Skocz do zawartości


Zdjęcie

Chamstwo Na Drodze


317 odpowiedzi w tym temacie

#121 thomas_k7

thomas_k7
  • Użytkownik
  • 116 postów
  • SkądRybnik

Napisano 22 lipiec 2014 - 15:27

mikroos, dnia 22 Lip 2014 - 05:13, napisał:

To akurat jest nieco bardziej dyskusyjne, bo mimo wszystko zagrożenie stwarzane przez rowerzystę jest bez porównania mniejsze niż zagrożenie stwarzane przez kierowcę. Nie do końca wyobrażam sobie też, żeby każdy rowerzysta musiał zawsze zabierać ze sobą niezbyt potrzebny dokument.

W każdej sytuacji zagrożenie spowodowane przez rowerzystę jest inne. Oczywiście bezdyskusyjny jest fakt, że rowerzysta nie ma żadnych szans z samochodem. Jednak byłem kiedyś świadkiem wypadku, w którym rowerzysta wyjeżdżając/włączając się do ruchu z prawej strony nie ustąpił pierwszeństwa pojazdowi poruszającemu się drogą główną. Pojazd ten by nie potrącić rowerzysty zjechał na przeciwległy pas ruchu zderzając się z innym samochodem. Naturalny odruch każdego człowieka. Na szczęście skończyło się tylko na potłuczeniach. Nie pisz więc, że rowerzysta stwarza mniejsze zagrożenie.

Co do drugiego zdania - "niezbyt potrzebny dokument"? Obecnie obowiązującym dokumentem przy poruszaniu się rowerem jest dowód osobisty. Jaką widzisz różnicę w zabraniu ze sobą dowodu osobistego, a zabraniu ze sobą dyskietki - karty rowerowej (o ile kiedyś to nastąpi)?
Ja nie widzę żadnej. Nie widzę więc przeszkód, dla których rowerzysta miałby mieć trudności z zabraniem karty (dyskietki) rowerowej.

Dziwię się, że jeszcze nikt nie sięgnął po rozum do głowy i nie wprowadził obowiązkowego chociażby szkolenia z Prawa o Ruchu Drogowym dla rowerzystów zakończonym egzaminem. 

Co do porównania rowerów i skuterów - na pewno jeżeli chodzi o szybkość znaczącej różnicy nie ma. Chyba, że jeździcie 25 km/h. Skuterem również można poruszać się bez uprawnień, wystarczy dowód osobisty. I tylko tutaj nie ma żadnej różnicy między rowerem, a skuterem. Tutaj również jestem za wprowadzeniem państwowego egzaminu uprawniającego do prowadzenia po drogach publicznych. 



#122 ROZMIAR

ROZMIAR
  • Użytkownik
  • 3239 postów
  • SkądPoznań

Napisano 22 lipiec 2014 - 15:47

Jak Ci inni przeszkadzają to nie jeździj :D. A ten co wsiada do maszynki do zabijania niech się martwi. Może rozdajmy pieszym dokumenty uprawniające do chodzenia, a w przypadku złamania przepisów będziemy zabierać buty(?). Świat jest dla ludzi.


  • mikroos lubi to
Więcej satysfakcji daje dobra forma niż dobry sprzęt.logo_phpBB.gif<p>

#123 mikroos

mikroos
  • Użytkownik
  • 8658 postów
  • SkądSzczecin

Napisano 22 lipiec 2014 - 16:38

thomas_k7, dnia 22 Lip 2014 - 14:27, napisał:

W każdej sytuacji zagrożenie spowodowane przez rowerzystę jest inne.

Oczywiście, ale jakieś ogólne wnioski musimy wyciągnąć, bo tylko w ten sposób może powstać racjonalne prawo.
 

Cytat

Jednak byłem kiedyś świadkiem wypadku, w którym rowerzysta(...)Nie pisz więc, że rowerzysta stwarza mniejsze zagrożenie.

Mimo wszystko piszę. Zapraszam, spójrz do statystyk - naprawdę niewiele znajdziesz doniesień o wypadkach, w których z winy rowerzysty doszło do wielkich szkód. To fakt.
 

Cytat

Jaką widzisz różnicę w zabraniu ze sobą dowodu osobistego, a zabraniu ze sobą dyskietki - karty rowerowej (o ile kiedyś to nastąpi)?

Zgodnie z tą logiką możemy też mieć obowiązek nosić wszędzie ze sobą PIT-y za ostatnie 5 lat i świadectwo szczepienia przeciw ospie - bo w sumie dlaczego nie? Im mniej dokumentów i im mniejsze koszty administracyjne (wszak dokument sam się nie wyrobi), tym lepiej.
 

Cytat

Dziwię się, że jeszcze nikt nie sięgnął po rozum do głowy i nie wprowadził obowiązkowego chociażby szkolenia z Prawa o Ruchu Drogowym dla rowerzystów zakończonym egzaminem.

Tu się zgadzam, chociaż wolałbym, aby był to po prostu solidny i mocno egzekwowany program nauczania komunikacyjnego w szkołach.

Cytat

Co do porównania rowerów i skuterów - na pewno jeżeli chodzi o szybkość znaczącej różnicy nie ma. Chyba, że jeździcie 25 km/h.

Różnica jest OGROMNA, bo masa pojazdu jest zupełnie inna. Prędkość również jest różna, a jak wiadomo, E=m*v^2, więc nawet jazda zaledwie o 10% szybciej powoduje zwiększenie siły uderzenia o 21%. Przy 20% różnicy (czyli zaledwie 30 vs 36 km/h!) staje się większa aż o 44%, czyli niemal o połowę. Szanuję Twoje zdanie, ale moim zdaniem różnica jest kolosalna.

rowerplus-logo-2.png
 
A Ty masz już swoje CZARNE ODBLASKI?


#124 Prozor

Prozor
  • Moderator
  • 8635 postów
  • SkądSulęcin

Napisano 22 lipiec 2014 - 18:36

A teraz dla rozładowania atmosfery: po hamerykańsku - pomimo wzorowego pasa dla rowerzysty (pas dla samochodów, pas dla rowerów i pas parkingowy - u nas na takie coś ciężko wpaść? U nas obowiązkowo pas przy prawej krawędzi jezdni, żeby robić za parking!):

ludzieswinie_17.jpg

Chamstwo? Nie, po prostu wziął sobie do serca wpis mikroosa: Jeszcze jeden dowód na to, że środkiem pasa jedzie się bezpieczniej :-D (mikroos, bez urazy ;-) )


Focus Izalco, Giant Trinity, Accent CX, Cube Stereo Hybrid 140 HPC Race 750

24-d4e1077f23de8150b93d6b38a42ed7c3.png Grupa Forum na Garmin Connect


#125 mikroos

mikroos
  • Użytkownik
  • 8658 postów
  • SkądSzczecin

Napisano 22 lipiec 2014 - 18:58

Oj, w takim razie musiał przeczytać bez zrozumienia, bo o blokowaniu drogi bez powodu wypowiedziałem się jednoznacznie krytycznie ;)

rowerplus-logo-2.png
 
A Ty masz już swoje CZARNE ODBLASKI?


#126 Koniunl

Koniunl
  • Użytkownik
  • 685 postów
  • SkądHolandia

Napisano 22 lipiec 2014 - 20:17

Ha ha, to ja jeszcze dorzucę jeden przykład z zagranicy, gdzie podobno wszyscy dla siebie tacy mili i ze zrozumieniem podchodzą do bliźniego na drodze:

 

http://www.geenstijl...wielrenner.html

 

Niedawna akcja w Holandii, policja poszukiwała cyklisty, który w sytuacji podobnej do opisanej przez autora tematu (uderzony lusterkiem samochodu), zaatakował jadące autem dwie kobiety i mężczyznę i wszystkich pobił. Okazało się potem, że chłop ma 59 lat, tylko pogratulować krzepy w takim wieku :)



#127 shmoo

shmoo
  • Użytkownik
  • 1730 postów
  • SkądBrzeg, Wrocław, Bytom

Napisano 22 lipiec 2014 - 20:47

Nie wszyscy, ale większość. Wyjątki się zdarzają wszędzie. Tak samo u nas zdarzają się osoby miłe :)

Kto był ten widział i wie. Ilość wypadków też swoje mówi. Twoja Holandia z tego co pamiętam akurat jest na dole listy.

 

Możliwe że facet mógł zginąć lub stracić zdrowie, więc go poniosło. W sumie w sytuacji takiego zagrożenia ja akurat jestem wyrozumiały. To nie jest stłuczka blaszakiem.

 

Ja najbezpieczniej czuję się we Włoszech, Holandii i Anglii. Oczywiście nie mówię o centrach dużych miast.


logo1pp-64x64.pngmedium.jpgbadge_new.png


#128 thomas_k7

thomas_k7
  • Użytkownik
  • 116 postów
  • SkądRybnik

Napisano 22 lipiec 2014 - 21:02

mikroos, dnia 22 Lip 2014 - 15:38, napisał:

Zgodnie z tą logiką możemy też mieć obowiązek nosić wszędzie ze sobą PIT-y za ostatnie 5 lat i świadectwo szczepienia przeciw ospie - bo w sumie dlaczego nie? Im mniej dokumentów i im mniejsze koszty administracyjne (wszak dokument sam się nie wyrobi), tym lepiej.

Nie wiem czy zauważyłeś, ale rozmawiamy o dokumentach uprawniających do poruszania się po drogach publicznych. I nie jest to logika, a obowiązek każdego uczestnika ruchu poruszającego się po jezdni. Twoje zdanie o PITach czy szczepieniach pozostawię bez komentarza. 



#129 mikroos

mikroos
  • Użytkownik
  • 8658 postów
  • SkądSzczecin

Napisano 22 lipiec 2014 - 21:06

Oczywiście, że rozmawiamy. Z tym, że uważam, że komplikowanie czegoś tak prostego jak jazda na rowerze i tworzenie całkowicie niepotrzebnego biurokratycznego wymagania naprawdę nie jest potrzebne - stąd sarkastyczne odniesienie, którego być może nie rozszyfrowałeś.

rowerplus-logo-2.png
 
A Ty masz już swoje CZARNE ODBLASKI?


#130 Prozor

Prozor
  • Moderator
  • 8635 postów
  • SkądSulęcin

Napisano 23 lipiec 2014 - 07:57

Posiadanie uprawnień do poruszania się po drogach publicznych i wożenie ich ze sobą to dwie różne sprawy. Teoretycznie policja (drogówka) bez problemu może sprawdzić, czy kierowca posiada dokumenty typu prawo jazdy, ubezpieczenie - pomimo, że ich "zapomniał" (co faktycznie może się zdarzyć). To samo może obowiązywać dla każdego poruszającego się po drogach publicznych. Rowerzyści do lat 18 (teoretycznie) muszą taki dokument posiadać - konia z rzędem temu, który ma i wozi ze sobą kartę rowerową.

IMHO nieporozumieniem jest ustanowienie granicy 18 lat obligującej do posiadania lub nie karty rowerowej (lub co gorsza dopuszczenia do kierowania motorowerem bez innych uprawnień!) - znaczy się jak komuś stuknie na liczniku życia 18, to nagle staje się posiadaczem wiedzy o ruchu drogowym?

Zapewne rozwiązaniem byłoby wprowadzenie obowiązkowych lekcji na temat ruchu drogowego, bezpieczeństwa na drodze itp. już w podstawówce i gimnazjach (dla przypomnienia + wideo z wypadków, a co).

No ale ten temat to trochę poza tematem wątku...


Focus Izalco, Giant Trinity, Accent CX, Cube Stereo Hybrid 140 HPC Race 750

24-d4e1077f23de8150b93d6b38a42ed7c3.png Grupa Forum na Garmin Connect


#131 Gosc_marvelo_*

Gosc_marvelo_*
  • Gość

Napisano 23 lipiec 2014 - 12:20

Wczoraj jechałem samochodem ulicą z pierwszeństwem i pewna kobieta na rowerze (na pewno miała skończone 18 lat, ale nie była jeszcze w podeszłym wieku, co mogłoby ją nieco usprawiedliwiać) wyjechała mi z podporządkowanej (miała tam znak STOP), w ogóle nawet nie kierując wzroku w moją stronę ani nie zwalniając choćby na chwilę. Na szczęście byłem jeszcze dosyć daleko i nie musiałem gwałtownie hamować.

Gdy widzę starsze osoby na rowerach, takie, które mogą już mieć osłabiony wzrok i słuch, lub zaburzoną koordynację, to zawsze stosuję zasadę ograniczonego zaufania, ale jak widać nigdy nie można zakładać, że rowerzysta zna przepisy choćby w stopniu podstawowym.



#132 Gosc_Witek R._*

Gosc_Witek R._*
  • Gość

Napisano 23 lipiec 2014 - 12:50

Czytam, czytam i trochę się dziwię choć można się takich zachowań kierowców spodziewać.

Ja jeżdżę głównie po okolicy Tarnowskich Gór (DK11, DK78, DW908, DK94) i raczej nie miewam groźnych sytuacji. Na 11 czy 78, gdzie pobocza brak często blokuję ciężarówki i autobusy, ale jeszcze nikt mnie nie omijał na grubość lakieru.



#133 shmoo

shmoo
  • Użytkownik
  • 1730 postów
  • SkądBrzeg, Wrocław, Bytom

Napisano 23 lipiec 2014 - 14:11

Witek R., dnia 23 Lip 2014 - 11:50, napisał:

Czytam, czytam i trochę się dziwię choć można się takich zachowań kierowców spodziewać.

Ja jeżdżę głównie po okolicy Tarnowskich Gór (DK11, DK78, DW908, DK94) i raczej nie miewam groźnych sytuacji. Na 11 czy 78, gdzie pobocza brak często blokuję ciężarówki i autobusy, ale jeszcze nikt mnie nie omijał na grubość lakieru.

Mi na DK11 nagminnie zdarza się wyprzedzanie na trzeciego. Jak postrasze bidonem to dopiero dociera co robią.


logo1pp-64x64.pngmedium.jpgbadge_new.png


#134 System

System
  • Użytkownik
  • 643 postów
  • Skądz netu

Napisano 23 lipiec 2014 - 14:18

Jak straszysz tym bidonem - zawartością czy jako bidon wyrzutowy ? :P



#135 mikroos

mikroos
  • Użytkownik
  • 8658 postów
  • SkądSzczecin

Napisano 23 lipiec 2014 - 14:42

Rzucania bidonem nie polecam - jeżeli dojdzie do wypadku, możesz być pewny, że będzie to uznane jako 1. akt agresji 2. jedna z przyczyn wypadku (bidon zaskoczył kierowcę, ten spanikowany przez chwilę nic nie widział i takie tam bzdurki).

Przy odrobinie pecha możesz mieć problem, żeby się z tego wybronić.

rowerplus-logo-2.png
 
A Ty masz już swoje CZARNE ODBLASKI?


#136 shmoo

shmoo
  • Użytkownik
  • 1730 postów
  • SkądBrzeg, Wrocław, Bytom

Napisano 23 lipiec 2014 - 16:55

Spokojnie, nikt tu bidonem nie rzuca i niczego nie leje :)

Czasem widzę uniki za kierownicą. Uderzenia bidonem się boją a rowerzysty nie. Zero wyobraźni.

Nieraz nawet nie ma gdzie zjechać a kolein nie brakuje na drogach.

Już nie wspominając o samym pomyśle wyprzedzania wprost na rowerzystę.

 

Skoro już się wpisałem w taki temat to wspomnę jeszcze o jednej rzeczy.

Notoroczne jest również mijanie na gazetę na pustych drogach gdzie jest podwójna ciągła i wąska droga. W obawie przekroczenia tej magicznej linii niektorzy są gotowi potrącic rowerzystę sic!

 

Nie rezygnujcie ze zgłaszania miejsc niebezpiecznych. Sam sprawdziłem i byłem zaskoczony szybkością działania drogowców. Mała widoczność, brak znaku, połamane znaki, zepsuta sygnalizacja itp.

Darmowy telefon działa 24/7.

Raz po zgłoszeniu przyjechała koparka i drogowcy zlikwidowali górkę ograniczającą widoczność na poboczu w miejscu skrzyżowania ścieżki z drogą :)


logo1pp-64x64.pngmedium.jpgbadge_new.png


#137 Gosc_RafalPolo_*

Gosc_RafalPolo_*
  • Gość

Napisano 23 lipiec 2014 - 18:14

Witek R., dnia 23 Lip 2014 - 11:50, napisał:

Czytam, czytam i trochę się dziwię choć można się takich zachowań kierowców spodziewać.

Ja jeżdżę głównie po okolicy Tarnowskich Gór (DK11, DK78, DW908, DK94) i raczej nie miewam groźnych sytuacji. Na 11 czy 78, gdzie pobocza brak często blokuję ciężarówki i autobusy, ale jeszcze nikt mnie nie omijał na grubość lakieru.

 

to jesteś odważny :) 

ja DK78 tylko jadę z pół kilometra, aby dojechać do szałszy i mam dość tego ruchu tam ;)

 

Karty kartami, ale też nieznajomość przepisów to wina rodziców. Np moja druga połowa teraz w wieku 27 lat poznaje zwyczaje i przepisy na drodze. Wcześniej jeździła po parku etc, nie ma prawa jazdy, nikt też jej nie nauczył przepisów. Ma tylko zdrowy rozsądek, ale np nie wiedziała kto ma pierwszeństwo na ulicy etc 



#138 System

System
  • Użytkownik
  • 643 postów
  • Skądz netu

Napisano 23 lipiec 2014 - 18:53

Mój rekord wyprzedzania na gazetę, a właściwie to nie mój tylko "idioty" za kierownicą to chyba 1cm lub mniej (myślałem że mnie zaczepi lusterkiem) - dwa pasy ruchu dla jednego kierunku i ten "idiota" zmieścił się na swoim pasie(na którym ja jechałem), na łuku drogi !! i z bardzo dużą prędkością - taką, że nie miałem nawet czasu na reakcję - udało mi się przeżyć i mam nadzieję, że mój Anioł Stróż już mnie samego w trasę nie puści...



#139 shmoo

shmoo
  • Użytkownik
  • 1730 postów
  • SkądBrzeg, Wrocław, Bytom

Napisano 23 lipiec 2014 - 19:02

RafalPolo, dnia 23 Lip 2014 - 17:14, napisał:

to jesteś odważny :)

ja DK78 tylko jadę z pół kilometra, aby dojechać do szałszy i mam dość tego ruchu tam ;)

Od Świerklańca do Lotniska Pyrzowice nie jest źle ale znacznie gorzej o TG do Gliwic to fakt.


logo1pp-64x64.pngmedium.jpgbadge_new.png


#140 Tom'ek

Tom'ek
  • Użytkownik
  • 377 postów
  • SkądWieszowa

Napisano 23 lipiec 2014 - 21:03

Na DK78 przed TG od strony Gliwic nie dalej jak wczoraj, miałem "gazetowe" spotkanie z TIRem, aż uchyliłem głowe aby nie dostać "wanienką".  Ach ta adrenalina ;)





Dodaj odpowiedź


Zaawansowany edytor tekstowy