Znaczy się kupiłeś ten rower (?) :
Jeżeli jeszcze tego nie zrobiłeś to na początek podjedź siodełkiem do przodu i zobacz czy jest lepiej. Może poskręcali rower tak, że masz je przesunięte za bardzo do tyłu. Ważny też jest jego kąt, który możesz sobie dobrać.
Zobacz też czy nie masz baranka skręconego na mostku tak, że od rury poprzecznej szybko opada w dół. Spróbuj ustawienia takiego aby ten odcinek (od rury poprzecznej kierownicy do klamkomanetek) szedł poziomo lub nawet ciut do góry. Zobacz jak Ci się jeździ wtedy w górnym i dolnym chwycie.
Czasem nawet małe zmiany mogą bardzo korzystnie wpłynąć na komfort jazdy. To chyba tyle na początek możesz zrobić bez inwestycji ;-) No i pojeździj trochę w różnych ustawieniach, będziesz wiedział co dla Ciebie najlepsze.. Poza tym do kolarki trzeba się jednak trochę przyzwyczaić.
Nie ten tylko z Auchan Leadr. Posta już wykasowałem.
Dziękuję za odpowiedź.
Siodełko ustawiłem tak jak przeczsytałem w zaleceniach, tzn. żeby czubek kolana w poziomym położeniu korby, tworzył linię pionową z osią pedała.
Wysokość siodełka ustawiłem zgodnie z metodą 109% i 88,3% mniej więcej się pokrywały.
Więc jak przyblizę siodełko to będę miał obciążone kolana.
Na szosie jeżdziłem w dzieciństwie, nigdy nie byłem zbyt giętki, wiec dla mnie kierownica powinna być mniej więcej na pozimie siodełka. Tak miałem ustawioną w moim trekingu z kierownicą wielopozycyjną.