Skocz do zawartości


Suplementacja w kolarstwie


667 odpowiedzi w tym temacie

#161 Deadi

Deadi
  • Użytkownik
  • 2567 postów
  • SkądOpolskie

Napisano 15 kwiecień 2009 - 22:15

Z witaminami jest tak, że lepiej mieć ich niedobór niż je przedawkować. Myślę, że jeśli w miarę zdrowo się odżywiasz i jesz produkty, które zawierają witaminy to nie bierz Daily Formuły.


Wbrew pozorom nabawienie się hiperwitaminowzy nie jest takie łatwe i oczywiste... musiałbyś "jeść" talerzami witaminowe suple by nabawić sie hiperwitaminozy i to jeść nie raz, dwa tylko dwa-trzy tygodnie.

#162 Gosc_Tompoz_*

Gosc_Tompoz_*
  • Gość

Napisano 18 kwiecień 2009 - 13:01

włąsnei zadałem sobie prawe że załozony przemnie temat w połowie zeszłego roku, który rozpoczołem od zacytowania kolegi Serty z innego forum wynkcjoniou aż do tej pory.
Bardzo mnie to cieszy.

Tompoz

#163 Fifi

Fifi
  • Użytkownik
  • 174 postów
  • Skądtj�na pengar

Napisano 18 kwiecień 2009 - 13:09

wynkcjoniou

To jakiś język afrykański czy indiański?

#164 Bruce

Bruce
  • Użytkownik
  • 260 postów
  • SkądToruń

Napisano 18 kwiecień 2009 - 15:30

Zgierskie narzecze :mrgreen: (przepraszam wszystkich Zgierzan)

#165 czegevara

czegevara
  • Użytkownik
  • 117 postów
  • SkądKobyłka

Napisano 21 kwiecień 2009 - 19:46

Z witaminami jest tak, że lepiej mieć ich niedobór niż je przedawkować. Myślę, że jeśli w miarę zdrowo się odżywiasz i jesz produkty, które zawierają witaminy to nie bierz Daily Formuły.


Wbrew pozorom nabawienie się hiperwitaminowzy nie jest takie łatwe i oczywiste... musiałbyś "jeść" talerzami witaminowe suple by nabawić sie hiperwitaminozy i to jeść nie raz, dwa tylko dwa-trzy tygodnie.



Sprawa wygląda jeszcze ciut inaczej. Otóż witaminy dzielą się na te rozpuszczalne w wodzie (C, B1, B2, B3, B5, B6, B7, B11, B12) i te rozpuszczalne w tłuszczach (A, D, E, K). Te rozpuszczale w wodzie można "przedawkowywac" w miarę beztrosko. Ciężko oszacowac ich stężenie we krwi i wchłoniętą realnie ilośc po spożyciu ponieważ są wypłukiwane z potem i moczem. Te rozpuszczale w tłuszczach już należy ostrożniej dawkowac bo tu łatwo o przedawkowanie i niepożądane efekty. Natomiast wszelkie dane o dawkach dziennego zapotrzebowania nie dotyczą ciężko trenujących sportowców, których organizmy żyją swoim życiem... Wystarczy poczytac dawki np. z AnimalPak Universalu, który uważam za jeden z lepszych preparatów dla ekstremistów.

#166 Deadi

Deadi
  • Użytkownik
  • 2567 postów
  • SkądOpolskie

Napisano 21 kwiecień 2009 - 21:59

Tak, ale jednorazowe wzięcie 200-300% dawki jakieś witaminy nie spowoduje nagłej zmiany w organiźmie. Owszem ciągłe i długo trwałe przesadzanie skonczy sie przedawkowaniem i złymi skutkami. Dla nas kolarzy ma sie to inaczej - jak napsiałeś - zapotrzebowanie i wchłanianie jest całkiem inne niz u normalnego człeka. Fakt, faktem, że przesadzać nie należy.

A nawiasem mówiąc jest niewiele witamin, z którymi organizm nie jest w stanie sam sobie poradzic gdy jest jej za wiele. Nie pamietam któe to, ale wiekszosc witamin,które sa w nadmiarze organizm sam pootrafi usunąc.

#167 manius

manius
  • Użytkownik
  • 13 postów
  • SkądKraków

Napisano 20 maj 2009 - 18:27

Witam.
Czy ten zestaw witamin:
OLIMP Vitamin Multiple Sport to dobry wybór dla kogoś intensywnie trenującego?
A może polecacie jakiś inny (innej firmy) zestaw witamin. Jaki?
Pozdrawiam.

#168 xubix

xubix
  • Użytkownik
  • 1552 postów
  • SkądKrotoszyn

Napisano 31 maj 2009 - 11:42

z tego co teraz czytałem opinie w internecie to dość dobry produkt polecany przez każdego..

ale czy będzie mi się lepiej ścigało biorąc to [czyt. suple] ?? :-)

#169 Freeq

Freeq
  • Użytkownik
  • 400 postów
  • SkądZ żyta

Napisano 31 maj 2009 - 13:17

Czy ja dobrze zrozumiałem, liczysz że biorąc zestaw witamin będzie Ci się lepiej śmigało ? :shock:

#170 xubix

xubix
  • Użytkownik
  • 1552 postów
  • SkądKrotoszyn

Napisano 31 maj 2009 - 14:06

nie wiem..
dlatego pytam co mi to daje do mojego kolarstwa ?? :-)

#171 Freeq

Freeq
  • Użytkownik
  • 400 postów
  • SkądZ żyta

Napisano 31 maj 2009 - 15:53

Biorąc witaminy dostarczasz organizmowi tylko witamin, które on potrzebuje. W "Twoim kolarstwie" nie da to żadnych efektów, bo to nie jest rola witamin. Natomiast Twój organizm będzie "zdrowszy", nie będą występowały objawy niedoboru witamin z różnych grup. Chociaż jeśli Twój styl odżywiania zawiera trochę warzyw i owoców, to nie widzę sensu wspomagania się witaminami w kapsułkach. Niby organizm sportowca ma większe zapotrzebowanie, ale jak nie masz objawów niedoboru którejś witaminy, to wg. mnie nie ma sensu. Lecz sam zdecyduj. Dobrym zestawem witamin jest Daily Formula od Universala, tylko trochę szybko paznokcie po nich rosną :-P

#172 maciej1986

maciej1986
  • Użytkownik
  • 3267 postów
  • SkądPoznań

Napisano 31 maj 2009 - 18:59

?? :-)


Lepiej będzie Ci się ścigało po ruskim EPO za 700zł :mrgreen:
A teraz na poważnie.... nawet jeśli jesz dużo warzyw i owoców, to od każdego organizmu zależy ile witamin wchłonie... osobiście zauważyłem że biorąc witaminę C w ilości 1g dziennie nie miałem problemów z przeziębieniami. Może jakieś suple witaminowe omówić z lekarzem sportowym, lub ułożyć jakąś dobrą dietę???


#173 tomasvc

tomasvc
  • Użytkownik
  • 86 postów
  • Skądsochaczew/łódź

Napisano 31 maj 2009 - 22:28

lepiej zaczac od ulozenia dobrej (dostosowanej do siebie) diety a pozniej bawic sie w dodatki (mimo calej wiedzy na forach skonsultowac to z lekarzem, bo to tylko fora)

#174 xubix

xubix
  • Użytkownik
  • 1552 postów
  • SkądKrotoszyn

Napisano 01 czerwiec 2009 - 05:10

Oj tam..
Specjalne diety odpadają.. Niestety nie mam tak dobrze i nikt mi gotować nie będzie ,a sam w kuchni tylko jem i czasem zmywam naczynia :-)
Jem dużo owoców ,warzyw ,mięcha .. czyli chyba jednak sobie podaruje te tabsy :-)

#175 Deadi

Deadi
  • Użytkownik
  • 2567 postów
  • SkądOpolskie

Napisano 01 czerwiec 2009 - 09:49

nic se nie daruj, bo o ile ich nie przedawkujesz to na pewno Ci nie zaszkodzą, a mogą tylko pomóc w uzupełnieniu witamin. Tak prawde mówiąc dzis czy zjesz owoc czy tabletke to nie ma wiekszej róznicy, bo 90% owoców i warzyw jest sztucznie pędzone i ich wartości odżywcze są praktycznie znikome, ponieważ są niszczone przez nawozy. Tylko naturalnie wyrośniety owoc i warzywo jest w pełni wartosciowe, a reszta to popierdólka

#176 maciej1986

maciej1986
  • Użytkownik
  • 3267 postów
  • SkądPoznań

Napisano 01 czerwiec 2009 - 18:46

Jeśli poważniej zabierasz się za kolarstwo to proponuje konsultację z lekarzem sportowym...


#177 krzysztof1985

krzysztof1985
  • Użytkownik
  • 1682 postów
  • SkądWLKP

Napisano 01 czerwiec 2009 - 19:14

Ciekaw jestem , jak sytuacja sie plasuje w amatorskim peletonie , bo chyba tam nie ma takiego czegos jak kontrola dopingu .

Pewnie znajda sie tacy co lubia sobie jakies dobre tapsy lyknac :mrgreen:

SPT_20130518_SOT_053_27640268_I1.jpg


#178 tomasvc

tomasvc
  • Użytkownik
  • 86 postów
  • Skądsochaczew/łódź

Napisano 02 czerwiec 2009 - 19:48

nic se nie daruj, bo o ile ich nie przedawkujesz to na pewno Ci nie zaszkodzą, a mogą tylko pomóc w uzupełnieniu witamin. Tak prawde mówiąc dzis czy zjesz owoc czy tabletke to nie ma wiekszej róznicy, bo 90% owoców i warzyw jest sztucznie pędzone i ich wartości odżywcze są praktycznie znikome, ponieważ są niszczone przez nawozy. Tylko naturalnie wyrośniety owoc i warzywo jest w pełni wartosciowe, a reszta to popierdólka


naprawde wierzysz w to co piszesz? powinienes poczytac troche ksiazek o dietetyce (chyba ze dietetyke studiujesz i juz je przeczytales). Gdybys startowal w wyborach to fragment pogrubiony mozna by nazwac populizmem i demagogia.

#179 pierro

pierro
  • Użytkownik
  • 37 postów
  • Skądswiętoktrzyskie

Napisano 19 czerwiec 2009 - 19:47

i znowu pytanie O Body Octane,
pare dni temu zakupiłem ten rewelacyjny ? supelek i mam pytanko.
Czy jest sens zarzucac go w dnie nietreningowe czy ograniczyć się tylko do dni treningowych?
Uprawiam kolarstwo amatorsko aczkolwiek nie turystycznie tylko wyczynowo.W TYM roku zrobiłem 4650 km.Jestem przed 50ką,no i ktos moglby sie spytAĆ, po co ci Body octane gosciu? Ano po to by polepszyc swa wydolność tlenową i wytrzymałość czyli aby jezdzić lepiej i szybciej. :mrgreen:

#180 Gosc_Arek_*

Gosc_Arek_*
  • Gość

Napisano 22 czerwiec 2009 - 19:33

Prawda jest taka, że jeżdżąc 4650km w sezonie żadne suple nie są Ci potrzebne. Wydolność tlenową i wytrzymałość zwiększysz poprzez wzrost objętości treningów. Przy tak rekreacyjnych dystansach nie ma jakiejkolwiek potrzeby dodatkowej suplementacji i pytanie: "po co Ci Body Octane gościu?" jest tu jak najbardziej na miejscu.



Dodaj odpowiedź