2471 odpowiedzi w tym temacie

[Prozor]

Jesli chodzi o baterię, to do Power2Max producent też zalecał swego czasu tylko Renatę, bo była najlepsza. Teraz jest jeszcze parę innych, no ale chińszczyzny to dawać nigdy nie warto.

Wymiana łożysk w PT jest bardzo prosta, poszukaj wideo na Youtube, sam się zdziwisz!

[bobo100]

Prozor, a czy w zarówno w modelu PRO jak i G3 można samemu dokonać takiej wymiany bez obawy o rozkalibrowanie? 

[Prozor]

Łożyska, to łozyska, tensometry z nimi wiele wspólnego (właściwie to chyba nic ), tak więc bez obaw. Oczywiście warto dobrać łożyska dobrej jakości, a nie te za przysłowiową zlotówke...

[mikroos]

Autorzy miernika ZONE już informują o pierwszych poważnych problemach ze swoim produktem. Poniżej obszerny cytat z maila:




We launched the Zone DPMX at the Interbike trade show in Las Vegas in September, and received huge interest and attention as a result. We were particularly pleased to meet some of our pre-order people at the show. Thank you for dropping by our booth to chat.

However, in the run up to Interbike our testing of early production units showed up a number of technical issues. As we investigated these over the following few weeks it became apparent that the technical issues were more significant than we had thought. Dealing with them has been more difficult and has taken longer than expected, but we now have solutions (see below for a little more technical information). However, the requirement to retest the mechanical and software changes means that it will be another few weeks before we will be able to start issuing purchase invitations to people at the head of our pre-order list. We will not do that until we are completely confident that we have a power meter we can stand over.

At present we plan to finish retesting in December, to begin sales in January, and to start deliveries in February or March. Price is still US$999 (price in other currencies is approximately equivalent to $999). The length of time it will take to get to you depends on where you are on the pre-order list and on how many ahead of you decide to purchase. It could take us well into the second half of 2015 to clear the pre-order list that we have now. I know that this delay will be disappointing for you, but I hope you understand the reasons. We very much appreciate the patience and support that you have shown on this long journey. I hope that you will think it has been worth it when you finally get your Zone DPMX, the world's first wearable power meter.

Regards
Barry Redmond
CEO



A little technical background

[Sensor photo]
The specific technical issues that we encountered in testing were a mechanical weakness at the ends of the flat cable that goes around the outside of the shoe, and an inaccuracy of power measurement under some circumstances. The mechanical weakness meant that handling and installation could cause faults in the cable, and has been dealt with by refinements to the design to make it much more robust. The power inaccuracy problem was actually quite interesting to anyone involved in cycling biomechanics or rider/pedal interaction. The problem was caused by unexpected variations in the way riders apply force to the pedals. The principal one is that many riders, under some circumstances, roll their foot from side to side as they pedal. Our tests show that even on the down stroke it is possible to roll sideways so much that you are pulling up on one edge of your cleat, especially when sprinting or climbing. This is not something that we expected, and there is very little published re search about it. It caused our force sensors and processing algorithm to become confused and report wrong power values.

[Graph]
As part of dealing with this problem we had to develop ways of looking in great detail at how the rider's force is applied to the pedal, and at how it changes as the pedal moves around the crank revolution. Not just the overall force vector but the detail of force distribution across the pedal surface. These tests were done out on the road using development versions of our Zone DPMX pods, not the big static lab test equipment that's usually needed to make detailed pedal measurements. As far as we know there is nothing else that can measure that detail so easily on the road, so perhaps there is a future product there!

[Prozor]

Może zetknęliście się z problemami kalibracji (zerowania offsetu) przez Garmina Edge 500. Ja i owszem, ale okazało się, że to problem oprogramowania, a właściwie dziwnego założenia, że jeśli edge jest sparowany z czujnikiem pulsu, to NAJPIERW musi być ten czujnik odnaleziony, a dopiero PÓŹNIEJ może być wykonane zerowanie offsetu. Głupie, nie? Ale tak sobie programiści garmina założyli i tak to jest w praktyce robione.

 

Ile to ja razy dziwiłem się, że nie mogę wyzerować offsetu (zrobić kalibracji), przez dłuższy czas, a w innym przypadku robiło to się prawie od ręki. Nie załapałem, że w tym drugim przypadku miałem wykryty czujnik pulsu...

Tak więc nauczka - jeśli chcecie robić kalibrację miernika mocy, to zawsze z wykrytym czujnikiem pulsu lub odłączonym w ustawieniach, choć to trochę bez sensu jest, no chyba, że ktoś nie używa czujnika pulsu - prawdę mówiąc przy używaniu miernika mocy to faktycznie pulsometr jest potrzebny chyba tylko w ekstremalnych przypadkach np. maksymalne wysiłki interwałowe, jeździe na czas itp. W większości przypadków sam miernik mocy wystarczy, a pulsometr może być, ale nie musi ;-).

Nie jestem pewny, czy ten problem występuje tylko w edge 500, czy również w innych modelach, jak nie zapomnę, to dzisiaj sprawdzę również z edge 810.

[Nosek]

Na 810 skalibrowałem bez zakładania pulsometru i zgłosił poprawne kalibrowanie

[Prozor]

Tak, zgadza się, wyglada na to, że opisany wyżej bład dotyczy tylko e500.

Co ciekawe, parę minut po kalibracji e810, kalibracja na e500 przebiegła równie szybko.

[Prozor]

Power2Max - kompensacja temperatury może i działa, ale na pewno nie dla nagłych zmian temperatury - z balkonu, temp. około zera, do pokoju, temp. 20°C, nawet po 20 minutach przekłamania spore, jakieś 50W, po kilku minutach (5 może?) kręcenia myślałem, że albo zardzewiałem, albo kręcę zdecydowanie mocniej, niż to co widzę na ekranie. Na szczęście wystarczyło przestać na chwilę krecić korbą (2 sekundy ponoć) i pomiar był już poprawny.
Wniosek? Być może kompensacja temperatury działa w przypadku powolnej zmiany temperatury, ale przy skokowej głupieje. No i po rozgrzewce nalezy na chwilkę przerwać kręcenie korbą, tak aby autozero zrobiło swoje i nastąpiła kalibracja (zerowanie) miernika mocy.

[play]

Wydaje mi się że właśnie na tym miała polegać automatyczna kompensacja (zerowanie gdy nie kręcisz), raczej nie ma takiej opcji aby robić to "w locie".

[nikodem]

Też miałem podobny problem z kalibracją Stages w 500. Myślał, myślał aż nic nie wymyślił. Po skalibrowaniu na 510 kumpla na 500 robiła się kalibracja "od ręki". Myślałem, że to wina słabego sprzętowo garmina edge 500.

[Nosek]

Swojego stagesa z  Garminem 810 mogę skalibrować podczas już rozpoczętej aktywności to samo u kolegi na 510

[Prozor]

Chyba każdemu miernikowi mocy można zerować offset po rozpoczętej aktywności. Nie ma większego znaczenia, co wysyła sygnał zerowania offsetu, problemem w e500 jest / może być wymóg znalezienia przez e500 połączonego wcześniej nadajnika pulsu. Co dziwne, po zerowaniu e810 zerowanie e500 odbywa się od ręki.

 

 

Wydaje mi się że właśnie na tym miała polegać automatyczna kompensacja (zerowanie gdy nie kręcisz), raczej nie ma takiej opcji aby robić to "w locie".

 

Nie,  zerowanie po 2s bezruchu korby było wprowadzone od samego początku, w założeniu było to całkiem sensowne, bo z automatu w takim przypadku miernik zerował offset. Problem polegał jednak na tym, że np. przy wjeździe na górę wraz ze wzrostem wysokości spada na ogół temperatura, a odpuszczenie kręcenia korbą podczas wjazdu jest raczej niemożliwe.

 

Dlatego też wprowadzono kompensację zmiany temperatury występującej w takim przypadku i to sprzętową, dlatego np. wprowadzenie balansu L/R kosztowało niewiele, tylko 10 Euro, bo to tylko wprowadzenie zmiany w oprogramowaniu, to kompensacja temperatury już wymagała zmiany sprzętu - dodania czujnika temperatury i wprowadzenia modyfikacji oprogramowania, przez co koszt modyfikacji P2M pierwszej wersji wzrósł już do 50 Euro. 

 

Dzięki temu podczas kręcenia korbą algorytm powinien uwzględniać zmianę temperatury i występujące w związku z tym zmiany naprężeń tensometrów. Problem w tym, że albo wprowadzono kompensację tylko wyliczenia mocy przy spadku temperatury, a nie przewidziano kompensacji przy wzroście temperatury, lub algorytm kompensacji wykłada się przy dużym wzroście temperatury występującym w przypadku przeniesienia roweru stojącego na zewnątrz (np. temperatura ujemna) do mieszkania i treningu na trenażerze, który z samego założenia wymaga ciągłego kręcenia korbą.

Jak wczoraj zauważyłem wzrost temperatury miernika jest dość długi i może wystąpić konieczność kilkukrotnego przerywania kręcenia korbą dla wykonania autozerowania. Nie ma natomiast konieczności wykonywania zerowania z poziomu edge - zerowanie z poziomu garmina również wymaga zatrzymania kręcenia korby, tak więc na jedno wychodzi, a pomija się wysyłanie sygnału z edge.

[grisza]

No i wyjaśniły sie moje problemy z stages'em. Okazało sie, że trafił mi sie felerny model z uszkodzoną elektroniką. Reklamacja uwzględniona w sposób błyskawiczny. Dzięki dla panów z Veloart za profesjonalne podejście do sprawy.

[patolog]

Taki mam problem:

Miernik mocy QuarQ na Sramie Red i Garmin 500

Jadę sobie na przykład z kadencją 100 i co jakis czas pokazuje mi kadencje 0 i moc spada do 0, za chwilę działa prawidłowo i za kilka minut znowu to samo... W czym rzecz. O tu widać:

http://connect.garmi...ivity/653951941

W rytmie i w mocy te zejścia do zera...Zepsuty quarq?

[patolog]

dubel

[sum]

Bateria?

[patolog]

No litości... Pierwsze co sprawdziłem.

[sum]

To sprawdź jeszcze z innym garminem
Ja miałem podobnie z e1000 <> p2m i po paru wyjazdach się skończyło

[play]

Jeśli gubi moc i kadencję to opcje są dwie.

1) Problem z kadencją ( Quark chyba potrzebuje zewnętrznego magnesu)

2) Problem z komunikacją.

 

Widzę że aktywność z trenażera czyli trening pewnie w domu gdzie dużo urządzeń śmieci w paśmie ANT+.

[patolog]

To by było za proste. Na drodze, na innej ramie tez sie to działo tylko magnes miałem zamocowany byle jak i temu przypisywałem ten problem.

Teraz inna rama idealnie zamocowany magnes i... znowu to samo....