Skocz do zawartości


Zdjęcie

Raport USADA dot. L. Armstronga


396 odpowiedzi w tym temacie

Ankieta: Czy uwa¿asz, ¿e raport i zarzuty stawiane Armstrongowi s± wiarygodne? (154 użytkowników oddało głos)

Czy uwa¿asz, ¿e raport i zarzuty stawiane Armstrongowi s± wiarygodne?

  1. Głosowano TAK (94 głosów [61.04%])

    Procent z głosów: 61.04%

  2. NIE (48 głosów [31.17%])

    Procent z głosów: 31.17%

  3. Nie mam zdania (12 głosów [7.79%])

    Procent z głosów: 7.79%

Głosuj Goście nie mogą oddawać głosów

#201 climber

climber
  • Użytkownik
  • 37 postów
  • Skądze wsi

Napisano 19 październik 2012 - 21:31

dla Arma zażywanie dopingu nie wiązało się praktycznie z żadnymi konsekwencjami - między innymi dzięki Nike, które zapłaciło 500 tyś. dolarów ówczesnemu prezydentowi UCI, Verbruggenowi, by przymykał oko na pozytywne próbki Amerykanina.

I to w tej sprawie jest przerażające, bo jeżeli za 500k dolarów można było sobie kupić własne reguły gry to jakim sportem jest kolastwo, to jakaś parodia, kpina z milionów kibiców. Co to jest ta UCI i jak to się odbyło, tylko przewodniczący wiedział o pozytywnych próbkach, a jeżeli nie tylko on to co, zebrał ludzi na sali konferencyjnej i powiedział, słuchajcie co prawda Lance koksi na potęgę ale to przecież fajny chłop jest, a Nike robi bardzo wygodne buty, więc ani mru, mru.
Osobiście czułbym się lepiej gdyby Nike dał mu z 5 mln dolarów, ale te 500k to kurcze jest obciach, gość się musiał nieźle nagimnastykować żeby w tej kwocie sprawe pod dywan załadować. ;-)

#202 kris91

kris91
  • Użytkownik
  • 1314 postów
  • SkądKrotoszyn

Napisano 20 październik 2012 - 09:24

http://m.onet.pl/sport/kolarstwo,c4pwg

a co powiecie o słowach Rubiery broniącego Armstronga? toż to jego wieloletni pomocnik w każdej z drużyn zawsze z Lance :)

#203 mikroos

mikroos
  • Użytkownik
  • 8664 postów
  • SkądSzczecin

Napisano 20 październik 2012 - 09:42

Dobre pytanie i dość zastanawiająca wypowiedź. Mimo wszystko nie widzę w niej dowodów na niewinność LA.

rowerplus-logo-2.png
 
A Ty masz już swoje CZARNE ODBLASKI?


#204 maciej1986

maciej1986
  • Użytkownik
  • 3267 postów
  • SkądPoznań

Napisano 20 październik 2012 - 12:21

Jak dla mnie wypowiedź Rubiery zakrawa trochę hipokryzją, bo jeżeli oni koksowali i pomagali LA to znaczy, że m.in. LA korzystał z dopingu kolegów którzy jechali z nim na TTT:D nie wspominając o pomocy w górach. I kolejna sprawa... jeżeli tak bardzo koksowali, a LA miałby być czysty, to jak to możliwe, że to on był liderem.


#205 Gosc_kobrys_*

Gosc_kobrys_*
  • Gość

Napisano 20 październik 2012 - 13:28

Panowie - przeraża mnie wasz tok myślenia.

Mówicie ile ta afera złego kolarstwu wyrządzi, że zepsuje wizerunek.

Nosz Ku*wa MAĆ

Afera popsuła wizerunek kolarstwa? Wina mediów i USADA, że kopie?

Nie - to wina koksujących, że w dupie mają wizerunek dyscypliny, a tylko kasę w głowie i chwałę zamiast uczciwości!

Ogarnijcie się! Koksowali? Koks się do pieca sypie i spala! Tam jest ich miejsce!

#206 pawelek_G

pawelek_G
  • Użytkownik
  • 177 postów
  • SkądCzęstochowa

Napisano 20 październik 2012 - 14:00

Tak afera popsuła wizerunek kolarstwa, bo dla mnie jeśli się walczy z dopingiem to w 99 roku gość wygrywa na dopingu a my go za to ścigamy co najwyżej w 2000 roku, a to co teraz wychodzi na światło dzienne, wskazuje nie tylko na to, że zawodnicy brali, wskazuje na to, że ten sport jest zepsuty od podszewki. To jedno, a media to drugie, my amatorzy kolarstwa wiemy jak na ten temat patrzeć, a zwykły szary Kowalski widząc nas amatorów na rowerach bierze nas ćpunów i koksiarzy. Gdy nasi zawodnicy na paraolimpiadzie zdobywali złoty medal nie trąbili o tym na każdym kanale, o LA teraz nadają wszędzie.

#207 Gosc_kobrys_*

Gosc_kobrys_*
  • Gość

Napisano 20 październik 2012 - 16:38

Tak afera popsuła wizerunek kolarstwa, bo dla mnie jeśli się walczy z dopingiem to w 99 roku gość wygrywa na dopingu a my go za to ścigamy co najwyżej w 2000 roku

No masz 100% racji - nie ścigajmy też zabójców i gwałcicieli z lat 70 i 80 ubiegłego wieku tylko i wyłącznie dlatego, że technika pozwoliła nam teraz na inny sposób badania materiału dowodowego.

#208 maciej1986

maciej1986
  • Użytkownik
  • 3267 postów
  • SkądPoznań

Napisano 20 październik 2012 - 16:55

Panowie - przeraża mnie wasz tok myślenia.

Mówicie ile ta afera złego kolarstwu wyrządzi, że zepsuje wizerunek.

Nosz Ku*wa MAĆ

Afera popsuła wizerunek kolarstwa? Wina mediów i USADA, że kopie?

Nie - to wina koksujących, że w dupie mają wizerunek dyscypliny, a tylko kasę w głowie i chwałę zamiast uczciwości!

Ogarnijcie się! Koksowali? Koks się do pieca sypie i spala! Tam jest ich miejsce!


Wina koksujących, ale z raportu wynika także, że UCI przymykało oko na doping. To chyba jest coś nie tak?? Ale daleko szukać nie trzeba, na naszym podwórku są podobne akcje, że w wyścigach PZKolu startują zbanowani zawodnicy, a organizatorzy jawnie lecą w kulki...


#209 pawelek_G

pawelek_G
  • Użytkownik
  • 177 postów
  • SkądCzęstochowa

Napisano 20 październik 2012 - 18:37

kobrys jedziesz po wszystkich jak po łysej suce, tylko powiedz po co? W mojej wypowiedzi chodziło mi dokładnie o to co napisał maciej1986, najpierw się przymyka oko na doping, a potem po latach nagle się komuś przypomina: ojejku Lance się koksował musimy wreszcie coś z tym zrobić. Mały szkopuł, że gość już zakończył karierę i z tego co widać lata mu cała ta sprawa w głębokim poważaniu. Brał czy nie brał, mało mnie to obchodzi, ale niech nikt mi nie mówi, że to jest walka z dopingiem, to jest proces typowo pokazowy i manipulacja opinią ludzką. Oby się nie okazało, że za 10 lat będzie powtórka z relacji w wykonaniu multimedalisty z Wielkiej Brytanii, lub innego zawodnika deklarującego się dziś jako 100% czystego.
Jeśli chodzi o duże pieniądze, to czy jest to sport czy inna dziedzina, zawsze znajdą się ludzie, którzy dadzą łapówkę i tacy, którzy tą łapówkę wezmą. Obawiam się, że prawda nie będzie nigdy nam do końca znana.

#210 travisb

travisb
  • Użytkownik
  • 1761 postów
  • Skąd54.351 �N 18.645 �E

Napisano 20 październik 2012 - 19:31

Kilka istotnych informacji:
- pierwsze po ujawnieniu przez USADA raportu publiczne wystąpienie LA -->
(zobaczcie jak często LA wkłada rękę do kieszeni ... 'Gdzie są moje tabsy? Przecież zabrałem je wychodząc z domu.')
- w poniedziałek o 13:00 na konferencji w Genewie swoje stanowisko w sprawie raportu przedstawi UCI --> http://www.pro-cycli...i&artykul=22096
I coś, co mnie szczególnie interesuje (już pomijając sprawę LA, ale wspomnę o tym tu, bo to chyba najczęściej odwiedzany przez forowiczów w ostatnich dniach temat), że ... w najbliższą środę o 11:30 nastąpi przedstawienie trasy TdF 2013 :-D Warto przypomnieć, że to będzie setna edycja TdF, więc spore prawdopodobieństwo, że organizatorzy przewidzieli jakieś atrakcje i może w przyszłym roku Wielka Pętla będzie ciekawsza (choć wątpię czy ciekawsza niż GdI).

#211 climber

climber
  • Użytkownik
  • 37 postów
  • Skądze wsi

Napisano 20 październik 2012 - 20:21

Jak dla mnie wypowiedź Rubiery zakrawa trochę hipokryzją, bo jeżeli oni koksowali i pomagali LA to znaczy, że m.in. LA korzystał z dopingu kolegów którzy jechali z nim na TTT:D nie wspominając o pomocy w górach. I kolejna sprawa... jeżeli tak bardzo koksowali, a LA miałby być czysty, to jak to możliwe, że to on był liderem.

Trzeba by przepatrzeć dokładnie kto jeszcze siedział na kole US Postal itd. i wszystkich zdyskwalifikować, bo korzystali z dopingu rywali.
A Lance był liderem bo może był najlepszy i był w stanie utrzymać koło swoim nakoksowanym kolegom, jako lider musiał być czysty bo był niejako na widelcu, w końcu boss, żołnierza mogli stacić ale generała. :lol:

#212 Riccardo

Riccardo
  • Użytkownik
  • 63 postów
  • SkądOwock

Napisano 20 październik 2012 - 23:41

Trzeba by przepatrzeć dokładnie kto jeszcze siedział na kole US Postal itd. i wszystkich zdyskwalifikować, bo korzystali z dopingu rywali.
A Lance był liderem bo może był najlepszy i był w stanie utrzymać koło swoim nakoksowanym kolegom, jako lider musiał być czysty bo był niejako na widelcu, w końcu boss, żołnierza mogli stacić ale generała. :lol:


Zdyskwalifikować to trzeba cały peleton, bo z podniesionej siły/wytrzymałości korzystał cały peleton z wyłączeniem indywidualnych czasówek:-).
Amerykańskie organizacje miały kilka spektakularnych wpadek, np NATSA odpowiedzialna między innymi za bezpieczeństwo w ruchu drogowym twierdziła - powołując się na przeprowadzone badania, że poduszki powietrzne w samochodzie pomagają nawet wtedy, gdy nie są zapięte pasy bezpieczeństwa... Ileś osób za te bzdury zapłaciło życiem. To, że coś jest organizacją, to nie znaczy, że ma patent na uczciwość lub prawdę. Nie oznacza też tego, że USADA działa w złej wierze. Oznacza, jedynie, że może działać w celach inne niż prezentuje.
Co do poszlak - mój kolega z LO został napadnięty przez bodaj 6-7 dresów, bronił się używając kluczy od domu i przypadkiem jednemu wyjął oko. Założyli mu sprawę, twierdzili że w szale ich napadł. 6-7 zeznawało przeciw niemu. Na szczęście sąd nie uznał ich zeznań. Jeśli ktoś się specjalizuje w KK to pewnie takimi przypadkami może sypnąć z rękawa. Więc liczba moim zdaniem nie ma znaczenia.
Dla sponsorów ważne jest nie to czy mówią o sporcie tylko co mówią, chyba że produkt lepiej się sprzedaje przy negatywnym marketingu. Jeśli ktoś sprzedaje adrenalinę to negatywy mu tak nie szkodzą, ba czasami zwiększają nawet sprzedaż. Jeśli ktoś sprzedaje solidną fasadę vide Rabobank to nie chce być kojarzony z syfem, bagnem i porostami. A tym się stało - kolarstwo, pomimo lat czczego gadania o walce z dopingiem, brud spod dywanu wyłazi. regularnie kolejny kolarz jest łapany na dopingu. Do tego afera Contadora - piękny przykład, że sprawę wpycha się pod dywan, a jak się nie da, to po 1,5 roku możliwości ścigania się, daje się dyskwalifikację dwuletnią choć de facto półroczną. Tyle w temacie wiarygodności UCI, WADA, USADA.
Sky zostaje bo ma najmocniejszych kolarzy jakich kiedykolwiek miał team pochodzący z WB. Jest to telewizja, która z natury ma możliwość pokazywania więcej kolarstwa, niż każdy inny sponsor. Zostaną bo są na fali: Tdf, Olimpiada. Jakby teraz odeszli nie mieli by zwrotu z inwestycji. Wiara w to, że podpisanie papierka spowoduje, że ludzie zaczną być uczciwi jest nazbyt optymistyczna. Skoro koks jest nielegalny i konsekwencje za jego branie są dotkliwe, chyba, że da się kogoś obciążyć, a mimo to zawodnicy sięgają po kolejne ampułki kapsułki tubki cokolwiek to podpisanie jakiegoś pisemka nie ma szansy niczego zmienić. Papier każda głupotę zniesie. Zabieg Sky ma jedynie sens marketingowy - My mamy tylko uczciwych kolarzy, odcinamy się od tych oszustów. Ci Amerykanie... zawsze przez nich kłopoty.

PS 1 Martwi mnie poziom dyskusji. Ocena osób o odmiennym poglądzie jako odpornych, nie obsługujących sprzężenia zwrotnego, czy wycieczki do oceny sposobu wnioskowania przez kolegów z forum sprawia, że poziom dyskusji niebezpiecznie zbliża się do piaskownicy, żeby nie napisać niczego o szlamie. Argumentacja ad personam generalnie źle świadczy o osobie jej używającej.

PS 2 Miłośnikom tezy, iż nie ważne co się mówi byle się mówiło, polecam sprawdzenie wyników Constaru przed i po. To hasło jest dobre głównie dla dziennikarzy i celebrytów.

PS 3 czemu teraz NIKE zapłacił UCI?

#213 Gosc_kobrys_*

Gosc_kobrys_*
  • Gość

Napisano 21 październik 2012 - 08:40

To ja jeszcze się odwołam do analogi toków myślenia:
- nie chcemy, żeby afera wychodziła po 10 latach bo to zaszkodzi wizerunkowi kolarstwa,
- policja nie chce żeby wewnętrzne afery wychodziły po 10 latach bo to zaszkodzi wizerunkowi policji,
- politycy nie chcę żeby afery wychodziły po 10 latach bo to zaszkodzi wizerunkowi partii.

I co dalej? Dalej ratujemy kolarstwo? To ratujmy też wizerunek policji i partii...

Potrzeba nam ewolicji czy rewolucji?

#214 Deadi

Deadi
  • Użytkownik
  • 2567 postów
  • SkądOpolskie

Napisano 21 październik 2012 - 11:20

To ja jeszcze się odwołam do analogi toków myślenia:
- nie chcemy, żeby afera wychodziła po 10 latach bo to zaszkodzi wizerunkowi kolarstwa,
- policja nie chce żeby wewnętrzne afery wychodziły po 10 latach bo to zaszkodzi wizerunkowi policji,
- politycy nie chcę żeby afery wychodziły po 10 latach bo to zaszkodzi wizerunkowi partii.

I co dalej? Dalej ratujemy kolarstwo? To ratujmy też wizerunek policji i partii...

Potrzeba nam ewolicji czy rewolucji?


Czasem ukrycie jednego oszustwa/kłamstwa zrobi więcej dobrego niż wyjawnienie prawdy

Dla przykładu: dziś wszyscy chrześcijanie opierają się na Biblii, jako świętej księdze, która ich zbawi i da życie wieczne (czy jakoś tak).
Jak myślisz, co się stanie jeśli po ponad 2000 lat ktoś tą księge obali, tym samym obali istnienie Boga? Sprawa jest trochę bardziej złożona niż koks w kolarstwie, ale z pewnością w sejfach Watykanu lub innych tego typu miejscach jest kuuupa dokumentacji potwierdzających właśnie, że Bilblia i cała jej otoczka to ściema i jeden wielki wymysł. Nikt tego nie ujawni, bo po co? prawi i uczuciwi chrześcijanie nie winni kłamać, a jednak to robią i to w imię religii. Jest wiele dowodów wskazujących na ten stan rzeczy, ale nie temat o tym, wiec nie bedziemy sie nad tym rozpływać.

Tutaj działa zasada lepiej kłamać 2000 lat niż powiedzieć prawdę, która wszystko zniszczy, jak widać USADA chce być bardziej świeta niż sam papież i pragnie za wszelką cene ujawnienia prawdy i zniszczenika kolarstwa.

#215 Riccardo

Riccardo
  • Użytkownik
  • 63 postów
  • SkądOwock

Napisano 21 październik 2012 - 11:50

To ja jeszcze się odwołam do analogi toków myślenia:
- nie chcemy, żeby afera wychodziła po 10 latach bo to zaszkodzi wizerunkowi kolarstwa,
- policja nie chce żeby wewnętrzne afery wychodziły po 10 latach bo to zaszkodzi wizerunkowi policji,
- politycy nie chcę żeby afery wychodziły po 10 latach bo to zaszkodzi wizerunkowi partii.

I co dalej? Dalej ratujemy kolarstwo? To ratujmy też wizerunek policji i partii...

Potrzeba nam ewolicji czy rewolucji?


W mojej ocenie działania USADA w zakresie sportowym mają znaczenie jedynie wobec sportowców aktywnych. Gdyby nie ta afera niektórzy nadal byli by w peletonie. Jakoś media i USADA nie skoncentrowały się na tych osobach zanadto, były one jedynie środkiem do celu - LA - kogoś kto zakończył karierę... Jak widać np. z ankiety na forum to co przedstawiono, nie jest jednoznaczne. Ponadto nie eliminuje z peletonu osoby, która jest celem raportu. Zakładając, że LA brał działanie, to nie spowoduje oddania 1 miejsca osobie czystej nie biorącej syfu.
Co do polityków, zwłaszcza tych z pierwszych rzędów, to we mnie nie ma przekonania, że
są pośród nich jacyś szczególnie uczciwi osobnicy. Mam jedynie nadzieję, iż jestem w tej materii nadmiernym pesymistą. Nie ma szczególnego sensu pisać tu o politykach bo wszyscy zapomną, że wątek dotyczy kolarstwa, ale możliwie najbardziej neutralnie - Czy afera dotycząca Andrzeja Leppera po jego definitywnym wycofaniu się z polityki dalej jest kontynuowana?
Piszesz o policji jako instytucji, która trwa, nadal jest aktywna i ma szczególne uprawnienia. Stoi na straży porządku publicznego. W jakim stopniu to jest - proszę wytłumacz mi - skalowalne do przypadku LA? Gdyby to był atak na UCI, że ta została złapana na fałszowaniu wyników, to tak. Miało by to wymiar sportowy. Ale UCI jest przy okazji. Kolejny środek.
Machiawelizm.

Ja nie potrzebuję ani ewolucji ani rewolucji. Będę sobie dalej dojeżdżał do pracy rowerkiem robiąc 53-54 km łącznie w obie strony, bo to jedyny czas jaki mogę poświęcić na rower. Na zawodach nie mam napinki, jadę swoje, jak ktoś potrzebuje pożyczyć pompkę to pożyczam, skuwacz do łańcucha, proszę bardzo. czego ja tu potrzebuję? kawałka asfaltu, kultury na drodze, a na góralu fajnego interwałowego single tracka. Raport USADA nic mi z tego nie da.
Jeśli masz licencje i ściganiem się zarabiasz na życie to sprawa dotyczy Ciebie. Ja się nie powinienem wypowiadać o ewolucji czy rewolucji bo to mnie nie dotyczy. Ale jeśli się ścigasz i jesteś uczciwym zawodnikiem, to Twoje szanse po tym raporcie maleją. Liczba sponsorów nie zwiększy się. Będzie trudniej o miejsca w topowych drużynach, więc motywacja do ich zdobycia innymi środkami się zwiększa. Mam nadzieje, że się mylę, że sponsorzy przedkładają zamiłowanie do kolarstwa, nad szkody wobec wizerunku firmy. To by było bezsprzecznie dobre dla kolarstwa. Filantropia.
Szanuję to, że masz odmienny pogląd od mojego. Ja nie jestem w stanie swoją argumentacją zmienić Twojego i vice versa. pozostajemy przy swoim, żadnemu z nas to nie przynosi ujmy.

pozdrawiam

#216 robo

robo

    ble ble

  • Użytkownik
  • 2600 postów
  • SkądKońskie

Napisano 21 październik 2012 - 18:54

Czasem ukrycie jednego oszustwa/kłamstwa zrobi więcej dobrego niż wyjawnienie prawdy

Chłopaku, co ty bredzisz - czy ty też jesteś zwolennikiem zasady, że "cel uświęca środki" ?, albo raczej : "po trupach do celu" ? Bo niestety chyba z takimi praktykami mamy do czynienia ze str. LA. - wszelkimi sposobami wydymać przeciwników i dopiąć swego - wygrać kolejne TdF.

Mówisz, że zatajenie prawdy jest tzw. „mniejszym złem”, ale kto wg ciebie ma podejmować takie decyzje, co w ogólnym rozrachunku okaże się „mniejszym złem”. Czy powiedzenie prawdy skąd naprawdę brał się blask gwiazdy (czytaj: koks), jaką był LA, doprowadzi do takiego trzęsienia ziemi w kolarstwie, ba w sporcie w ogóle, że nareszcie doczekamy się go w czystej postaci - to takie moje marzenie. Czy wejście w posiadanie takiej wiedzy jaką ma obecnie USADA i zachowanie jej dla siebie pozostawi kolarstwo w marazmie i w atmosferze nieustannych podejrzeń. Może właśnie zrzucenie LA z piedestału okaże się przełomem.

„Cel uświęca środki" - z takiego myślenia bierze się wiele zła - takie jest moje zdanie.
Prosty przykład: Tak np. myślą biznesmeni, którzy nieuczciwymi praktykami próbują wydymać konkurencję (łapówki, ustawianie przetargów itd. itp.), ba nawet kolegów i współpracowników (zaleganie z płatnościami, niewypłacanie pensji pracownikom itp. itd.) , a wszystko po to żeby MI się żyło lepiej, żebym JA maił coraz więcej. Co tam inni, JA jestem najważniejszy, mój biznes jest najważniejszy. Takimi kategoriami myślał LA. To się nazywa egocentryzm.

Zahaczyłeś o wiarę - i słusznie.

My jesteśmy zdani na przyjęcie wszystkiego co nam podadzą na wiarę. Także skład sędziowski, czy skład jakiejś komisji, każdy w swoim sumieniu musi rozważyć której stronie uwierzyć. Tylko, że obecnie mamy raport USADA, który podaje w sposób logiczny, jak się odbywał proceder dopingowy w US Postal, podaje fakty z kariery LA, w których dopuścił się przestępstw, czy złamał obowiązujące w sporcie zasady. I tylko na tym możemy się oprzeć. Teraz należałoby oczekiwać, że sam Lance Armstrong lub jego prawnicy punkt po punkcie obalą te dowody i powołają innych świadków, aby skonfrontować ich pamięć o tamtych wydarzeniach. Wtedy moglibyśmy zmieniać zdanie. Ale jak na razie na to się nie zanosi. Bo co … jak to rozumieć. Powtarzanie bez przerwy, że w karierze przeszedł setki, tysiące testów i nic nie wykryto to trochę za mało. Z raportu widać, że było inaczej i wyniki były różne.

Konkluzja:
1. Prawda jest najważniejsza, ona jest dobra, nawet najgorsza prawda jest dobra.
2. Nie lękajcie się – kolarstwo przetrwa, nawet jak doświadczy trzęsienia ziemi po upadku „gwiazdy” takiego formatu, to przetrwa. Może nie w takiej formie, jak obecny zawodowy peleton, może nie będzie nastawione tak pazernie na sukces, może bardziej na widowisko i dostarczanie zdrowych emocji nam widzom, czego sobie i wszystkim życzę.
3. Mam nadzieję, że znajdzie się sposób, aby takie indywidua, które próbują oszukiwać, grać nieuczciwie, eliminować odpowiednio wcześnie, na takim etapie, abyśmy oglądając rywalizację mieli odpowiedni stopień zaufania, że jest ona uczciwa.

"Wieczność jest bardzo nudna, szczególnie pod koniec" - Woody Allen


#217 nick

nick
  • Użytkownik
  • 2254 postów
  • Skądkrakow

Napisano 21 październik 2012 - 19:54

Prawda czasem jest zła, ale akurat nie dotyczy to dopingu. pozdr

#218 Deadi

Deadi
  • Użytkownik
  • 2567 postów
  • SkądOpolskie

Napisano 21 październik 2012 - 20:12

robo nikt nie mówi o tym, że koksowanie jest OK, nikt nie broni koksiarzy, nikt nie twierdzi, że LA jest święty i nikt go nie broni.

Ciągle mówimy o zasadach jakie tyczą się udowadniania winy LA. Dlaczego twierdzisz, że LA ma się bronić przed zarzutami USADA? Jeżeli LA podałby USADA do sądu o zniesławienie to USADA musiałoby udowodnić i pokazać, że LA brał koksy, lecz udowodnić w sposób 100% profesjonalnie i przekonywująco. Zeznania to tylko część, mniejsza część, bo tę większą stanowią twarde dowody.

Jutro zobaczymy co powie UCI i wtedy temat nabierze nowego kierunku, jesli sie okaże, że UCi olało raport USADA. Pewnie wtedy będą siane kolejne plotki, że LA przekupił UCI 8-)

#219 Gosc_kluseczka85_*

Gosc_kluseczka85_*
  • Gość

Napisano 21 październik 2012 - 20:47

robo nikt nie mówi o tym, że koksowanie jest OK, nikt nie broni koksiarzy, nikt nie twierdzi, że LA jest święty i nikt go nie broni.

Ciągle mówimy o zasadach jakie tyczą się udowadniania winy LA. Dlaczego twierdzisz, że LA ma się bronić przed zarzutami USADA? Jeżeli LA podałby USADA do sądu o zniesławienie to USADA musiałoby udowodnić i pokazać, że LA brał koksy, lecz udowodnić w sposób 100% profesjonalnie i przekonywująco. Zeznania to tylko część, mniejsza część, bo tę większą stanowią twarde dowody.

Jutro zobaczymy co powie UCI i wtedy temat nabierze nowego kierunku, jesli sie okaże, że UCi olało raport USADA. Pewnie wtedy będą siane kolejne plotki, że LA przekupił UCI 8-)




nie rozumiem twojej logiki?
Lance nie chce bronić się przed zarzutami,a twierdzisz że jak by to zrobił to miał by przewagę...?
widocznie LA nie ma argumentów i się boi. w 2005 roku też toczyło się postępowanie i Lance nie był konfrontowany z żadnymi świadkami itp . Wiesz każdy ma swój próg wytrzymałości, żałuje że do procesu nie dojdzie ,ale to tylko Lance wie dlaczego..\
dementować plotki jest łatwo,ale powiedzieć swoim byłym kolegą w oczy że kłamią jest już trudniejszą sprawą jeślii nie jesteś pewien jak się zachowasz w tej całej sytuacji.

Sponsorzy odchodzą... myślę że też w tej całej aferze mają swoje trzy grosze.

Wiadomo samo EPO nie spowoduje że wygrasz 7 tourów z rzędu.Jest legendą
w tamtym czasie wszyscy brali którzy byli na pudle i wątpię by UCI stwierdziło że 7 tourów nie ma zwycięzcy. To były inne czasy.

#220 eth

eth
  • Użytkownik
  • 58 postów

Napisano 21 październik 2012 - 20:56

Polecam niezwykle merytoryczny artykuł Marka Tyńca nt całej tej sytuacji: http://marektyniec.n...-festiny-do-sky



Dodaj odpowiedź