@playzino, Nasza wspólna dyskusja nic nie wnosi dla innych użytkowników poza chęcią tego, aby zdanie jednego z nas było "na wierzchu". Próbowałem ją zakończyć sygnalizując tylko, że się nie zgadzamy i że punktów widzenia (punktów widzenia, a nie faktów) jest więcej. Staram się także tą dyskusję przenosić na jakieś bardziej merytoryczne pola (stąd filmik, który tłumaczy jak działa miernik Garmina i informacja o tym, że tensometry to tylko połowa potrzebnych danych w mechanizmach działających w korbie). Nie chce mi się przytaczać Twoich argumentów za pomiarem w korbie, ale były one w stylu: "gdyby inny był lepszy to SRM by go zrobił...".
Właściwie mógłbym tutaj skończyć, ale byłby to kolejny post bez wartości dla użytkowników tego forum więc jeszcze kilka akapitów, które mam nadzieje zwrócą uwagę na kilka wymiarów określenia "najlepszy". Nie musisz dalej czytać, bo nie będzie rzucania "konkretnym faktem", ani nawet "niekonkretnym faktem".
Moim zdaniem pomiar w pedałach jest lepszy, bo:
1) zmiany sztywności poszczególnych elementów roweru (np. ramy) nie wpływają na jego wyniki,
2) nawet jeśli czasami mierzy więcej niż tylko czystą siłę która pojawia się na korbie (np. nie do końca korygując deformacje) to jest bliższy pomiarowi faktycznego wysiłku kolarza (choć może być tak, że ze względu na mało efektywną technikę pedałowania wiele z tej energii nie jest przekazywane do napędu roweru tylko służy gięciu ramy),
3) zmiana roweru właściwie nie będzie wpływać na generowane wyniki (czego nie można powiedzieć o miernikach znajdujących się w korbie czy piaście),
4) oddzielny pomiar obu nóg (rzeczywisty, a nie wirtualny jak w Quark czy P2M) pozwalający pracować nad techniką płynnego pedałowania,
Póki co pomiar w pedałach jest mniej popularny i jakieś 20% droższy. Czy to wszystko ma znaczenie? Właściwie tylko teoretyczne. Każdy z istniejących obecnie mierników ma swoich zwolenników (a także duże grupy zawodowych sportowców, które go używają). Różnice w dokładności i działaniu tych mierników nie wpłyną na efektywność treningu nikogo na tym forum - o tym jest bardzo przekonany.
@playzino, proponuję zamknąć dyskusję na ten temat i rozejść się w przekonaniu, że każdy ma w tej sprawie własny pogląd. Mam wrażenie, że ani Ty mnie ani ja Ciebie nie jesteśmy w stanie przekonać. Na szczęście nie jest też celem tego wątku uzgodnienie jednego stanowiska.