Suplementacja w kolarstwie
#128 Gosc_emka_*
Napisano 24 luty 2009 - 21:06
1. bialko i bcaa na raz ? codziennie ? robisz masę na rowerze :-P ?
bo jesli szejk po treningu a przed i na codzien bcaa to ok ale tak to nie wiem. jak to sobie rozkminiłeś ?
2. wiesz w ogole jaki jest twoj cel ? masz jakis ? bo jesli poprostu chcesz cos brac to moze od razu zapodaj salbutamol. bedziesz czuł ze ci miesnie pracują
nie sadze zebys od bialka poczul ze 'pracuja ci miesnie' cos sobie wmowiles
ale jesli od tego masz lepsze treningi to moze w porzadku :-P
#130 Gosc_emka_*
Napisano 26 luty 2009 - 15:41
jesli chcesz mase to rob cykl na mase na silce albo nie wiem, na basenie, jedz tony i w ogole nie jezdzij. to jakby bieg trenowac na raz pod sprint i maraton.
poza tym - jestes pewien ze ta masa jest ci potrzebna na rower ? jesli poprostu chcesz byc wiekszy i lepiej wygladac to zaden wstyd, kazdy facet pewnie by chcial. ale musisz to sobie jasno w glowie powiedziec. a konsekwencja tego jest rozdzielenie robienia masy od roweru. pewnie normalnie trenujac tez cos zbudujesz ale to zupelnie bez sensu
przemysl swoje cele jeszcze raz. i realizuj je po kolei. albo rybki albo żabki ;-)
#131
Napisano 26 luty 2009 - 16:49
Jak czytam takie pierdoły o bananach i wafelkach w treningu to pusty śmiech...itd.
Nie jestem zwolennikiem bezmózgowego łykania czegokolwiek ,ale forsowny trening na byle czym prowadzi do zgubnych skutków.
Miałem u siebie w grupie kompletnie amatorskiej chłopaka który w zeszłym roku przejechał ponad 18 000 km. czasem na wodzie , czasem na prawie niczym. Nie chcial słuchac o witaminach , odżywianiu i regeneracji. Organizm upomniał sie o swoje prawa i facet dziś jest cieniem .Wygląd anorektyka- 188cm i poniżej 70kg. wagi Koniec sezonu miał taki ,że robił po 50km. w tempie 25km/h i
był zmęczony .Ten sezon jeszcze się na dobre nie zaczął ,a on już jest zniechęcony i ma dość. Przegięcie nie jest dobre w żadną stronę
MYŚLENIE MA ZAWSZE PRZYSZŁOŚĆ.
hehe, ja mam takie wymiary i takie same wyniki, tyle że u mnie srednia na 50km nie odbiega szczegulnie od średniej na 250km ;-) okolice 25km/h i wyglądam jak cień, boje się mocniejszego wiatru i wogulę :-P
tyle że ja jem jakbym żywił kilku tasiemców, witaminy wcinam nabierząco, nawet teraz jak nie trenuję..... chyba sobie zainwestuję w białko i BCAA i przerzucę się z rowera na siłkę :mrgreen:
#133
Napisano 26 luty 2009 - 19:38
#134 Gosc_kobrys_*
Napisano 26 luty 2009 - 20:20
Masę mięśniową można szybko wyrobić na siłce (chodzi mi o górne partie mięśni ciała). A jeżeli chodzi o nogi: moja metoda to ciężki rower (np. mój trekling :mrgreen: )i ciężkie przełożenie. W ciągu jednego sezonu tak wyrobiłem sobie nogi, że nie mogę się zmieścić w stare spodnie (za grube uda). :mrgreen: PS. W zeszłym sezonie na treklingu przejechałem 5500km. :-D
16lat i nie mieścisz sie w spodnie - wybacz stary ale kup sobie wiekszy rozmiar i przestań nosić obcisłe ciuchy...
ciężkie przełożenie sprzyja zwiększaniu siły i zwiększaniu problemów z kolanami za kilka lat...
co do wyrabiania SZYBKO masy mięśniowej mówimy nie - chcesz być silny to nei musisz byc wielki - zazwyczaj wielcy to lanserzy i bouncerzy - prawdziwa siła jest niepozorna...
w tym wypadku raczej chodzi o dobrą definicję mięśniową - dużą gęśtośc włókien mięśniowych...
co do mięśni rowerowych to saprawa ma sie nieco inaczej - jak na biologi nas uczono są dwa rodzaje włókien mięśniowych - wolnokurczliwe i szybkokurczliwe - rowerzysći raczej powinni mieć dobrze rowinięte te pierwsze - jasna sprawa że ich rozwól jest wolniejszy i mniej objętościowy dlatego kolarze nie są "napakowani" ale uwierzcie mi - nawet pająk jeżdżacy po gurach zawodowo będzie super umięśnionym człowiekiem z tym że nie zobaczymy tego...
dla kolarzy zimowy okres zwiazany z siłownią sprzyja dla jednych budowaniu masy mięśniowej, ale masy bardzo dobrej jakościowo - nie ma dużego przyrostu, ale przysorty tłuszczowe są też małe - następuje postęp siłowy. Lub dla drugiej grupy (mnie) zwiększaniu swoich maksimów siłowych (rzecz jasna trochę mięsa trzeba posiadać bo kości same sienie poruszają) - następuje często w tym okresie nawet spadek masy ciała - głównie tłuszczowej - następnuje progresywny wzrost siły.
Napiszę jeszcze cos bo czuje sie że zaraz nożyczki sie odezwą jak znajdę jeszcze chwile czasu...
#135
Napisano 26 luty 2009 - 20:40
Ciesz się, że Ty nie masz tego problemu. Ja powiadam Ci, że to jest problem i również go mam. Nogi miałem mocno zbudowane od zawsze (chyba urodziłem się z ukierunkowaniem na rower :mrgreen: ). Ja nie z tych chudziutkich kolarzy :-o16lat i nie mieścisz sie w spodnie - wybacz stary ale kup sobie wiekszy rozmiar i przestań nosić obcisłe ciuchy...Masę mięśniową można szybko wyrobić na siłce (chodzi mi o górne partie mięśni ciała). A jeżeli chodzi o nogi: moja metoda to ciężki rower (np. mój trekling :mrgreen: )i ciężkie przełożenie. W ciągu jednego sezonu tak wyrobiłem sobie nogi, że nie mogę się zmieścić w stare spodnie (za grube uda). :mrgreen: PS. W zeszłym sezonie na treklingu przejechałem 5500km. :-D
O normalnych spodniach nie ma mowy, żeby nie były obcisłe. Pozostają jedynie szelesty (dresy) albo skate'owskie spodnie i w takich chodzę :mrgreen:
#136
Napisano 26 luty 2009 - 20:42
#137
Napisano 26 luty 2009 - 20:44
#138 Gosc_kobrys_*
Napisano 26 luty 2009 - 21:04
Ciesz się, że Ty nie masz tego problemu. Ja powiadam Ci, że to jest problem i również go mam. Nogi miałem mocno zbudowane od zawsze (chyba urodziłem się z ukierunkowaniem na rower :mrgreen: ). Ja nie z tych chudziutkich kolarzy :-o
O normalnych spodniach nie ma mowy, żeby nie były obcisłe. Pozostają jedynie szelesty (dresy) albo skate'owskie spodnie i w takich chodzę :mrgreen:
Nie mam tego problemu?? Obwód UDA 66cm!! to mało??!! Nie ma spodni na mnie bo to w pasie za szerokie, to w udach nie wejdą....
Koniec offtopu...