
Pakowanie w zimę z żelastwem żeby forma w sezonie była...
#141
Napisano 09 luty 2011 - 23:14
#142
Napisano 09 luty 2011 - 23:21
#143
Napisano 10 luty 2011 - 09:45
Cytat
Nie kołyszesz się rowerem jak masz więcej siły niż potrzeba w aktualnym momencie, jeżeli siły zaczyna brakować to kolarz zaczyna się trzepać na boki :-)Dokładnie tak jest jak piszesz a do tego ćwiczysz także technikę!! Później łatwiej taką siłę przełożyć na rower a na dodatek podczas mocniejszej jazdy nie kołyszesz tak rowerem. Temat do przemyślenia na następny sezon ale już z góry szczerze polecam.
Cytat
Napisz coś więcej ! To jest dobry wątek na takie informacje.Ja stosuję też ciut inny trening siłowy chodzi mi o serie i przerwy ale teraz nie o tym. Pozdrawiam
#144
Napisano 10 luty 2011 - 13:40
#145
Napisano 10 luty 2011 - 17:18
Cytat
Najpierw robię trzy serie rozgrzewkowe: 20 x z gryfem; 18x40kg: 15x60kgWszystkie serie z takim samym obciążeniem ?
Później staram się zrobić 10 serii po 12 z obciążeniem 75kg.
Do tego obciążenia dochodziłem stopniowo. Pierwszy trening Twoją metodą spróbowałem z 85kg, ale było za dużo przy tej liczbie powtórzeń. Następny robiłem z 70kg i poszło bez problemu. Teraz zakładam 75kg i ostatnie serie były straszne (tzn. padam) i nie podejmuję się nawet zacząć 9-tej seri. Mam więc motywacją, że jeszcze mi brakuję do tych 10 serii. Ćwiczę tak dopiero 2-gi tydzień - raz się udało zrobić 10 seri, a drugi raz nie. Nogi robię 2 razy w tygodniu, więc mam sporo czasu na regenerację, choć muszę przyznać, że to wymagający trening - czuję się napompowany.
"Wieczność jest bardzo nudna, szczególnie pod koniec" - Woody Allen
#146
Napisano 10 luty 2011 - 20:24
Cytat
Nie mogę robić przysiadów za bardzo ale ja na suwnicy też staram się nie uginać kolan poniżej kąta prostego. Gdzieś o tym wyczytałem kiedyś i stosuje ale to podobnie jak z uginaniem sztangi/hantli na biceps ito zakres ruchu nie powinien obejmować pełnych wyprostów ani pełnego ugięcia właśnie ze względu na zanik napięcia.
E tam - ja nawet z 240 kg pełne przysiady robiłem, wszystko zgodnie ze sztuką trójboju siłowego: sztanga na stojaku, bierzesz na barki, cofasz się o 2 - 3 kroki, wykonujesz przysiad tak jak jest to określone w przepisach IPF, a tam wyraźnie mówi się, że do zaliczenia głębokości przysiadu górna powierzchnia uda na wysokości stawu biodrowego (tzn w miejscu gdzie udo styka się z biodrem) musi znaleźć się PONIŻEJ górnej części uda/szczytu kolana. Nie ma szans na płytki przysiad! To właśnie jest piętą achillesową sporej ilości ludzi próbujących przysiadu wymaganego w trójboju - ćwiczą oni głównie płytki przysiad kulturystyczny, no i niestety zejście poniżej pewnego punktu może i jest wykonalne, ale wstanie już niestety nie.
Oczywiście po zrobieniu prawidłowego przysiadu należy jeszcze sztangę odstawić na stojak, a to wymaga podejścia do stojaka i położenia nań sztangi. Dla mnie ta część zawsze była najtrudniejsza...
Szczegóły znajdziecie np. tutaj.
Focus Izalco, Giant Trinity, Accent CX, Cube Stereo Hybrid 140 HPC Race 750
#147
Napisano 10 luty 2011 - 20:31
Cytat
Najpierw robię trzy serie rozgrzewkowe: 20 x z gryfem; 18x40kg: 15x60kg
Później staram się zrobić 10 serii po 12 z obciążeniem 75kg.
10 serii po 12 powtórzeń? Daruj, ale to ni przypiął, ni przyłatał... Rozumiem, 10 serii po np. 25 powtórzeń (niech będzie obciążenie równe obciążeniu własnego ciała, choć to mało), bo to lekki trening, to można nieco więcej serii, ale jeśli możesz zrobić na maksa 12 powtórzeń, to serii robisz za dużo. Zrób połowę z tego, ale tak, żebyś ostatnich powtórzeń nie był w stanie wykonać. Kontroluj cały czas napięcie mięśniowe - jeśli faktycznie zrobisz to porządnie, to gwarantuję, że 5 serii (rozgrywkowych nie licząc) może być w zupełności wystarczające.
Focus Izalco, Giant Trinity, Accent CX, Cube Stereo Hybrid 140 HPC Race 750
#148
Napisano 10 luty 2011 - 21:14
Cytat
przepraszam bardzo ale jest to forum szosowe (chodzi o kolarstwo szosowe) a nie forum trójboju siłowego...E tam - ja nawet z 240 kg pełne przysiady robiłem, wszystko zgodnie ze sztuką trójboju siłowego: sztanga na stojaku, bierzesz na barki, cofasz się o 2 - 3 kroki, wykonujesz przysiad tak jak jest to określone w przepisach IPF, a tam wyraźnie mówi się, że do zaliczenia głębokości przysiadu górna powierzchnia uda na wysokości stawu biodrowego (tzn w miejscu gdzie udo styka się z biodrem) musi znaleźć się PONIŻEJ górnej części uda/szczytu kolana. Nie ma szans na płytki przysiad! To właśnie jest piętą achillesową sporej ilości ludzi próbujących przysiadu wymaganego w trójboju
#149
Napisano 10 luty 2011 - 22:12
Focus Izalco, Giant Trinity, Accent CX, Cube Stereo Hybrid 140 HPC Race 750
#150
Napisano 10 luty 2011 - 23:49
Cytat
A próbowałeś takiego treningu ? Co cię nie zabije - to cię wzmocni :mrgreen:10 serii po 12 powtórzeń? Daruj, ale to ni przypiął, ni przyłatał...
Jak byś się cofnął 2 str. w tym temacie, to byś przeczytał, że ja często stosuje taki rodzaj treningu, choć pierwszy raz na nogi. Do tej pory przysiady robiłem klasycznym systemem piramidalnym, ale inne grupy mięśniowe tak właśnie ćwiczę w pewnych okresach.
Przykładowo:
- wyciskanie na ławie - 10 serii x 10 powtórzeń z obciążeniem 85kg (+3 serie rozgrzewkowe).
- podciąganie na drążku - 10 serii po 16-10 powtórzeń (obciążenie własne) tzn. zaczynam od serii z 16 powtórzeniami, później 14, kilka serii po 12, kończę robiąc serie po 10 powtórzeń.
W tym treningu najfajniejsze jest to, że niesamowicie pompuje mięśnie. Żaden inny trening nie doprowadza do takiego efektu (przynajmniej w moim przypadku). Ale ważna jest intensywność. Ja staram się, aby wykonanie jednej serii + przerwa trwały 4 min. i to w ciągu całego treningu. Jeśli obciążenie dobrane jest prawidłowo, to wykonanie pierwszych serii nie stanowi problemu. Dopiero od 5-tej, 6-tej, zaczyna się walka. W ostatnich seriach, przy ostatnich powtórzeniach w serii, jak ja to określam mięśnie aż "skwierczą", czuć palenie wewnątrzmięśniowe. No i dochodzi wysiłek wytrzymałościowy, serducho i płucka muszą się wysilić.
Cytat
Ja preferuję właśnie pełny przysiad - ogólnie jestem zwolennikiem ruchów w pełnym zakresie we wszystkich ćwiczeniach. Przysiad, to przysiad, a korbą się kręci na rowerze. Nie doszukiwałbym się analogi i nie naśladowałbym ruchu naciskania na pedały podczas przysiadu. Na siłowni rozwijamy siłę ogólną, a ćwiczenia specjalistyczne (kolarskie) na trenażerku lub ... na rowerze.płytki przysiad to marnowanie sporej ilości czasu, który mozna wykorzystać np. na mocniejsze zaangażowanie mięśni pośladkowych, dwugłowych, prostych grzbietu
#151
Napisano 21 listopad 2011 - 18:38

Po moich rowerowych "wynikach" z kończącego się sezonu, widzę, że aby jakoś jeździć to nalezy coś ćwiczyć w zimie bo zaczynać od wiosny to...zreszta sami wiecie jak jest.
Myslę, żeby ćwiczyć nogi na siłowni, konkretniej chodzi mi o wyciskanie na suwnicy.
Mam biblię Friela i chcę ćwiczyć tak jak on to rozpisuje, zaczynając od fazy AA, czyli:
2-3 razy w tygodniu,
obciążenie - 40-60% ciężaru max,
2-5 serii,
20-30 powtórzeń,
przerwa między seriami 1-1,5 min
szybkość wykonywania - powoli.
Friel zaleca początkującym, czyli tym, którzy wcześniej nie ćwiczyli nigdy nóg, aby ćwiczyli tak przez całą zimę i nie przechodzili do poznieszych faz.
Pytanie do tych, którzy wcześniej ćwiczyli nogi na siłowni pod kątem roweru - czy dużo wam to dało?

#153
Napisano 21 listopad 2011 - 19:37
Cytat
Pytanie do tych, którzy wcześniej ćwiczyli nogi na siłowni pod kątem roweru - czy dużo wam to dało?
Jeśli chodzi o mnie to różnica gdy zimą ćwiczyłem na siłowni była odczuwalna, aczkolwiek jak dla mnie trochę mała jak na wysiłek który mnie to kosztowało. Także od 2 sezonów zrezygnowałem z siłowni na rzecz innych treningów. Ale nie bierz tego do siebie, tak było w moim przypadku i myślę że zrobiłem dobry krok, tym bardziej że czas mam ograniczony.
#155
Napisano 21 listopad 2011 - 21:40
Cytat
...ja mam ambiwalentny stosunek do siłowni i nigdy mnie to nie obchodziło.
Jeśli ambiwalentny to masz zarówno pozytywny jak i negatywny stosunek do siłowni, czyli np chcesz, ale się boisz, albo wiesz, że to dobre i chcesz, ale nienawidzisz tego. Więc zdecyduje się, albo masz ambiwalentny stosunek do siłowni, albo Cię ona nie obchodzi.
#158
Napisano 22 listopad 2011 - 19:23
#159
Napisano 22 listopad 2011 - 20:32
#160
Gosc_szymas_*
Napisano 22 listopad 2011 - 21:32
Cytat
podkłada się coś pod pięty podczas przysiadu ze sztangą na barkach poto gdyż częśc osób ma mniejszą ruchomość w stawach. miesnie łydej podczas przysiadu pracuja symbolicznie. podczas przysiadu pracuje 4 i 2głowy uda mieśnie krzyża mieśnie pośladkowe oraz tłocznia brzuszna.A ja polecam siłkę i przysiady że sztangą,świetnie wyrobisz sobie siłę maksymalna właśnie tam,co Ci za% na ściankach pionowych,skokach i finiszach.W zimie solidnie podchodze do tematu i efekty potem czuje się i widać.Warto robić kilka ćwiczeń na nogi,,grzbiet i ręce(triceps,biceps,przedramiona),klatka brzuch i inne raczej ogólnorozwojowo/lżej.Ja pompuję przysiady ze sztangą,wyciskanie na suwnicy,wyprosty nóg z obciazeniem oraz uginanie na dwugłowy.Przy przysiadach warto podłożyć coś pod pięty dla wzmocnienia równiez łydek.
Tompoz
Dodaj odpowiedź
