Poza tym przez takiego "zasłuchanego" można zabić kogoś innego lub siebie.
Jak jeździć rowerem szosowym w Polsce.. ?
Started By
mikowhy
, 20 lip 2011 21:55
2536 odpowiedzi w tym temacie
#1562
maccacus
-
- Użytkownik
- 494 postów
- SkądSzczecin
Napisano 22 luty 2017 - 11:38
Poza tym wsiadając do auta czy na rower ogólnie można zabić siebie lub kogoś innego w wielu niebezpiecznych sytuacjach np. poruszając się szosówką po ulicy, lepiej nakazać jeździć chodnikami. Ogólnie wstając z łóżka można upaść i skręcić kark a przy udziale noża kuchennego często dochodzi do morderstw więc wprowadźmy rejestrację posiadaczy noży kuchennych a najlepiej zastąpmy je plastikowymi jednorazówkami. Zakazać wszystko! Tak będzie najbezpieczniej, z pewnością.
A tak na poważnie: ja bym stawiał na edukacje, kampanię społeczną jakąś a nie od razu łapać za mordę obywatela.
#1563
mikroos
-
- Użytkownik
- 8556 postów
- SkądSzczecin
Napisano 22 luty 2017 - 11:39
Zgodnie z tą logiką słuchanie radia podczas jazdy samochodem również powinno być zakazane, bo można się "zasłuchać". A rozmowa ze współpasażerem to dopiero, bo trzeba jeszcze myśleć nad odpowiedzią!
Gdzie tu logika albo przynajmniej konsekwencja?
- haligówka lubi to
A Ty masz już swoje CZARNE ODBLASKI?
#1565
Kekacz
-
- Użytkownik
- 1086 postów
- SkądRzeszów
Napisano 22 luty 2017 - 12:03
Zastanawiam się, jak chcą rolkarzy wrzucić do tego worka, którzy wg przepisów są pieszymi. Chyba, że poseł błędnie zaliczył ich do grupy rowerzystów, jak traktują siebie rolkarze popierdzielający po ścieżkach. "Bo przecież kółka mam".
Gotowi jeszcze bubla stworzyć uderzającego rykoszetem w zwykłych przechodniów 
"MAMIL"
#1566
mikroos
-
- Użytkownik
- 8556 postów
- SkądSzczecin
Napisano 22 luty 2017 - 12:05
A ja akurat nie byłbym aż tak przeciwny tym zmianom. Co by nie było, wprawny rolkarz porusza się szybciej od mało sprawnego rowerzysty (o pieszym nie wspominając), dodatkowo np. wolniej hamuje i porusza się szerszymi łukami - bliżej mu pod wieloma względami do roweru niż do pieszego.
Do tego dochodzą względy czysto praktyczne: rolkarz zawsze wybierze nawierzchnię asfaltową, a więc prędzej pojedzie DDR niż chodnikiem. Z dwojga złego wolę prawo, które reguluje rzeczywistość, niż takie, które próbuje ją tworzyć 
A Ty masz już swoje CZARNE ODBLASKI?
#1568
mikroos
-
- Użytkownik
- 8556 postów
- SkądSzczecin
#1571
haligówka
-
- Moderator
-
- 853 postów
- SkądRzeszów/Kraków
Napisano 22 luty 2017 - 14:00
@roweras88, mam wrażenie, że od kilku postów nie napisałeś nic konstruktywnego. Więc przemyśl dwa razy, zanim coś będziesz chciał jeszcze napisać. Pozdr
#1573
Gosc_DivisionBell_*
Gosc_DivisionBell_*
-
- Gość
Napisano 22 luty 2017 - 14:17
To chyba masz nadzwyczajną podzielność uwagi (Napoleon?), aby równie dobrze skupić się na ruchu ulicznym i wsłuchiwać w muzykę.
Moim zdaniem tak się nie da, wystarczy chwila zamyślenia nad muzyką czy słowami i już skupienie nad droga ucieka.
Tak samo jak z rozmową przez telefon w czasie jazdy, szczególnie w centrum nieznanego miasta. Nie da się skupić na rozmowie i jednocześnie równie dobrze, uważnie nawigować na skomplikowanych skrzyżowaniach w nieznanym terenie. Mówię z autopsji, ale też nie bez przyczyny zabroniona jest rozmowa przez telefon w czasie jazdy, czy rozmowa z kierowcami komunikacji miejskiej.
A już totalnie nie rozumiem jazdy po górach, czy ogólnie pojętym MTB w terenie ze słuchawkami w uszach....ale to nie to forum
Ty tak piszesz jakby jeżdżenie szosówką ograniczało się do jazdy po zatłoczonym mieście. A może są np. tacy co dopiero jak wyjeżdżają z miasta włączają sobie muzykę. Są drogi co na przestrzeni parunastu kilometrów miną Cię trzy auta na krzyż, więc naprawdę niebezpieczeństwo jest znikome. Ja osobiście w słuchawkach nie jeżdżę ale nie jestem zwolennikiem tego typu zakazów. Z tym zamyśleniem się nad muzyką to chyba też gruba przesada, często biegam w słuchawkach, po chodnikach, po drogach też się zdarza i w życiu się do tego stopnia nie zamyśliłem żeby zapomnieć o ruchu drogowym, jeżdżących autach, skrzyżowaniach itp.
Przykład mikroosa z radiem również przyszedł mi do głowy, sytuacja bardzo podobna a jakoś nie chcą zakazać słuchania radia w aucie.
#1574
beskidbike
-
- Użytkownik
- 2475 postów
- SkądBielsko-Biała
Napisano 22 luty 2017 - 15:39
Ja tylko wyraziłem swoje zdanie, że trzeba maksymalnie eliminować wszelkie potencjalne zagrożenia i ryzyka spowodowania wypadku.
Jeśli komuś tak lepiej, to niech sobie jeździ czy biega w słuchawkach, nawet z muzą na maxa, zapominając o całej rzeczywistości. Jak przez to zrobi sobie kiedyś "kuku" i przeżyje, to może przemyśli
#1576
robo
-
- Użytkownik
- 2600 postów
ble ble
- SkądKońskie
Napisano 22 luty 2017 - 17:10
................. Pewnego dnia na światłach podjeżdża do mnie radiowóz, pan policjant grzecznie zwraca uwagę, że jest zakaz. Ja mowię, ok, niewiedziałem. Wszystko się kończy miłym uśmiechem ze strony policjanta. ...................
Bo tam policja ma przede wszystkim służyć pomocą, a u nas ścigać - mała różnica.
"Wieczność jest bardzo nudna, szczególnie pod koniec" - Woody Allen
#1578
haligówka
-
- Moderator
-
- 853 postów
- SkądRzeszów/Kraków
Napisano 22 luty 2017 - 18:57
Może to wrażenie... pięciolatka?
To akurat wrażenie świadomego obywatela, który wie na czym polega życie i nie oczekuje od państwa żadnej opiekuńczości.
EOT
#1579
parmenides
-
- Użytkownik
- 630 postów
- SkądZgorzała
Napisano 22 luty 2017 - 19:02
To akurat wrażenie świadomego obywatela, który wie na czym polega życie i nie oczekuje od państwa żadnej opiekuńczości.
EOT
To akurat mit we współczesnym świecie - potrzebujemy nierentownych służb takich jak straż pożarna, policja, podstawowa opieka zdrowotna i opieka specjalistyczna, której to często nie byłbyś w stanie pokryć kosztów, gdyby nie ubezpieczenie społeczne. Szkoły publiczne też są potrzebne. Sądy też trudno by sprywatyzować. I jeszcze można by długo wymieniać.
#1580
haligówka
-
- Moderator
-
- 853 postów
- SkądRzeszów/Kraków
Napisano 22 luty 2017 - 19:10
To akurat mit we współczesnym świecie - potrzebujemy nierentownych służb takich jak straż pożarna, policja, podstawowa opieka zdrowotna i opieka specjalistyczna, której to często nie byłbyś w stanie pokryć kosztów, gdyby nie ubezpieczenie społeczne. Szkoły publiczne też są potrzebne. Sądy też trudno by sprywatyzować. I jeszcze można by długo wymieniać.
np. Szwajcaria
Moja wypowiedź była odpowiedzią na wcześniejsze negowania kolegi @roweras88 i jest niejako wyrwana z kontekstu. Proponuję Ci, abyś najpierw zagłębił się w wątek, abyś nie zmieniał tematu dyskusji bez potrzeby
Dodaj odpowiedź
