Skocz do zawartości


Zdjęcie

Szosowcy ŚLĄSK


703 odpowiedzi w tym temacie

#521 Jakub123

Jakub123
  • Użytkownik
  • 147 postów
  • SkądKatowice

Napisano 25 kwiecień 2011 - 16:07

Dobrze było, dzięki za jazdę!

#522 Raptor1990

Raptor1990
  • Użytkownik
  • 142 postów
  • SkądChorzów

Napisano 25 kwiecień 2011 - 16:25

Biker, przecież Ty wyciągasz (przynajmniej jeśli wierzyć w te bajki) 41km/h na 80km... jedź z Łukaszem na mały sparing...

#523 mariusz k

mariusz k
  • Użytkownik
  • 836 postów
  • Skądrybnik

Napisano 25 kwiecień 2011 - 16:31

ja dzisiaj samotny trening i średnia 35,3 (80 km po pagórkowatym terenie) na średnim tętnie 142, więc dalej czekam na mocniejszych partnerów do treningu...


Jak żeś taki mocny to przyjedź na wyścig, zobaczysz na czym polega kolarstwo ;-) . Np. na kryterium w Tychach, albo w Sosnowcu bo wyrobienie licencji to nie problem.

#524 Gosc_czonk86_*

Gosc_czonk86_*
  • Gość

Napisano 25 kwiecień 2011 - 16:32

Fajnie było, trochę się zmęczyłem. Pogoda nie była idealna dla mnie i te dziury :D

#525 imp

imp
  • Użytkownik
  • 178 postów
  • SkądRuda Śląska

Napisano 25 kwiecień 2011 - 16:37

jak na pierwszy raz ekipa całkiem duża, niestety odpadłem ale wolałem nie zostać gdzies pod ogrodzieńcem ;) dzieki za jazde. pozdro

#526 Raptor1990

Raptor1990
  • Użytkownik
  • 142 postów
  • SkądChorzów

Napisano 25 kwiecień 2011 - 16:38

Nie wiem czemu tak czepiacie się chłopaka... Sam osobiście znam przynajmniej 4 osoby (amatorów), które tak śmigają..

Najlepszy przykład - http://www.bikestats...rzysta/jakubruc (on rozjazdy robi szybciej niż niektórzy z nas jeżdżą na co dzień)

#527 Gosc_czonk86_*

Gosc_czonk86_*
  • Gość

Napisano 25 kwiecień 2011 - 16:41

jak na pierwszy raz ekipa całkiem duża, niestety odpadłem ale wolałem nie zostać gdzies pod ogrodzieńcem ;) dzieki za jazde. pozdro


Trzeba trenować i potem na luzie przejechać całą pętlę. Mam nadzieję, że to będzie motywacja.

#528 Gosc_Łukasz W._*

Gosc_Łukasz W._*
  • Gość

Napisano 25 kwiecień 2011 - 17:08

Jak żeś taki mocny to przyjedź na wyścig, zobaczysz na czym polega kolarstwo . Np. na kryterium w Tychach, albo w Sosnowcu bo wyrobienie licencji to nie problem.

kolejny atakujący... nic nie wspomniałem o tym, że chcę startować w zawodach, wyrabiać licencję itp... szukam po prostu partnera do treningu na podobnym poziomie. Poza tym kolarstwo szosowe to sport dla pasożytów, bardzo niewdzięczne, jedziesz przez cały wyścig komuś na kole a potem 200 m przed metą ruszasz do finiszu... Spróbować to ja się mogę z kimś w bieganiu (na każdym dystansie), tam możesz liczyć tylko na siebie i walczysz ze swoimi słabościami a nie korzystasz z pracy innych. Dziękuję

#529 mariusz k

mariusz k
  • Użytkownik
  • 836 postów
  • Skądrybnik

Napisano 25 kwiecień 2011 - 17:23

Poza tym kolarstwo szosowe to sport dla pasożytów, bardzo niewdzięczne, jedziesz przez cały wyścig komuś na kole a potem 200 m przed metą ruszasz do finiszu... Spróbować to ja się mogę z kimś w bieganiu (na każdym dystansie), tam możesz liczyć tylko na siebie i walczysz ze swoimi słabościami a nie korzystasz z pracy innych. Dziękuję


Jak piszesz takie coś to znaczy że nie masz pojęcia o kolarstwie :-( . A szkoda bo to fajny sport. A jeśli uważasz że korzystanie z pracy innych jest proste to się głęboko mylisz. Szkoda że nie masz ambicji wyścigowych bo byś naprawdę poczuł co to jest walka z własnymi słabościami ;-) .

#530 Gosc_Łukasz W._*

Gosc_Łukasz W._*
  • Gość

Napisano 25 kwiecień 2011 - 17:27

Mariusz, walczę z własnymi słabościami całe życie... Bieganie, kolarstwo, pływanie, siłownia, w każdym tym sporcie przełamywałem już pewne bariery, i to mi daje sens :) Jak się robi wszystko to nie można być dobrym w jednym.

#531 mart2in

mart2in
  • Użytkownik
  • 3 postów
  • SkądKatowice

Napisano 25 kwiecień 2011 - 17:56

Jak żeś taki mocny to przyjedź na wyścig, zobaczysz na czym polega kolarstwo . Np. na kryterium w Tychach, albo w Sosnowcu bo wyrobienie licencji to nie problem.

kolejny atakujący... nic nie wspomniałem o tym, że chcę startować w zawodach, wyrabiać licencję itp... szukam po prostu partnera do treningu na podobnym poziomie. Poza tym kolarstwo szosowe to sport dla pasożytów, bardzo niewdzięczne, jedziesz przez cały wyścig komuś na kole a potem 200 m przed metą ruszasz do finiszu... Spróbować to ja się mogę z kimś w bieganiu (na każdym dystansie), tam możesz liczyć tylko na siebie i walczysz ze swoimi słabościami a nie korzystasz z pracy innych. Dziękuję


To po co czołowym zawodnikom jest zając - więc nie mów że w bieganiu to można liczyć tylko na siebie - ja biegam od wielu lat i jak komuś siądziesz na ogonie to potrafi cię pięknie poprowadzić przez caly wyścig. Normalnie podstawy psychologi...

#532 Karol_R

Karol_R
  • Użytkownik
  • 151 postów
  • SkądKatowice

Napisano 25 kwiecień 2011 - 17:57

Tak wracając do wyjazdu to mam prośbę. Widziałem, że ktoś miał Garmina, w związku z tym mógłbyś wrzucić tracka? Trasa była początkowo trochę zagmatwana i chciałbym to na mapce obejrzeć :)

#533 Gosc_Łukasz W._*

Gosc_Łukasz W._*
  • Gość

Napisano 25 kwiecień 2011 - 17:58

chyba robi się off... chodziło mi przede wszystkim o ochronę przed wiatrem, w bieganiu jak biegniesz za kimś w sensie fizycznym nie jest ci dużo łatwiej, pacemakerzy prowadzą po prostu na konkretny wynik...

#534 imp

imp
  • Użytkownik
  • 178 postów
  • SkądRuda Śląska

Napisano 25 kwiecień 2011 - 17:59

dajcie juz spokoj :)
facet jest wytrenowany i chce z kims rownym sobie pojezdzic co w tym dziwnego ? jakby sie z kims ustawil i zostawil go z tylu po 5km to by byly pretensje ze nie dal znac ze tak cisnie, wiecej luzu panowie, po co sie denerwowac:)

#535 Gosc_Łukasz W._*

Gosc_Łukasz W._*
  • Gość

Napisano 25 kwiecień 2011 - 18:04

dokładnie, pytam tak o te średnie o już raz umówiłem się z kimś z tego forum kto zarzekał się, że jeździ tak jak ja i potem musiałem go zostawić... głupia sytuacja

#536 Raptor1990

Raptor1990
  • Użytkownik
  • 142 postów
  • SkądChorzów

Napisano 25 kwiecień 2011 - 19:21

Chłopaki, kręcicie coś w tygodniu? Ja pewnie jutro sobie w górki skoczę, ale wszystko zależne od pogody.

p.s. dopisuje się pod prośbą o zapis trasy z garmina :)

#537 Miguel

Miguel
  • Użytkownik
  • 840 postów
  • SkądGOP - Będzin

Napisano 25 kwiecień 2011 - 19:27

Możecie mi pokazać jakąś bezpieczną drogę w góry? Chciałbym skoczyć w tym tygodniu, ale na południe od Katowic nie mam obcykanych tras i nie wiem, jak dotrzeć do np. Góry Żar.

#538 Gosc_czonk86_*

Gosc_czonk86_*
  • Gość

Napisano 25 kwiecień 2011 - 19:30

Zastanów się, czy nie lepiej podjechać do bielska, bądź żywca pociągiem i pokręcić się po samych górach. Dojazdy nie są ciekawe.

#539 Karol_R

Karol_R
  • Użytkownik
  • 151 postów
  • SkądKatowice

Napisano 25 kwiecień 2011 - 19:35

Na Żar to najbliżej na Mysłowice, Imielin, Oświęcim, Kęty - tyle że właśnie nieciekawie tam w tygodniu ;/
Za to do Bielska to mam 2 drogi którymi da się w miarę spoko dojechać. Z centrum Katowic pod Dworzec PKP w Bielsku bedzie niecałe 60km. Jak zainteresowany to poszukam jakiegoś tracka z nimi.

#540 Raptor1990

Raptor1990
  • Użytkownik
  • 142 postów
  • SkądChorzów

Napisano 25 kwiecień 2011 - 19:41

Jakie pociągi... Zawsze dojeżdżam wszędzie rowerem. Najprościej jechać do Mikołowa, z Mikołowa na Wyry i Kobiór. Z Kobióru masz 2km pobocza drogi nr1 i wjeżdżasz do Piasku, dalej Pszczyna. Z Pszczyny na Goczałkowice. Dalej już prosta droga przez Czechowice-dziedzice do Bielska (raczej nie polecam drogi nr1, chyba, że szybko jeździsz). Z bielska najlepiej polecieć Żywiecką aż do Wilkowic. W Wilkowicach odbić w lewo (pod górę, dłuższy podjazd) i zjechać do Łodygowic. Dalej już wzdłuż jeziora Żywieckiego (górkami) do tamy. Przejechać tamę i odbić na Żar (który będziesz już widział z tamy).

edit: zawsze wracam trasą zaproponowaną przez kolegę wyżej :D



Dodaj odpowiedź