Quote
... drogi przez te gory to tam masakra
Masz na myśli jakość dróg czy przewyższenia?
Posted 10 July 2009 - 09:39
Quote
... drogi przez te gory to tam masakra
Posted 10 July 2009 - 09:39
Quote
prognozy takie byly to padalo ;]Dziwne ze trafil sie wczoraj deszcz
Posted 10 July 2009 - 11:04
Posted 10 July 2009 - 11:12
Posted 10 July 2009 - 11:17
Posted 10 July 2009 - 12:16
Quote
A tak przy okazji jak zakończyła się sprawa dopingu Landisa, czy jeszcze trwa sprawa wyjaśniająca ... ?
Posted 10 July 2009 - 13:23
Quote
Prędzej mi kaktus na dłoni wyrośnie.a może nawet Evansa
Posted 10 July 2009 - 14:00
Quote
Quote
mysle ze wszyscy wybitni w jakiejs dziedzinie troche tak majaCo do samego Lanca słyszałem, że nie jest zbyt sympatycznym człowiekiem. Taki gburowaty i lekko złośliwy.
Posted 10 July 2009 - 16:56
Posted 10 July 2009 - 17:05
Posted 10 July 2009 - 17:13
Quote
Contador pocisnął aż miło było patrzeć. BTW co takiego przytrafiło się Cancellarze? Nie widziałem tego, dopiero babcia (! :mrgreen: )mi powiedziała że coś miał z rowerem. Na końcówce wyglądał jakby jechał sobie spacerkiem do mety.
Posted 10 July 2009 - 17:14
Quote
Quote
Prędzej mi kaktus na dłoni wyrośnie.a może nawet Evansa
Posted 10 July 2009 - 17:32
Quote
Ogólnie jestem zawiedziony owym etapem i jedyne co mi sie ciśnie na usta, ze owi kolarze to cipki w męskich strojach kolarskich 8-)
Posted 10 July 2009 - 17:36
Quote
Ogólnie jestem zawiedziony owym etapem i jedyne co mi sie ciśnie na usta, ze owi kolarze to cipki w męskich strojach kolarskich 8-)
Posted 10 July 2009 - 20:11
Posted 10 July 2009 - 21:08
Posted 10 July 2009 - 21:18
Posted 10 July 2009 - 21:20
Posted 11 July 2009 - 06:10
Posted 11 July 2009 - 08:26