
Stosunek wzrostu do wagi
#301
Posted 30 September 2010 - 21:38
#302
Posted 30 September 2010 - 22:05
Quote
Mi podobnie - od listopada 2009, czyli od momentu rozpoczęcia budowania bazy pod sezon właściwy 2010, udało się zejść z 75kg do 69kg przy 179cm wzrostuMi udało wycieniować się w tym sezonie z 73kg na 66kg przy 180cm.

#303
Gosc_Dominik_*
Posted 30 September 2010 - 22:48

#304
Posted 01 October 2010 - 06:48

#305
Posted 01 October 2010 - 11:19
Quote
to ja tam sobie ważę 68 kg przy 187cm :mrgreen:udało się zejść z 75kg do 69kg przy 179cm wzrostu
i cały czas praktycznie to samo : 68-70 kg

#306
Posted 01 October 2010 - 20:35
#307
Posted 01 October 2010 - 22:09
#308
Posted 02 October 2010 - 16:19
#309
Gosc_cookie_*
Posted 02 October 2010 - 16:53
Quote
Jak byłem w Twoim wieku to przy 184cm ważyłem 63-64kg. Urywanie znajomych pod górke to był mój ulubiony psikus. No ale parę, a nawet naście lat mineło w tym 10 lat praktycznie bez roweru,a do tego regularny- biurowo-samochodowo-domowy tryb zycia i mam przy wzroscie 184cm 96kg. Plan na najblizszy rok to urwać 15kg. odkurzam swoje 2 szosy i górala od 3 miesięcy.Quote
to ja tam sobie ważę 68 kg przy 187cm :mrgreen:udało się zejść z 75kg do 69kg przy 179cm wzrostu
i cały czas praktycznie to samo : 68-70 kgprzez cały sezon..
#310
Posted 02 October 2010 - 19:09
#311
Gosc_cookie_*
Posted 02 October 2010 - 20:38
Quote
To "odkurzam" miało być w cudzysłowie bo stosuję metode odkurzania polegająca głównie na wożeniu dupy na siodełku, a ostatnio wożeniu towarzyszy tez niestety dośc regularne namaczanie deszczem;-)Odkurzanie roweru to 15 minut , no powiedzmy pół godziny , potem wrzuca się dupę na siodełko i jeżdzi. Proste do bólu i mało odkrywcze a sporo osób ma kłopoty .
#312
Posted 02 October 2010 - 21:36
Ja jestem zwolennikiem silnej i mocarnej nogi więc wg mnie wieksza waga absolutnie nie oznacza gorszego zawodnika. Dodać warto że sam wolę lecieć szybko po płaskim niż wspinać się po wzniesieniach. :->
#313
Posted 02 October 2010 - 23:04
Tak więc licytowanie się kto ma mniejszy BMI jest bez sensu, bo nic nie mówi o wydolności, a w kolarstwie to się liczy.
Ogólnie sama koncepcja BMI jest bez sensu - tzn. ma sens dla statystycznego Kowalskiego i to dla niećwiczącego Kowalskiego.
Bezsensowność tego indeksu w przypadku sportowców obrazuje sylwetka tego gościa:
http://www.google.pl...ved=0CBsQ9QEwAA , który wg BMI musiałby schudnąć jakieś 30-40 kg, bo ma niecałe 1,80m wzrostu, a ważył ok. 105 kg. Policzcie mu BMI. Czy widzicie gdzieś ten tłuszcz, który zagraża jego zdrowiu ? :mrgreen:
#314
Posted 02 October 2010 - 23:12
Quote
Czy widzicie gdzieś ten tłuszcz, który zagraża jego zdrowiu ?
W porównaniu z tym gościem :
http://2.bp.blogspot...FLX-Lund709.jpg
To mógłby jeszcze nieco sadła zgubić :mrgreen: :mrgreen:
U sportowców liczenie BMI nie ma najmniejszego sensu. Masa ciała w stos. do wzrostu siega nawet 1.80 cm do 140 kg tak jak wczesniej pisał robo,
#315
Posted 02 October 2010 - 23:17
"Wieczność jest bardzo nudna, szczególnie pod koniec" - Woody Allen
#316
Posted 02 October 2010 - 23:32
Swoją drogą kiedyś widziałem na youtube filmik obrazuący "śniadanie" Ronniego (szukalem ostatnio go ale powtórnie nie znalazłem).
Cały stół zastawiony fiolkami/buteleczkami i przeróznymi suplami :-P
#317
Posted 03 October 2010 - 16:52
#318
Posted 31 October 2010 - 13:31

#319
Posted 31 October 2010 - 14:55
#320
Gosc_Pegos_*
Posted 31 October 2010 - 17:00
Quote
są do tego wagi elektorniczne odpowiednie lub tak jak w poście wyżej odmierzanie fałd skórnych.a moze mi ktos powiedzieć jak oblicza się ilosc tluszczu w organizmie? bo jakoś tego nie pojmuje
Reply to this topic
