
Konkretny plan treningowy - prosze o pomoc
#81
Gosc_T.o.m.p.o.z_*
Napisano 29 listopad 2010 - 12:27
1. jeżdzenie na rondko Babka..................... polecam jak każdą ustawke kolarską w naszym kraju. nic dodac nic ując szkoła życia kolarskiego i tyle.
2. co to treningu silowego na silowni w temacie budowania zdolności wytryzmałości silowej długiego czasu potrzebnej do wspinania sie po górkach to tak raczej nie bardzo.
Taka siła czy wytryzmałośc siłową w sensie 8-30 powtórzeń budowana na siłowni nadaje się do budowania wytyrzmałościs iłowej krótszego czasu takiej 1-3 minutowej np. przydatnej na łódkzich goraczkach ustawkach ale raczej srednio na podjzadach trwajacych czasowo 20-40 minut czyli gdzie potrzeba wytyrzmałościs iłowej długiego czasu.
Zbyt duża masa mieśśniow aszkodzi po dużych gorach.
Tompoz
#82
Napisano 29 listopad 2010 - 14:26
Cytat
Mam inne zdanie na ten temat. Mając słabe nogi nigdzie nie wjedziesz... 30 powtórzeń się raczej nie robi, najczęściej od 6 do 12...Taka siła czy wytryzmałośc siłową w sensie 8-30 powtórzeń budowana na siłowni nadaje się do budowania wytyrzmałościs iłowej krótszego czasu takiej 1-3 minutowej np. przydatnej na łódkzich goraczkach ustawkach ale raczej srednio na podjzadach trwajacych czasowo 20-40 minut czyli gdzie potrzeba wytyrzmałościs iłowej długiego czasu.
Cytat
:-) wielu osobom wydaje się, że wystarczy trochę poćwiczyć na siłowni i masa mięśniowa sama idzie, widzę że jesteś w tej grupie :-) Deadhorse to typowy ektomorfik, może ćwiczyć ile wlezie, siła mu wzrośnie a masa mięśniowa minimalnie w porównaniu z innymi typami budowy ciała. (http://bigpaker.net/typy-budowy.htm) Tym bardziej że przez początkowe 3 miesiące ćwiczenia nie nabiera się zbędnej masy mięśniowej, tylko zaczyna się budować mięśnie...Zbyt duża masa mieśśniow aszkodzi po dużych gorach.
Tompoz
Przy takiej okazji przypomina mi się studencki wyjazd w Tatry z NZS-em. Po dwóch tygodniach chodzenia po górach parę koleżanek nabrało ciała i jaki wysnuły wniosek :-) Stwierdziły, że nabrały masy mięśniowej ud i łydek hehe Parę kilogramów masy mięśniowej, to nawet przy dobrym koksie kobieta nie osiągnie w dwa tygodnie :-)
#83
Napisano 29 listopad 2010 - 15:49
krzy1976 , Dedi zrobi dobrą siłę , bo chyba mam taką samą budowę z tego co napisałeś. Po prostu nie będzie miał jakiś super wielkich mięśni , tylko tak jak ja będzie miał bardzo wycieniowane ciało. Ale musi poświęcić sporo czasu , bo siła nie idzie aż tak szybko.
#84
Napisano 29 listopad 2010 - 16:16
już wcześniej coś bujałeś z tymi treningami kolarskimi że 1500-2000km to mało w miesiącu ale teraz to już pojechałeś ;-)
w dodatku jako ektomorfik ???
czyli ile ważyłeś jak zacząłeś ćwiczyć (kiedy dokładnie zacząłeś ćwiczyć ?)
#85
Napisano 29 listopad 2010 - 18:49
pon. wolny
wto. silownia
sro. trenazer
czw. silownia
pia. trenazer
sobota. silownia
niedziela. basen/trenazer
czy moze
pon. wolny
wto. trenazer
sro. trenazer
czw. silownia
pia. trenazer
sobota. silownia
niedziela. basen/trenazer/wolne
#86
Napisano 29 listopad 2010 - 19:01
Zabrzmi banalnie, ale zawsze chciałem jeździć jak sprinter, mieć gruba uda i finishować jak Cancellara, za to nigdy nie lubiłem podjazdów, wiatru w mordę i innych niesprzyjających warunków do jazdy szybkiej i lekkiej ;-)
Acz były momenty kiedy jeżdżąć z kumplem i ściagając się razem szliśmy oboje w trupa, co ciekawe on kiedyś był bardzo dobrym zawodnikiem, śmigał regularnie w klubie, jeździł po wyścigach z dobrymi rezultatami, lecz minęło kilka lat już kiedy rzucił amatorskie zawodowstwo, przestał kręcić i mimo przerwy kilku lat często wygrywa ze mną i wciąż jest w wysokiej formie jak na amatora, a łydy i tak ma grubsze od moich

Wracając do mnie to kolega Krzy ma rację, przyrost mięsni jest u mnie znikomy, z siłą bywa różnie, z wytrzymałością również. Ale moje podejście do tematu jest takie: jak nic nie zrobię, to na pewno siła i wytrzymałość mi się nie polepszy, jak coś pokręcę to siła na pewno nie zmaleje, a wytrzymałość pewnie się poprawi

#87
Napisano 29 listopad 2010 - 19:23
A co do 2000km na miesiąc , to w sezonie przyznaj sam , że to nie jest nic ponad siły. Nie robię sobie przerw , tylko jak jestem zmęczony mocną jazdą , to jadę sobie te 60km spokojnym tempem.Normalnie nie schodzę poniżej 100km. Ja po prostu lubię jeździć, i jak jadę na rower , to nie z założeniem "ale mi się nie chcę , ale muszę trening odbębnić". W całym sezonie nie pojechałem może ze 20 razy , bo miałem masę lekcji , albo jakaś imprezka była. Ponoć lekka przejażdżka jest lepsza na regeneracje niż siedzenie w miejscu.
http://rapidshare.co...ak_trenowac.rar - to plan który wypełniam co do joty. Ewentualnie dodaję trochę nadmiaru w kręceniu , np po intensywnej jeździe daję sobie z 20min na odpoczynek kręcąc lekko. Plan ma mnie przygotować na sezon 2011. Oceńcie czy dobry.
#89
Napisano 29 listopad 2010 - 20:06
#90
Napisano 29 listopad 2010 - 20:07
Perkoz muszę Ciebie zmartwić, ale obwód mojego nadgarstka to 14,5 cm :-P 2000 km to jest sporo, tylko km km-owi nie równy ;-)
Ja przy wzroście 177cm w sezonie ważyłem ok. 62kg, teraz 64-65kg, i szczerze mówiąc to nie wyobrażam sobie mnie ważącego 70-75kg,
P S
Ile masz wzrostu?
#91
Napisano 29 listopad 2010 - 20:12
kuba259 mam 181 dokładnie wzrostu. Z wagą patrze na Armstronga , om ma 177cm , i waży 75 według wikipedi. Nie da się jeździć szybko , mając cieniutkie nogi raczej , i niewytrenowane partie górne. Jak nie ma się rąk i pleców wytrenowanych , to nie można jeździć nisko pochylonym, bo się męczą plecy szybko. Co do prędkości to też nie wiem jaki jest przelicznik , ale rekord mój na płaskim , to 64km/h. Nie wiem czy to dużo jak na takie maksymalne skatowanie się , ale sprinterem nie jestem. Mięśnie muszą być silne , bo sama wytrzymałość niewiele da. Można jeździć po 6h 28-30km/h , i mieć tylko wytrzymałość , ale taka prędkość nie zagwarantuję jakiegoś wielkiego sukcesu.
#92
Napisano 29 listopad 2010 - 20:20
Zassałem ten plan w PDF-ie i wolę swój, bardzo ubogi bo rozpisany na jednej kartce papieru ale jednak ;-)
@kevino nie ma dnia w tygodniu z rowerem "na powietrzu"? Choćby nawet godzinka na MTB przy całkiem przyzwoitej pogodzie ?
#93
Napisano 29 listopad 2010 - 20:37
A co do planu treningowego , to to wypełniam go całkowicie , ale tam piszę że to dla średniego amatora jest , więc te treningi moje są dłuższe , i czasami intensywniejsze , bo mam wyższe aspiracje niż średni amator :-)
#94
Napisano 29 listopad 2010 - 21:48
Cytat
czyli tak jak myślałem, zacząłeś we wrześniu czyli jak było jeszcze ciepło i dużo jeździłeś a skończyłeś w marcu jak mało jeździłeś i było zimno... Wniosek jest prosty, tylko część z tej masy to mięśnie, resztę masy kumuluje organizm w czasie zimy, proste wyjaśnienie... Jeżeli teraz ważysz 70kg, to znaczy że: raczej zrobiłeś 70-65kg=5kg mięśni a przypuszczam że jeszcze mniej bo nie wiesz czy ważyłeś 65, czy może 66 albo 67kg... :-) Szybki metabolizm przeszkadza raczej w budowie mięśni i w kolarstwie jest to zaleta na szczęście :-)krzy1976 jak zaczynałem ćwiczyć , to ważyłem 65kg jakoś tak. Jadłem dużo , bo ciągle głodny byłem , a poza tym sumiennie trenowałem codziennie(mam domową siłownie z bratem). Nie musisz mi wierzyć , ale jak kto mnie zna , to potwierdzi ;-) Ale masz rację , zacząłem trenować we wrześniu , a skończyłem w marcu , jak zaczęła się intensywna jazda rowerem, a nie trenażer itp. więc nie 6 a 8. Sorry moje niedopatrzenie. Wierz mi , lub nie , ale znam jeszcze 2 osoby które zrobiły tak szybko mięśnie. Jak się jest chudy , to bardzo szybko robi się przyrost masy podczas ćwiczeń. Dalej już nie szło tak łatwo i szybko. Poza tym nie chciałem. Chciałem ważyć te przepisowe 75 do mojego wzrostu , i cel osiągnąłem. Szybki metabolizm , jak się go dobrze wykorzysta , i je się dużo wartościowych rzeczy pomaga w budowie solidnych mięśni. Teraz warze 70 po sezonie , ale planuję w tą zimę znowu do 75 zrobić. Tylko że teraz główny nacisk to nogi , i wydolność.
Cytat
przyjedź w kwietniu na rondo babka to zobaczymy jaki poziom prezentujesz. Ważne żeby to było 2000km ale nie byle jakie spokojnym tempem tylko zróżnicowane 2000km czyli raz sobie pojedziesz sam spokojnie 200km, innym razem z 1-2 kolegami pojedziecie na maksa 120km trzymając minimum 40km/h a jeszcze innym razem z rondem babka i robisz szaleńcze skoki przed peleton ;-)A co do 2000km na miesiąc , to w sezonie przyznaj sam , że to nie jest nic ponad siły. Nie robię sobie przerw , tylko jak jestem zmęczony mocną jazdą , to jadę sobie te 60km spokojnym tempem.Normalnie nie schodzę poniżej 100km. Ja po prostu lubię jeździć, i jak jadę na rower , to nie z założeniem "ale mi się nie chcę , ale muszę trening odbębnić". W całym sezonie nie pojechałem może ze 20 razy , bo miałem masę lekcji , albo jakaś imprezka była. Ponoć lekka przejażdżka jest lepsza na regeneracje niż siedzenie w miejscu.
#95
Napisano 29 listopad 2010 - 21:55
Cytat
coraz bardziej jestem ciekawy czy masz takie gadane czy naprawdę jesteś gość ;-)A co do planu treningowego , to to wypełniam go całkowicie , ale tam piszę że to dla średniego amatora jest , więc te treningi moje są dłuższe , i czasami intensywniejsze , bo mam wyższe aspiracje niż średni amator :-)
#97
Napisano 29 listopad 2010 - 22:14
Cytat
nie wiem który, ale mogę Ci napisać jak ja robię:panowie ktory z planów bylby lepszy
pon. wolny
wto. przysiady
sro. wolny
czw. przysiady
pia. wolny
sobota. rondo babka/jeżeli pogoda kiepska przysiady
niedziela. rondo babka/jeżeli pogoda kiepska przysiady
objaśnienie:
przysiady: 12x30kg/12x35kg/12x40kg/12x45kg/12x50kg/12x55kg
10x60kg/10x60kg/12x50kg/12x50kg/12x50kg/12x50kg
od razu wyjaśnienie: tylko dlatego tak dużo serii bo mam możliwość ćwiczyć tylko przysiady
ale o dowolnej porze dnia i nocy ;-)
rondo babka: 105km po płaskim, samemu lub we dwóch 12km+grupa 65km+samemu lub we dwóch 28km
#98
Napisano 29 listopad 2010 - 22:22
#99
Napisano 29 listopad 2010 - 22:37
Cytat
piękne ćwiczenie, od razu czuje się też plecy (prostownik grzbietu), które są ważne na rowerze.krzy1976 zazdroszczę tych przysiadów. Z lat treningów jako junior i orlik pamietam, zimą to była podstawa. Teraz niestety w moim przypadku to za duże ryzyko niestety - zmiażdżony dysk i przesunięty krąg. Więc zostaje mi tylko atlas, ale to już nie to samo....
#100
Napisano 29 listopad 2010 - 22:37
Cytat
Ja też jestem ciekawy jak Perkozowi pójdzie w niedzielę na Babce, bo z tego co pisze to niezły kozak z niego :mrgreen: , a z doświadczenia wiem, że mocni ściganci wcale się tym nie chwalą.coraz bardziej jestem ciekawy czy masz takie gadane czy naprawdę jesteś gość ;-)
Dodaj odpowiedź
