Skocz do zawartości


Zdjęcie

Jaki pulsometr?


950 odpowiedzi w tym temacie

#321 wunderfaust

wunderfaust
  • Użytkownik
  • 459 postów
  • Skądz neta

Napisano 29 marzec 2010 - 10:37

canyony to chyba nie mają pasków tylko zliczają puls z palca i nadgarstka więc dla rowerzysty to kompletnie się nie nadaje. bardziej już dla biegacza ale po co sobie życie utrudniać skoro lepsze są paskowe?
Lifetec to to samo praktycznie co medion, crane czy nawet donnay jak twierdzą niektórzy. Moim zdaniem lepiej dopłacić i kupić sigmę choć jeśli ma sie szczęście to i lifetec może posłużyć - zależy chyba od sztuki . jedne działają długo a drugie padają po miesiacu.
Liczniki z pulsometrem może i dobre ale jak ktoś chce być dobrym kolarzem to musi też uprawiać inne formy aktywności jak choćby siłownia czy okazjonalnie biegi lub marsze - do takich celów nadaje się to średnio bo trzeba chyba to włożyć do kieszeni jeśli w ogóle działa po zdjeciu ze stopki.
polary są drogie w obsłudze ale maja całkowicie hermetyczne nadajniki . są tacy co w klasycznym t31 jakoś wymieniają baterie ale nie wiem jak.

#322 Akademicki

Akademicki
  • Użytkownik
  • 61 postów
  • SkądOlsztyn

Napisano 29 marzec 2010 - 13:05

A jeżeli oddzielny (nie zintegrowany z licznikiem) to jaki wybrać?

#323 Gosc_kobrys_*

Gosc_kobrys_*
  • Gość

Napisano 29 marzec 2010 - 13:07

Nowe sigmy zamiast podstawki do plecaka mają rzemyk na rękę - ja mam jeszcze wersję z paskiem do plecaka, ale jako licznik z pulsometerm jest to cudo jak dla mnie - nie gubi się - działa bez żadnych żelów... znajduje się prawie natychmiastowo.

#324 radek_3131

radek_3131
  • Użytkownik
  • 453 postów
  • SkądPabianice

Napisano 30 marzec 2010 - 17:29

A wrócę do problemu, który opisałem stronę wcześniej. Problem rozwiązałem. Już pulsometr działa. W jaki sposób rozwiązałem :?: Zawsze zakładałem spodenki a potem opaskę. Teraz zrobiłem na odwrót. Szelki dociskały opaskę do skóry i nawet nie musiałem zwilżać opaski czy nakładać żelu. :-) Niby błaha sprawa, ale irytowała mnie trochę.

Piszę, bo może komuś się przyda. ;-)

#325 maciej1986

maciej1986
  • Użytkownik
  • 3267 postów
  • SkądPoznań

Napisano 30 marzec 2010 - 20:11

No raczej zawsze się najpierw opaskę, a dopiero potem portki :-P


#326 radek_3131

radek_3131
  • Użytkownik
  • 453 postów
  • SkądPabianice

Napisano 30 marzec 2010 - 20:27

No właśnie w innych rzeczach robię odwrotnie i zawsze działa. :-D

#327 runner80

runner80
  • Użytkownik
  • 8 postów
  • Skądwarszawa

Napisano 02 kwiecień 2010 - 07:14

A co może ktoś powiedzieć o tym pulsometrze LIFETEC 15215 http://allegro.pl/it...okazja_hit.html dla treningu

#328 tomiek

tomiek
  • Użytkownik
  • 270 postów
  • SkądMałopolska ok.Gorlic

Napisano 02 kwiecień 2010 - 07:21

A co może ktoś powiedzieć o tym pulsometrze LIFETEC 15215 http://allegro.pl/it...okazja_hit.html dla treningu

Kolego o nim juz bylo dużo mowione, ogólnie jest ok wielu userków go zakupiło ja również używam i polecam mozesz smiało kupować jest ok.

#329 Kara¶89

Kara¶89
  • Użytkownik
  • 27 postów
  • SkądKonin/Poznań

Napisano 02 kwiecień 2010 - 08:49

Ja polecam Polara Rs 200 znakomity pulsometr

#330 type.k3

type.k3
  • Użytkownik
  • 4 postów
  • SkądToruń

Napisano 06 kwiecień 2010 - 17:45

Mam mały dylemat... Otóż po przeczytaniu wielu postów byłem już niemal zdecydowany na zakup pulsometru (pierwszego) Lifeteca 15215 - przemawia za nim cena, prostota, moje kompletne amatorstow oraz ograniczony budżet. Nie mniej jednak dzisiaj pojawiła się opcja kupna Polara CS 200 za 300PLN (nowy, gwarancja), więc jestem w kropce, gdyż nie wiem czy zainwestować więcej czy zbierać na lepszą szosówkę? :) Może ktoś z Was powiedzieć coś więcej na temat tego pulsometru?

#331 Kara¶89

Kara¶89
  • Użytkownik
  • 27 postów
  • SkądKonin/Poznań

Napisano 07 kwiecień 2010 - 08:34

Polar robi świetne pulsometry i cena 300 zł jest ceną bardzo atrakcyjną i taka okazja może już się nie powtórzyć, przypomnijmy że jest to pulsometr i licznik w jednym . Ale o tym co ci się bardziej opłaca musisz zadecydować sam.

#332 wili666

wili666
  • Użytkownik
  • 96 postów
  • SkądWłocławek

Napisano 07 kwiecień 2010 - 10:03

Posiadam Polar CS100. Chcialbym odradzic zakup tego pulsometru.Wyslalem ostatnio tego Polara do serwisu poniewaz rozladowywala sie bateria i trzeszczal glosniczek. Okazalo sie ze naprawa nie jest droga bo polega na wymianie tylniej obudowy ktora to czesto sniedzieje, a wserwisie powiedaziano mi ze raz na rok :shock: Dowiedzialem sie dodatkowo ze zeby skasowac calkowity dystans mozna zrobic to tylko w serwisie :shock: Pozatym pulsometr pokazuje dziwne wartosci tetna w poblizu roznego rodzaju anten i przewodow. Sam pulsometr wykonany jest tandetnie i ciezko naciska sie klawisze. Ponadto nie ma nic wspolnego z wodoszczelnoscia..

#333 Prozor

Prozor
  • Moderator
  • 8612 postów
  • SkądSulęcin

Napisano 07 kwiecień 2010 - 10:18

Polara CS 200 za tą cenę można brać w ciemno (na pewno nie CS 100? - potwierdzam, że cs100 to zdecydowanie gorsze narzędzie pomiarowe!). Jak nadmienił Karaś89 jest to licznik/pulsometr, ale można dodać opcjonalny czujnik kadencji, świetna sprawa. Można też dokupić zestaw na drugi rower (opaski, podstawka, magnes, czujnik prędkości + dodatkowy czujnik kadencji)... Dodatkowo opaska na klatkę polara jest naprawdę bardzo dobrej jakości, to nie byle jaki kawał gumy jak w tanich pulsometrach, tylko regulowana opaska z tkaniny z gumą, elektrody z delikatnego tworzywa - po zapięciu (nie za ciasno, nie za lekko) b.szybko zapominam, że mam ją na sobie.

W stosunku do lepszych, ale też i zdecydowanie droższych CS'ów rejestruje tylko 50 pomiarów razy kilka banków pomiarowych (siedem) - jeżeli ktoś chce dokonywać analiz treningowych to jest to dość poważne ograniczenie, wyższe modele CS'ów rejestrują cały trening (CS100 ma chyba tylko jeden bank pamięci), CS200 rejestruje "punktowo" czyli np. można ustawić rejestrację co np. 1km (wtedy w 1 banku pamięci masz 50 km), 0,5 km (25 km rejestracji), 0,1 km (5 km) i tak dalej. Co nie oznacza, że nie można zarejestrować np. trasy 125 km z dokładnością 0,5 km - można, jednak trzeba pamiętać, o ponownym wystartowaniu licznika po przekroczeniu 25 km, inaczej będzie wyświetlać się "memory full" (po każdym 0,5 km) i z rejestracji danych po 25 kilometrze nici...
Transfer danych do komputera PC jest jak za dawnych czasów modemów analogowych - głośniczek pizoelektryczny piszczy, mikrofon podłączony do kompa zbiera dane - jak widać, łatwo o błąd transmisji.
Jednak jeśli już to się opanuje, to w jakimś stopniu zebrane dane (np. w programie SportTracks z wtyczką transmisji danych z polara) pozwalają przeanalizować postępy treningowe, zwłaszcza w połączeniu z zarejestrowanymi danymi z logera GPS - otrzymujemy piękne wykresy tras (wysokość, szybkość, puls, kadencja, temperatura, wiatr, itd.), zwłaszcza jeśli często powtarzamy treningi na tych samych trasach, łatwo ocenić wyniki treningowe.

Ps. Nie prawdą jest, jakoby skasowanie wartości TOTAL jest do wykonania tylko i wyłącznie w serwisie. Jest to możliwe również samodzielnie, choć wymaga nieco wiedzy. Po prostu należy wysłać dane zawierające wartości total poprzez program (dostępny na stronie polara) UpLink, następnie należy wykonać klawiszami reset urządzenia. Oczywiście po resecie należy wpisać ponownie dane osobiste i dane roweru(ów).
Baterię w CS200 oraz nadajniku tętna wymienia się samodzielnie (pastylkowa). Co do wodoszczelności: na pewno nie służy do nurkowania, jednak deszcz nie jeden (i to mocny) lał mi po cs'ie i nic mu się nie stało...

Po szczegóły warto rzucić okiem na stronę polara (polska wersja)

Focus Izalco, Giant Trinity, Accent CX, Cube Stereo Hybrid 140 HPC Race 750

24-d4e1077f23de8150b93d6b38a42ed7c3.png Grupa Forum na Garmin Connect


#334 wili666

wili666
  • Użytkownik
  • 96 postów
  • SkądWłocławek

Napisano 07 kwiecień 2010 - 12:50

Prozor: Nigdy nie nurkowalem, zwlaszcza z pulsometrem. Rozmawialem dwukrotnie z serwisantem Polara ze Sport Konsulting w Krakowie i gdyby skasowanie calkowitego dystansu bylo takie latwe to pewnie by sie ze mna ta "wiedza" podzielil, zwlaszcza bedac ich klientem. Reasumujac nie polecam Polara CS100 i to za taka cene.

#335 Kara¶89

Kara¶89
  • Użytkownik
  • 27 postów
  • SkądKonin/Poznań

Napisano 07 kwiecień 2010 - 18:51

Reasumujac nie polecam Polara CS100 i to za taka cene.


Rzecz dotyczy Polara cs 200 :)

#336 wili666

wili666
  • Użytkownik
  • 96 postów
  • SkądWłocławek

Napisano 07 kwiecień 2010 - 20:05

CS200 ma w zestawie czujnik kadencji i kilka funkcji wiecej, reszta jest identyczna. A myslalem ze rzecz dotyczy pulsometrow wogole:)

#337 type.k3

type.k3
  • Użytkownik
  • 4 postów
  • SkądToruń

Napisano 07 kwiecień 2010 - 20:23

Dzięki za odpowiedzi ! Po lekturze Waszych postów (i nie tylko) zdecydowałem się na zakup tego pulsometru. :-)

prozor: Tak, to na pewno CS 200. :) Poza tym, wielkie dzięki za ciekawy opis tego pulsometru oraz namiary na programy do odczytu danych. Swoją drogą, to miałem problem z tym pizoelektrycznym głośnikiem i przekazem danych - nie mogłem ukończyć transmisji. Poszperałem w necie i okazało się, że pod Vistą trzeba wyłączyć "Noise suppression" (piszę o tym, bo a nóż widelec komuś przyda się ta informacja). :-)

wili666: W zestawie CS200 nie ma czujnika kadencji (znaczy są zestawy CS200CAD z czujnikiem), ale mogę go dokupić. ;)

#338 Prozor

Prozor
  • Moderator
  • 8612 postów
  • SkądSulęcin

Napisano 08 kwiecień 2010 - 07:41

Prozor: Nigdy nie nurkowalem, zwlaszcza z pulsometrem. Rozmawialem dwukrotnie z serwisantem Polara ze Sport Konsulting w Krakowie i gdyby skasowanie calkowitego dystansu bylo takie latwe to pewnie by sie ze mna ta "wiedza" podzielil, zwlaszcza bedac ich klientem.

Większość pulsometrów naręcznych Polara nadaje się do pływania i nurkowania. Te stricte rowerowe na ogół są tylko "odporne na ochlapanie" - czyli spełniają normy standardu IEC 60529 IPx7 (1m, 30min, 20*C - ale to teoria, w praktyce wyraźnie jest w opisie: "nie nadaje się do używania podczas pływania, chronić przed wodą, potem, deszczem, itd. nie używać wody pod ciśnieniem"). W praktyce (ponad rok używania w różnych warunkach atmosferycznych, również w błocie i śniegu) deszcz mu nie szkodzi, aczkolwiek należy unikać wciskania przycisków podczas ulewnego deszczu. Pulsometr/licznik wodoodporny do 50m z serii CS to tylko CS300. No ale on jest "naręczny" choć z funkcjami rowerowymi ;) Pozostałe CS'y - nawet 600X - są tylko odporne na ochlapanie.

Jeśli zaś chodzi o ustawianie wartości "total" - wierz mi, jest to możliwe, sam ustawiałem w swoim cs'ie, choć faktycznie nie ma tego opisanego w instrukcji obsługi (a właściwie to chyba jest, że za pomocą programu uplink, tylko nie dopisali, żeby po wczytaniu danych wykonać reset licznika...), natomiast jest to wyjaśnione na forum dyskusyjnym polara (a także na kilku innych forach - szukajcie, a znajdziecie). Być może po prostu serwisant jest niedouczony? Pełno takich...

CS200 ma w zestawie czujnik kadencji i kilka funkcji wiecej, reszta jest identyczna.

CS200 nie ma w zestawie czujnika kadencji, ma go natomiast wersja CS200CAD. A to jest różnica - zwłaszcza w cenie, choć przyznam, że sam dokupowałem drugi komplet czujników do drugiego roweru. Do Twojego CS100 również możesz "podłączyć" czujnik kadencji i będzie on działać. Jest jako opcja, wystarczy włączyć w ustawieniach obecność czujnika kadencji. Tych kilka funkcji więcej, to jest to dzięki czemu 100 jest kwalifikowany przez Polara do kategorii "Bądź aktywny", 200/300 do kategorii "Popraw swoją kondycję", 400/600 to już kategoria "osiągnij mistrzowski poziom". Możesz porównać pulsometry Polara na stronie: http://www.polar.fi/...rodukty/compare
CS200 od 100 różni się przede wszystkim funkcjami zapisu i transferu danych: 100 ma tylko jeden "plik treningowy", 200 ma ich siedem, co więcej jest w 200 możliwość transferu tych danych do PC (np. do polarpersonaltrainer.com lub lepiej do programów typu SportTracs itp.) - zgoda, transfer jest prymitywny i jeśli się nie ma przyzwoitego mikrofonu oraz trochę cierpliwości, to szlag może trafić szybciej niż przetransferuje się pliki treningowe. Ale to kwestia wprawy - wiem coś o tym... Oczywiście, CS400/600x ma 99 plików treningowych w których każdy zapis z częstotliwością co 1s, 5s, 15s lub 60s (przy 600x można analizować zmienność tętna z dokładnością do 1ms). Niestety akurat te komputerki były już dla mnie za drogie w stosunku do moich potrzeb, ale warunkiem niezbędnym był zapis przynajmniej części danych treningowych, nie daje to co prawda całości obrazu wysiłku treningowego, ale pozwala szacować kondycję, zwłaszcza gdy rejestruje się nie tylko puls i szybkość, ale również kadencję i dane gps.

type.k3 - warto czasami poczekać i poszukać na allegro czujnika kadencji - ja dodatkowy (nówka funkiel w blistrze) kupiłem za ok. 100 złociszy, w serwisie kosztuje jakieś 6 dych więcej...
Jeśłi chodzi o program, to jak wyżej wspomniałem polecam Ci SportTracs: http://sporttracks.pl/ - polska strona programu, ale masz tam doskonały podręcznik, ładnie wszystko jest opisane co i jak. Do gołego programu warto doinstalować parę wtyczek (jest ich cała masa), zwłaszcza wtyczkę do transferu danych z polara. Oczywiście program jest przeznaczony przede wszystkim do treningów z gps - wystarczy malutki logger danych, obecnie używam malutkiego Holux'a M-1200E Bluetooth GPS Data Logger (mnie kosztował ok. 150 zł z przesyłką - kupowane w Honkongu ).

Focus Izalco, Giant Trinity, Accent CX, Cube Stereo Hybrid 140 HPC Race 750

24-d4e1077f23de8150b93d6b38a42ed7c3.png Grupa Forum na Garmin Connect


#339 Kara¶89

Kara¶89
  • Użytkownik
  • 27 postów
  • SkądKonin/Poznań

Napisano 08 kwiecień 2010 - 07:48

I niech ci służy jak najdłużej :)

#340 Prozor

Prozor
  • Moderator
  • 8612 postów
  • SkądSulęcin

Napisano 28 kwiecień 2010 - 13:59

Pozatym pulsometr pokazuje dziwne wartosci tetna w poblizu roznego rodzaju anten i przewodow.

- dopisek trochę po czasie, ale właśnie porównałem nadajniki pulsu w CS100 i CS200 - ten pierwszy ma nadajnik T31, drugi natomiast Polar WearLink+ - niby i jeden i drugi jest kodowany, jednak ten drugi w miarę dobrze zabezpiecza przed przypadkowymi odczytami i zakłóceniami. Na dodatek jak dobrze pamiętam T31 ma gorszą taśmę na klatkę piersiową (WearLink'a przypina się do taśmy na zatrzaski) no i nie ma możliwości wymiany baterii przez użytkownika - kupuje się nowy nadajnik, co może nieźle po kieszeni uderzyć... Co prawda również w nadajnikach prędkości i kadencji są niewymienne baterie (choć Polak potrafi jak się uprze), to jednak te wystarczą na kilka ładnych lat eksploatacji. T31 niestety trzeba częściej wymieniać. Ogólnie nie polecam CS100. Co tanie, to drogie, na dodatek mało użyteczne...

Focus Izalco, Giant Trinity, Accent CX, Cube Stereo Hybrid 140 HPC Race 750

24-d4e1077f23de8150b93d6b38a42ed7c3.png Grupa Forum na Garmin Connect




Dodaj odpowiedź