759 odpowiedzi w tym temacie

[stryjek]

Kross Esker 6.0 na początek wymieniłem opony na panaracer gravelking 38c i mostek z 80 na 100mm.
Jestem też na etapie wyrzucania dętek i zalewania mlekiem, jedno koło już zrobiłem, drugie czeka na chwilę wolnego czasu:)

[Prozor]

Co tak na raty rozkładasz wyrzucanie dętek, aż tak krucho z czasem? Miałeś to w niedzielę zrobić

Opony to wersja SK RF738-GKSK-D (tylko ta wersja jest z brązowym brzegiem, 38c i TLC)? Na wadze widzę ważą 380g to albo 40g lżej od tego co producent podaje, albo to są inne opony. Ja bym chyba poprzestał na wywaleniu tych ciężkich dętek, oklejeniu taśmą felgi (i wstawieniu wentyla) no i zalaniu fabrycznych WTB Riddler'ów, aczkolwiek jeśli po wymianie wyszedłeś na zero to zysk rzędu stówy gramów na koło (na oponach) jest nie do pogardzenia. 

 

[stryjek]

Co tak na raty rozkładasz wyrzucanie dętek, aż tak krucho z czasem? Miałeś to w niedzielę zrobić

Opony to wersja SK RF738-GKSK-D (tylko ta wersja jest z brązowym brzegiem, 38c i TLC)? Na wadze widzę ważą 380g to albo 40g lżej od tego co producent podaje, albo to są inne opony. Ja bym chyba poprzestał na wywaleniu tych ciężkich dętek, oklejeniu taśmą felgi (i wstawieniu wentyla) no i zalaniu fabrycznych WTB Riddler'ów, aczkolwiek jeśli po wymianie wyszedłeś na zero to zysk rzędu stówy gramów na koło (na oponach) jest nie do pogardzenia. 

Zamiast tego pojechałem na rower a później już mi się nie chciało

Opony to raczej te, sprawdzę wieczorem.

Co do samych opon to panaracery miałem więc zrobiłem szybka podmiankę, test i okazało się że jest lżej ciszej, do tego lepiej się toczą więc zostały, a WTB sprzedałem jako prawie nowe, za te same pieniądze za które kupiłem gravelkingi.

Panaracera kupiłem też jako zdjęte z nowego roweru bo pierwszy plan był na zakup speca diverge na slikach i natychmiastowej podmiany

Dobrze że to przemyślałem i zaczekałem na krossa. 

[Prozor]

I gicio, niech się dobrze toczy

[mess]

<3 project completed

 

fallout mariposa

 

 

[sirkozi]

Ile waży? Jakie koła?

[Marcin321]

Lakierowałeś widelec?

[mess]

@marcin321 widelec stock - btw zupełnie inny sid niż ten z superfly zresztą, rzuć okiem na filmik

 

@sirkozi koła składane (1290g / 25mm wewn, cx ray, dt350)

 

wagowo bez bidonu 10.2kg

 

[mess]

mit, że full tylko w góry dalej funkcjonuje

 

@tobo, ani trochę. Na fullu mogę dalej znacznie płynniej kręcić po wszystkich nierównościach, do tego w razie czego mam regulacje skoku z manetki na przod + tył. To co ma Ci dać full w górach, to przyczepność na zjazdach przede wszystkim. Natomiast w płaskim terenie umożliwia Ci płynniejszą jazde przez cały wyścig. Komfort jest zawsze potrzebny, serio, walka z nierówną nawierzchnią pochłania mnóstwo energii na 2h gonce w płaskim terenie, gdzie te 2h ciśniesz na mocno non stop bo zjazdów nima oszczędzasz plecy, masz lepszy rytm, znacznie mniej podnosisz dupę z siodła... Oczywiście zapewne zależy też sporo od zawieszenia, ale ten rower akurat jest naprawdę świetny na wyścigi, jeżdżę cały czas na w pełni odblokowanym skoku i działa to magicznie.

[Prozor]

Oj nie wiem, zawieszenie zżera sporo energii, z drugiej strony Ty na niedomiar mocy nie narzekasz, to możesz część z niej przeznaczyć na straty w zawieszeniu. 

[Chikushou]

U mnie w okolicy organizowane są lokalne wyścigi przełajowe po lasach, które trwają około 45-60 minut. Trasa zróżnicowana: krótkie podjazdy,krótkie zjazdy, piach, błoto, i wyboje. Nie potrzeby schodzenia z roweru i podbiegania. Fakt zawody są rozgrywane zimą więc wszystko jest lekko twardsze, ale na rowerach przełajowych notuje się zdecydowanie lepsze czasy niż na MTB'kach, a co dopiero mówić o fullach.

Było już od groma testów na youtube, gdzie sztywniak i tak wyprzedzał fulle. A ty porównywałeś swoje przejazdy?

[mess]

@prozor tak jak pisałem, myślę, że dużo tu zależy do zawieszenia, zarówno konstrukcji jak i samej amortyzacji. Anthem z 2009, który miał naprawdę fajne zawieszenie na maratony, nie jest w ogóle porównywalny z tym sparkiem. Tam czułem kiedy bujało, kiedy moc uciekała, tutaj to jest jakiś cheat. Na stojąco ciśne hopki na odblokowanym i wszystko idzie w koła, przez pierwszy miesiąc nie mogłem uwierzyć w swoje odczucia dlatego właśnie nikomu nie polecam tego roweru ;P

 

@chikuszou tam gdzie mogłem to tak, ale to i kwestia przygotowania. HT jest fajne, ma swoje plusy, ale jak mam wybrać jeden typ, to wolę dobrego fulla. Niestety dobry full kosztuje kupe golda w porównaniu do dobrego HT. Za cenę dobrego HT nie kupisz podobnej jakości fulla. Ten szpark natomiast z bidonem jest w podobnej wadze co poprzedni ht bez bidonu.

 

Na szczęście każdy może jeździć na czym chce ja swoje zdanie wyraziłem, i szanuję, że ktoś może mieć odmienne

 

co do przełajów np w takim poland bike, wiadomo, rider też musi być, ale Ci co startowali na przełajach do tej pory, nie mieli absolutnie żadnych szans z mtb.

 

EDIT: o tobo mnie ubiegł

[Chikushou]

Nie mniej rower mega fajny, nie ukrywam, że sam chciałbym kiedyś taki sprzęcik .

Powiedz tylko czy często trzeba zaglądać do łożysk? Bo niby według producentów, łożyska przy zawiasie trzeba serwisować co około 60 godzin jazdy. Wiadomo wszystko zależy od tego w jakich warunkach się jeździ.

[cauchy]

a tam dużo gadać, wystarczy spojrzeć ile w tym roku Mess komów nabił na tym rowerze

mi ten spark się strasznie podoba ale po bułki do sklepu wolę HT

[mess]

Nie mniej rower mega fajny, nie ukrywam, że sam chciałbym kiedyś taki sprzęcik .

Powiedz tylko czy często trzeba zaglądać do łożysk? Bo niby według producentów, łożyska przy zawiasie trzeba serwisować co około 60 godzin jazdy. Wiadomo wszystko zależy od tego w jakich warunkach się jeździ.

 

wiesz co, pierwszy raz po 1800km zajrzałem, w marcu po jeździe w zimie - serwis powiedział, że nigdy by się nie spodziewał, że ten rower w zimę jeździł. Tutaj też większość to łożyska ślizgowe jak dobrze pamiętam, tłumaczył mi, że spoko to ogarnęli, wszystko jest przemyślane. Ja generalnie unikam złych warunków, ale w zimie trochę tego było a jednak dramatu nie było. Druga sprawa, to taka, że u mnie rowery, dostają sporo miłości, mtb średnio godzinka na 1-2 jazdy
 

[mess]

Jakoś będę musiał dalej z tym żyć