2571 replies to this topic

[Arni]

No to mamy po chyba 9 latach jedenastki 12s w szosie. Ponownie Campa

[Siara_iwj]

Przeniosłem posty z tematu o 12rz. Campie tutaj.

[cauchy]

12s nie jest dla mnie. Przyzwyczaiłem się do sporych skoków przełożeń, bo od 6 lat na codzień jeżdżę na napędach 9s. Już 11s wymusza na mnie przerzucanie o dwie koronki, bo zwyczajnie nie czuję oporu/ulgi kiedy zmieniam o jedną. 

ostatnio przyłapuję się na tym samym, nie za często, ale zdarza się.

 

A to 11s ma już 9lat? myślałem, że to nowy wynalazek..

[Arni]

Chyba w 2009 Campagnolo wprowadziło 11s, to byłoby 9 lat. Niedawno to jedenastkę wprowadziło Shimano, ale oni ze wszystkim są trochę opóźnieni.
https://www.bikerada...ots-more-17089/

[Mateunio]

to chyba najbrzydsza Campa od nie pamiętam kiedy (nie licząc plastikowej Potenzy)

[Arni]

Brzydka nie brzydka, i tak bym przytulił

[vuc]

A teraz pytanie 3.: czy jest na forum ktokolwiek, komu 22 biegi (2x11) nie wystarczają i koniecznie potrzebuje 24?

Oj jest.
Znam osoby, z sobą włącznie, jeżdżące na dwie kasety:
Na góry: 11-32, ew. 11-28 i na płaskie: 11-25, 11-23, 12-25.
Ale taki stan rzeczy wymusza trenowanie na mocy.
Próbując trzymać równe waty na płaskim na kasecie 11-28 ciągle żongluję pomiędzy kadencją 90 i 105 na 2 sąsiednich biegach.


Niemniej zgadzam się, że wyłącznie dwa rozmiary kasety, wyłącznie górskie, to głupota.
I to jeszcze słabo zrobiona głupota, bo jak chcieli wypuścić prawdziwe kasety na góry, to powinny być nawet 11-34 jak teraz słusznie zrobiło Shimano.

Jeszcze uwaga:
W 2x11 nie macie 22 biegów, bo na niektórych kombinacjach łańcuch jest pod przekosem i z 22 zostaje może 17.

[Arni]

Niemniej zgadzam się, że wyłącznie dwa rozmiary kasety, wyłącznie górskie, to głupota.
I to jeszcze słabo zrobiona głupota, bo jak chcieli wypuścić prawdziwe kasety na góry, to powinny być nawet 11-34 jak teraz słusznie zrobiło Shimano.

Pierwsze informacje prasowe o zgłoszeniu w urzędzie patentowym mówiły, iż zarejestrowano kasety 11-23/25/27 oraz 12-25/27. Być może to nie wszystko co obecnie zaprezentowano.

Druga sprawa, kasety 12s są w grupie R i SR, a więc z założenia do profesjonalnego uprawiania sportu. Kolarze wyczynowi raczej nie jadą tępa do mety na 53:19, a raczej coś w zakresie 53:11/14. Na P-R mieli korby 54/44 a nawet twardsze. To poprostu liga z kosmosu i im pierwszych 5 czy 7 koronek stopniowanych co ząbek wystarcza, a na podjazdy może być po dwa.

[cauchy]

ej no serio brzydka ta Campa, o korbie mówię i klamkach

 

BTW co jest złego w jeżdżeniu na dwie kasety? Ile razy je zmieniacie na miesiąc? to aż taki problem jest?

[vuc]

BTW co jest złego w jeżdżeniu na dwie kasety? Ile razy je zmieniacie na miesiąc? to aż taki problem jest?

Jak jeździsz "na 3 łańcuchy", to równomierna eksploatacja napędu może się stać upierdliwa.

(Ja używam: 1x wieńce korby, 2x kaseta, 5x łańcuch)

Oczywiście nie wypowiadam się jako ktoś, komu to przeszkadza.
W zamian mam zestaw, który dojeździ jeszcze czasów jak będzie 13 rzędów.

[Doktor]

Oczywiście moje dywagacje są czysto teoretyczne.

Swego czasu uznałem, że Chorus MY11/14, na którym jeżdzę na co dzień w 100% spełnia a nawet znacząco przekracza moje obecne i przyszłe wymagania. Nic więcej nie potrzebuję - jak sa jakiekolwiek problemy, to raczej leżą po stronie "silnika". Zresztą jestem konserwą i wolę tzw. "stare dobre sprawdzone".

Cenę Chorus MY11/14 miał rozsądną, a w okresie gdy Campa wprowadzała "shimanowskie" grupy (MY15), to jeśli się codziennie dobrze szukało po Europie na różnych wyprzedażach, likwidacjach i kiksach na Ebay'u - zdarzało się, że bywał wręcz bardzo tani. Jak trafiała się wyjątkowa super okazja, to przeważnie dawałem sie skusić. Skoro bardzo tanio, to niech leży.

Dziś zrobiłem dogłębny przegląd pawlaczy: w oparciu o przebiegi uzyskiwane przez innych na tej grupie oraz mój styl jazdy i sposób dbania o sprzęt mogę zaryzykowac twierdzenie, że jesli uniknę wrednych kraks, to na jakies najbliższe pół miliona kilometrów mam spokój. Póki co ;-) partanina w nowych grupach mnie osobiście nie dotyczy, a potem, gdy zużyję zapasy, chciałbym mieć tylko takie zmartwienia...

[Chikushou]

Generalnie jedyne co wiem na sto procent - tania ta zabawa nie jest na pewno .
W tej cenie można kupić na prawdę dużo, i nie wiem czy 12 rzędów z tyłu jest tego warte. Jeśli kogoś stać, to droga wolna, fajna sprawa. Ja niestety, albo i stety uważam, że można te pieniądze ulokować w inne elementy roweru

[Siara_iwj]

Oczywiście nie liczmy raczej na spadek cen Recorda i SR na 11 rz. Campa gonna Campa.

[Prozor]

Przeniosłem posty z tematu o 12rz. Campie tutaj.

 

A nie lepiej byłoby przenieść to do innego tematu, bo dyskusja na temat stopniowania itd zrobi się na kilka stron, a z nowościami mieć to będzie tyle wspólnego, co nic...

[cauchy]

temat dla 99% z nas jest teoretyczny, dyskusja lada dzień zamilknie

[dywyn]

12 zasługują na swój własny temat.

Dla mnie 12 rzędów to krok w dobrym kierunku. Niestety nie przewiduję testowania takiego napędu... chyba, że Campa wprowadzi elektronikę do Potenzy i przy okazji 12 rzędów do tej grupy. Do nowej ramy montuję Ultegre, ale w przyszłości nie pomyślę o wymianie na coś bardziej unikatowego niż Shimano

[cauchy]

Unikatowość w napędzie bywa kosztowna i kłopotliwa

[Siara_iwj]

A nie lepiej byłoby przenieść to do innego tematu, bo dyskusja na temat stopniowania itd zrobi się na kilka stron, a z nowościami mieć to będzie tyle wspólnego, co nic...

Wpisy w tym temacie i tak pojawiają się raz na ruski rok. Niech wątek pooddycha

[uzurpator]

12 zasługują na swój własny temat.

Dla mnie 12 rzędów to krok w dobrym kierunku.

 

A to czemu? Nic poza jednym dodatkowym klikiem to nie daje i stawiam, że częściej niż rzadziej będzie to przelot nad dodatkową koronką niż rzeczywiste jej wykorzystanie.

 

Chyba, że ktoś jest cyborgiem i kontroluje 5% zmiany kadencji. Ja uważam, że jestem analnie upierdliwy w tej kwestii, a mimo wszystko nie jestem aż tak skrupulatny.

 

Ja tylko chcę 12 rzędów bo jest fajne

[Marcin321]

Ja widzę przynajmniej 2 zastosowania:

1. Napędy 1x12, w przypadkach gdy przy 1x11 brakowało

2. Dalej są osoby (np. ja), które przekładają kasetę z „mazowieckiej” na „alpejską” w miarę potrzeb, może przy 12 nie będzie to konieczne