Tarcze w szosie ?
#142
Napisano 14 maj 2013 - 10:31
Idąc tym tokiem myślenia to mozna stwierdzić ze szosa na karbonie to nie szosaTak....szosa z trójtarczem to też nie szosa wg ortodoksów, a jednak nawet profi czasem stosują. pozdr
Trójka w przodu to całkiem co innego bo ewidentne ułatwia jak nie ma sił wjechać pod górkę .
Natomiast hamulce tarczowe nic nie ułatwiają .
#143
Napisano 14 maj 2013 - 11:43
A Ty masz już swoje CZARNE ODBLASKI?
#144
Napisano 14 maj 2013 - 22:54
Tarcza jest bardziej przewidywalna w zmiennych warunkach atmosferycznych i pozwala na lepszą modulację a do tego obręcze się nie zużywają
#145 Gosc_tobo_*
Napisano 15 maj 2013 - 00:13
Wg mnie ułatwiają i to dużo.Idąc tym tokiem myślenia to mozna stwierdzić ze szosa na karbonie to nie szosaTak....szosa z trójtarczem to też nie szosa wg ortodoksów, a jednak nawet profi czasem stosują. pozdr
Trójka w przodu to całkiem co innego bo ewidentne ułatwia jak nie ma sił wjechać pod górkę .
Natomiast hamulce tarczowe nic nie ułatwiają .
- dobry hamulec hydrauliczny jest mocniejszy i ma lepszą modulację od linkowego "wypasu". Modulacja pozwala lepiej kontrolować moc MNIEJSZYM nakładem siły.
- brak linek, pancerzy, brak konieczności utrzymywania ich na chodzie - dla mnie duży plus, szczególnie w rozwiązaniach gdzie pancerze prowadzone są pod owijką i wewnątrz ramy
Tak JA to widzę. Gdybyś napisał że Tobie hydrauliki niczego nie ułatwiają to byłoby do przyjęcia, tak wynika że na pewno są bez sensu dla każdego
Moim zdaniem najlepsze w szosowej hydraulice od SRAMa są do wyboru dwie opcje - obręczowa i tarczowa. Kto chce spróbować hydrauliki nie musi zmieniać kół, widelca, ramy. Tylko swoje przyzwyczajenia
Jak dla mnie bomba, że w szosie może nie być ani jednej linki, jak zapnę do roweru elektryczną skrzynię biegów.
#146
Napisano 15 maj 2013 - 19:07
Zawsze można dospawać piwoty do szosówki i założyć chociaż dobrze wyregulowane i porządne cantilevery - gwarantuję blokadę obu kół przy ostrym hamowaniu zamiast dobrej siły hamowania z kontrolą... :roll:zwyczajnie jakość działania hamulców szosowych mi nie odpowiada.
Na razie tyle mam do powiedzenia.
#147 Gosc_Paweł T._*
Napisano 15 maj 2013 - 20:58
Zawsze można dospawać piwoty do szosówki (...)
No rzeczywiście, rewelacyjne rozwiązanie.. Najlepiej do karbonu.
PS. Oldschool, rozumiem i popieram, no ale bez kitu - potencjalni klienci na tarczówki nie będą spawać ram.
A, no chyba, że to była megaironia, której nie wyczułem.
#148
Napisano 18 maj 2013 - 07:15
Tak, ironia. Bo argumentu o słabych hamulcach szosowych kompletnie nie rozumiem. No to zamiast szosy proponuję coś prostszego - cieniutkie gumy do MTB z dobrze wyregulowanymi hamulcami V. Po takim zabiegu powinno szybko się odechcieć mocnych hamulców do szosy. ;-)A, no chyba, że to była megaironia, której nie wyczułem.
#149 Gosc_tobo_*
Napisano 18 maj 2013 - 08:13
#150 Gosc_Paweł T._*
Napisano 18 maj 2013 - 09:19
Tak, ironia. Bo argumentu o słabych hamulcach szosowych kompletnie nie rozumiem. No to zamiast szosy proponuję coś prostszego - cieniutkie gumy do MTB z dobrze wyregulowanymi hamulcami V. Po takim zabiegu powinno szybko się odechcieć mocnych hamulców do szosy. ;-)A, no chyba, że to była megaironia, której nie wyczułem.
Hmm. No dobra. Ja z kolei nie rozumiem obaw o zbyt mocne hamulce W MTB jeździłem na hydraulikach z tarczami 180 i gdybym wcisnął lewą klamkę do oporu, to przelot nad kierownicą gwarantowany. Ale czy z tego powodu powinienem przesiadać się na słabsze hamulce? Podobnie mają motocykliści - hamulców muszą używać z rozwagą. Wiadomo, że jeśli motocyklista depnie "pedał" na zakręcie, to leży.
To nie znaczy, że ja potrzebuję tarczówek w szosie, ale widzę ich sens dla osoby, która uzna, że potrzebuje mocniejszych hebli. Np. w górach.
#151
Napisano 18 maj 2013 - 09:37
- estetyki (jednym podoba się to, drugim tamto)
- zastosowania (jedni potrzebują tego, drudzy tamtego)
I tyle w temacie. Na końcu i tak każdy będzie miał wybór, bo wątpię, by firmy wycofały się z U-Brake'ów. To jest nisza, która raczej nigdy nie zniknie, więc po co te emocje. Dla każdego coś miłego.
#153 Gosc_paulsen_*
Napisano 18 maj 2013 - 10:07
Każdy może wejść i, jeśli mu się nudzi, coś tam sobie napisać, podzielić się ze światem swoimi refleksjami nt. tarczówek
Ciekawe jak za pięć lat będą wyglądały te spostrzeżenia, szczególnie jak część z nas już tarczówki w szosie przetestuje?
#155
Napisano 27 czerwiec 2013 - 12:10
#156
Napisano 27 czerwiec 2013 - 14:16
Jeżeli tak to w dobie zrzucania każdego grama i stosowania ceramicznych łożysk jest to cofanie się mocno wstecz jeżeli po kazdym hamowaniu klocki będą przez chwile ocierać o tarczę zanim się rozejdą.
geolog - www.geologpoludnie.cba.pl
#157
Napisano 27 czerwiec 2013 - 14:25
@mat777 - tradycja tradycją, ale wystarczy, żeby sponsorzy zaczęli naciskać na UCI, żeby w rowerach były instalowane tarcze (mniejsza o to, czy słusznie - to ma najmniejsze znaczenie!). Zawodowcy będą na nich jeździli, bo sponsor każe. Za zawodowcami pójdą pozerzy. Za pozerami troszkę mniejszy pozerzy albo osoby ogłupione marketingiem, przekonane, że skoro tylu zawodowców i zawodników jeździ, to to musi być dobre i potrzebne. W końcu będzie tak jak na rynku MTB - za jakiś 6 lat od teraz (czyli za jakieś 2 generacje opsrzętu) każda w miarę porządna grupa osprzętu będzie miała tylko tarczówki.
A Ty masz już swoje CZARNE ODBLASKI?
#158
Napisano 28 czerwiec 2013 - 21:42
W każdym razie. A nie może być tak, że tarczówki po prostu mają swoje zalety ( pal licho jakie ) i niektórzy ( np ja ) je preferują ponad hamulce szczękowe?
#159
Napisano 29 czerwiec 2013 - 06:32
Czyli jednak w jakiś tam sposób te klocki rozsuwa, prawda? ;-)mikroos - ta sprężyna na klockach nic nie rozpycha. (...) tylko ustala ich
Ależ bardzo proszę, nikt nie broni :-)A nie może być tak, że tarczówki po prostu mają swoje zalety ( pal licho jakie ) i niektórzy ( np ja ) je preferują ponad hamulce szczękowe?
A Ty masz już swoje CZARNE ODBLASKI?
#160
Napisano 29 czerwiec 2013 - 11:35
O! Widzę, że wykasowano moją sygnaturę. To znaczy, że jej treść dotarła. Bardzo mnie to cieszy.