Skocz do zawartości


Zdjęcie

Jak jeździć rowerem szosowym w Polsce.. ?


2539 odpowiedzi w tym temacie

#1941 Bodzias94

Bodzias94
  • Użytkownik
  • 70 postów

Napisano 16 czerwiec 2020 - 11:18

Hej, możesz pokazać jak to wygląda w praktyce ? 

Tutaj pokażę akurat na przykładzie Mijia 4k, ale w każdej kamerce będzie to wyglądać podobnie.

https://telegra.ph/M...zasilanie-06-16

W tej czerwonej obudowie mam te 2 ogniwa, można je też zabudować w obudowie do kamerki, dodrukowałem kiedyś większą pokrywkę do wodoszczelnej obudowy do tyłu, w której się te 2 ogniwa mieściły.


  • 4gotten lubi to

#1942 berski

berski
  • Użytkownik
  • 582 postów
  • SkądMałopolska

Napisano 16 czerwiec 2020 - 11:20

Mnie to jeszcze nigdy nikt nie zwyzywał, nie zatrąbił na mnie albo nie pokazał fuck'a. A trochę km rocznie robię. Ciekawe to jest.

Widocznie za duży jesteś, to mają respekt :)

Wysłane z mojego G8441 przy użyciu Tapatalka

#1943 mareq

mareq
  • Użytkownik
  • 232 postów
  • SkądBielsko-Biała

Napisano 16 czerwiec 2020 - 12:27

^ ...albo za szybki i po prostu nie mogą dogonić :) .



#1944 lukaszzsch

lukaszzsch
  • Użytkownik
  • 748 postów

Napisano 19 czerwiec 2020 - 13:19

878b4e4ab6a51f629441310585770220.jpg
Sezon z głowy. Ja na szczęście lekko obrarty, resztkami zdrowego rozsądku wepchnąłem rower pod wjeżdżającego na ddr busa.

Pytanie: jak to ogarnąć z oc, czy wyceniają zgodnie z jakimś cennikiem?

#1945 Marcin321

Marcin321
  • Użytkownik
  • 2241 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 19 czerwiec 2020 - 17:22

Przykra sprawa, dobrze że cały jesteś ale sprzętu szkoda - szczególnie że lato w pełni.
  • lukaszzsch lubi to

#1946 mikroos

mikroos
  • Użytkownik
  • 8614 postów
  • SkądSzczecin

Napisano 19 czerwiec 2020 - 17:42

Wczoraj miałem nieciekawą historię.

 

Wracałem z pracy po pasie rowerowo-pieszym, zmęczony i na mieszczuchu, więc powoli z nogi na nogę. Za mną gość na szybkim trekkingu, zdecydowanie na sportowo, więc zjechałem tylko do prawej i dałem się wyprzedzić.

 

Żeby ułatwić sobie wyprzedzanie, gość zjechał na część dla pieszych (pustą, więc zagrożenia nie stworzył żadnego), za to kiedy już wracał na pas rowerowy, koło wpadło mu w rozpadlinę pomiędzy płytami chodnikowymi... Momentalnie obróciło mu koło, on jeszcze zdążył je poderwać, ale tylko na tyle, że roztrzaskał się o barierę dźwiękochłonną porośniętą bluszczem i w tym momencie przerzuciło go przez kierownicę.

 

Na szczęście skończyło się na startej skórze i kurtce, ale mogło być znacznie gorzej.

 

Także tego... uważajcie.


  • kudl4t4 lubi to

rowerplus-logo-2.png
 
A Ty masz już swoje CZARNE ODBLASKI?


#1947 KMQ

KMQ
  • Użytkownik
  • 829 postów

Napisano 19 czerwiec 2020 - 18:10

878b4e4ab6a51f629441310585770220.jpg
Sezon z głowy. Ja na szczęście lekko obrarty, resztkami zdrowego rozsądku wepchnąłem rower pod wjeżdżającego na ddr busa.

Pytanie: jak to ogarnąć z oc, czy wyceniają zgodnie z jakimś cennikiem?


Zglaszasz szkode z oc sprawcy, poprosza cie o zdjecia moze faktury kosztorys z serwisu i wyplaca.
  • lukaszzsch lubi to

#1948 big75

big75
  • Użytkownik
  • 1560 postów
  • Skądpolska

Napisano 24 czerwiec 2020 - 07:24

Takie pytanie- chodzi mi o drogę Włądysłąwowo -Hel.....czy idzie tam normalnie rowerem jechać czy jest jakiś zakaz albo  strasznie ryzykownie bo np. wąska droga ......jaki dzień/pora dnia najlepsza na taką traskę .....pojawiła sie opcja wyjazdu za tydzień do Jastrzębiej Góry dlatego pytam.

 

Szukam jakiś relacji to wyskakują same na góralach........po jakiś ścieżkach leśnych, wydmach .......ścieżka asfaltowa/chodnik może być ale po lasach to już tak sobie.....chyba, że  po prostu wziąć górala zamiast kolarki( o ile w ogóle się tam wybierzemy)



#1949 cauchy

cauchy
  • Użytkownik
  • 2911 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 24 czerwiec 2020 - 07:33

Tam jest calkiem spoko sciezka rowerowa wzdluz calego polwyspu, tylko bedziesz sie musial w weekend liczyc z turystami.

#1950 andrzejlad

andrzejlad
  • Użytkownik
  • 1 postów

Napisano 24 czerwiec 2020 - 16:04

Takie pytanie- chodzi mi o drogę Włądysłąwowo -Hel.....czy idzie tam normalnie rowerem jechać czy jest jakiś zakaz albo strasznie ryzykownie bo np. wąska droga ......jaki dzień/pora dnia najlepsza na taką traskę .....pojawiła sie opcja wyjazdu za tydzień do Jastrzębiej Góry dlatego pytam.

Szukam jakiś relacji to wyskakują same na góralach........po jakiś ścieżkach leśnych, wydmach .......ścieżka asfaltowa/chodnik może być ale po lasach to już tak sobie.....chyba, że po prostu wziąć górala zamiast kolarki( o ile w ogóle się tam wybierzemy)


Przez cały półwysep jest poprowadzona droga rowerowa po stronie zatoki. Niestety jest ona z kostki i na wielu odcinkach współdzielona z chodnikiem i pieszymi. Od Juraty do Helu nawierzchnia jest szutrowa i bardziej pagórkowata ale bardzo równa i przyjemnie się jedzie wśród drzew. W weekend trzeba się liczyć z dużym ruchem i mniejszą prędkością poruszania się. Całą trasę przez półwysep da się pokonać na każdym typie roweru.

#1951 big75

big75
  • Użytkownik
  • 1560 postów
  • Skądpolska

Napisano 24 czerwiec 2020 - 17:53

Znaczy jak jest wytyczona ta ''droga rowerowa''  to normalną szosą nie można jeździć ?

( nie wiem co gorsze czy wąski piasek czy samochody ......jak miałbym jechać to na pewno nie Weekend) 

 

( czasem, przynajmniej u nas  jak jest obok zwykłej drogi dla samochodów wytyczona droga rowerowa ....można znaleźć znak ''zakaz jazdy rowerem'' , czasem nie ma takiego znaku ...jak pierwsze rozumiem dla rowerów jest nakaz jazdy drogą rowerową....a jak jest w drugim przypadku?)



#1952 mikroos

mikroos
  • Użytkownik
  • 8614 postów
  • SkądSzczecin

Napisano 24 czerwiec 2020 - 18:49

Jeżeli jest wytyczona droga rowerowa w kierunku, w którym zamierzasz jechać, to nie wolno Ci jechać jezdnią.


rowerplus-logo-2.png
 
A Ty masz już swoje CZARNE ODBLASKI?


#1953 cauchy

cauchy
  • Użytkownik
  • 2911 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 24 czerwiec 2020 - 19:25

Tam wzdluz tej sciezki na przelomie sierpnia i wrzesnia cudownie kwitną wrzosy

#1954 big75

big75
  • Użytkownik
  • 1560 postów
  • Skądpolska

Napisano 24 czerwiec 2020 - 20:10

 Wcale nie takie   to oczywiste  chyba jednak( znaczy czy zawsze trzeba tą rowerową jechać ) bo choćby to 

https://czasopismo.l...la-rowerow.html   o ile w ogóle aktualne ( albo zmyślona historia)

 

Przykład z mojego podwórka - ten screen https://www.fotosik....6d0a349442fea82   droga z Karpacza do Jg. - jest znak niebieski Droga rowerowa i na jezdni stoi znak zakaz jazdy rowerem= sprawa jasna 

Jadąc w drugą stronę tzn. z Jg do Karpacza -nigdzie  nie ma znaku ''Zakaz jazdy rowerem'' 

https://www.fotosik....8cbec0e795c6652

 

czyli co - według tego linku  co powyżej można sobie jechać z samochodami ( i potem  ewentualnie się o 50 zeta kłócić w sądzie) 

 

Po co postawili tam znak zakaz jazdy rowerem?......na pewno nie dlatego, że tam niebezpiecznie bo niebezpieczeństwo ca.0we.... to nie jest znak informacyjny

 

 

Akurat ta droga rowerowa co na foto jest jak najbardziej Ok, ale chodzi o jakieś g...ne szutry, kostki,chodniki z wyjazdami z posesji......, może jednak rowerzysta ma wybór?

 

Z zagranicy Austria, Włochy,NIemcy- z tego co ja widziałem to żeby zmusić rowerzyste do jazdy drogą rowerową ( albo uniemożliwić mu  jazdę szosą) zawsze stoi znak zakazu....( no ale tam te rowerowe często odbijają ''troche'' od szosy)

 

 



#1955 cauchy

cauchy
  • Użytkownik
  • 2911 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 24 czerwiec 2020 - 20:26

W Niemczech, Austrii (nie wiem jak Wlochy) drogi dla rowerow sa takie zeby kolarka i rodzic z wozkiem z dzieckiem przejechal bezbolesnie.

#1956 tomek232

tomek232
  • Użytkownik
  • 84 postów

Napisano 24 czerwiec 2020 - 20:29

https://sport.onet.p...achowal/qsm5s3x



#1957 OpaQ

OpaQ
  • Użytkownik
  • 190 postów
  • SkądBiałystok

Napisano 24 czerwiec 2020 - 20:36

Takie pytanie- chodzi mi o drogę Włądysłąwowo -Hel.....czy idzie tam normalnie rowerem jechać czy jest jakiś zakaz albo  strasznie ryzykownie bo np. wąska droga ......jaki dzień/pora dnia najlepsza na taką traskę .....pojawiła sie opcja wyjazdu za tydzień do Jastrzębiej Góry dlatego pytam.

 

Szukam jakiś relacji to wyskakują same na góralach........po jakiś ścieżkach leśnych, wydmach .......ścieżka asfaltowa/chodnik może być ale po lasach to już tak sobie.....chyba, że  po prostu wziąć górala zamiast kolarki( o ile w ogóle się tam wybierzemy)

 

Władysławowo - Jurata mniej więcej tak:

https://www.google.p...!7i13312!8i6656

tu powinieneś jechać ścieżką, szosą spokojnie przejedziesz, bez problemów.

 

koniec Juraty - Hel ( około 12 km ) mniej więcej tak:

https://www.google.p...!7i13312!8i6656

 

Bardzo dużo grubego szutru, plus bardzo mocno spękany , beton, szosą zupełnie bez sensu, ewentualnie grawel /góral.

 

Wszystkich których widziałem na szosie, ten odcinek pokonywali zawsze jezdnią, a bywam tam co roku.

 

Nigdy nie widziałem żeby ten odcinek ktoś jechał rowerem szosowym,  na "ścieżce" i nikt problemu nie robił. Postawili znak, a na szosie i tak jezdnią, bo inaczej się nie da.

 

Godziny ciężko określić, ale najlepszy ranek.

 

Jak kończyłem  Białystok - Jurata ( 520km ) o 2.00 w nocy to było puściutko, od Władysławowa  do Juraty leciałem jezdnią, żeby było lżej, bo byłem już konkret zmęczony . :)

 

W ciągu dnia, po południu, wieczorem, może być różnie, jeździ tam  trochę ludzi, ale jak chcesz to na spokojnie jechać, to bez problemu.


  • big75 lubi to

#1958 cauchy

cauchy
  • Użytkownik
  • 2911 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 24 czerwiec 2020 - 20:57

I tak wygląda lepiej niż droga pieninska, tam koedyś rozerwałem marathon mondial w crossie

#1959 sirkozi

sirkozi
  • Użytkownik
  • 2297 postów
  • SkądGdańsk

Napisano 24 czerwiec 2020 - 21:20

W wakacje odpuść sobie jazdę szosą w tym miejscu. Szkoda zdrowia.



#1960 renton

renton
  • Użytkownik
  • 438 postów

Napisano 24 czerwiec 2020 - 21:26

Drogę Władek - Hel najlepiej pokonać ścieżką, ale wtedy w grę wchodzi MTB lub gravel.
Leciałem ją szosą w sezonie wakacyjnym po asfalcie, mimo wczesnej pory ( 7 rano ) ruch był już dosyć spory. Cała droga jest stosunkowo wąska nawet dla mijających się aut. Oczywiście nie brakuje kierowców, którym bardzo się śpieszy i potrafią być "nerwowi".
Polecam jechać i zwiedzać od Władka w drugą stronę - kierunek Krokowa, Żarnowiec,Gniewino.



Dodaj odpowiedź