Skocz do zawartości


Zdjęcie

Średnia prędkość


223 odpowiedzi w tym temacie

#141 Deadi

Deadi
  • Użytkownik
  • 2567 postów
  • SkądOpolskie

Napisano 01 październik 2010 - 22:35

U mnie gór nie ma, wieć patrzenie na aspekt gór nie istnieje. Po prostu jade w jaką trasę, i nieważne jak wieje, cel jest jeden jechać jak najlepiej. Są dni kiedy coś cięzko idzie i motywacja mnie opuszcza i zamiast jazdy na "maxa" jadę sobie tlenowo. Od nowego sezonu bedzie to troche inaczej wyglądać, bo w końcu trza się przygotować na drugi Tour ;)

#142 GRUNWALD1410

GRUNWALD1410
  • Użytkownik
  • 291 postów
  • SkądSucha B./Kraków

Napisano 02 październik 2010 - 16:17

Cytat

U mnie gór nie ma, wieć patrzenie na aspekt gór nie istnieje. Po prostu jade w jaką trasę, i nieważne jak wieje, cel jest jeden jechać jak najlepiej. Są dni kiedy coś cięzko idzie i motywacja mnie opuszcza i zamiast jazdy na "maxa" jadę sobie tlenowo. Od nowego sezonu bedzie to troche inaczej wyglądać, bo w końcu trza się przygotować na drugi Tour ;)


Nie wiem gdzie będzie, ale pewnie też w górach :P
Jazda po górach to zupełnie inne klocki, niż po płaskim.
Ja szczerze mówiąc tylko raz jadąc samemu miałem średnią ponad 30 po płaskim (250 metrów przewyższeń na 55km; mniej się u mnie nie da), a jak jadę nawet na najtrudniejszych Beskidzkich podjazdach to potrafię uciągnąć średnią 27-28km/h na 60-80km. Średnia nie mówi o niczym w każdym razie
W grupie w Rajczy 71km w 2:08
Jak chcesz się przygotować na drugi tour to w domu trza wytrenować płucka, a nogi to zrobić urlop na 2 tygodnie i wybrać się w góry, może coś pomoże :P

#143 Rebe

Rebe
  • Użytkownik
  • 661 postów
  • SkądWłocławek

Napisano 02 październik 2010 - 19:30

Srednia to może być wycieczki , czy jakiegoś treningu bazowego . Prawdą jest , że nie mówi o niczym, .
Na B-B Tour średnia z jazdy wyszła mi prawie 30km/h . I co - ano nic , Świadczy o niezłej wytrzymałości i wyjeżdżeniu ogólnym . Przy intensywnych treningach szybkościowych , czy interwałowych średnie są żenujące ,a po 50 km. odcina prąd . Jak nie odcina to znaczy , że się opierdalasz . Proste i bezlitosne.
Jak przeżyłeś , to znaczy że możesz i powinieneś więcej ( mocniej , szybciej)
.Dedi , jak nie ma gór to się człowiek rozpędza na przełożeniu 53x12 , a jak mu mało to używa przedniego hamulca . Wrażenie jest takie , że gały za chwilę wylecą na asfalt. W zależności od założeń planu wjeżdżasz sobie na Kapelmoor , Anglirou , czy tylko (aż ) Karkonoską.

#144 Pirx

Pirx
  • Użytkownik
  • 269 postów
  • SkądKlucze

Napisano 03 październik 2010 - 10:27

Cytat

Srednia to może być wycieczki , czy jakiegoś treningu bazowego . Prawdą jest , że nie mówi o niczym, .
(...)

No, ale jeśli robisz sobie sprawdzian na tej samej trasie i porównywalnych warunkach, to razem z kadencją i pulsem mówi wiele :) To samo na znanym podjeździe - po prędkości podjeżdżania, "twardości" użytego przełożenia i pulsie widzę, czy mam formę i jakieś rezerwy do wyciśnięcia, czy jadę już na maksa, albo jestem w dołku.
Średnia z długiego treningu bazowego (conajmniej 100km) mówi mi sporo o tym, czy baza już jest wypracowana, czy jeszcze trzeba się pomęczyć.

#145 Rebe

Rebe
  • Użytkownik
  • 661 postów
  • SkądWłocławek

Napisano 04 październik 2010 - 19:36

Oczywiście , jeżeli robisz sprawdzian na znanej trasie to wtedy wszystko ma sens i trzyma się kupy.
Pisanie , że przejechałem z punktu A do B ze średnią x - no po co i dla kogo?

#146 RaQ23

RaQ23
  • Użytkownik
  • 40 postów
  • SkądUstrzyki Dolne

Napisano 05 październik 2010 - 17:23

Cytat

Nie wiem gdzie będzie, ale pewnie też w górach :P
Jazda po górach to zupełnie inne klocki, niż po płaskim.


Tak to prawda. Mieszkam w Ustrzykach Dolnych i jest w okolicach sporo górek. Bardzo się cieszę z tego kiedy średnia na trasie dojdzie do 30 km/h. Ale co z tego? Była górka, na niej straciło się średnią, oczywiście można to nadrobić drobnym zjazdem albo jakąś prostą. Sam wiem z "doświadczenia" że nawet najmniejsze pagórki mogą zepsuć średnią. W moim wypadku do samego domu muszę kręcić jak głupi bo mam pod górkę. Zgodzę się z Rebe, co do rekordów na stałych ustalonych trasach to faktycznie ma to sens bo zawsze mamy do przejechania bardzo zbliżoną do siebie odległość i na tej podstawie możemy porównywać wyniki.

#147 robo

robo

    ble ble

  • Użytkownik
  • 2600 postów
  • SkądKońskie

Napisano 05 październik 2010 - 17:33

Cytat

eśli robisz sobie sprawdzian na tej samej trasie i porównywalnych warunkach

Tak właśnie robię kontrolując swoją formę. Jadę na taki długi podjazd i patrzę co się dzieje, - tzn. na którym trybiku mogę się wciągnąć i jaką prędkość mogę utrzymać. Dawniej jak nie miałem licznika, to tylko czarne plamy przed oczami liczyłem :mrgreen:

"Wieczność jest bardzo nudna, szczególnie pod koniec" - Woody Allen


#148 mariusz k

mariusz k
  • Użytkownik
  • 836 postów
  • Skądrybnik

Napisano 05 październik 2010 - 18:07

Tak się składa że w ostatnią sobotę startowałem w wieczornym kryterium ulicznym w Czechach. Runda 2,5km, do przejechania 40 okrążeń. Okrążenie składało się z dwóch prostych odcinków i dwóch nawrotów. Na okrążeniu był ok 300-400 metrowy lekki podjazd.
Licznik pokazał mi 99km i czas 2h 15min, średnią możecie policzyć. I co wam powiem, średnia o niczym nie świadczy, wyścigu nie ukończył tylko 1 zawodnik który zresztą przez kilkadziesiąt kilometrów jechał w ucieczce. Tu są wyniki: http://www.memorialj...sledky-2010.pdf . I niech mi nikt nie mówi że kolarze koksują bo przecież nie da się robić średnich 45km/h, przecież to absurd.

#149 Gosc_Arek_*

Gosc_Arek_*
  • Gość

Napisano 05 październik 2010 - 21:52

OK Mariusz, ale sam dobrze wiesz, że TdF liczy sobie ok. 3500km i 30-35 tys. metrów przewyższeń, podzielonych na 21 dni. W takich warunkach średnia 40km/h nie jest do zrobienia bez farmakologicznego wspomagania bez uszczerbku na zdrowiu. Czy ktoś potrafi temu zaprzeczyć?

#150 RaQ23

RaQ23
  • Użytkownik
  • 40 postów
  • SkądUstrzyki Dolne

Napisano 13 listopad 2010 - 13:44

Jak widać nikt nie potrafi :)
A i tak dla uzupełnienia moja najwyższa średnia to 39.7 km/h na odcinku 15 km :)

#151 wiki

wiki
  • Użytkownik
  • 2190 postów
  • SkądOzorków k/Łodzi

Napisano 13 listopad 2010 - 16:05

Cytat

OK Mariusz, ale sam dobrze wiesz, że TdF liczy sobie ok. 3500km i 30-35 tys. metrów przewyższeń, podzielonych na 21 dni. W takich warunkach średnia 40km/h nie jest do zrobienia bez farmakologicznego wspomagania bez uszczerbku na zdrowiu. Czy ktoś potrafi temu zaprzeczyć?


Nie da się przejechać trzech największych tour-ów bez "wspomagaczy". Publicznie się wypowiadali ludzie co mają z tym bezpośrednią styczność.

#152 Makdeb

Makdeb
  • Użytkownik
  • 302 postów
  • SkądKraków

Napisano 13 listopad 2010 - 16:44

Cytat

Nie da się przejechać trzech największych tour-ów bez "wspomagaczy". Publicznie się wypowiadali ludzie co mają z tym bezpośrednią styczność.


Sastre potrafi.

#153 Gosc_tozik_*

Gosc_tozik_*
  • Gość

Napisano 13 listopad 2010 - 22:06

To może ja się pochwalę moim niezwykłym osiągnięciem ale... od drugiej strony:
mój dziennik przejazdów właśnie mi wyliczył, że w sezonie 2010 osiągnąłem na wszystkich przejazdach na kolarzówce zawrotną średnią... 20,94km/h!!! Jeżeli wyniki ograniczę od przejazdów na trasach o nawierzchni utwardzonej średnia rośnie do niebywałego poziomu... 21,65km/h (na nawierzchniach mieszanych - a kilka takich przejazdów mam: 16,37km/h).
Na swoje usprawiedliwienie mogę jedynie powiedzieć, że 100% przejazdów jest w górach - trasy trudne i bardzo trudne, a spora część z nich to na dodatek lajtowe przejażdżki z żoną.
I co, wycinaki :mrgreen: łyso wam? Kto da mniej, no kto? :-D

#154 wiki

wiki
  • Użytkownik
  • 2190 postów
  • SkądOzorków k/Łodzi

Napisano 13 listopad 2010 - 22:13

tozik ale z ciebie cienias :-P Na damce mamy pod Ząb walę ze średnią 28-30 km/h ;-)
A tak na poważnie. ŚREDNIA NA TRENINGU TO JEDNO, RZECZYWISTOŚĆ TO DRUGIE.
Nie określa się poziomu kolarskiego na podstawie średnich.
Historia nie tylko kolarstwa zna przypadki (wiele przypadków): na treningach jest bardzo dobrze, na zawodach już znacznie gorzej.
Nie piję tutaj oczywiście do tych co osiągają wysokie średnie na treningach, bo nie jest to reguła.

#155 PsYhOl

PsYhOl
  • Użytkownik
  • 1064 postów
  • SkądBrzesko

Napisano 13 listopad 2010 - 22:15

tozik, pozazdrościć okolicy :) u mnie też sporo podjazdów, ale niestety nie takich, jak u Ciebie.. choć mam wybór - północ płaska jak stół, południe mniej lub bardziej sfałdowane ;>

#156 Gosc_Anonymous_*

Gosc_Anonymous_*
  • Gość

Napisano 13 listopad 2010 - 22:27

Tozik, przeca to nie o to chodzi,
Jaka tam średnia komu wychodzi,
I jak komuś się znów wydaje,
I na pedałach raźno staje,
By być najlepszym w swoim dążeniu,
Każdy powinien dosięgnąć celu,
I czy to będzie dwadzieścia marne,
Czy ktoś na podium złoto wnet zgarnie,
To co warte w życiu jest zatem,
Zawrzeć z rowerem pakt jak z kamratem,
Co nas poniesie przez pola lasy,
Tak było będzie aż po wsze czasy...

#157 Gosc_tozik_*

Gosc_tozik_*
  • Gość

Napisano 13 listopad 2010 - 22:53

Arnoldzik - jakżeś to poetycko ujął :shock: Odrobina sztuki może osłodzi mi najsłabszy sezon w "karierze" :mrgreen:
Jeszcze sobie sprawdziłem i wyszło mi:
2004 - 25,36
2005 - 26,02
2006 - 24,09
2007 - 21,95
2008 - 23,92
2009 - 22,84
2010 - 20,94

Wnioski są dwa:
a) w 2007 przeprowadziłem się w góry :-P
B) starzeje się ;-)

#158 krzysztof1985

krzysztof1985
  • Użytkownik
  • 1682 postów
  • SkądWLKP

Napisano 14 listopad 2010 - 10:07

Arnoldzik, no no arnold rodzi nam sie gwiazDa na forum :lol:

SPT_20130518_SOT_053_27640268_I1.jpg


#159 Piotr92

Piotr92
  • Użytkownik
  • 765 postów
  • SkądBielsko-Biała

Napisano 14 listopad 2010 - 12:48

tozik, Nie ma się czym przejmować, ten sezon nie był za bardzo udany. Moja średnia prędkość w tym sezonie wynosi 26,33km/h, spodziewałem się lepszej ale często poruszam się po drogach gruntowych i średnia leci w dół. Poza tym jestem jeszcze młody i za kilkanaście lat takiej średniej na pewno nie będę miał.

#160 comet1

comet1
  • Użytkownik
  • 215 postów
  • SkądPolska

Napisano 14 listopad 2010 - 19:48

Cytat

Nie określa się poziomu kolarskiego na podstawie średnich.


a ja dodam, jak też paru innych tutaj, że średnia o niczym nie świadczy; zbyt wiele czynników składa się na średnią aby traktować ją jak jakieś odniesienie.

pozdr

O! Widzę, że wykasowano moją sygnaturę. To znaczy, że jej treść dotarła. Bardzo mnie to cieszy.




Dodaj odpowiedź


Zaawansowany edytor tekstowy