Wysyszyć ale jak to konkretnie dobrze zrobić ??
( wystawianie ramienia korby na słońcu , czy suszenie suszarką do włosów- niestety nie pomaga )
Czytałem gdzieś w sieci tam chodziło o Stagesa , że jakiś Anglik polał alkoholem izopropylowym, potem coś wodą destylowaną, zostawił na tydzień i działało - tylko nie wiem czy sobie żartował czy to rzeczywiście jest to jakiś sposób
Teraz bateria starcza mi na kilka moze max 10 h jazdy, i zaraz na garminie dostaje komunikat- ,,Słaba Bateria Miernika Mocy''
W żadnym wypadku jakąś wodą destylowaną. Co do izopropanolu to bym się zgodził. Sam czyszczę zalane ...np. SRMy izopropanolem i myjką ultradzwiękową. Gdy urządzenie jest pod naięciem baterii to w przyapdku wilogci, która zawsze będzie przewodizć prąd bo po prsotu jest brudna, zaczyna płynąć prąd pomiędzy miejscami/elementami/ścieżkami pomiędzy którymi występuje napięcie. Zaczyna się tworzyć sól z elektrolizy, która zwiera te elementy.
Izopronaol potrafi to rozpuścić. Z tym, że trzeba dać możliwość wypłynięcia tego zabrudzonego izopropanolu na zewnątrz. Nie odpowiadam, ze wszelkie szkody jakie mogą powstać.. Ja zrobiłbym to tak oczywiście ZAWSZE po wyjęciu baterii/akumulatora/odączeniu zasilania:
- izopropanol w spraju z koncówką w postci rurki
- czyszczony element zalałbym, na maksa izopropanolem, aż będzie wypływał i zotawiłbym na jakieś kilkanaście minut. Super jak ktoś ma myjlę ultradzwiękową. Wówczas myłbym go w myjsce kilak minut.
- odwróciiłbym urządzenie tak żeby izopropanol mógł wypływać w dół czyli otwór basterii w dół i ponownie wypsikał całe wnętrze izopropanolem
- wystukał/wypukał tak żeby jak najwiecej izopropanolu wytrząsnać. Tutaj wraz z nim zostanie usunieta sól, woda i zanieczyszczenia
- potem dobrze wysuszył, najlepiej na jakimś grzejniku i otworem baterii w górę.
Izopropanol bardzo dobrze i szybko odparowuje, ale i tak z całą noc bym na to poświęcił.
Oring baterii nasmarowałbym delikatnie olejem silikonowym. Wówczaas przy zamykaniu i otwieraniu oring się ąłdnie ślizga i równo ukąlda tworąc równo rozłożoną uszcelkę.
Nie odpowidam, jak komuś urządzenie umrze na amen. Napisałem tylko co ja bym zrobił i robiłem to juz wiele razy z SRM, PowerTap, Quarq, licznikami Garmin 750, PC5, PC6, PC7 i paroma telefonami, moduiłami ant+, które podczas testów SRMów przerobionycvh na ant+ zostały zalane wodą bo pogoda miałą być super i zero opadów desczu... więc nie zakłądałem oringów i potem wodę wylewałem strumieniem z takiego SRMa.
Mycie zawsze sie udało.
Nie udać się może, gdy sól z elektrolziy trwa dość długo i wyżarła juz mikro ścieżki płytki drukowanej albo końcówki miedziane mikroelementów.
Co do testów inpeak.... nie jest on ani gorszy ani lepszy od wszystkich innych mierników/wskaźników jednonożnych.
Poza tym dlaczgo porównanie jest z jakąś Asiomą a nie z wyregulowanym i zbadanym SRMem?
Być może pedały asioma mogę sobie w domu sprawdzić i zbadać w zakresie sił generowanych przez kolarza i wówczas to ok.. Asioma może być wzorcem ale jeśli mam zaufać tylko danym przedstawianym przez producenta to .. są jakieś banialuki a nie test.