
Trening Kolarski
#221
Napisano 20 listopad 2009 - 17:29
Pozdrower
Piotr
www.piotrjaromin.pl
#222
Napisano 20 listopad 2009 - 19:25
Cytat
Pozwolę się trochę ztoba nie zgodzić.
(...)
7. W toku rozumowania odsyłajac dane go trenera danje dyscypliny do trenera tylko tej samej dyscyplinmy poppełniasz błąd. Bo tak napradę czy kolarz jedzie czasówkę 40 minutowa czy chodziaz idzie 40 minutowy wysiłek to źródła energii sa te same, a co za tym idzie trening bardoz poodbny. I trenerzy róznych dyscyplin moga od siebie wiele skorzystać.
pozdrawiam
Tompoz
:shock:
Widzę, że Twoja wiedzy o teorii sportu i o fizjologii wysiłku, wyznacza nowe granice i definicje:
- skoro dla trenera lekkoatletyki nie jest wystarczającym źródłem wiedzy inny doświadczony i z osiągnięciami międzynarodowymi trener lekkoatletyki, to znaczy, że np. trener tenisa stołowego powinien konsultować się z trenerem podnoszenia ciężarów, trener kolarstwa winien konsultować się z trenerem gimnastyki artystycznej - wiesz co oniemiałem. Chód sportowy jest konkurencją wytrzymałościowo - techniczną i trener wioślarstwa nic do sprawy nie wniesie (pomijam, że jakże inna jest specyfika i technika oddychania chodziarza i wioślarza)
-napisałeś m.in: „Bo tak naprawdę czy kolarz jedzie czasówkę 40 minutowa czy chodziaz idzie 40 minutowy wysiłek to źródła energii są te same, a co za tym idzie trening bardoz poodbny”.
Po pierwsze widzę, że mylisz elementarne pojęcia. Źródłem energii dla każdego człowieka zawsze były i są: węglowodany, białko i tłuszcz, przy czym należy dokonać zastrzeżenia, że klasycznym źródłem energii są tylko węglowodany zaś białka z racji ich składu i funkcji są MATERIAŁEM BUDULCOWYM. I dotyczy to każdego człowieka. Teraz - co w sporcie jest istotne - uwzględniając warunki w jakich dochodzi do procesów biochemicznych można mówić o przemianie materii (pokarmu) w energię, i dochodzi do tego albo w warunkach tlenowych albo beztlenowych. Ponadto są jeszcze inne uwarunkowania co do źródeł energii np. ATP - vide cykl Krebsa
Tak więc Tompozie zanim coś napiszesz, proponuję Ci dobrze się zastanowić co piszesz. Wypowiedzi na forum czytają często młodzi ludzie łaknący wiedzy i wprowadzasz ich w błąd, pisząc nieprawdę.
Do innych Twoich stwierdzeń się nie odniosę, szkoda mi czasu.
Wracając do wcześniejszych wypowiedzi, w których gloryfikowałeś Tabatę i trenera chodu stosującego ten interwał w treningu młodych zawodników (pomijam, że w chodzie sportowym zawodnik 18-20 letni jest jeszcze żółtodziobem, pełnię możliwości fizycznych itechnicznych osiąga się znacznie później)
Akurat źle trafiłeś z tezami, bowiem na lekkoatletyce znam się wystarczająco dobrze. Przez blisko 10 lat systematycznie byłem na zawodach mniejszej, czy większej rangi na niemal wszystkich krajowych stadionach.
Co jak co, ale chód sportowy Polsce jest niszową konkurencją i jakakolwiek mowa o zdrowej rywalizacji jest wysoce niestosowna. W kraju jest dosłownie kilkudziesięciu chodziarzy we wszystkich kategoriach wiekowych.
Zgodnie teorią sportu, której jak widzę nie znasz, o prawidłowym rozwoju zawodnika zaświadczają wyniki uzyskiwane na najważniejszych imprezach, a takowymi SA lekkoatletyce Mistrzostwa Polski.
Na ich przykładzie udowodnię Ci, że wychwalając kunszt i metody treningowe owego trenera bezkrytycznie piszesz nieprawdę.
Otóż tym wspaniałym, mającym robić postępy w wyniku trenowania interwałów Tabaty zawodnikiem tego trenera Grzonka jest niejaki Damian Blocki z MLKS Szczecin, rocznik 1989. Jego osiągnięcia (skądinąd warte odnotowania) porównam z innym zawodnikiem Dawidem Tomala z AZS AWF Katowice, rocznik 1989 i sam obiektywnie - o ile potrafisz przyjąć taki punkt widzenia - oceń, który z nich ma lepiej zaplanowane treningi i czyni postępy.
rok impreza dystans zajęte miejsce
D. Blocki D. Tomala
2007 MP Junior 10km 2 1
2008 MP Junior 10km 3 1
2008 MMP 20km x 1
2009 MMP 20km x 3
Jeżeli nie potrafiłeś udzielić sobie odpowiedzi, to Ci podpowiem - Tabata dobił zawodnika.
#223
Napisano 20 listopad 2009 - 19:52
Cytat
Co 3 min. Niestety co 40W, chociaż prosiliśmy o 30W. Były też problemy z pobraniem krwi bo zaraz mi krzepła i za każdym razem trzeba było nakuwać.
40Watt to faktycznie bardzo duzy skok osobiscie preferuje 20Watt ale i tak 360watt w twoim wieku to "calkiem" niezle!!!
#224
Gosc_Tompoz_*
Napisano 20 listopad 2009 - 21:59
Jeszcze ci kolego raz napisze czy kolarz przejedzie 40 minut na maxa, czy chodziaz przejdzie 40 minut na maxa to zródła energii do tych wysikłow sa podobne a co za tym idzie trener kolarstwa spokojnie może wymieniać się doświadczeniami z trenerem chodziaży. Szkoda ze takiej elementarnej rzeczy nie rozumiesz ty trener młodzieży. Widze że twój pomysł trenerski sprowadza się do jednej rzeczy, robić wszystko by bron boze nei zajechadz zawodnika. Wiesz kolego w sportach wytryzmalościowych taka metoda treningowa to była popularna sto lat temu.
A gdzie ty kolego wyczytałes że ja pisząc o tym trenerze chodziaży gloryfikuje Tabata, jesli już będąc pod wplywem merytorycznym tego trenera ktorego wiedze i doświadczenie kompletnei negujesz............. to bym gloryfikował trening pod MLSS.
Mam prosbe nie wyskakuj mi tu z argumentem że mlodzi ludzie to czytaja, ten argument winnes powtorzyć stojac przed lustrem bardziej skieruj go do siebie.
Naprawdę błysnołe z ATP i cyklem Krebsa.................................... jestem wmega szoku i nerwowo wpisuje w www.google.pl to te trudne zagraniczne słowa znaczą.
Odnoszę wrażenie że wspomniany przemnie trener chodziaży jak równiez Mirek Dyka............................... to są przy tobie małe pikusie ktore nie mają pojęcia o niczym.............................. a tak zciekawości kiedy ty dostaniesz propozycje trenowania kadry juniorek kolarekw Polsce ?????
Tompoz
#225
Gosc_Tompoz_*
Napisano 20 listopad 2009 - 22:05
Cytat
Cytat
Co 3 min. Niestety co 40W, chociaż prosiliśmy o 30W. Były też problemy z pobraniem krwi bo zaraz mi krzepła i za każdym razem trzeba było nakuwać.
40Watt to faktycznie bardzo duzy skok osobiscie preferuje 20Watt ale i tak 360watt w twoim wieku to "calkiem" niezle!!!
kolega Radny ma rację robienie amatroom co odmawiają np. przy 360 wattach skoku co 40 watt jest wielkim błedem. Wykres zakwaszenia w fukcji tętna czy mocy jest płaski nie uwidzacznia 2 skoków zakwaszenia. Co 40 watt to badania robi sie Bartkowi Huzarskiemu co np. odmawia przy 500 wattach.
Kolego Petru bardzo madrze postapiłeś żeby wam robili skok co 30 watt, szkoda że nie uparliście sie przy swoim, moim zdaniem powinniście słozyć reklamację bo to usługa jak kazda inna i zarzadac ponownych badań za darmo.
Mam prośbe jak ci dali wykresy wyniki jak mozesz to tu zarzuć chetnei obejrzymy zobaczymy co tam u ciebie wtrawie piszczy.
Jeszcze raz kolego Petrus madrze żadałes skoku co 30 watt a nie 40 watt , madra decyzja szkoda że nie skuteczna.
Tompoz
#226
Napisano 21 listopad 2009 - 07:37
Pozdrower
Piotr
www.piotrjaromin.pl
#227
Napisano 21 listopad 2009 - 09:29
#228
Gosc_Tompoz_*
Napisano 21 listopad 2009 - 09:30
Tompoz
#229
Napisano 21 listopad 2009 - 21:09
Cytat
(...) Naprawdę błysnołe z ATP i cyklem Krebsa.................................... jestem wmega szoku i nerwowo wpisuje w www.google.pl to te trudne zagraniczne słowa znaczą. Odnoszę wrażenie że wspomniany przemnie trener chodziaży jak równiez Mirek Dyka............................... to są przy tobie małe pikusie ktore nie mają pojęcia o niczym.............................. a tak zciekawości kiedy ty dostaniesz propozycje trenowania kadry juniorek kolarekw Polsce ?????
Tompoz
Staram się zrozumieć Twoje zdenerwowanie przy wpisywaniu w googlach pytania o Krebsa, bowiem Google są faktycznie „jedynym”, „doskonałym” i „niezastąpionym” źródłem wiedzy o przemianach biochemicznych towarzyszących cyklowi mocznikowemu. Skoro dla Ciebie Gogle są taką krynicą wiedzy o ATP, to szacun for you. Chcę wierzyć, że z zamkniętymi oczyma wytłumaczysz zawiłość wzorów określających i tłumaczących zawiłości reakcji tych przemian.
Grzonka nigdy nie dostał propozycji bycia jakimś trenerem kadry juniorek. Wiedz o tym, jeżeli tak Ci pisze, to są to zuchwałe przechwałki.
W PZLA nie ma czegoś takiego jak trener kadry męskiej czy żeńskiej i Grzonka jako były chodziarz powinien wiedzieć. W PZLA są tylko trenerzy tzw. blokowi i na rok 2009 dla bloku CHODU było ich pięciu, a byli nimi: Lassota Lesław z CWKS Resovia Rzeszów, Kozłowski Jacek z MKL Szczecin, Kisiel Krzysztof - nie pamiętam z jakiego klubu, Bąk Stanisław z LKS Znicz Biłgoraj oraz Stasiewicz Mirosław z Lechii Gdańsk.
I ci właśnie trenerzy są właśnie opiekunami/szkoleniowcami kadry polskich chodziarzy, z wszystkich grup wiekowych oraz płci, czyli dla kobiet i dla mężczyzn, ale tylko na obozach zagranicznych i krajowych kalendarza PZLA.
Skoro wszystko Tompozie wiesz, to tylko mimochodem wspomnę - dla userów nie zorientowanych w materii - że klasę sportową w lekkoatletyce przyznaje się zawodnikowi tylko na rok kalendarzowy, za uzyskanie konkretnych wyników z tabeli. Ażeby było ciekawiej w chodzie sportowym aż roi się od klasowych zawodników. Dla przybliżenia jak wysoki jest poziom chodu sportowego w Polsce podam, że wśród kobiet w 2008 r. normy wypełnili (i w roku 2009 mogli się mienić sportowcem z klasą sportową): klasa MM (mistrzowska międzynarodowa) - 2; M (mistrzowska) - 0; klasa I -7; zaś wśród mężczyzn: klasa MM - 7; klasa M - 3 i klasa I - 9.
Z tej ilości zawodników nie wszyscy objęci są szkoleniem centralnym, więc pięciu trenerów bloku to aż nadto jak na taką garstkę łazików.
Na zakończenie jeszcze ośmielę się zauważyć, iż rzeczony przez Ciebie trener Grzonka nie figuruje w danych PZLA jako trener klubowy jakiegokolwiek zawodnika z MKL Szczecin. We wszystkich dokumentach, jako trener klubowy Adriana Błockiego(rocznik 1990) i Damiana Błockiego (rocznik 1989) z MKL Szczecin, mających I klasę sportową, jest podawany Kozłowski Jacek.
Nie będę już przytaczał danych o rezultatach zawodów chodziarzy ze Szczecina w latach 2006 - 2009, bo i tak zapewne ich nie uznasz za obiektywne i właściwe do oceny postępów sportowych szczecińskich chodziarzy, rzekomo trenowanych przez Grzonkę.
Taka a nie inna jest w świetle udokumentowanych faktów prawda materialna.
#230
Napisano 21 listopad 2009 - 21:30
Nie chcę się czepiać, ale wymiana pogladów między Tompoz'em a lucjan'em na tematy chodziarskie ma się nijak do tego topic'u i w ogóle do tego forum. Takie debaty rozstrzygajcie między sobą na PW. My tu domagamy się Waszej wiedzy odnośnie 'Metodyki treningu klarskiego'! ;-) Tak więc do rzeczy, Panowie, do rzeczy.
#231
Gosc_Tompoz_*
Napisano 22 listopad 2009 - 07:21
Jedna rzecz mnie dziwi że od Mirka i Pawła w luźnych rozmowach wiele się dowiedziałem........................ a od ciebie niczego.
Odnoszę wrażenie że zatrzymałes się na pozuiomie wiedzy trenera kolarskiego młodzieży w latach 80 tych. Jeśli dla ciebie podejście interdyscyplinarne do trenowania poszczególnych sportów wytryzmalościowych jest złym podejściem io jesli ty twierdzisz że trener cxhodu ma się wymieniac doświadczeniami z trenerem skokuw dal a nie kolarstwa....................... to juz nie wiem w jakich słowach mam okreslić twą ciemnote trenerską by cię jako starszego sflustrowanego człowieka nie obrazic.
Zarzasz sobie teraz melisy, wydrukuj swe i me wypowiedzi na spokojnie je przeczytaj i zdaj sobie sprawę jakie ty bzdury piszesz, czytaj ze zrozumieniem co inni piszą.
A teraz informacja dla ciebie mam nadzieje że ja wytryzmasz ................. strony z ktorych czerpałeś te sensacie o Pawle Grzonce są aktualizowane raz na swiętego dygdy.
I wiesz co na koniec radą zamiast się czepiach interdyascyplinarnego podejścia do treningu chodu........................ byś lepiej pokazał treningi twocih podopiecznych moze bysmy się czegoś dowiedzieli o treniongu kolarskim młodzieży w okolicach Sieradza czy tam Zduńskiej woli.
Tompoz
#232
Gosc_Tompoz_*
Napisano 22 listopad 2009 - 09:07
Pozostawiam to bez komentarza i prosze administratora forum o usunięcie wypowiedzi niejakiego Lucjana obrażających poszczególne osoby.
Tompoz
#233
Napisano 22 listopad 2009 - 10:14
TOMPOZ sie obrazil i prosi o pomoc moderatorow ; NIESAMOWITE :-D
Zagubil sie nasz znawca kompletnie... Ale to nie nowosc , ze on zamiast podniesc rekawice i przejsc do "merytorycznego " ( och jak ON lubi to slowo ) ataku potrafi TYLKO deptac i mieszac z blotem. Gdy brak mu argumentow "zbeszta" cie swoim chamskim jezykiem sprobuje osmieszyc ( przewaznie osmieszajac siebie) . Mysle LUCJANIE, ze powinienes zakonczyc te nierowne potyczki , bo tego meczu nie wygrasz , a zreszta mysle ( a nawet wiem to w 100% ) , ze do tak niskiego poziomu NIGDY nie zejdziesz .
Pozdrawiam TRENERA ( odezwe sie na maila )
Jarek
P.S. Tak to niestety jest , jak cala wiedza pochodzi z internetu, a JEDYNYM zrodlem "prawdy" jest Wikipedia.... Niestety ; mamy XXI wiek ;-)
P.S 2. Z drugiej strony fajnie znac TOMPOZA. Przy jakims kryzysie formy zawsze pomoze "bezpiecznie" przyjac ruskie EPO za 700 zl :mrgreen:
#234
Gosc_Tompoz_*
Napisano 22 listopad 2009 - 10:41
2. w ktorym miejscu kolego obrzuciłem kogos błotem.
3. Czy przypadkiem zformulowania obrzucic błotem nie powinieneś odnieśc do wypowiedzi ostarzającyhc Mirosława Dyke o doping oraz Pawła Grzonka o minomaństwo ???
4. W ktorych wypowiedział Lucjana widzisz merotoryczność............................... czyzby w tym zdaniu w ktorym uzyl kilka trudnych słów typu ATP czy zykl Krebsa ???
5. Możesz kolego mnie nie lubić ale czytaj ze zrozumieniem.
6. Mam pytanie a skąd mam czerpać wiedzę z medotyki treningu wytryzmalościowego czy złym źrodłemw iedzy jest np. takie źródło internetowe
http://www.cos.pl/sw/12_02/58.pdf
ale zkad przy całym szacunku to artorów tego artukułu to xródło wiedzy jest złe bo jest internetowe no i ma druga wadę bo jest źródłem wiedzy z ktorej korzysta Tompoz.
Tompoz
#235
Gosc_szanowny_pan_*
Napisano 22 listopad 2009 - 10:56
#236
Gosc_Tompoz_*
Napisano 22 listopad 2009 - 11:10
Cytat
Oczywiście, jak kłótnia na forum to w ciemno zawsze obstawiam, że tompoz z kimś. Zdarzają się napięte wymiany zdań, ale człowieku dla ciebie kłótnie są notoryczne. Przenieś się na inne forum będzie spokój.
Nie jest moją winą że ludzie piszą często bzdury i co gorsza ludzie ktorzy z racji wykonywanego zawodu bądz wykształcenia winny się na tym znać. Nie dawno na www.biegajznami.pl miałem ostra dyskusję z trenerem biegaczy ktorzy załozył strone internetową by poprzez nią za pieniadzę trenować amatroów. Niestety w jednejz wypowiedzi walnał taka bzdurę która wyłapałem. Oczywiście gdy zabrakło mu merutorycznych argumentów przeszdł do obrazania mnie.................. po kilku dniach dostałem wiadomośc na priva od uczestnika tego forum ktory też ma taką strone internetowa i trenuje ludzi z akasę amatorow prze zinternet a jednoczesnie jest trenerem swej dziewczyny medalistki mistrozstw polski wbieganiu seniorów, i ten gościu w privie przyznał mi rację nie chciał sie wypowiadac o na ogolnym o błednej wypowiedzi tego pierwszego bo to jego kolega ze srodowiska trenerskiego i tylko na privie mi przynał rację.
Reasumująć mam troche wiedzy w tym zakresie................ oczywiście kolega Lucjan gdybym podał nazwisko tego trenera zaraz by z niego zrobił mitomana, dopingowicza albo kogos innego................ więc nie podam jego namairów...................
Tompoz
#237
Gosc_szanowny_pan_*
Napisano 22 listopad 2009 - 11:14
#238
Napisano 22 listopad 2009 - 11:19
To , ze piszesz w charakterystyczny sposob ( czyli styl nie znaszacy sprzeciwu i raczej "wszystkowiedzacy" ) nie jest jeszcze oznaka , ze Cie nie lubie !
Piszesz czasem dziwnie ( milion bledow na 4 zdania) i nie jest to tez jeszcze powodem do "nielubienia". Przyznam , ze czytam B:CZESTO Twoje "wywody" ( nie siedze za bardzo w temacie , wiec nie mnie oceniac ile w tym prawdy ...) ale jednak LUCJAN trenuje chlopakow i i cos tam oni jednak "ujezdzaja". Wymadrzac sie kazdy moze (podpierajac sie "zrodlami" z sieci ) , bo jak tak sledze wasze dyskusje to wiele z tego o czym piszesz sam raczej nie wymysliles. Nie chwaliles sie nigdy , ze TWOJ wychowanek cos "ugral" a Lucjan sie chwalil ( I TAK TRZEBA , bo to po czesci JEGO sukces). A blotem obrzucasz KAZDEGO kto smie myslec lub pisac INACZEJ , lub nie zgodzic sie z Toba . Do tego sie juz przyzwyczailismy i nie reagujemy ,wiec nie wiesz nawet , ze to robisz , ale OK , tu masz przyklad : "to juz nie wiem w jakich słowach mam okreslić twą ciemnote trenerską by cię jako starszego sflustrowanego człowieka nie obrazic."( to do LUCJANA )
Taki styl to dla mnie HANBA , ale jak sie dobrze z tym czujesz to Twoje zmartwienie....
Pozdrawiam ; JAREK
P.S . Staram sie czytac Cie ze zrozumieniem , ale udaje mi sie to tylko raz na 100 Twoich postow ;-)
#239
Gosc_kobrys_*
Napisano 22 listopad 2009 - 11:53
Jesteście o wiele starsi ode mnie, a zachowujecie się jak dzieci z piaskownicy kłócący się, którego kolor łopatki jest fajniejszy.
w 70% tematów są kłótnie - jednym słowem syf - i mam i do moderatorów pretensje o to i do forowiczów, że inteligencją nie chcą pogrzeszyć...
i wcale nie przepraszam z offtop bo ten temat z tematem nie ma już nic wspólnego...
P.S.
nie wiem czy admini zdają sobie sprawę, ale w silniku tego forum jest możliwość dawania ostrzeżeń - defaultowo przy 2 nie ma się prawa wypowiedzi chyba przez tydzień czy tam dwa - to by wielu mogło nauczyć...
z drugiej strony widzę jednoznaczny brak obiektywności - nie tylko ze strony modów
#240
Gosc_Tompoz_*
Napisano 22 listopad 2009 - 12:14
Cytat
Tompoz, nie moge Cie nie lubic , bo Cie nie znam :-)
To , ze piszesz w charakterystyczny sposob ( czyli styl nie znaszacy sprzeciwu i raczej "wszystkowiedzacy" ) nie jest jeszcze oznaka , ze Cie nie lubie !
Piszesz czasem dziwnie ( milion bledow na 4 zdania) i nie jest to tez jeszcze powodem do "nielubienia". Przyznam , ze czytam B:CZESTO Twoje "wywody" ( nie siedze za bardzo w temacie , wiec nie mnie oceniac ile w tym prawdy ...) ale jednak LUCJAN trenuje chlopakow i i cos tam oni jednak "ujezdzaja". Wymadrzac sie kazdy moze (podpierajac sie "zrodlami" z sieci ) , bo jak tak sledze wasze dyskusje to wiele z tego o czym piszesz sam raczej nie wymysliles. Nie chwaliles sie nigdy , ze TWOJ wychowanek cos "ugral" a Lucjan sie chwalil ( I TAK TRZEBA , bo to po czesci JEGO sukces). A blotem obrzucasz KAZDEGO kto smie myslec lub pisac INACZEJ , lub nie zgodzic sie z Toba . Do tego sie juz przyzwyczailismy i nie reagujemy ,wiec nie wiesz nawet , ze to robisz , ale OK , tu masz przyklad : "to juz nie wiem w jakich słowach mam okreslić twą ciemnote trenerską by cię jako starszego sflustrowanego człowieka nie obrazic."( to do LUCJANA )
Taki styl to dla mnie HANBA , ale jak sie dobrze z tym czujesz to Twoje zmartwienie....
Pozdrawiam ; JAREK
P.S . Staram sie czytac Cie ze zrozumieniem , ale udaje mi sie to tylko raz na 100 Twoich postow ;-)
1. że że ktoś gdzies tam kogoś trenuje to nie znaczy że w konkretnej rozmowie ma racje
2. jesli potrawisz przeczytac tylko 1 % moich postów to gdzie doczytałes że kogoś obrzucam błotem
3. pisząc o wyksztqałceniu trenerskim nie mówiłem o sobie, a wrecz przeciwnie czytaj ze zrozumieniem
Tompoz
P.s. kolejna nie merotoryczna wypowiedz