
Tour De Pologne Amatorów 2011
#61
Napisano 01 grudzień 2010 - 13:44
Trasa mi sie podoba, jednak troche przeraża mnie ilośc osób jakie będą jechały na pierwszym zjeździe. :shock:
W tym roku, na pierwszym ostrym zjeździe towarzystwo było juz troszkę przesiane podjazdami i nie było tłoku, a teraz... czarno to widzę :-/
Ktoś podał przykład z Jarnej, gdzie na pierwszym zjeździe było takze niezbyt bezpiecznie, racja, prosze tylko mieć na względzie, że na Jarną jeździ mniej ludzi i to w większości ekipa sporo objeżdżona z podobnymi wydarzeniami.
Zakładam, że trasa to jakiś wstępny szkic i potem bedzie dopracowana.
Osobiście uważam, że start powinien byc pod górę lub po płaskim, by na zjeździe miec juz "ustawiony" peleton.
#64
Napisano 15 grudzień 2010 - 22:38
#65
Napisano 16 grudzień 2010 - 08:32
Eh, muszą to jakoś rozwiązać...
pzdr
Trzymaj Koło - blog dla PRO amatorów
Wycieczki weekendowe i atrakcje turystyczne

#67
Napisano 16 grudzień 2010 - 08:40
Trzymaj Koło - blog dla PRO amatorów
Wycieczki weekendowe i atrakcje turystyczne

#72
Napisano 09 styczeń 2011 - 20:53
Cytat
Szczególnie niebezpieczne jest wybieranie jako początku trasy aż tak stromego zjazdu. Te 7-8% jednostajnego spadku w losowej zbieraninie sprzętowo-mentalnej może stanowić spore zagrożenie. Z rzadka bywało, że amatorskie zawody (szosowe jak i MTB) zaczynały się zjazdem, ale było to coś w stylu 1-2 % prostej szerokiej szosy "aż po horyzont". Te kilkaset metrów szosowego dywanika pod górę nic nie zmieni, bo ludzie w większości pojadą w grupie. Na tak krótkim dystansie każdy jest asem i pójdzie w trupa. Sajgon zacznie się na zjeździe. Droga jest dość szeroka, ale jej nachylenie na Tour de Pologne (zawodowców) pozwalało na rozwijanie ok. 85 km/h, a peleton i tak się tasował z dużym utrudnieniem. Nie śmiem nawet przypuszczać, co by się mogło wydarzyć, gdyby komuś w czole tego nazwijmy "peletonu", a raczej zbioru rowerzystów, przytrafiłaby się jakaś usterka lub wywrotka z nieuwagi bądź pechowej sytuacji.Cytat
Ale fakt, że puszczenie dużej ilości "niedoświadczonych" ludzi z górki może się źle skończyć.bo kto to widział by trasa zaczynała się zjazdem.
Moim zdaniem, przy tej liczbie ludzi, w dobrym tonie byłoby zacząć w Bukowinie, ale na samym dole. Żeby uzyskać odpowiedni efekt rozproszenia grupy i jednocześnie głośnej reklamy sponsora, możnaby ustanowić premię górską przy Termach - np. specjalny puchar z dyplomem dla pierwszych 100 osób. Koszty niewielkie, wręcz śmieszne, a rezultat murowany. Dzięki temu duża grupa uczestników, zapewne co najmniej połowa, miałaby motywację do szczególnej pracy w korbie, zaś na zjeździe możnaby w pełni delektować się różnicą wzniesień bez kurczowego zaciskania klamek. Reszta trasy jest fajna, chociaż z Czerwiennego możnaby wybrać trudniejszy podjazd. Ale jest Gliczarów w odwodzie, więc może rzeczywiście przecięcie grzbietu opadającego z Gubałówki najłatwiejszym szosowym wariantem ma sens.
#73
Napisano 09 styczeń 2011 - 23:39
Mnóstwo miejsca jest np. na parkingach w Białce pod wyciągami, tam to się powinno zaczynać i przez Bukowinę na Głodówkę, później przez Murzasichle lub Małe Ciche do Poronina. Tu już selekcja byłaby spora, większych grup niż 30 osób by nie było. Dalej jak leci może być, chociaż lepsze byłoby nie zjeżdżanie do dolnego ronda z Gliczarowa tylko prosto na klin i meta na głodówce
p.s. Plany pana Wieśka się zmieniły i dzień później jest czasówka na Żar, pod którą układam szczyt formy w tym roku

#75
Napisano 10 styczeń 2011 - 23:54
Cytat
p.s. Plany pana Wieśka się zmieniły i dzień później jest czasówka na Żar, pod którą układam szczyt formy w tym roku
a to jakaś czasówka jest czy nieoficjalny wyścig?
baaardzo był bym ciekaw tego wyścigu, strasznie mało jest czasówek pod górę w Polsce ostatnio już nawet nie było Okola i Spalonej,
#77
Napisano 21 styczeń 2011 - 23:12
http://www.naszosie....-amatorow-2011/
Zapraszam
Pozdrawiam
#78
Napisano 08 czerwiec 2011 - 09:55
Zamknięcie trasy 13:30, start zawodowców 13:30, a żeby było śmieszniej zawodowcy będą przejeżdżać przez metę 4 razy, czyli będzie niezły harmiderek. Ale przynajmniej meta nie bedzie na rondzie tylko około 500m przed - w końcu ktoś pomyślał.
Ja już zapisany, nocleg załatwiony 700m od startu, kto sie jeszcze wybiera?

#80
Napisano 08 czerwiec 2011 - 11:50
Dodaj odpowiedź
