1782 odpowiedzi w tym temacie

[fan911]

hmm... zawsze jak czytam jakiś wątek gdzie wypowiada się jarek996 muszę przebrnąć przez część dotyczącą zazdrości, kompleksów, jakiejś niechęci do zachowań Polaków, itd... Szkoda, bo to forum szosowe, i jak chcecie Panowie poruszać tematy społeczno-kulturowe to załóżcie sobie oddzielny wątek, albo zrobimy ankietę z pytaniem: kto zazrdrości Jarkowi roweru albo tego, że mieszka za granicą... Aczkolwiek myślę, że jedynie osoba zainteresowana jest delikatnie przewrażliwiona na temat ceny swojego sprzętu. Koniec komentarza, więcej dystansu Panowie i przechodzę do meritum :-)

Mam z przodu kompakta: 34/50, z tyłu 11-25. Trochę się męczę i miotam z tym układem. Jeżdzę spokojnie i raczej wolno, czasem z jakimś plecakiem, prędkości: 23-30 km/h. I albo mam 50 z przdu i jadę na dużym przekosie, co objawia się takim w miarę głośnym zachowaniem napędu, albo na 34 i ... też jeżdzę na przekosie. Miotam się ciągle który przekos jest lepszy :-P

Nie wiem co z tym fantem zrobić. mam korbę FSA Gossamer Compact Mega EXO. Można wyrzucić "zębatki" i wrzucić coś innego? FSA oferuje mozliwość kupna oddzielnie elementów korby?

Może pokombinować coś w przyszłości z tyłem. 11-stki nie używam, 23 też nie... Nie wiem za bardzo w co i jak sie "pobawić", ale raczej wkrótce będę musiał zrobić coś bardziej pod siebie. Mieszkam w woj. łódzkim i wyjazd w góry czy nawet "górki" mi nie grozi ;-)

pozdrawiam wszystkich :-)

[Deadi]

fan, co do przekosu

mam wątpliwość: czy jazda na dużym blacie i drugiej od góry koronce jest zła z punktu widzenia przekosu? na tej koronce mam 19 i czasem nie chce mi sie zrzucac na mały blat i wrzucać z tyłu jakies 15, a poza tym jak jestem na duzym blacie to mozna się szybciej i płynniej rozbujać. :?:

[bezdred]

fan911 trudny orzech masz Jak założysz klasyczną korbę to też lipa bo blat ci nie będzie potrzebny chyba że zostawisz sobie tam np 42 tylko Może załóż coś 48/39 o ile znajdziesz coś na taki rozstaw :mrgreen: bo zmiana kasety z tego co piszesz chyba niewiele da.

[jarek996]

fan911, to nie tak ; zauwaz , ze ja nikogo nie lekcewaze z powodu sprzetu. Kiedys sam smigalem na takim rowerze , ze bys sie usmiechnal na jego widok , ale jezdzac z grupa nigdy nawet nie POMYSLALEM , ze ci co mieli karbonowe cacka sa pozerami i lanseram. Podchodze do zycia "spokojnie" i nie wpadam w dreszcze jak widze kogos na lub w czyms "lepszym" , a na 100% nie kraza mi w takiej chwili mysli typu ; POZER ,LANSER ,BOGATY LOLO itp... Ale przyznalo mi tutaj ( wczesniej na forum ) wielu kolesi racje , ze czesc z forumowiczow trzesie sie na sama mysl , ze ktos chce kupic ,lub kupil sobie rower za powiedzmy wiecej jak ....15 000 PLN. I zaczynaja ; po co mu taki sprzet , gdzie on bedzie jezdzil jak on ledwo jezdzi.... A za przeproszeniem CH...J ich obchodzi jak i gdzie i za ile. Czy takie BURACTWO ( innych slow nie znajduje ) zawsze bedzie sie chmurzyc na widok kolesia na zacnym sprzecie ??? A nie mozna tak zwyczajnie po ludzku poprostu cieszyc sie ze szczescia blizniego ???? Ale to w NASZEJ ( mojej tez ) katolicko - zaklamanej ( tylko spokojnie ; nie mam absolutnie nic do katolikow ) Polsce nie przystoi. Tylko sie KU...WA umartwiac , klac i zlorzeczyc na wszystko ( a szczegolnie na powodzenia sasiada ). Ja nikomu niczego nie zazdroszcze , do tego co mam doszedlem wlasna ciezka praca i dlatego irytuja mnie BURAKI , ktore ze wzgledu na moj sprzet (nawet w myslach ) zwa mnie LANSEREM.

P.S. A z moim stalowym rumakiem zjezdzilem pol Europy ( a byla to juz era KARBONU ) i nigdy nie mialem kompleksoow z powodu sprzetu , choc przepasc technologiczna dostrzegalem.
S.S 2 ; a cene sprzetu to widze , ze Ty mi "wyrzygujesz" . Zreszta ktos sie kiedys pytal , to podalem. Coz w tym zlego ??? A teraz mam sie moze ukrywac i maskowac z informacja , ze zaczynam skladac czasowke na BARDZO DOBRYCH komponentach ??? A moze jednak warto , bo sie zaraz rzuca ; a po ci , a gdzie , a jak , lanser.....


DEADHORSE ; wychodze z zalozenia , ze na forum WSZYSCY sa pasjonatami jazdy ;-)

[jarek996]

kormoran, alez pozwol mu miec ten rower !!! On go prawdopodbnie nie kupil za Twoje pieniadze. Jak go zgubisz na tym wiadukcie , to sie ciesz , ze jestes lepszy , a jemu pozwol cieszyc sie sprzetem. Moze jego bawi bardziej "manie " fajnego rowerka , jak trening... Co innego z gosciem ktory na takowym sprzecie i w tym stroju zacznie sie "napinac" przed ustawka. Taki jak zostanie na wiadukcie , to bedzie zalosne....
I nie pisz bzdur , ze Ci rower wystarcza , jak 85% forum to wieczne dysputy na temat "polepszania" sprzetu. Myslisz , ze gdyby nasza mlodziez miala zamozniejszych rodzicow , to bawilaby sie z wymiana RSX na SORE , a pozniej jeszcze dalej i dalej ??? Nie ! Kupili by porzadny rower i smigali myslac o kolejnych kilometrach , a nie nowym lancuchu czy bidonie. Gdzie jest wiec wg Ciebie magiczna granica przyzwoitosci w ulepszaniu sprzetu ? Gdzie nalezy sie zatrzymac ?

[Deadi]

Sądze, że osprzęt 105/ultegra w zupełności styka by się ścigać na naszych wyścigach bez licencji, a Ci co się nie ścigają w zupełnosci styknie Tiagra. Solidna ramka z widelcem za około 1000zł-1500zł i kołka Mavic Aksium czy Fulcrumy 5 bądz 7, karbonowo-aluminiowa kiera i mostek za jakieś 300 zł komplet i wiecej do szczęścia mi osobiscie nie potrzeba.

Powiem wiecej, mam połowe z tego co napisałem wyżej i tak jestem szczęsliwy, bo przynajmniej wiem, że na każdą część w rowerze musiałem sam zapracować i to przynosi największą satysfakcję, a nie pocinanie na kozie za 10 000zł wziętych od rodziców.

Jarek, i tak naprawde ta magiczna granica u każdego z nas będzie inna, bo każdy z nas ma inne wymagania i potrzeby, choć pewnie wiekszość bedąca przy grubej kasie, nie zwracałaby na to uwagi tylko brała w ciemno najwyższą pólke. Ale tak mają chyba wszyscy zamożni...

[kr1zje]

Każdy dobiera przełożenia po własne potrzeby i gadanie że to nie wygląda szosowo albo nie są to "prawdziwie" kolarskie przełożenia to zwykłe przechwałki, typu ja jestem prawie jak pro bo mam takie same biegi jak pro. Trzymajmy się tematu. Dla mnie niska kadencja to męczenie kolan, małe efektywność wykorzystania mięśni. Zawodowcy mają takie przełożenia ponieważ dla nich są efektywne, natomiast dla nas amatorów nie są efektywne, chyba że ktoś myśli że zostanie drugim jan'em.

[jarek996]

kr1zje, z ta kadencja to sprawa dosyc indywidualna. Ja wole "twarde" przelozenia , z kolanami nie mam problemow , a krecac powyzej 85 jedzie mi sie ZLE ! Wiec nie ma co generalizowac . Jedni wola tak , a inni inaczej. Kiedys jezdzilo sie tylko twardo i wcale co drugi z powodu kolan kariery nie konczyl. Tak wiec nie chodzi wcale o to , zeby wygladac ( albo zeby kaseta wygadala) jak PRO ,tylko dobrac wszystko do swoich upodoban.

[fan911]

hehe, jarek996, jak złożysz czasówkę to wrzuć zdjęcia, z chęcią popatrzę na Twoją nową "zabawkę" ;-)

Rozmowy o granicę w ulepszaniu sprzętu i "ile można dać za rower?" to pytania w stylu Szekspirowskiego "być, albo nie być"... Można by o tym dyskutować latami, a i tak nie dojdzie się do konkretnych wniosków. Jako że dla mnie - mgr inż., filozofia jest nauką biegunowo odległą przejdę po raz kolejny do istoty sprawy:

Wiem, że kasety można stopniować jak się chce. A co z korbą? czy jestem skazany na wymianę całej, czy da się do FSA Gossamer Mega Exo dokupić sam blat i strzelić podmiankę :?: Teraz nie mam za bardzo możliwości zorientowania się w sklepie czy gdzieś indziej, dlatego proszę o pomoc jeśli ktoś wie...

Pozdrawiam wszystkich jeżdżących, a nie fascynujących się sprzętem. Sam miałem zamiar wkroczyć na ścieżkę "wyścigu sprzętowego" i planowałem kupno "Bóg wie czego", ale stwierdziłem, że po co? Te rowery co mam i tak są dla mnie za szybkie :-P I nie chodzi tutaj o kasę, tylko o zdrowy rozsądek. Ale jestem absolutnie tolerancyjny i każdy niech jeździ jak i na czym chce. Ważne jedynie, że rowerem a nie samochodem czy autobusem jakimś zapchanym :-?

[bezdred]

fan911 jeśli to kompakt to raczej ma rozstaw śrub 110 mm chyba więc poszukaj takich blatów. Na allegro są Stronglight takiego rozmiaru 46, 44, 42, 39, 36, 34, ale 48 np nie widziałem ale może są gdzieś. Możesz obejrzeć ijeśłi ci cos podpasuje i użyć kalkulatora przełożeń aby dobrać pod względem "ciężkości przełożeń" w stosunku do twojej kasety bo z kasetą już nic nie wymyślisz bo jak? ee 48 też są u Kality:D także dasz radę

[jarek996]

fan911, potrwa to troche , ale moge Ci wysylac na priw zdjecie KAZDEJ czesci jaka do mnie dotrze ;-) Przede wszystkim waham sie czy skladac na Recordzie ( niestety 10 , bo nie ma jeszcze "manetek" 11 na kierownice czasowe ), czy dla odmiany na REDzie ... No i nie wiem na jakiej ramie ( Fuji , Felt , Bottecchia czy jeszcze innej ). Nie chce Cervelo ( za duzo ich tu na zawodach ) , no a jesli chodzi o korby i kasete , to bedzie 55-42 i 11-23 :mrgreen: Jak czasowka to czasowka !!!
P.S. No i to nie sa zabawki !!! Ja na moich bikach NAPRAWDE duzo jezdze ( w tym roku juz ok. 10 000 CIEZKICH treningow ) !!!
Co do blatow to popatrz w sieci. Wiele zagranicznych sklepow ma ich POTEZNY wybor . Zarowno oryginalow jak i zamiennikow. Podejrzewam , ze znajdziesz na 100% taki jaki pragniesz miec.

[gibber]

Jarek, mnie kusi Sram, nie stac mnie niestety na Red'a ale jakbym cos skladal to na Force. Z blatami do korby - zaeksperymentowal bym z eliptycznymi firmy Rotor.

[jarek996]

O tych eliptykach naczytalem sie roznych rzeczy ( raczej zlych ) i nie wiem co o nich myslec , a SRAM bardzo mi sie podoba ( choc jestem ABSOLUTNYM fanem Campy ). Ale nie ma co sie zamykac na nowinki i chyba sprubuje... Kolesie jezdza i sobie chwala. Problem mam z kolami. Dyski jednak cholernie drogie , ale wszyscy ( uzywajacy ) twierdza , ze roznica ogromna...

[gibber]

Tam gdzie mieszkasz nie powinienes miec problemow aby przejechac sie na rowerze na osprzecie SRAM. Moze byc problem dorwac REDa ale na Force, nie powinno byc problemu. Wystarczy skoczyc do salonu Treka i dorwac demo rower Madone 6.9. Zdaje sie, ze Felt w wyzszych modelach tez pakuje SRAM'a.

[jarek996]

gibber, u mnie w klubie z pieciu kolesi na REDzie smiga , a z tego ze dwoch ma LOOKi , wiec sobie potestuje. Ale w sumie to zadna roznica , bo i tak "manetki"czasowe sa takie same jak u konkurencji ( chodzi mi o to , ze wszystkie sa w koncowkach kiery czasowej ). A to link do najlepszefgo sklepu w Malmö :
http://www.bikepro.se/
Wlasciciel to moj znajomy , wiec z testami ZERO problemow :-)
W sklepie 10 razy wiecej jak w sieci....

[fan911]

Ten Sram zaczyna mi się podobać. Obluknąłem ostatnio na jakimś Felcie Sram Force i... jestem pod wrażeniem. I podobno lżejszy niz Sh DA. Szacu. Przetestował bym to w praktyce.

Co do roweru czasowego - Felt. Oni od zawsz esię specjalizowali w rowerach TT, a "cywilne" szosy to margines ich produkcji. Miałem okazję obcować z ramą czasową Felta i ... zrobiła na mnie wrażenie nie mniejsze niż osprzęt Sram ;-) jest na co pracować jednym słowem :-P

Mówiąc na rowery "zabawki" mam na myśli słowa koleżanki: "faceci rozwijają się do 7-go roku życia, później już tylko rosną" :-P

Za blatami popatrzę, teraz mam chociaż co wklepać w gógla czy alledrogo. dzięki i pozdrawiam.

[maciej1986]

OT się straszny zrobił, chyba trza towarzystwo do porządku przywołać :-P

[jarek996]

fan911, to chyba polubisz ; http://www.wiggle.co...set/5360042634/