Jump to content


Photo

Mój Dzisiejszy Trening


15531 replies to this topic

#10061 kr1s1983

kr1s1983
  • Użytkownik
  • 830 posts
  • SkądNowy Sacz

Posted 14 August 2016 - 20:00

dzisiaj pokonalem slynna Grossglockner Hohalpenstrasse z podjazdem z obu stron wyszlo 4200m w pionie w czasie prawie 5h i 87km dystansu.Masakra nogi wchodza do d...:)

 

https://www.strava.c...ities/675757294


  • astronom, smolar16, impa and 5 others like this

#10062 Knopfler

Knopfler
  • Użytkownik
  • 111 posts
  • SkądMorąg

Posted 14 August 2016 - 22:04

Dzisiaj krótko i spokojnie bo wiało jak diabli i było zimno.

 

Dystans: 42,18

Czas: 1:45:18

V śr: 24,04

V max: 46,94

Up: 242

Tętno średnie: 136

Tętno max: 161

Kalorie: 1544

Kadencja: 91

 

https://www.strava.c...ities/676179861


  • astronom, impa, Majcher and 1 other like this

#10063 superfrog

superfrog
  • Użytkownik
  • 143 posts

Posted 14 August 2016 - 22:34

Czas: 3:04:43
Dystans: 100,36 km
Średnia prędkość: 32,8 km/h
Wzrost wysokości: 204 m

Kto mnie dzisiaj mijał, jak zmieniałem dętkę koło Biłgoraja?
  • astronom, impa, m.arek and 3 others like this

#10064 impa

impa
  • Użytkownik
  • 1,077 posts
  • SkądŚREM

Posted 14 August 2016 - 23:25

Wczoraj: 129,7 km ze średnią 29,3 km/h ;)


  • m.arek, stryjek, wasto and 3 others like this

#10065 Majcher

Majcher
  • Użytkownik
  • 181 posts
  • SkądŁódzkie

Posted 15 August 2016 - 14:14

Dzisiaj wycieczka na Szaniec Hubala 82 km ze średnią 20,6 km/h :D

 

https://www.strava.c...ities/676816459


  • impa, stryjek and Arturzenhabit like this

#10066 stryjek

stryjek
  • Użytkownik
  • 819 posts
  • SkądSobótka

Posted 15 August 2016 - 14:14

Dziś objechałem trasę mini mtb Pieszyce, było co podjeżdżać, tylko 30km ale w górę 900m☺
  • impa, Majcher and Arturzenhabit like this

#10067 lukasz318

lukasz318
  • Użytkownik
  • 883 posts

Posted 15 August 2016 - 14:38

Powitanie z szosa
77km cad Av 79 Avg 27.8
AV hr 132 max 162
Czas 2.42 cal 1631
Odo 5212
  • impa, Majcher and Arturzenhabit like this

#10068 Gosc_grzesiek32_*

Gosc_grzesiek32_*
  • Gość

Posted 15 August 2016 - 16:42

78km,521 w górę,33.7 km/h
https://www.strava.c...ities/676834316
i 43km,203 w góre 35 km/h
https://www.strava.c...ities/676980490
odo 12363 km
  • impa, Majcher and Arturzenhabit like this

#10069 Silver Surfer

Silver Surfer
  • Użytkownik
  • 81 posts
  • Skądz łódki

Posted 15 August 2016 - 18:04

Jak stwierdził kolega mess "każdy kiedyś zaczynał " więc raz kozie śmierć - napiszę o dzisiejszej jeździe, tym bardziej że jestem z niej zadowolony :)

Dystans - 66,5 km

Średnia prędkość - 24,65 km/h

W górę - 1453 m

W dół - 1445 m

Trasa:

Poronin - Bukowina - Czarna Góra z odbiciem na Litwinkę - Trybsz - Nowa Biała - Łopuszna - Nowy Targ - Ludźmierz - Maruszyna - Szaflary - Bańska Niżna i Wyżna - Sierockie - Ząb - Poronin.

Trasa całkiem ciekawa - są mocne podjazdy i zjazdy. Polecam ją zrobić np. jako część jakiejś dłuższej jazdy - mogę podesłać plik gpx. Asfalt na zdecydowanej większości trasy w dobrym albo bardzo dobrym stanie. Niechlubny wyjątek to odcinek Czarna Góra - Trybsz. Ruch momentami spory, ale ogólnie samochodów niezbyt dużo i nie było jakichkolwiek problemów z kierowcami.

Umęczyłem się, głównie ze względu na brak siły w nogach i bardziej miękkiej zębatki z tyłu niż 24, ale ogólnie było warto!


  • astronom, piotrkol, impa and 4 others like this

Got An Oldie But She's A Goldie

Why You ask me?

'cause Steel Is Real  B)


#10070 impa

impa
  • Użytkownik
  • 1,077 posts
  • SkądŚREM

Posted 15 August 2016 - 19:33

Dziś: 54,6 km ze średnią 27 km/h ;)



Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka


  • lukasz318, wasto, Majcher and 1 other like this

#10071 Arturzenhabit

Arturzenhabit
  • Użytkownik
  • 48 posts
  • SkądRZ

Posted 15 August 2016 - 20:02

a dzisiaj takie wydurnianie na podjazdach ...
forma nieświadomie rośnie ... poprawiony rekord na podjeździe o 12 s... bez dużego pompowania ... a ostatnio jechałem na zabój %) ...

https://www.strava.c...ities/676833299

 

 


  • impa and Majcher like this

#10072 astronom

astronom
  • Użytkownik
  • 1,367 posts
  • SkądBurzyn

Posted 15 August 2016 - 20:56

Pogórzem Ciężkowickim aż do znudzenia. Kręcenie się "w te i wewte", zaliczanie odnóg (zwykle ślepe), średnio co 10 km postój z imbusami w ręku i przegląd roweru (coś stuka) itp. Przy okazji odkryłem, że w Continental Force guma przetarta do oplotu - wyłażą nitki a kolejne miejsca-kandydaci ujawnią się pewno za 100-200 km. To tylna opona, mam ją od połowy czerwca. Przód wygląda jak nowy.

 

Pogoda i widoki piękne, choć straszyli przelotnym deszczykiem. Z tego powodu kręciłem się blisko domu ale ponieważ trwało to dość długo, naskładało się 116 km i 2080m podjazdów. Super średnia 21.1 km/h ;)

www.strava.com/activities/677234199


  • impa, m.arek and Majcher like this

www.youtube.com/user/AstronomzBurzyna

 

"Myślę też, że podatek paliwowy powinien być też od rowerów pobierany. Bo jak jedziesz rowerem, to nie jedziesz autem. A jakbyś jechał autem, to byś go zapłacił, czyli oszukujesz państwo nie jadąc autem. Czyli ergo powinieneś płacić na rowerze ekwiwalent mediany spalanego paliwa na 100km po cenach PKN Orlen..."


#10073 parmenides

parmenides
  • Użytkownik
  • 630 posts
  • SkądZgorzała

Posted 16 August 2016 - 10:35

Wróciłem z wakacji. Pierwszy tydzień to Pojezierze Suwalskie. Wspaniałe rowerowe trasy. Fajny, bardzo pofałdowany krajobraz - widokowo bajka. Jedno z najpiękniejszych miejsc jakie widziałem. Okolice Suwalskiego Parku Krajobrazowego po prostu cudne. Sporo przewyższeń. Bywa, że na mniejszych drogach asfalt jest dość kiepski, ale jak się trzyma dróg trzycyfrowych, to ruch lokalny jest mały, ale asfalty znakomite. Bajkowe jeżdżenie. 

Potem pojechałem do swojego domku w górach w Beskidzie Małym i w pierwszym dniu zaliczyłem glebe na Żarze przy prędkości prawie 60km/h na rowerze żony (sic!). Szlify klasyczne, ale ślimaczy się niestety kolano do dzisiaj. Udo tylko szlify i wielka opuchlizna, ale to szybko się zagoiło. Od czwartku mogłem wrócić na szosę i pojeździłem po wszystkich górkach w okolicy: Żar, Kocierz, Magurka, Chrobacza Łąka, Przełęcz Targanicka i okolice. Nie starczyło już niestety czasu na wszystkie moje plany. 

Z dwóch tygodni jeżdżenia zrobiło się niestety znacznie mniej. Ale i tak prawie 11 km w górę, 750 km w poziomie. Fajne wakacje. Wracam do rzeczywistości i liżę rany. 

 

pozdr

 

wakacje2016-rower.jpg

 


  • astronom, impa, Ratonek and 3 others like this

#10074 Silver Surfer

Silver Surfer
  • Użytkownik
  • 81 posts
  • Skądz łódki

Posted 16 August 2016 - 12:45

Jak na tę prędkość to obrażenia, wprawdzie bolesne, ale niewielkie. Jak to mówią - do wesela się zagoi :) A co się stało? Jakiś uślizg przedniego koła?


Got An Oldie But She's A Goldie

Why You ask me?

'cause Steel Is Real  B)


#10075 Dari

Dari
  • Użytkownik
  • 3,193 posts

Posted 16 August 2016 - 12:51

W jakiej miejscowości najlepiej zamieszkać, żeby móc jeździć w różne strony, żeby być w centrum suwalskich tras?



#10076 mess

mess

    tłuścioszek

  • Użytkownik
  • 2,692 posts
  • SkądWarszawa

Posted 16 August 2016 - 13:05

Suwałki


  • Siara_iwj and parmenides like this

#10077 parmenides

parmenides
  • Użytkownik
  • 630 posts
  • SkądZgorzała

Posted 16 August 2016 - 14:26

Ja nie zbadałem tras na południe od Suwałk. Północne trasy są ekstra. Droga z Suwałk na Sejny mało ciekawa widokowo i w większości bardzo porządne ścieżki rowerowe - czyli jeżdżenie bardziej turystyczne. 

Droga 651 Sejny _Rutka- Wiżajny - super. Piękna i można się wyszaleć na szosie. Dalej ta droga prowadzi do Gołdapi - piękna trasa wzdłuż Puszczy Rominckiej. Czasem pojawia się ścieżka rowerowa i zdarzyło mi się, że lokalna policja pogoniła mnie z drogi (chociaż droga była totalnie pusta, a ścieżka ciągnęła się przez 1500-2000 metrów…)…

Fajne okolice w stronę Przerośli. 

 

A tak w ogóle to bajkowe okolice. Green velo - więc można pojeździć spokojnie turystycznie. 

pozdr

 


  • impa likes this

#10078 biedronsky

biedronsky
  • Użytkownik
  • 78 posts

Posted 16 August 2016 - 14:28

Trening z przedwczoraj. Samotnie, całkiem fajnie się cisnęło po równym, aż tu trzask i kapeć. Niestety w zapasie tylko łatki, a dziury znaleźć nie mogłem bo zmierzch i szum od aut. Pozostało taxi, całe szczęście że blisko domu...

dst 32,8 km

avg 34,6 km/h

time 57,04 h

elevation gain 64 m

Attached File  20160814_200117.jpg   316.75KB   38 downloads


  • sts, impa and .Kamil like this

#10079 parmenides

parmenides
  • Użytkownik
  • 630 posts
  • SkądZgorzała

Posted 16 August 2016 - 14:31

Jak na tę prędkość to obrażenia, wprawdzie bolesne, ale niewielkie. Jak to mówią - do wesela się zagoi :) A co się stało? Jakiś uślizg przedniego koła?

 

jak zwykle błąd człowieka. Za szybko zjeżdżałem, ruch na drodze był zbyt wielki, jechałem na rowerze krosowym żony… Słowem - wyminąłem pieszą, którą weszła pod koło - na szosie może by mi się to udało, ale na krosie już nie udało mi się złożyć przy tej prędkości. Pani na szczęście oglądała mojego szlifa z góry. Mea culpa. 



#10080 mess

mess

    tłuścioszek

  • Użytkownik
  • 2,692 posts
  • SkądWarszawa

Posted 16 August 2016 - 18:11

Dzisiaj ruszenie nogą na początek tygodnia. Szosa - tak jakby we trzech. Wasto na pewno zawiedziony ;)

 

55km / 35.6kmh @ 132ud 89kad

https://www.strava.c...ities/678246787

 

 


  • parmenides, impa, stryjek and 4 others like this



Reply to this topic