Skocz do zawartości


Zdjęcie

Pakowanie w zimę z żelastwem żeby forma w sezonie była...


216 odpowiedzi w tym temacie

#61 MiSzA

MiSzA
  • Użytkownik
  • 805 postów
  • SkądKonstancin

Napisano 03 styczeń 2011 - 14:34

To może delikatnie podejdę do tematu.

Tompoz - jest coś takiego jak rejestr językowy; jest też coś takiego jak czytanie ze zrozumieniem, jest też na końcu coś, co nazywamy - z grubsza - kontekstem. Oraz wiedza - czyli zbiór pewnych pojęć opisujących wycinek rzeczywistości - wspólny dla 'grupy' uczestniczącej w komunikacji.

Połączysz wszystkie kropki - i wyjdzie wzorek. Nawet jak powiesz "wziorek", to każdy (przy założeniu że łącznie spełniamy warunki 1 do 4) będzie wiedział że to jest ... "wzorek".

Kodowanie i dekodowanie komunikatu to istota komunikacji.
Kto zrozumiał - ten zrozumiał. Nie zawsze trzeba łopatologicznie - wystarczy z sensem.

#62 Gosc_T.o.m.p.o.z_*

Gosc_T.o.m.p.o.z_*
  • Gość

Napisano 03 styczeń 2011 - 14:36

Cytat

To może delikatnie podejdę do tematu.

Tompoz - jest coś takiego jak rejestr językowy; jest też coś takiego jak czytanie ze zrozumieniem, jest też na końcu coś, co nazywamy - z grubsza - kontekstem. Oraz wiedza - czyli zbiór pewnych pojęć opisujących wycinek rzeczywistości - wspólny dla 'grupy' uczestniczącej w komunikacji.

Połączysz wszystkie kropki - i wyjdzie wzorek. Nawet jak powiesz "wziorek", to każdy (przy założeniu że łącznie spełniamy warunki 1 do 4) będzie wiedział że to jest ... "wzorek".

Kodowanie i dekodowanie komunikatu to istota komunikacji.
Kto zrozumiał - ten zrozumiał. Nie zawsze trzeba łopatologicznie - wystarczy z sensem.


reasumując twą wypowiedż odpowiedz mi poprostu bez filozofowania jak to ćwiczenie robi sylwek słucham. Ile powtórzeń w serii np. ????

Tompoz

#63 MiSzA

MiSzA
  • Użytkownik
  • 805 postów
  • SkądKonstancin

Napisano 03 styczeń 2011 - 14:42

Proszę - w opisie podanym przez jakubruc nie chodziło o opis konkretnych ćwiczeń czy ćwiczenia. Był to kolejny głos w dyskusji o tym "czy" oraz "kto" :)

Tak na marginesie - nie wiedziałem, że na siłowni nie można np. tylko "podjeść" np. do urządzenia ;) Ale nie czepiajmy się... :))

EOT

#64 MiSzA

MiSzA
  • Użytkownik
  • 805 postów
  • SkądKonstancin

Napisano 03 styczeń 2011 - 14:42

... oczywiście jeżeli mogę się wypowiedzieć za autora...

#65 Gosc_T.o.m.p.o.z_*

Gosc_T.o.m.p.o.z_*
  • Gość

Napisano 03 styczeń 2011 - 14:55

Cytat

... oczywiście jeżeli mogę się wypowiedzieć za autora...


no to nie omieszkaj to zrobić czekam

Tompoz

#66 jakubruc

jakubruc
  • Użytkownik
  • 161 postów
  • SkądSopot

Napisano 03 styczeń 2011 - 15:03

Cytat

Dzisiaj miałem przyjemność podpatrzyć na siłowni i podpytać jak ćwiczą zawodowcy- Sylwestra Szmyda.
Po pierwsze ćwiczenia siłowe na pakerni stosują przez większość sezonu (poza okresem startowym), a nie tylko zimą.
Sylwek preferuje suwnicę skośną gdzie wykonuje, nie za dużym ciężarem, trzy podejścia po trzy serie, każda po 50 sek. z przerwą 1 minuta i 10 sek. Pomiędzy podejściami 5 minut przerwy, podczas których delikatnie ćwiczy inne mięśnie (górna cz. ciała).


Dla tych, przepraszam- tego, co nie rozumie:
I. (podejście:))
1 seria: wypychanie przez 50 sek.
przerwa 1min10s
2 seria: wypychanie przez 50 sek.
przerwa 1min10s
3 seria: wypychanie przez 50 sek.
przerwa 5min- ćwiczenia góry ( chodzi o mięśnie powyżej pasa;))
II.
1 seria: wypychanie przez 50 sek.
przerwa 1min10s
2 seria: wypychanie przez 50 sek.
przerwa 1min10s
3 seria: wypychanie przez 50 sek.
przerwa 5min- ćwiczenia góry
III.
1 seria: wypychanie przez 50 sek.
przerwa 1min10s
2 seria: wypychanie przez 50 sek.
przerwa 1min10s
3 seria: wypychanie przez 50 sek.
...
Podałem ten trening raczej jako ciekawostkę, informację itd.
My- amatorzy, możemy ćwiczyć zupełnie inaczej;)

#67 MiSzA

MiSzA
  • Użytkownik
  • 805 postów
  • SkądKonstancin

Napisano 03 styczeń 2011 - 15:13

Cytat

Cytat

... oczywiście jeżeli mogę się wypowiedzieć za autora...


no to nie omieszkaj to zrobić czekam

Tompoz


Patrz 2,3 posty wyżej :)
Oj, Tompoz, Tompoz...
Wracam do pracy. Miłego.
Za duży OT się zrobił.

#68 WinSho

WinSho
  • Użytkownik
  • 295 postów
  • SkądWLKP

Napisano 03 styczeń 2011 - 15:32

jakubruc

Dzięki za ciekawą informację!! Na pewno wielu niedowiarkom się to przyda, że jednak nie trzeba ćwiczyć dużymi ciężarami a liczy się coś zupełnie innego. Wspominałem o tym w dziale o "dzisiejszym treningu 4". Kolarstwo to nie kulturystyka!! a tych, którzy tak uważają zapraszam na pierwszy lepszy maraton/wyścig :mrgreen:

Tompoz Ty dla mnie jesteś nie do podrobienia... ;-) pozdrawiam

#69 jakubruc

jakubruc
  • Użytkownik
  • 161 postów
  • SkądSopot

Napisano 03 styczeń 2011 - 16:04

WinSho:

Cytat

Dzięki za ciekawą informację!! Na pewno wielu niedowiarkom się to przyda, że jednak nie trzeba ćwiczyć dużymi ciężarami a liczy się coś zupełnie innego. Wspominałem o tym w dziale o "dzisiejszym treningu 4".

Ja:

Cytat

Taki trening różni się w 100% od mojego treningu. Ja stosuję zimą bardzo duże obciążenie, zarówno na górę i dół, przez co łapię 10 kg, które potem muszę zrzucać...


A ja myślę, że trening siłowy kolarza jest uzależniony od charakteru planowanych startów, a u nas- amatorów- upodobań.
Lubię maksymalne ciężary i...

WinSho:

Cytat

Kolarstwo to nie kulturystyka!! a tych, którzy tak uważają zapraszam na pierwszy lepszy maraton/wyścig :mrgreen:


Kołobrzeg 2010- przegrałeś :mrgreen:

#70 WinSho

WinSho
  • Użytkownik
  • 295 postów
  • SkądWLKP

Napisano 03 styczeń 2011 - 17:41

jakubruc heh tak faktycznie było:) pamiętliwy jesteś :-P Jednak chciałbym coś zaznaczyć w zeszłym roku praktycznie do sezonu się nie przygotowywałem a moje treningi nie były prawidłowo dobrane zabrakło siły! Teraz to już inna bajka można powiedzieć, że od początku listopada systematycznie trenuje a w takiej formie jeszcze nigdy zimą nie byłem :shock:
Odnośnie maksymalnych ciężarów to też tak kiedyś myślałem ale po moich obecnych treningach mogę już powiedzieć, że do dużych ciężarów nie wrócę :!: Wystarczy mi dobrze dobrany trening na siłowni z tygodnia na tydzień cięższy...

btw. zapraszam kiedyś w np. do Karpacza :-D

#71 Makdeb

Makdeb
  • Użytkownik
  • 302 postów
  • SkądKraków

Napisano 03 styczeń 2011 - 17:44

Cytat

Teraz to już inna bajka można powiedzieć, że od początku listopada systematycznie trenuje a w takiej formie jeszcze nigdy zimą nie byłem :shock:


No wkońcu w czwartek Trzech Króli, więc trenuj ostro! :lol:

#72 ROZMIAR

ROZMIAR
  • Użytkownik
  • 3237 postów
  • SkądPoznań

Napisano 03 styczeń 2011 - 18:10

WinSho, no i z kim ja teraz latem na trening pojadę. Ja również zmieniłem trening na taki z mniejszym obciążeniem. Duże ciężary to jednak nie to. Jak skończę brać antybiotyk to wsiadam na rower, na początek stacjonarny :-) .
Więcej satysfakcji daje dobra forma niż dobry sprzęt.logo_phpBB.gif<p>

#73 WinSho

WinSho
  • Użytkownik
  • 295 postów
  • SkądWLKP

Napisano 03 styczeń 2011 - 18:12

Cytat

Cytat

Teraz to już inna bajka można powiedzieć, że od początku listopada systematycznie trenuje a w takiej formie jeszcze nigdy zimą nie byłem :shock:


No wkońcu w czwartek Trzech Króli, więc trenuj ostro! :lol:


Przepraszam ale nie bardzo "kumam" żart :mrgreen: W ogóle to mam 4 dni wolnego jednak trzymam się kurczliwie mojego planu jeszcze dwa najcięższe tygodnie pozostały a później ma być podobno jeszcze "weselej" :roll:

#74 WinSho

WinSho
  • Użytkownik
  • 295 postów
  • SkądWLKP

Napisano 03 styczeń 2011 - 18:24

Cytat

WinSho, no i z kim ja teraz latem na trening pojadę. Ja również zmieniłem trening na taki z mniejszym obciążeniem. Duże ciężary to jednak nie to. Jak skończę brać antybiotyk to wsiadam na rower, na początek stacjonarny :-) .


Cześć:) Jak to z kim?? Wiadomo, że ze mną!! Ja polecam trening zimowy na powietrzu jest wesoło i można się całkiem dobrze odstresować. Pozdrawiam

#75 Virenque

Virenque
  • Moderator
  • 1536 postów
  • SkądPoznań

Napisano 03 styczeń 2011 - 18:27

No WinSho widzę, że ostro lecisz z treningiem :)
Ja też swoje przygotowania zmieniłem o 180 stopni i zobaczymy co z tego będzie ;)
Jednak ćwiczenia siłowe ze sprzętem zaczynam od jutra.
Szykujesz się na wyścigi górskie czy raczej po płaskim ?
pzdr

#76 Miguel

Miguel
  • Użytkownik
  • 840 postów
  • SkądGOP - Będzin

Napisano 03 styczeń 2011 - 19:22

Ja również zacząłem w tym roku bardziej się przykładać do treningów siłowych. Robię trening ogólny z naciskiem na nogi, tzw obwodowy. Staram się zrobić 5 serii wszystkiego, wychodzi 1:30-1:45.
W tym temacie jestem świeżak, ale już zauważyłem, że bardzo przydatne jest rozciąganie mięśni bezpośrednio po ćwiczeniu, które się wykonywało. Im większy nacisk na to kładę, tym mam mniej jakiś mikro-urazów i generalnie zakwasy są łagodniejsze.
Pzdr

#77 WinSho

WinSho
  • Użytkownik
  • 295 postów
  • SkądWLKP

Napisano 03 styczeń 2011 - 20:09

Cytat

Ja również zacząłem w tym roku bardziej się przykładać do treningów siłowych. Robię trening ogólny z naciskiem na nogi, tzw obwodowy. Staram się zrobić 5 serii wszystkiego, wychodzi 1:30-1:45.
W tym temacie jestem świeżak, ale już zauważyłem, że bardzo przydatne jest rozciąganie mięśni bezpośrednio po ćwiczeniu, które się wykonywało. Im większy nacisk na to kładę, tym mam mniej jakiś mikro-urazów i generalnie zakwasy są łagodniejsze.
Pzdr


Ważna uwaga po treningu siłowym nie wykonuj od razu rozciągania!! też tak kiedyś robiłem i nie jest to dobre dla mięśni, rozciąganie zrób np. wieczorem.

#78 mariusz k

mariusz k
  • Użytkownik
  • 836 postów
  • Skądrybnik

Napisano 03 styczeń 2011 - 20:55

Cytat

Robię trening ogólny z naciskiem na nogi, tzw obwodowy.


Obwodowy czyli robisz jedną serię danego ćwiczenia, następnie serię innego ćwiczenia i po zrobieniu 5 ćwiczeń robisz kolejną serię pierwszego ćwiczenia i tak pięć razy? dobrze myślę.
Moim zdaniem i nie tylko moim lepszy jest trening priorytetowy czyli robisz pięć serii jednego ćwiczenia a następnie pięć serii kolejnego itd. Przy treningu obwodowym przerwy pomiędzy tymi samymi ćwiczeniami są zbyt duże żeby odczuć duży efekt. Jak się nie ma zbyt dużo czasu można stosować coś pomiędzy, czyli zamiast przerwy pomiędzy seriami danego ćwiczenia robić serię innego ćwiczenia na zupełnie inne partie ciała, czyli robimy jednocześnie dwa ćwiczenia.

Ja po 2-3 sezonach treningów na siłowni zrezygnowałem z nich. Jak dla mnie efekt był niewspółmierny do wkładanego wysiłku i poświęconego czasu. Za to obecnie robię więcej treningów na nartach biegowych, na których biegam na przykład podbiegi no i robię konkretny trening siłowy na rowerze.

#79 Miguel

Miguel
  • Użytkownik
  • 840 postów
  • SkądGOP - Będzin

Napisano 03 styczeń 2011 - 21:01

Robię wszystko po kolei, tak jak napisałeś na początku. Najchętniej wolałbym jeździć tylko na rowerze, ale tak się nie da (jeden rower na dwa miasta), więc robię co mogę, żeby jakoś przeżyć zimę.

#80 Pirx

Pirx
  • Użytkownik
  • 269 postów
  • SkądKlucze

Napisano 04 styczeń 2011 - 17:02

Spory wątek się zrobił, ale brakuje mi odpowiedzi na pytanie: jaki ciężar na suwnicy używa Szmyd do przytoczonych ćwiczeń?

Generalnie jego rozpiska jest podobna do tego, co proponuje Friel w tzw. fazie Wytrzymałość Siłowa:
- 3 serie,
- 40-60 powtórzeń (czyli przy 1,5 sekundy na powtórzenie, seria trwa nawet 1,5 minuty),
- stosunkowo mały ciężar (30-50% 1RM, dla mnie był to zakres 90-150kg, ale nie dałem rady zrobić 50 powtórzeń większym ciężarem niż 120kg),
- przerwa regeneracyjna 1-2 minuty.

Tyle, że jak wcześniej zostało powiedziane Szmyd robi 3x3 takie serie w odstępie 5 minut. Ja robiłem w ubiegłym roku według Friela i powiem, że były to jedne z najcięższych ćwiczeń, zarówno psychicznie, jak i fizycznie - piekący ból mięśni. Łatwiej jest mi zrobić np. 6 serii po 6 powtórzeń 240-250kg, nogi nie pieką, za to specyficznie "więdną". W efekcie na początku kwietnia byłem tak wolny, że odpadałem od każdej grupy nie mogąc utrzymać koła, co wymagało często zakręcenia na dużej kadencji, a ja nie byłem w stanie zakręcić 90...
Niestety niezupełnie siła maksymalna daje coś kolarzowi górskiemu, bo w terenie jazda "na twardo", czyli z wykorzystaniem siły maksymalnej i twardych przełożeń jest nieporozumieniem. Wystarczy troszkę trudności technicznych i stoimy, w związku z tym od listopada staram się "przestawić" organizm do podjazdów i nie tylko z większą kadencją. Strasznie ciężko to idzie, ale jestem dobrej myśli :) Staram się, żeby średnia kadencja z dowolnego treningu nie była niższa niż 90, bardzo często przekracza 100. Siła maksymalna to tylko dobry początek, który trzeba "przerobić" na potrzeby kolarza.



Dodaj odpowiedź


Zaawansowany edytor tekstowy