oczywiście ze tak,głównie picia,wiesz jak bardzo spada moc wraz z ubytkiem wody w organizmie????150 km, po drodze 2x Kocierz i przeł Glinka, na szczeście powyżej 700-800mnpm nieco chłodniej,jednak lampa na całym dystansie konkretna,poszło 7 bidonów 0.6 l 3 banany i 3 batony,spadku wagi nie wbyło,więc gitara. aaaa średnia 29.9 a max 89.1
ja zawsze po podobnej jezdzie wazxe z 3kg mniej... to bedzie kwestia picia i jedzenia?jakos wiecej nie moge w siebie wcisnac.Po kilkudziesieciu godzinach juz waze tyle co zwykle
Wczoraj rozjazd 52km pod lekka gorke 350m w pionie
Mój Dzisiejszy Trening - ARCHIWUM 10/02/2012-1/12/2012
#1161
Napisano 02 lipiec 2012 - 21:56
#1162 Gosc_szlafrok_*
Napisano 03 lipiec 2012 - 11:07
115km, wyjazd wczesnym rankiem zanim jeszcze zaczęło tak nieludzko grzać.
#1163
Napisano 03 lipiec 2012 - 11:29
#1164
Napisano 03 lipiec 2012 - 11:31
#1165
Napisano 03 lipiec 2012 - 18:08
Jak kogoś ciekawi co mi chodzi po głowie to zapraszam na bloga: :arrow: http://kris91.bikest...d-dazac-do.html :-> :roll:
Krisowy blog sportowy:
Strava: https://www.strava.c...thletes/3746277
Endomondo: https://www.endomond...profile/1796231
#1166
Napisano 03 lipiec 2012 - 19:20
Ale nie mogłem wytrzymać, patrząc na rower, buty i nabyty pulsometr.
TRIP DIST: 6,56km
TRIP TIME 0:15:14
AVG SPEED: 26,21 km/h
MAX SPEED" 40,66k km/h
dane z HRM:
HI 189 97% (HR MAX wyliczone ze wzoru i jak widać nie będzie to precyzyjne określenie)
AV 142 73%
LO 86
#1167
Napisano 03 lipiec 2012 - 19:54
Dzisiejsza przejażdżka:
Dystans
82.345 km
Czas trwania
2g:44m:50s
Średnia prędkość
30,2 km/h
Max prędkość
49,4 km/h
Wysokość
190 m / 281 m
Przewyższenie
356 m ↑ / 341 m ↓
Trochę mnie odcięło przy 70 km, ale to raczej przez upał. 32C były jak wyjeżdżałem, 4 bidony płynów i banan spożyte. ;-)
#1168 Gosc_Boss999_*
Napisano 04 lipiec 2012 - 19:44
#1169 Gosc_szymas_*
Napisano 04 lipiec 2012 - 20:34
rozwiń proszę temat Że jazda teraz bardziej poprawia wydolnośc niż kiedy indziej ?Widzę że upały odstraszają od ostrzejszych treningów, a szkoda bo jazda teraz znacznie bardziej poprawia wydolność. Ja teraz trochę po górach pojeździłem, od soboty 12k przewyższeń, trzeba troszkę odpocząć.
Tompoz
#1170
Napisano 04 lipiec 2012 - 22:14
#1171
Napisano 05 lipiec 2012 - 08:55
Ja teraz trochę po górach pojeździłem, od soboty 12k przewyższeń, trzeba troszkę odpocząć.
troche po gorach, przez 5 dni z rzedu po 2500m dziennie. po 35 stopniowych upalach. aha.
#1172
Napisano 05 lipiec 2012 - 17:09
dystans 127km
średnia 29,5 km/h
czas 4,18min
max nachylenie 14,7 %
avcad 88
wypiłem 3 litry wody i zjadłem dwa lody na raz po wcześniejszym przyłożeniu ich do dynki, co za ulga :mrgreen:
#1173
Napisano 05 lipiec 2012 - 19:36
Ja teraz trochę po górach pojeździłem, od soboty 12k przewyższeń, trzeba troszkę odpocząć.
troche po gorach, przez 5 dni z rzedu po 2500m dziennie. po 35 stopniowych upalach. aha.
Pan Boss przecież potrafi 3.5km w pionie w 120km po Beskidach też nie jest niczym nadzwyczajnym
PS. Legenda mówi, że Boss kiedyś dał link z Garmina (którego ponoć posiada), ze swoim kozackim treningiem do użytku publicznego.
#1174
Napisano 05 lipiec 2012 - 21:07
czas - 1:47 h
średnia - 28,3 km/h
max prędkość - 58,8 km/h
#1175
Napisano 05 lipiec 2012 - 23:36
może lepiej z maską budowlaną na twarzy,wtedy zmuszamy organizm do wysiłku bez tlenu ;-) . Ja dzis ponownie IC Katowice, sporo walki na kreskach,chwilami ponad 100% i gały na wierzchu z zagięcia :shock:
Rok temu w Dalmacji zrobiłem trzy trasy po 120-150 km w temperaturze 36-60 C, przeważnie 40-kilka C. Średnie nie lepsze niż 22 km/h, mimo małych przewyższeń (700-1000m). A formę miałem wówczas szczytową. Woda z lodówki wlana do bidonu po 10 minutach była mocno ciepła i zalatywała plastikiem ...
Po każdej trasie siedzenie odparzone, aż się chodzić nie dało, na szczęście morska sól pomogła w gojeniu ran... Z tego wszystkiego czwartą i piątą trasę odpuściłem...
Nikt, dosłownie nikt nie jeździł wtedy kolarzówką w dzień. Tylko po wschodzie słońca i wieczorem pokazywali się pojedynczy kolarze.
wczorajszy trenig ,a raczej finisz IC Katowice,ładna rzeznia :mrgreen:
Uploaded with ImageShack.us
#1176
Napisano 06 lipiec 2012 - 05:50
A co oni cie blokuja na finiszach?
http://www.facebook....&type=1
Bo na obu zdjęciach idziecie kierownica w kierownice.
#1177
Napisano 06 lipiec 2012 - 07:43
#1178
Napisano 06 lipiec 2012 - 09:16
Widzę że upały odstraszają od ostrzejszych treningów, a szkoda bo jazda teraz znacznie bardziej poprawia wydolność. Ja teraz trochę po górach pojeździłem, od soboty 12k przewyższeń, trzeba troszkę odpocząć.
ta super poprawia,jak sie zejdzie na zawale albo cos podobnego:)ja nawet nie wyjezdzam w godz 11-17 w ciagu dnia.Super sie jezdzi tak od 5 rano lub wczoraj kolo 19.
80km po gorkach ale bardzo spokojnie przed petla.800m przewyzszeń,srednia cos 30km/h
#1179
Napisano 06 lipiec 2012 - 14:42
#1180
Napisano 06 lipiec 2012 - 15:29
nie to raczej ja po sprintersku wsadzam nos do ula,wchodze na gazie w miejsca gdzie juz ciasno jest,ale szybciej,dodatkowy aspekt treningowy :-P
jak Cavendisch;p