Skocz do zawartości


Zdjęcie

Co zabieracie do kieszonek?


156 odpowiedzi w tym temacie

#141 Sid

Sid
  • Użytkownik
  • 61 postów
  • Skądsiemianowice

Napisano 27 maj 2010 - 06:56

Ja zabieram pompke, dętke,łatki,telefon*,kase,banan i snikers
pompka,dętka,łatki,kasa idzie do jednej a jedzenie do drugiej,telefon pod nogawke w woreczku ze struną
Te malutkie łatki są bardzo dobre już zakładałem do szosy i mtb trzyma wyśmielicie i prawie jej nie widać na gumie w przeciwieństwie do zwykłych latek

#142 Freeq

Freeq
  • Użytkownik
  • 400 postów
  • SkądZ żyta

Napisano 27 maj 2010 - 07:09

Ja ostatnio mam te łatki, jeszcze nie używałem ale malutkie są.
http://www.cyklotur....D_53010647.html

Też takie mam i ostatnio zakleiłem nimi dętkę i niestety nie trzymają. Jak pompuję to tak do 5 bar jest ok, potem słychać tylko ssssssss...
To chyba jednak nie do szosy te łatki.

#143 Gosc_Vivi_*

Gosc_Vivi_*
  • Gość

Napisano 27 maj 2010 - 07:25

Pompka na ramie

Ktoś w ogóle jeszcze to praktykuje? :mrgreen: Zapewne masz zaczepy przymocowane do mocowania na koszyk bidonu? Czy wsadzone pomiędzy rury ramy?
Sam kurczę szukałem bardzo długiej Zefalki pod ramę 64 cm ze względu na dość przyjemne wrażenia z modelem sp3, ale niestety nigdzie nie ma :-( chyba tylko na ebay, ale koszty strasznie duże.



Tak, uchwyt na pompkę znajduje się w tym samym miejscu bo koszyk na bidon. Wolę ją mieć na ramie niż wozić na plecach.

#144 h/k

h/k
  • Użytkownik
  • 1388 postów
  • SkądRumia

Napisano 27 maj 2010 - 15:05

xubix, no racja. I także mi parę razy udało wkręcić różne, niekonieczne sensowne, rzeczy. :mrgreen: Ale tak czy siak niemało jem i będę jeść będąc na rowerze.

A to pompka na ramie to grzech?

No trochę dziwnie mi się kojarzy z z długimi pompkami wbitymi wzdłuż rury podsiodłowej. ;-) Rzeczywiście przy lżejszej glebie mniejsze ryzyko, że wypadnie, jednak przy mocnym wstrząsie lub uderzeniu pompką/uchwytem w coś twardego można ją zgubić. Ale to też zależy od tego, jak mocno trzyma się w mocowaniach.
Ja ma w kieszonkach "kijka" i nie przeszkadza wcale. ;-)

Jak pompuję to tak do 5 bar jest ok, potem słychać tylko ssssssss...

Z zasady uważam, że ekspresowe łatki to takie szybkie, ale nietrwałe rozwiązanie. Tylko, by w miarę sprawnie dojechać oczywiście z dużą dozą ostrożności. Więc wytrzymałość ciśnienia do ok. 5 atmosfer to jeszcze niezły wynik, jak na mega-ekspresowe łatki, tylko jeszcze pytanie jak długo to wytrzyma.

#145 krzysztof1985

krzysztof1985
  • Użytkownik
  • 1682 postów
  • SkądWLKP

Napisano 27 maj 2010 - 15:35

Z zasady uważam, że ekspresowe łatki to takie szybkie, ale nietrwałe rozwiązanie. Tylko, by w miarę sprawnie dojechać oczywiście z dużą dozą ostrożności. Więc wytrzymałość ciśnienia do ok. 5 atmosfer to jeszcze niezły wynik, jak na mega-ekspresowe łatki, tylko jeszcze pytanie jak długo to wytrzyma.


Zamiast tych smiesznych latek nie lepiej zabrac ze , soba 2 detki ? 8-) + mala pompke trzeba miec szczyt pecha zeby lapac co , jakis odcinek drogi gumy :mrgreen:

SPT_20130518_SOT_053_27640268_I1.jpg


#146 Gosc_krzysztof_*

Gosc_krzysztof_*
  • Gość

Napisano 27 maj 2010 - 17:31

No a nie zawsze widać dziurę w dętce (np. po małym kolcu) i gdzie przykleicie łatkę? , chyba że wodą z bidonu całą dętkę polejecie i będzie widać pęcherzyki powietrza, ale to jest wszystko czasochłonne ( szukanie dziury, klejenie i czekanie aż zaschnie klej ) więc lepiej zapasową dętkę wozić. Ja też zawsze mam ten mały zestaw z łatkami przy sobie ale gdy gume złapałem to wymieniłem dętkę a w domu zakleiłem na spokojnie dziurę.

Jakoś nie widzi mi się pompka na ramie, ale przydatna jest :-)

#147 czester_

czester_
  • Użytkownik
  • 428 postów
  • SkądWarszawa / Wola

Napisano 27 maj 2010 - 19:56

Tutaj masz moją pompeczkę. Mała, wąska byle napompowała cokolwiek. Na dojazd do stacji starcza, a potem juz mam przejściówkę i można dobić do 8. Mi ona kompletnie nie przeszkadza, jeżdżę też już tak rok i nigdy nie wypadła etc. Prędzej wypadnie z kieszonki lub wbije mi się w kręgosłup przy upadu niż wyleci z tego mocowania.
Dołączona grafika

#148 Gosc_krzysztof_*

Gosc_krzysztof_*
  • Gość

Napisano 27 maj 2010 - 20:16

Ładna :mrgreen:

#149 jurek17nk

jurek17nk
  • Użytkownik
  • 51 postów
  • SkądBełchatów

Napisano 03 lipiec 2011 - 20:22

@krzysztof1985 A może zamiast torebki pod siodło spróbuj taką.
Jak siodło jest za daleko wysunięte do przodu to podsiodłówka może się nie zmieścić.

#150 krzysztof1985

krzysztof1985
  • Użytkownik
  • 1682 postów
  • SkądWLKP

Napisano 03 lipiec 2011 - 20:33

@krzysztof1985 A może zamiast torebki pod siodło spróbuj taką.
Jak siodło jest za daleko wysunięte do przodu to podsiodłówka może się nie zmieścić.


ee sory ja nie robie profanacji szosy , to co podales bardziej pod mtb treking ;-)

SPT_20130518_SOT_053_27640268_I1.jpg


#151 xubix

xubix
  • Użytkownik
  • 1552 postów
  • SkądKrotoszyn

Napisano 03 lipiec 2011 - 20:36

Ja mam tą drugą - tina extra - jest fajna :) co tu dużo pisać.. zmieści się w niej jedynie jedna dętka i max 2 łyżki co i tak jest trudno dopchać i dopiąć zamek ;)

#152 aurox

aurox
  • Użytkownik
  • 71 postów
  • SkądNałęczów

Napisano 03 lipiec 2011 - 21:17

Ja mam tą drugą - tina extra - jest fajna :) co tu dużo pisać.. zmieści się w niej jedynie jedna dętka i max 2 łyżki co i tak jest trudno dopchać i dopiąć zamek ;)


ile ma litrów pojemności?

#153 krzysztof1985

krzysztof1985
  • Użytkownik
  • 1682 postów
  • SkądWLKP

Napisano 03 lipiec 2011 - 21:42

ile ma litrów pojemności?


Rozbijaja mnie takie texty :mrgreen:

SPT_20130518_SOT_053_27640268_I1.jpg


#154 xGx

xGx
  • Użytkownik
  • 458 postów
  • SkądWrocław

Napisano 03 lipiec 2011 - 21:50

proszę rozmowę kontynuować w wątku : http://www.forumszos...opic.php?t=9988

#155 Gosc_kubapie_*

Gosc_kubapie_*
  • Gość

Napisano 11 kwiecień 2012 - 21:46

W niedzielę przyczepiłem torebkę pod siodło a i tak niewiele pomogła wczoraj... Złapałem gumę a "na szczęście" miałem komplet łyżek, dętkę, pompkę i na koniec redukcję do kompresora, żeby sobie na stacji dobić. Jednak dętka okazała się popsuta a łatana nie była. Niewiele dało włożenie dwóch na raz do koła, bo żadna nie chciała się ani trochę napompować. A łatki po zimie zostały w domu :-x
Zostało tylko dzwonić po wóz serwisowy :-) Jak widać można mieć podwójnego pecha i to na jednym drucie...
Tak więc od teraz zawsze zabieram: pompkę, dętkę, łatki, łyżki, redukcję - od razu na wentylu, multitoola, rękawiczki ze stacji a w nich ta dętka - przydatne także przy ściąganiu z trasy, bo owijam na tylnej przerzutce. Czasem jakąś szamę, ale raczej jakieś drobne.

#156 piotrkol

piotrkol
  • Użytkownik
  • 1984 postów
  • SkądBrzesko

Napisano 06 maj 2012 - 21:53

ja zawsze mam ze sobą: dętkę, pompkę, łyżki (3), imbus 3 i 5, scyzoryk, legitymacje studencką, kilka złotych, klucz 'rowerowy', klucz do domu:P.


53608702113_1697d8a0bf_o.png 53120563481_c30890a179_o.png 41936344895_5d8a499da7_o.png 50927423167_21cc9455fd_o.png 51000815092_a2fafceb67_o.png 49380949278_d7c6896025_o.png

248


#157 Dromik

Dromik
  • Użytkownik
  • 494 postów
  • SkądCzechowice-Dziedzice

Napisano 07 maj 2012 - 10:53

Jak jadę na rower to do kieszenie wrzucam:
[*:3acb354603] pompkę
[*:3acb354603] łyżki i dętkę
[*:3acb354603] multitool
[*:3acb354603] telefon z pełną baterią
[*:3acb354603] dowód osobisty (w razie wypadku mam na nim naklejkę z zapisanym ICE)
[*:3acb354603] parę złotych na nieprzewidziane wypadki
[*:3acb354603] klucze do domu
Muszę się jeszcze zaopatrzyć w reduktor i rozkuwacz



Dodaj odpowiedź