A czy to jest forum anglojęzyczne czy polskie?
Tarcze w szosie ?
#1304
Napisano 26 czerwiec 2018 - 11:30
I główka zwężana nie taperowana(akurat w tym przypadku do by miało sens) itp. Jeszcze rozwijajmy standard ahead i pressfit i zamiast wygodnych prostych nazw używajmy polskiego określenia w kilku słowach.
A to dłuższe nie jest lepsze ?
Blue czemu nie nazywasz się niebieski ?
#1307
Napisano 26 czerwiec 2018 - 13:51
Dobra, to ja to napiszę, bo widzę że dalej kto wie ten wie, a kto nie wie ten nie wie.
Nie 'v-break' bo to znaczy 'v-przerwa' tylko 'v-brake', czyli 'v-hamulec'.
Podobnie jak nie 'fun-club' bo to znaczy 'śmieszny klub' tylko 'fan-club' czyli 'klub fanów' - widze to co chwila w róznych miejscach.
Nie chodzi o to żeby nie używać angielskich słów, tylko żeby używać właściwych angielskich słów.
#1309
Napisano 26 czerwiec 2018 - 16:10
Niestety problem jest też taki, że język polski czasami jest dość ubogi jeśli chodzi o możliwość ekspresji pewnych pojęć. Mam na myśli to, że tam, gdzie po niemiecku lub angielsku mamy jedno słowo, po polsku trzeba użyć przynajmniej trzech, żeby wiernie oddać znaczenie.
Wybaczcie za podtrzymywanie tego wątku, ale dla mnie hitem jest polskie tłumaczenie angielskiego "chainstay". Jest na to jakieś zgrabniejsze (zwięźlejsze) określenie, niż "dolne rurki tylnego trójkąta"?
#1310
#1312
Napisano 26 czerwiec 2018 - 22:43
A wiecie, że xD jest już normalnym słowem? I co teraz panowie językowi policjanci, pikietę zrobicie?
Problem polega na tym, że w polskim jest deklinacja, czego brak u angoli np. Ale to nie znaczy, że mamy kombinowac jak kon pod górę jak np. „Hamulce typu v” luudziee.. po prostu odmieniamy po swojemu. Tak samo jak nie mowie np że „ide na koncert zespołu Metallica” tylko po prostu „ide na Metallikę”. Co w tym złego? I to nie jest tak, że ci ktorzy tak mówią to co co książek nie czytają, kaman..
#1315
Napisano 27 czerwiec 2018 - 16:21
Przy czym jak on napisał "vbreakach" to ja nie jestem pewien czy on po prostu nie chciał spolszczyć/zmiękczyć(nie twierdzę że to jest poprawnie zrobione) w stylu naszego języka też środek, a nie że pomylił break z brake. Wojna jest o to jakby na 100% nie tyle przekręcił co pomylił wyraz.
Ktoś zobaczył w tym to co chciał zobaczyć i wytoczył wojnę nawet bez wytłumaczenia o co mu chodzi, zanim wyszło to musiała sie już wojenka potoczyć. Takie rzeczy to moga nawet podchodzić pod literówkę jakby były zrobione w polskim słowie, a tu wielkie oburzenie majestatu i podbudowywanie ego kosztem innych. Chill out, wyluzujcie! ;]
#1320
Napisano 04 wrzesień 2018 - 21:51
no może coś przeoczyłem, ale widzicie o co mi chodzi nadchodzi zmierzch klasycznych hamulców, podejrzewam, że lata 20s zaczną się już bez vbrakeów
Dokladnie, odkad UCI pare tygodni temu „przyklepalo” tarcze ostatecznie, to wiekszosc producentow mocno promuje ten rodzaj hamulca.