Skocz do zawartości


Zdjęcie

Pomiar Mocy - Sprzęt (Tylko Sprzętowe Mierniki Mocy!)

PowerTapPower2MaxSRM Quarq Stages Polar i inne.

2470 odpowiedzi w tym temacie

#1681 mess

mess

    tłuścioszek

  • Użytkownik
  • 2692 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 14 kwiecień 2019 - 19:57

Sugerujesz, że takie moce tylko na dopingu??😉 Ja bym był ostrożniejszy z takimi tezami 😉

 

to taki chyba niesmaczny żart miał być, ja jeżdżę na wodzie i nawet suplementów nie dotykam



#1682 1415chris

1415chris
  • Użytkownik
  • 4482 postów
  • SkądSurrey

Napisano 14 kwiecień 2019 - 20:15

Tzn ze masz kogos co ci je podaje? :)
  • mess lubi to

#1683 tadzikpl

tadzikpl
  • Użytkownik
  • 861 postów

Napisano 14 kwiecień 2019 - 20:43

To jest fajne w MTB, że jest duża różnica pomiędzy AvgPwr a NPwr. Każda jazda to ostra interwałówka. Na Zwiftowych wyścigach jest równiej, np. ostatnio było, jak na zdjeciu..

Dołączona grafika

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka



#1684 mess

mess

    tłuścioszek

  • Użytkownik
  • 2692 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 14 kwiecień 2019 - 20:44

to zależy, ale z natury chyba jest bardziej interwałowo



#1685 tadzikpl

tadzikpl
  • Użytkownik
  • 861 postów

Napisano 14 kwiecień 2019 - 21:32

"Z natury" to właśnie słowo klucz.. Szosa gładka jest, natura raczej nie bardzo :)

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka



#1686 heavy_puchatek

heavy_puchatek
  • Użytkownik
  • 489 postów
  • SkądWroclaw

Napisano 15 kwiecień 2019 - 05:13

Jak patrzę na ostatnią gonkę po szosie to było średnio 192 a NP 240. Wielkości trochę inne ale proporcje prawie identyczne :)

 

W sumie nawet jak się z ciekawości cofnąłem w czasie do najdłuższego kardkoru z zeszłego roku połączonego ze zgonem w trakcie i delirką w drodze do mety: 171/208. Też podobne proporcje.



#1687 beskidbike

beskidbike
  • Użytkownik
  • 2475 postów
  • SkądBielsko-Biała

Napisano 15 kwiecień 2019 - 07:46

Więc subtelną roznice w wartościach liczbowych zauważasz ;) A wydaje mi sie, że niedzielnym kolarzykiem też nie jesteś ;)



#1688 HarveyDent

HarveyDent
  • Użytkownik
  • 1105 postów
  • Skądwe mnie tyle piękna

Napisano 15 kwiecień 2019 - 09:56

ja jeżdżę na wodzie i nawet suplementów nie dotykam

Taaa, a ta woda w bidonach na zdjęciach to sama się barwi :)

 

Po co pisać takie głupoty to nie wiem


To jest Forum Fanatyków
marvelo
 
Focus Izalco Race - rower nieelektryczny : Di2, Favero Assioma Duo, Garmin Edge 530, Varia RTL515, ION 200 RT

#1689 mess

mess

    tłuścioszek

  • Użytkownik
  • 2692 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 15 kwiecień 2019 - 10:39

Taaa, a ta woda w bidonach na zdjęciach to sama się barwi :)

 

Po co pisać takie głupoty to nie wiem

 


już bez przesady, czasem jakieś izo się trafi na trening, na zawodach zawsze, chociaż w tym sezonie póki co więcej niż pół bidonu nie wypiłem. Ale generalnie i tak na trening zazwyczaj wode zalewam aby móc zmoczyć usta w razie potrzeby. No ale jeżeli chcesz się czepiać to tak, Izo na zawody zalewam, jak mam czas kupić/zrobić to na jakiś dłuższy trening to też wleje izo  ;) Żele za to ze 2-3 zjadam na 2h wyścigu.

W lecie już woda mniej będzie uskuteczniana a więcej izo :)

 

Więc przepraszam za nieścisłości :P



#1690 beskidbike

beskidbike
  • Użytkownik
  • 2475 postów
  • SkądBielsko-Biała

Napisano 15 kwiecień 2019 - 11:09

Sorry za szczerość...

Ja o nic nie oskarżam.

Być może masz mega talent, ale nie ukrywajmy, jeśli ktoś jest zapuszczony i zaprzepaszcza z różnych powodów sezon, to nie da się nagle kręcić "na czysto" takich mocy i nikt kto trochę jeździ,w takie bajki nie uwierzy.

Kolejna sprawa, zawsze zadaje to pytanie. Wiadomo, że cała czołówka, ci "na pudle", się koksuje, kto mi wytłumaczy, jak bez koksu  można wygrywać z takimi gościami? Treningiem? Przecież nikt w tej stawce fizycznym ułomkiem nie jest i nie jeździ tylko w niedzielę "dla przyjemności" 

Szanujmy się ;)



#1691 asedio

asedio
  • Użytkownik
  • 260 postów
  • SkądTczew

Napisano 15 kwiecień 2019 - 11:34

Temat sie rozjeżdza...admin musi zrobić porządek :)

Jak byłem słaby na początku, a zacząłem w wieku 40 lat, też mówiłem, że tak się nie da normalnie jeździć! (ci najlepsi)

ale da się... w wieku 51 lat miałem jeszcze FTP 340 watów. Jeździłem na tabletkach Taigerkach bo tanie były i bidon łatwo się po nich myło ;) Grubasy z natury mają waty jak konie, oczywiście po zrzuceniu balastu. Jak ITT były płaskie to coś tam od czasu do czasu dało się wygrać. Hopki i MTB to już pełny a pusty bidon ma znaczenie. Koksu w amatorskim kolarstwie jest dużo ale nie każdy koń jeździ na koksie.

Generalizując krzywdzimy tych uczciwych a ich jest naprawdę dużo w kolarstwie.

Z moich obserwacji bardzo podejrzanych amatorów to widać, że nie potrafią  wygrywać rok w rok. Poszaleją z rok, może dwa a potem robi się dziura. Albo łapią ogony albo robią sobie przerwę w ściganiu. No i nie zobaczymy ich tam, gdzie jest ryzyko kontroli, które na MP Mastersów pojawiały się od czasu do czasu.

 


  • mess, Prozor i EmPe lubią to

#1692 mess

mess

    tłuścioszek

  • Użytkownik
  • 2692 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 15 kwiecień 2019 - 11:52

Sorry za szczerość...

Ja o nic nie oskarżam.

Być może masz mega talent, ale nie ukrywajmy, jeśli ktoś jest zapuszczony i zaprzepaszcza z różnych powodów sezon, to nie da się nagle kręcić "na czysto" takich mocy i nikt kto trochę jeździ,w takie bajki nie uwierzy.

Kolejna sprawa, zawsze zadaje to pytanie. Wiadomo, że cała czołówka, ci "na pudle", się koksuje, kto mi wytłumaczy, jak bez koksu  można wygrywać z takimi gościami? Treningiem? Przecież nikt w tej stawce fizycznym ułomkiem nie jest i nie jeździ tylko w niedzielę "dla przyjemności" 

Szanujmy się ;)

 

rozumiem, że pierwsza część do mnie nawiązuje? :)

 

Co do drugiej części -> wieczorkiem skrobne swój punkt widzenia :P



#1693 beskidbike

beskidbike
  • Użytkownik
  • 2475 postów
  • SkądBielsko-Biała

Napisano 15 kwiecień 2019 - 12:22

@aseido, druga część wypowiedzi bardzo trafna. Ale właśnie, jeśli jeden rok masz kompletnie stracony, przerwa, +15 kg, a w następnym roku jesteś w top 10 wygrywając z ludźmi którzy naprawdę solidnie kilka lat trenują? Da się...ale ;)

Sorry...20 lat temu było to możliwe, teraz poziom amatorów jest tak wysoki, że nikt przypadkowy w czołówce nie przyjedzie 



#1694 mess

mess

    tłuścioszek

  • Użytkownik
  • 2692 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 15 kwiecień 2019 - 12:38

@beskidbike chyba jednak do mnie piszesz :) chociaż paluchem nie chcesz wskazać :D



#1695 dywyn

dywyn
  • Użytkownik
  • 703 postów

Napisano 15 kwiecień 2019 - 13:29

To jest fajne w MTB, że jest duża różnica pomiędzy AvgPwr a NPwr. Każda jazda to ostra interwałówka. Na Zwiftowych wyścigach jest równiej,

 

W Zwift pedałujesz w zakrętach i na zjazdach. W rzeczywistości jest o wiele więcej jazdy w bez obciążenia i w s1. Z drugiej strony wszystko rozgrywa się na nagłych zrywach. Na MTB jest bardziej równa praca, wiec na wyścigu szosowym średnia moc a moc znormalizowana ma jeszcze większy rozstrzał. Przykładowo mój ostatni wyścig z sezonu 2018 roku: znormalizowana moc 274 W a średnia 224 W. Ostatni wyścig na Zwift: 273 W znormalizowana i 266 W średnia.



#1696 tadzikpl

tadzikpl
  • Użytkownik
  • 861 postów

Napisano 15 kwiecień 2019 - 14:13

Ja jak ostatnio dzidowałem z jednym takim, to z 3 godzin jazdy było 283avg do 286np. Ale pewnie w wyścigu jest inaczej, bo więcej draftingu, niż we dwóch pod wiatr.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

#1697 Marcin321

Marcin321
  • Użytkownik
  • 2204 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 15 kwiecień 2019 - 17:51

Co prawda jedyne urządzenie z pomiarem mocy leży w szafie i czeka na kolejną zimę (to tak żeby było w temacie) ale jestem ciekawy jakimi watami dysponujecie nie trenując (faza totalnego zapuszczenia) po prostu systematycznie jeżdżąc (czasem trening, ustawka czy ściganie) i trenując na serio (plany, szczyty formy, dieta)?

Bo coś mi się wydaje że w pewnym wieku (30+) dosyć łatwo dojść do pewnego poziomu ale jego przeskoczenie to już gruuube wyzwanie.

#1698 tadzikpl

tadzikpl
  • Użytkownik
  • 861 postów

Napisano 15 kwiecień 2019 - 19:58

O sobie Ci nie powiem nic sensownego, bo:
- dwa lata temu zacząłem jeździć i na "świeżości" miałem jakieś FTP 230W na 99kg wagi,
- rok temu miałem już FTP 307W przy 69kg, zmierzone już z sensem.
W sumie od roku praktycznie nie zrobiłem dłuższej, niż 3 dniowej przerwy, może się wszystkiego ze 20 dni łącznie uzbierało.. Zasadniczo jestem ciągle mniej lub bardziej ujechany, waga mi podskoczyła do circa 72kg, a FTP ostatnie z wyścigu na Zwift to 346W. Wiek to 40+.
Rezerwa jeszcze jest, byle bym się tylko ogarnął i nauczył odpoczywać, odżywiać i oduczył piwa pić i whisky..
Kieruje mną raczej strach przed powrotem do starej wagi, niż chęć osiągania maksów i szczytów, więc się pewnie nie ogarnę.


Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka


  • mess, Bzyk i lukaszzsch lubią to

#1699 mess

mess

    tłuścioszek

  • Użytkownik
  • 2692 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 15 kwiecień 2019 - 20:37

Sorry za szczerość...

Ja o nic nie oskarżam.

Być może masz mega talent, ale nie ukrywajmy, jeśli ktoś jest zapuszczony i zaprzepaszcza z różnych powodów sezon, to nie da się nagle kręcić "na czysto" takich mocy i nikt kto trochę jeździ,w takie bajki nie uwierzy.

Kolejna sprawa, zawsze zadaje to pytanie. Wiadomo, że cała czołówka, ci "na pudle", się koksuje, kto mi wytłumaczy, jak bez koksu  można wygrywać z takimi gościami? Treningiem? Przecież nikt w tej stawce fizycznym ułomkiem nie jest i nie jeździ tylko w niedzielę "dla przyjemności" 

Szanujmy się ;)

 

Odnośnie pierwszej części, trochę jeździć to za mało aby oceniać niestety. Miałem Ci napisać elaborat, ale w sumie przestałeś mi odpowiadać, więc czas przeznaczę na coś innego.

 

Jeżeli chodzi o drugą część to...

 

nie myślę o tym, czy ktoś koksuje czy nie, może i jestem naiwny, ale w amatorskim mtb nie wydaje mi się aby tak się szprycowali. A nawet jeżeli to co mam poradzić? Powinny być kontrole i tyle, pudła albo top5/10 + 2 randomy z pierwszych 3 sektorów i szybko by było wiadomo :)

 

Na etapie jakim jestem przede wszystkim z samym sobą rywalizuję. W szosie jest inna mentalność i debili nie brakuje, niestety.

 

Jak wygrać? Ja sobie za cel stawiam progres a nie wygrywanie, widzę jak z roku na rok się poprawiam. Do tego mam świadomość, że dużo tracę na tym, że:

 

a ) mam balast w postaci tłuszczu

b ) nie mam żadnej diety

c ) nie dotykam siłowni

d ) niestety palę fajki

 

Jeżeli w tym momencie mam takie a nie inne wyniki, to przy zadbaniu o cztery powyższe elementy szczerze wierzę, że mógłbym napsuć krwii w czubie dość konkretnie, a już na pewno poprawić się znacznie w stosunku do tego co teraz prezentuję. Nie czuję potrzeby wspomagania się niczym innym niż naleśnikami mocy :D
 


  • Prozor i big75 lubią to

#1700 asedio

asedio
  • Użytkownik
  • 260 postów
  • SkądTczew

Napisano 15 kwiecień 2019 - 21:00

I tak trzymać :)

Jeździmy po to żeby lepiej żyć a nie, żyjemy po to żeby jeździć :)


  • Prozor lubi to



Dodaj odpowiedź



  

Również z jednym lub większą ilością słów kluczowych: PowerTapPower2MaxSRM, Quarq, Stages, Polar, i inne.