kraków  tel: 666-316-604[email protected]

Masz pytanie o koła - to zadzwoń najpierw !!!!!!!  w godz. - 12.oo - 19.oo


#586 jarek996

jarek996
  • Użytkownik
  • 645 postów
  • SkądMALM�

Napisano 24 lipiec 2009 - 07:33

SPIKE, mysle , ze pochwalenie sie osiagnietym wynikiem nie jest takie grozne :-) Mnie to cholernie cieszy , ze widze efekty ciezkiej (swojej) pracy, a to ze chce przekazac moja radosc dalej ludziom z ktorym i tak codziennie sie w jakis sposob komunikuje niczym nagannym chyba nie jest. Ja przynajmniej ciesze sie zawsze ze szczescia (jekiegokolwiek) moich znajomych i zycze wszystkim jak najlepiej. Bo wychodze z zalozenia , ze gdy innym bedzie lepiej , to i mi troche z tego "kapnie" ;-)

A co do marnowania sie , jest niestety za pozno. Moze gdybym zaczal ze 30 lat temu?
A dzisiaj to sciganie sie z Mastersami zostaje ,ale radosc z wynikow zawsze cieszy.

#587 jarek996

jarek996
  • Użytkownik
  • 645 postów
  • SkądMALM�

Napisano 24 lipiec 2009 - 07:37

rafalwspin, ale w nowym rowerze mam 53-11 a to juz roznica ! A mysle , ze walka na finiszach z mastersami jeszcze nikomu kolan nie zniszczyla :-)

#588 kaskade

kaskade
  • Użytkownik
  • 2 postów
  • SkądJelenia Góra

Napisano 29 lipiec 2009 - 17:01

odswieze temat, bo interesuje mnie uklad 53/39-12/27. przy podjazdach ponad 15% ledwo daje rade na 39/23, tym bardziej ze lubie jezdzic miekko. przy krotkich odcinkach ~20% to juz mam dosc, zajezdzam sie w mniej niz 1min :)
Wobec tego czy lepiej uklad 53/39 - 12/27 czy 50/34 11/23?
moj obecny 53/39-11/23, dodam ze 53/11,12 praktycznie nieuzywam.
rekreacja, ale na ile to mozliwe gory, najwieksze i najdluzsze jakie sie da :)
pozdr

#589 jarek996

jarek996
  • Użytkownik
  • 645 postów
  • SkądMALM�

Napisano 30 lipiec 2009 - 16:45

Ja mialem w poprzednim rowerze 50-34 i 11-25 . Powiem Ci szczerze , ze nie bylo podjazdu ktory by mnie pokonal. Jak sie nie scigasz , to kompakt moze byc lepszym rozwiazaniem ( no i ladniej wyglada z mala kaseta ;-) ). Jest jeszcze pytanie o koszty obydwu przerobek. Mysle , ze jak masz juz 53-39 , to pojdz w kasete 12-27 (rozumiem , ze masz Shimano) . Bedzie DUUUZO taniej , a efekt dosyc podobny ( choz z przeliczen wynika , ze na 34-25 bedzie bardziej "miekko" )
Pozdrawiam

#590 rafalwspin

rafalwspin
  • Użytkownik
  • 118 postów
  • SkądUK

Napisano 02 sierpień 2009 - 11:37

Jeżeli nie używasz 53/11,12 to 50 11 też nie użyjesz. 34-23 to to samo co 39-25. Jednym słowem 50/34 11/23 to to samo co 53/39 - 12/25. Jak chcesz miękko przy kompakcie kaseta 12-25 byłaby w sam raz. Ja rezygnuję z kompaktu, bo jak dla mnie różnica zębów w korbie (16) jest za duża, przy zmianie z małej na dużą za dużo trzeba przekosić łańcuch z tyłu, by zachować odpowiednie stopniowanie przełożeń.

P.S. jarek mnie uprzedził, też polecam wymianę kasety jako najtańszą opcję.

P.S.2 Kajam się za poprzednie posty o kompakcie, pojeździłem chwilę zwracając uwagę na zestopniowanie przełożeń i w kompakcie musiałbym dać tarcze 48 i 36 by przy kasecie 11-23 miało to sens (za dużo kombinowania a zysk wagowy niewielki, poza tym 48 z przodu to chyba jak na szosę wizualnie za mało)

#591 Gosc_tozik_*

Gosc_tozik_*
  • Gość

Napisano 02 sierpień 2009 - 11:43

jarek996, skoro 39-23 wystarcza na WSZYSTKO w Polsce to dlaczego na PB jakieś 80% ludzi szło z buta pod "głupią" przełącz koniakowską od strony Kamszenicy, a przecież na maratony nie przyjeżdżają ludzie, którzy tydzień wcześniej zaczęli przygodę z rowerem?

#592 kr1zje

kr1zje
  • Użytkownik
  • 1165 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 02 sierpień 2009 - 13:05

Na pętle beskidzką na trasę mini miałem zestawienie 39-53 oraz 13-29 i ani razu nie zszedłem z roweru, a najbardziej strome odcinki pokonywałem w większości na 39/29 siedząc na siodle, nikt mnie nie wyprzedził na stromych odcinkach, może dlatego że było wąsko... Jak oglądałem zdjęcia to myślałem że to jakaś piesza wycieczka z rowerami, a nie wyścig :lol:

#593 Grzek

Grzek
  • Użytkownik
  • 52 postów
  • SkądLublin

Napisano 02 sierpień 2009 - 21:50

Wydaje mi się, że trzeba rozgraniczyć dwie rzeczy. Co innego jest rekreacyjny podjazd po 10 km rozgrzewce o nachyleniu np 15% a co innego gdy mamy 100 czy 200km ostrej jazdy, gdzie puls wynosi 95%, uda palą, rzygać się chce i robi się ciemno w czach. Nie da się w obu tych przypadkach podjeżdżać na tym samym przełożeniu. W drugim przypadku mimo wszystko lepiej jechać 8-10km/h (39-26/27), niż dawać z buta.

#594 yaro0001

yaro0001
  • Użytkownik
  • 23 postów
  • SkądKowary

Napisano 03 sierpień 2009 - 17:25

Fajna dyskusja. Przełęcz karkonoska stromo bardzo stromo. Kompakt i 25 jak znalazł. Przy okazji za 2 tygodnie Wjazd na Okraj. Dwie trasy MTB i szosa. Zapraszam do Kowar.

#595 jarek996

jarek996
  • Użytkownik
  • 645 postów
  • SkądMALM�

Napisano 04 sierpień 2009 - 06:24

yaro0001, uwielbiam OKRAJ ! Jeszcze kiedys jak mieszkalem w Zielonej Gorze czesto jezdzilismy etap na Okraj ( spalismy w czeskich pensjonatach ) , a na drugi dzien do domu. Wierzcie ,albo nie , ale wtedy mialem 39-21 i wjezdzalem bez problemu ( fakt , ze nie interesowalem sie WCALE sprzetem i myslalem , ze innych przelozen nie ma :-) ). Dzisiaj wole miec rezerwe w gorach...

#596 Malik

Malik
  • Administrator
  • 2523 postów
  • SkądZielona Góra

Napisano 04 sierpień 2009 - 06:51

Właśnie wybieram się do Kowar na tą czasówkę.
Jadę na 52x39, 12-23. Więcej nie ma sensu szczególnie, że to będzie czasówka.

#597 jarek996

jarek996
  • Użytkownik
  • 645 postów
  • SkądMALM�

Napisano 04 sierpień 2009 - 07:41

Malik, co to za czasowka ????

#598 Gosc_tomiq_*

Gosc_tomiq_*
  • Gość

Napisano 04 sierpień 2009 - 08:28

A ja się zastanawiam, czy nie zmienić młynka w korbie, z 39 na 42. Te hopki co mam w okolicy w dużej części podjeżdżam na blacie, a jak jest bardziej stromo i nawet wrzucę 39, to na kasecie daję maksymalnie 21. Koronka 23 jest praktycznie niewykorzystana, czyli to jest tak, jakbym miał napęd 2x8, a nie2x9. A gdybym się kiedyś w jakieś górki wybierał, to przecież ten młynek 39 bym miał i mógł sobie założyć.

#599 yaro0001

yaro0001
  • Użytkownik
  • 23 postów
  • SkądKowary

Napisano 04 sierpień 2009 - 16:00

Więcej info o czasówce kowarskiej na http://www.kowary.pl/ kiedyś był na niej nawet Bodnar. Oczywiście ustanowił rekord trasy :)

#600 Grzek

Grzek
  • Użytkownik
  • 52 postów
  • SkądLublin

Napisano 04 sierpień 2009 - 22:20

Jeżeli chcecie wiedzieć jaką kasetę ma Basso na TdP to tutaj są zdjęcia.

http://img229.images...9295/060bvi.jpg
http://img512.images...2/8745/061k.jpg
http://img80.imagesh...0/9260/062m.jpg
http://img231.images...1/5029/072p.jpg
http://img406.images.../297/073fgh.jpg

A wybiera się tylko w polskie góry.



Dodaj odpowiedź