127 replies to this topic

[biegacz]

Jest w tym trochę racji, ale czy zastanawiałęs się, ile traci się na bloku spd , a ile na szosowym??

[jabarney]

Korby 175mm są... No powiedzmy, że nie są zazwyczaj 3 blatowe. Akurat tak się złożyło, że mam dwie takie korby i obydwie są dwu blatowe (53 i 52 zęby ma blat). Nie wiem skąd bierzesz to info.:?:. Zgadzam się, że może tak być, ale w rowerach MTB, tu jest forum szosowe :evil: . Jeżeli mi to uzasadnisz i pokażesz przykłady to przyznam ci racje.

[outoftimeman]

Rozmiar korb ma sporo wspólnego z rozmiarem ramy. Obydwa mają związek z długością nogi. Jednak pisząc, że w takich ramach są takie a w takich siakie korby wypadałoby to doprecyzować.

[robo]

Rozmiar korb ma sporo wspólnego z rozmiarem ramy. Obydwa mają związek z długością nogi.

Na pewno w gotowych rowerach tak jest to dobierane, mniejsza rama - krótka korba; większa rama - dłuższa korba. Albo wszystko uśrednione: 172,5 w każdym rozmiarze ramy :-)

[zarazek]

witam, nie będę powoływal się na jakies naukowe wywody a jedynie na moje subiektywne odczucia. Przez ostatnie 7 lat dość intensywnie jeździłem mtb. Głownie maratony , ale też troszkę all. Korby standardowe 175. Z perspektywy czasu muszę stwierdzić ze jeździłem dosc twardo. 3 lata temu byłem zmuszony operować sobie kolana ( zniszczona chrząstka) Od 2 lat ponownie siadam na rower. Na tyle się poprawiło że ponownie jestem w stanie przejechać 50 km na maratonie. Od roku mam korby 170 i na swoich kolanach widzę najlepiej różnicę. Są zdecydowanie łagodniejsze dla stawów kolanowych, poza wspomnianą kadencją myślę że bardzo istotną jest kwestia mniejszego kąta zgięcia kolana przy polożeniu górnym korby. Wiadomo że dla kolan najbardziej "inwazyjnym" ćwiczeniem jest pełen przysiad, a korby 170 nie powodują takiego zgięcia.

[robo]

zarazek, , ale jak zmieniłeś kadencję, teraz bardziej "młynkujesz" na lżejszych przełożeniach ? Czy po zmianie korb dalej kręcisz w rytmie wypracowanym przez lata ?
Pomijając to, że teraz mniej uginasz kolana, co zmniejsza ich obciążanie (co jest oczywiste), to przy miękkim kręceniu, maleją naciski (siły) występujące w kolanach.

A tak na marginesie - witamy szacownego forowicza - 94 lata :shock: - na maratonach, to chyba masz własną kategorię wiekową :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

[zarazek]

jasne że zmieniłem kadencję , ale porównanie korb jest dla tej samej kadencji. W fullu mam 170 a w sztywniaku 175 mm, pokręce na sztywniaku czuję kolana. zresztą wcześniej korby były zalożone odwrotnie , więc wykluczam wplyw ram.No z tym wiekiem to przesadzilem:)

[Wirek]

:roll:
Poprzednio jeździłam na rowerze z korbami 172.5 Teraz mam 170. To co zauważyłam na początku to to że na nowych korbach jest mi ciężko i muszę kręcić szybciej. Czyli to tak działa jak napisaliście wcześniej. Ale z drugiej strony, wydaje mi się (podkreślam to) że nogi jakoś tak za mało mi się zginają i ich bezwładnośc uniemożliwia kręcenie bardzo szybkie. No i nie wiem czy to dobrze czy źle :-/

[outoftimeman]

Najlepiej jest mieć korby odpowiednie do długości swoich nóg i odpowiednio ustawione siodełko. Tu naprawdę nie ma żadnej filozofii, wszystko na ten temat powiedziano już wielokrotnie na tym forum i w fachowej literaturze.

[Mateusz84]

Hej

Ja mam 189 wzrostu i długość nogi 90,5 cm a jeżdzę na korbie 170. Nie mam żadnych problemów z kolanami a tak krótka korba pozwala mi pracowac nad kadencją, bo z natury jestem raczej ślamazarny i inaczej pewnie kręcił bym na twardo 65-70 obrotów, myslę że 172,5 tez by była dobra

[Wirek]

A czy jest jakiś wzór na długość korby ? Typu dł. nogi x Y ? Dzisiaj dowiedzialam się np. że jest wzór na wielkość roweru. Gługość nogi x 0.665

[Siara_iwj]

...wg tej strony potrzebuję korbe o długości 203 mm...


Trudno mi w to uwierzyć.

[GrzegorzP]

Niby dlaczego trudno ? Czy to nie dziwne że korby są robione w zasadzie w trzech rozmiarach , a każdy ma różnej długości nogi . Rozmiarów ram jest znacznie więcej ...