Tutaj ciekawe opracowanie źródło: http://www.body-fact...read.php?t=7862
Mit dziewiąty: "należy brać glutaminę, białko, carbo, kreatynę, l-karnitynę bo bez tego nie ma efektów! Czyli glutamina na regenerację, l-karnityna na redukcję, a tribulus i ZMA na testosteron!"
„700% mięśni w 4 tygodnie, wzrost siły o 80% w 2 miesiące”, „mega siła i masa mięśniowa!” aktualizacja: 2013.10.15
Ustalmy raz na zawsze: to co działa – jest nielegalne. Suplementy które możesz kupić w sieci czy w sklepach z odżywkami są marną namiastką dopingu i mają 1/100 czy 1/1000 potencjału sterydów anaboliczno-androgennych. Producenci suplementów stosują te same nazwy, terminologię oraz podobne opakowania – aby przyciągnąć naiwnych.
Przykłady? Metadrol (zawiera placebo, izoflawony o zerowym działaniu na człowieka) – nazwa tego suplementu nawiązuje do metanabolu (methandienone) – najsłynniejszego sterydu anaboliczno-androgennego, stosowanego głównie w tabletkach, od lat 60 XX wieku. Nazwa metadrolu może sugerować, że w środku znajduje się też środek podobny do wysoce toksycznego m-drolu („prohormonu” - w istocie twardego dopingu sprzedawanego jako „suplement”). Izoflawony nie wywierają praktycznie żadnego działania na człowieka.
Produkt firmy Megabol o nazwie „O.M.A” – nazwiązuje do omnadrenu 250 firmy JELFA – jednego z najlepszych mixów testosteronu iniekcyjnego. To samo dotyczy biosterolu, testosterolu 250 – nawiązania do klasycznego testosteronu, w tym mieszanki 4 estrów -wspomniany omnadren 250. Niestety - z produktami megabola jest tak, że nawet dawki 300% w ciągu kilku tygodni stosowania nie przynoszą rezultatów.
Na naiwnych czyha kolejna pułapka: klakierzy i oszuści posiadający anonimowe konta. Przykładowo, w serwisach z suplementami ("recenzje produktów"), w komentarzach pod artykułami czy serwisach porównujących ceny (np. skapiec, ceneo) zamieszczane są entuzjastyczne recenzje produktów. Nawet tych najgorszych, odradzanych powszechnie.
A w rzeczywistości - nawet na najsilniejszych sterydach nie notuje się podobnego wzrostu siły i masy mięśni (patrz mit 23!). Przykładowo można liczyć na zwiększenie masy mięśni o 2,5 kg w ciągu 60 dni cyklu na testosteronie iniekcyjnym! (masy mięśni, NIE masy ciała – bo na „koksie” możesz zdobyć np. 10 kg miesięcznie – będzie to woda – nasilona retencja, glikogen i tłuszcz, nie mięśnie). Żaden produkt oparty o fitosterole nie zwiększy znacząco twojej masy ciała, a tym bardziej czy zaobserwujesz: "skoki siły o 35%"? Takie przemiany są możliwe u osób które nigdy nie trenowały siłowo. Ale na pewno nie nastąpią w ciągu 12 dni! Prędzej w kilka miesięcy. Jest to akcja marketingowa oszustów, nastawiona na klienta kupującego testosterol i biosterol - czyli typowego naiwniaka, nie mającego żadnego pojęcia o treningu, diecie i suplementacji sportowej... Trzeba być idiotą by wierzyć, że tabletki za 12 zł - dają spektakularne efekty. Cóż, sprzedaż testosterolu, biosterolu i podobnych produktów pokazuje, że idiotów nie brakuje.
Jeżeli jakiś produkt jest
– to znaczy, że MUSI być szkodliwy dla zdrowia i MUSI być nielegalny (niedostępny dla większości ludzi, trzeba mieć receptę lub szukać towaru na czarnym rynku). Wierzysz w bajki? Kup sobie lepiej opowiadania braci Grimm, nie oszukańcze suplementy tworzone dla idiotów.
O co chodzi? O pieniądze, rynek suplementów jest wart setki tysięcy, a może i miliony złotych. Gdyby te wszystkie suplementy działały choć w 10% jak obiecują reklamy, po ulicach chodzili by sami kulturyści. Gdyby wpływały na siłę jak obiecują opisy na opakowaniach – na siłowniach wszyscy używali by ciężarów godnych 3-boistów!
W rzeczywistości: w badaniach naukowych 90% suplementów diety okazało się albo nie działać albo wręcz szkodzić!
Twoje efekty w największej mierze zależą od właściwej, zbilansowanej diety i treningu. Suplementacja da jedynie 5-10% końcowego efektu...
Rynek jest nasycony kłamliwą, skandaliczną reklamą która sugeruje, że jesteś w stanie „zwiększyć siłę o 80%” w ciągu 2 miesięcy stosowania np. metadrolu”. Gdyby to było możliwe, w klubach spotykałoby się samych siłaczy – dźwigających 300 kg w martwym ciągu.
Działa jedynie:
- KREATYNA, FORMA: SPROSZKOWANY MONOHYDRAT (jeśli chodzi o inne formy kreatyny, w większości są one nie sprawdzone np. naukowcy podsumowali etylowy ester kreatyny (CEE) dobitnie – w wolnym tłumaczeniu: „rozpada się szybko i większość jest tracona, zanim dotrze do mięśni” . W konsekwencji CEE o wiele słabiej w porównaniu do monohydratu zwiększa siłę, masę i moc mięśni. Referencje: The effects of creatine ethyl ester supplementation combined with heavy resistance training on body composition, muscle performance, and serum and muscle creatine levels. ALE UWAGA: wg badań kreatyna nie działa na wszystkich ludzi. Możesz należeć do grupy pechowców niewrażliwych na kreatynę (np. masz większość włókien typu I, wolnokurczliwych!),
- BIAŁKO WPC (koncentrat białka serwatkowego) – również, nie ma sensu kupować WPC jeśli pokrywasz zapotrzebowanie z diety,
- Kofeina, w dawce powyżej 5 mg na kilogram masy ciała! - uwaga spożywanie kofeiny w tabletkach nie jest równe piciu kawy! To nie jest to samo! W tabletkach możesz dostarczyć odpowiednik wielu kaw (np. 400-600 mg dziennie). KOFEINA również nie działa na wszystkich ludzi np. przy nadużywaniu suplementów, piciu kawy i energy drinków.
- Efedryna (ze względu na zakaz sprzedaży w USA i UE) niestety efedryna jest mniej dostępna niż kiedyś. Zakazano jej, a okazała się nieszkodliwa: „Po zbadaniu 257 364 osób okazało się, że „zabójcza” efedryna ma nikłe skutki uboczne i nie wiąże się jej z chorobami sercowo-naczyniowymi.”
Źródło: Kofeina i efedryna. Pogromca tłuszczu czy zagrożenie? - Geranium (geranamina, 1,3 dimethylamina, DMAA) – niestety, są zakusy by całkowicie zakazać tej substancji. Obecnie jest nielegalna/z bardzo ograniczonym dostępem w UK, USA, Kanadzie czy Australii, zakazała jej np. armia amerykańska.
- Sibutramina – substancja która do 2010 roku była obecna w lekach, dodawano jej nielegalnie do kilkudziesięciu suplementów diety,obecnie zakazana na podstawie nikłych przesłanek – badaniach przeprowadzonych na osobach chorych, z grupy ryzyka,
- Beta alanina - wykazuje działanie - zwiększenie siły, mocy i wytrzymałości mięśniowej;
źródło: http://www.body-fact...read.php?t=7862
Stale aktualizowana: lista nieskutecznych lub szkodliwych suplementów i odżywek:
http://www.body-fact...read.php?t=1364
- BCAA/EAA (aminokwasy) – wg wielu starszych badań istnieje wpływ aminokwasów na człowieka, z kolei nowsze eksperymenty mówią o braku korzyści ze stosowania BCAA podczas np. biegu maratońskiego lub ultra-maratońskiego (100 km). Jeżeli nie trenujesz jak zawodowiec, BCAA to zbędny wydatek. Kompletnie bezsensowne jest stosowanie BCAA „na masie” – gdy masz ogromną nadwyżkę kaloryczną. Może znajdziesz pewne zastosowanie w czasie poprawy definicji – ale ... mimo wszystko to kontrowersyjny suplement diety.Referencje:
Amino Acids. 2014 […] A 7-day oral supplementation with branched-chain amino acids was ineffective to prevent muscle damage during a marathon. oraz Branched-chain amino acid supplementation during a 100-km ultra-marathon--a randomized controlled trial. - GLUTAMINA (musiałbyś stosować „kosmiczne” dawki 90-200 g dziennie, dla niemal niezauważalnych efektów; glutamina nie ma wielkiego wpływu ani na odporność, ani na skład mięśni człowieka; zamiast niej wybierz zwykłe białko WPC (mające w składzie także glutaminę)- ono ma skuteczność potwierdzoną wieloma badaniami naukowymi). Jakby tego było mało GLUTAMINA W NADMIARZE JEST TOKSYCZNA: ma negatywny wpływ na wiele aspektów fizjologicznych m.in. proporcje aminokwasów w ustroju, może zaburzać przemiany amoniaku itd. (więcej poniżej)
- DAA- FIRMY MEGABOL - okazało się, że powoduje spadek ilości testosteronu! WIĘCEJ -> http://www.sfd.pl/DA...st-t781831.html
- HMB - działa w mizernym stopniu, tylko na osoby początkujące, w dziesiątkach badań brak efektów stosowania tego środka. Tak, HMB nie działa też przy stosowaniu przez 3-6 miesięcy! Nie wpływa ani na masę, ani na siłę, ani na tkankę tłuszczową. Zapomnij o HMB!
- TRIBULUS TERRESTRIS (popularny booster, ale nie testosteronu, ale wypływu twojej gotówki! Zbadano go wiele razy, nigdy nie przyniosło to żadnych rezultatów jeśli chodzi o poziom testosteronu),
- Preparaty zwiększające poziom hormonu wzrostu tzw. boostery HGH. Zapomnij od razu, jedyne co zwiększa ilość poziomu hormonu wzrostu to piekielnie drogie i niebezpieczne dla zdrowia rhGH (za grube tysiące złotych!) oraz peptydy w rodzaju GHRP (szerzej opisane tutaj: GHRP – nowy doping i maskowanie. Żaden suplement nie ma wpływu na poziom hormonu wzrostu w organizmie,
- L-KARNITYNA (okazała się mieć zerową skuteczność w spalaniu tłuszczu),
- CLA (nikła skuteczność, kontrowersyjne rezultaty),
- DAA ("BOOSTER" TESTOSTERONU - kwas D-ASPARGINOWY) "Wytrenowani mężczyźni w czasie 28 dni otrzymywali codziennie 3 g placebo lub 3 g DAA. Przed i po eksperymencie ustalono skład ciała, siłę mięśni, poziom hormonów oraz ilość DAA oraz oksydazy d-asparginianu w serum. Skład ciała i siła mięśni zmieniły się tylko wskutek prowadzenia treningu siłowego. Ilość testosteronu wolnego i całkowitego, poziom LH, GnRH, poziom estradiolu – był taki sam w grupach treningu siłowego oraz treningu siłowego z dodatkiem DAA. Grupa DAA miała nieco wyższy poziom DDO w serum. Wpływ DAA na układ podwzgórze - przysadka mózgowa - jądra - HPTA (hypothalamus - pituary - testis - axis) – jest zerowy. Nie stwierdzono efektu anabolicznego ani erogenicznego na mięśnie szkieletowe.
Nutr Res. 2013 Oct;33(10):803-10. doi: 10.1016/j.nutres.2013.07.010. Epub 2013 Aug 15. D-aspartic acid supplementation combined with 28 days of heavy resistance training has no effect on body composition, muscle strength, and serum hormones associated with the hypothalamo-pituitary-gonadal axis in resistance-trained men. Źródło: http://www.ncbi.nlm....pubmed/24074738 ]W kolejnym badaniu 6 g DAA spowodowało spowodowała spadek ilości testosteronu wolnego i całkowitego! Źródło: DAA, a testosteron - NMDA - firmy Muscle Warfare. " Miał być to „dopalacz” testosteronu. NMDA - zawiera nie tylko D-aspartic acid (DAA), N-metylowany-D-aspartat, trimetyl-glicynę ale także S-Adenozylometioninę. Wg zapewnień producenta powyższa mieszanka jest „100 razy mocniejsza” od DAA. W ciągu 28 dni, 20 wytrenowanym siłowo zawodnikom podawano:
• 1,78 g placebo lub
• 1,78 g NMDA, Wpływ na hormony „boostera testosteronu” okazał się zerowy; testosteron całkowity oraz wolny, LH, GnRH, estradiol, kortyzol, prolaktyna – bez zmian w obu grupach,
• Testosteron wolny (pg•ml-1) w grupie boostera- przed eksperymentem 106,54 – po: 106,85, Źródło:http://www.jssm.org/...v13n1-26pdf.pdf - Kofeina w dawce poniżej 5 mg na kg m.c. Wg badań działa dopiero dawka powyżej 5 mg czystej kofeiny na kilogram masy ciała! Np. red bull i inne energy drinki nie działają na człowieka
Źródło: „Red bull doda Ci skrzydeeeł?” Czy na pewno? oraz „Red bull nie działa na człowieka” - Carbo, vitargo, vextrago, gainery, dekstroza, ryboza, maltodekstryny, fruktoza i inne chemiczne węglowodany w postaci np. żelu. Są przydatne wąskiej grupie wyczynowych sportowców wytrzymałościowych (biegi maratońskie, wielogodzinna praca w triatlonie, pływanie długodystansowe, wielogodzinne marsze po górach itd.) lub ekstremalnym ektomorfikom (osobom skrajnie trudno nabierającym masy). W treningu siłowym węglowodany stosowane zaraz przed wysiłkiem – obniżają możliwości wysiłkowe zawodnika (wyrzut insuliny – zapoczątkowuje szereg negatywnych reakcji. Trening siłowy powoduje niewielkie uszczuplenie zasobów glikogenu – więc stosowanie syntetycznych węglowodanów jest co najmniej kontrowersyjne (zasoby glikogenu mięśniowej starczają co najmniej na 1.5 h ciężkiej pracy siłowej). Jeśli nie masz na co wydawać pieniędzy – lepiej zakup ryż, makaron razowy, kaszę gryczaną, banany lub inne węglowodany złożone,
- Cissus quadrangularis - brak przekonujących badań naukowych,
- Kurkumina - brak przekonujących badań naukowych. W jednym z eksperymentów 44 pacjentów przydzielono do grup 75 mg diklofenaku dziennie z placebo, drugie 44 pacjentów brało 75 mg diklofenaku razem z kurkuminą (1 g dziennie) - przez 3 miesiące. Sprawdzono odczuwanie bólu stawu, radzenie sobie z codziennymi czynnościami, sportem i rekreacją. Niestety - pomiędzy grupami z diklofenakiem + placebo i diklofenakiem +i kurkuminą nie stwierdzono istotnych różnic.
- Kwas hialuronowy - w postaci tabletek czy roztworu nieskuteczny, działa przy podawaniu iniekcyjnym, do stawu,
- MSM (methylsulfonylmethane) - brak przekonujących badań; MSM może tylko nieznacznie zmniejszyć ból stawu,
- KOLAGEN: niezdenaturowany kolagen (UC), żelatyna oraz hydrolizat kolagenu (CH) - brak przekonujących dowodów na działanie kolagenu na stawy,
- Glukozamina - bywa polecana nawet przez lekarzy, w aptekach i internecie dostępne są tysiące produktów z glukozaminą. Niestety, badania naukowe nie potwierdzają leczniczego wpływu glukozaminy na stawy. Np. 39 kobiet cierpiących na chorobę zwyrodnieniową stawu kolanowego przydzielono do grup: pierwsza grupa - ćwiczenia fizyczne (20 uczestniczek), druga grupa ćwiczyła i dodatkowo otrzymywała siarczan glukozaminy - 1500 mg dziennie. Eksperyment trwał 12 tygodni. Przed i po zbadano odczuwania bólu w stawie, mobilność i zakres ruchu, siłę mięśni oraz poprzez rezonans magnetyczny: objętość chrząstki stawowej, jej gęstość. W obu grupach odczuwalny ból był mniejszy po 12 tygodniach, zanotowano poprawę mobilności. Niestety - podawanie siarczanu glukozaminy nie przyniosło żadnej różnicy, w porównaniu do grupy która jedynie prowadziła treningi.
W innych badaniach stwierdzono, że podawanie glukozaminy nie przynosi większych rezultatów - czy to w chorobie zwyrodnieniowej stawów czy też bólu np. w dolnym odcinku grzbietu. działa przy podawaniu iniekcyjnym, do stawu, - Chondroityna (główny składnik wielu preparatów na stawy np. ANIMAL FLEX) - niestety nie stwierdzono, by w jakikolwiek sposób wpływała na poprawę stanu osób z chorobą zwyrodnieniową stawów kolana lub biodra. W meta-analizie 10 eksperymentów, obejmujących 3803 pacjentów porównano jak chondroityna i glukozamina wpływa na odczuwanie bólu przez pacjentów. Nie stwierdzono różnic pomiędzy grupami z placebo, chondroityną oraz glukozaminą.
Źródło: Effects of glucosamine, chondroitin, or placebo in patients with osteoarthritis of hip or knee: network meta-analysis. BMJ. 2010 Sep 16;341:c4675. doi: 10.1136/bmj.c4675. Kolejna meta-analiza: 20 eksperymentów - obejmujących 3846 pacjentów. Wniosek? Chondroityna przynosi minimalne lub żadne efekty. Jej stosowanie nie ma żadnego sensu.
Źródło: Meta-analysis: chondroitin for osteoarthritis of the knee or hip. Ann Intern Med. 2007 Apr 17;146(8):580-90. - Żeńszeń (Panax notoginseng) – nie potwierdził swojego działania w zmniejszaniu odczuwanego bólu, nie wpłynął na markery stanu zapalnego i uszkodzenia mięśni po intensywnym treningu. Dwudziestu dobrze wytrenowanych mężczyzn, dobrano wg maksymalnej wydolności aerobowej. Otrzymali 4 g żeńszenia (kapsułki) lub placebo przed i po zbieganiu z góry (co miało wywołać bolesność mięśniową). Zbadano odczuwanie bólu, osiągi w wysoku z pozycji przysiadu oraz wyskoku z przysiadu po zmianie kierunku ruchu. Dodatkowo pobrano krew pod kątem analizy czynników zapalnych / markerów uszkodzeń mięśni (IL-1, IL-6, czynnika martwicy nowotworów (TNF-α), białka c-reaktywnego, mioglobiny, kinazy kreatynowej). Badano wspomniane parametry 7 razy, w ciągu 5 dni (przed, po, 4, 24, 48, 72 oraz 96 godzin po biegu). Niestety żeńszeń nie miał wpływu na wydolność zawodników, bolesność mięśni czy czynniki zapalne/markery uszkodzeń mięśni - których poziom oszacowano we krwi mężczyzn. Więcej:http://www.ncbi.nlm....pubmed/23642942
- Jagody ACAI (acai berry) - równie skuteczne w redukcji tłuszczu jak porzeczki. więcej: http://potreningu.pl/artykuly/1565/
- kwas hydroksycytrynowy (HCA) i owoc drzewa tamaryndowca (Garcinia cambogia) - więcej:http://potreningu.pl/artykuly/1565/
- Istnieje wiele nazw dla tego "wynalazku": 5-Methyl-7-Methoxy-Isoflavone, metadrol, HGRX-3[2-Hydrxy-3-Methox 0H2], METHOXYDRON, CHRYSIN MAX, MYOMETH, METHOXY, Metoksyizoflawon - czego to nie obiecywali - złote góry, 700% mięśni W 2 TYGODNIE, 12 kg beztłuszczowej masy ciała. Zapomnij. Nawet na najsilniejszych sterydach, razem z hormonem wzrostu i insuliną nie zbudujesz 12 kg w miesiąc! Methoxy - o ile w ogóle, to działa w nikłym stopniu, w wielu badaniach nie stwierdzono, by ten preparat w jakikolwiek sposób wpływał na siłę, masę czy wytrzymałość. Trzymaj się z dala od ściemy. Niektórzy sprzedawcy robią "anaboliczne combo" - dodając do niedziałającego preparatu - CUKIER (rybozę) i ... L-karnitynę. Nie daj się robić w konia. Artykuł: Metoksyizoflawon - lepszy niż sterydy?
- DNP - 2,4-dinitrofenol - TRUCIZNA. Notuje się wiele przypadków śmierci po spożyciu tego preparatu, niedawno zmarła 20-letnia mieszkanka Warszawy. Jeśli kupisz DNP w Internecie - może się okazać ostatnim środkiem jaki wypróbowujesz w życiu! Traktuj DNP jak bojowy środek trujący! (więcej: DNP, spalacz, pestycyd.)
- Saw palmetto czyli palma sabałowa - - wg badań nie ma żadnego wpływu na PSA (swoisty antygen sterczowy). Niestety, okazało się, że w badaniach prowadzonych pomiędzy 5 czerwca 2008, a 10 października 2012 w których wzięło udział 369 mężczyzn starszych niż 45 lat - palma nie miała żadnego wpływu na prostatę. Stosowano dawki 320, 640 oraz 960 mg - nie stwierdzono różnicy pomiędzy grupami placebo, a stosującą palmę sabałową (PSA), Źródło: http://www.ncbi.nlm....pubmed/23253958
- CHIŃSKIE ZIOŁA takie jak LIDA DAI DAI HUA JIAO NANG, MEIZITANG ZIELONY I CZERWONY. Wiele z podobnych mieszanek ziołowych sprzedawanych bez kontroli, jest skażonych środkami farmakologicznymi (w tym lekami psychotropowymi, sibutraminą, środkami przeciwbólowymi i przeciwzapalnymi) i metalami ciężkimi (np. ołowiem i barem). STOSOWANIE PROWADZI W NAJLEPSZYM RAZIE DO NIEWYDOLNOŚCI NEREK (NIEODWRACALNE USZKODZENIA MIĄŻSZU) - WIĘCEJ: MERIDIA, MEITZANG - igranie z ogniem
- VENOM HYPERDRIVE 3.0 - niestety działała tylko wersja z roku 2008 (500/200 oraz 400/200) - wtedy VENOM zawierał nielegalny dodatek - FARMAKOLOGIĘ - SIBUTRAMINĘ. Obecnie VENOM jest stratą pieniędzy,
- BIOSTEROL, TESTOSTEROL 250 (MEGABOL) - jeżeli liczysz na przyrost masy i siły mięśni - kup sobie lepiej kreatynę. Produkty te dają znikome efekty,
- INH-AR 3G FIRMY MEGABOL (testowało wiele osób, niektórzy w dawkach 300% zalecanej przez producenta, efektów niestety brak; co gorsza badania krwi wykazały SPADEK TESTOSTERONU i WZROST estradiolu po 3 miesiącach stosowania INH-AR I ETRACENU! ZOBACZ TUTAJ -> http://www.body-fact...p?t=8996&page=5)
- ETRACEN 01 - FIRMY MEGABOL (idenycznie jak INH-AR 3G),
- ZMA (czyli CYNK + MAGNEZ + WIT B6) (co gorsza główny składnik ZMA, CYNK w większych dawkach zaburza gospodarkę tłuszczami w organiźmie!). ZMA działa TYLKO gdy masz znaczne niedobory cynku, magnezu, WIT B6. Jeśli nie masz niedoborów, nie ma szans by ZMA podziałało na poziom twojego testosteronu,