Skocz do zawartości


trasy treningowe- Świętokrzyskie


250 odpowiedzi w tym temacie

#81 robo

robo

    ble ble

  • Użytkownik
  • 2600 postów
  • SkądKońskie

Napisano 14 kwiecień 2010 - 22:45

No to powiem ci, że trafiłeś na jedną z moich ulubionych tras - dokładnie jadę oczywiście z Końskich - do Smykowa -Gliniany Las - Grzymałków - Skoki - Piaski - skręcam na Malmurzyn - Oblęgór (Uwaga - miedzy Malmurzynem, a Oblęgórem jest najbardziej stromy podjazd w okolicy - wg niektórych pomiarów wychodzi nawet 22%, choć krótko 400-500m i druga uwaga - na zjeździe do Oblęgóra nie rozpędzaj się, bo w połowie jest taki zakręt w kształcie litery "S" i można wylądować na łące - bardzo słabo widoczny, a jak się dojeżdża do wsi jest znak STOP-u, na stromym zjeździe - bardzo niebezpieczny kawałek).
Ja najczęściej w Oblęgórze skręcam na Niedźwiedź, Kuźniaki i wyjeżdżam w Grzymałkowie, i wracam do Końskich. Trasa ok. 80 km. Bardzo fajna trasa.
Albo jadę do Oblęgorka, pod dworek Sienkiewicza i jadę ten podjazd w przeciwnym kierunku - na zjeździe do Malmurzyna można spokojnie rozwinąć ponad 80km/h - jak się nie boisz, bo wjeżdżasz w opłotki.

#82 Gosc_adam95_*

Gosc_adam95_*
  • Gość

Napisano 15 kwiecień 2010 - 06:37

Właśnie o takie trasy mi chodzi.Najlepiej 50-80km czasem coś nieco więcej.Myślałem poleciec na Skarżysko i Kielce też.Lubisz takie trasy turystyczne do 100km?
Pokaże ci kilka ale gdzieś 15:30 lub 18.

#83 robo

robo

    ble ble

  • Użytkownik
  • 2600 postów
  • SkądKońskie

Napisano 15 kwiecień 2010 - 21:59

Następna fajna trasa: ze Stąporkowa wyjeżdżasz jak na Końskie, ale za przejazdem kolejowym jedziesz na skrzyżowaniu prosto - na Starą Górę (HENKEL) - Wielka Wieś - na skrzyżowaniu w Furmanowie skręcasz w lewo - Wólka Zychowa - Boków - Hucisko - Długa Brzezina, skręcasz w lewo - Ruski Bród, skręcasz w prawo na Przysychę - Kużnica, Janów, Drutarnia - w Przysusze, na pierwszym większym skrzyżowaniu (nawet nie wjeżdżając naprawdę do miasta) skręcasz w prawo na Szydłowiec - droga sama cię prowadzi do Chlewiska, tu możesz skręcić w prawo na - Aleksandrów (albo dojechać do Szydłowca i stamtąd wyjechać na Aleksandrów - popatrz na mapę) - Huta - dalej niebieskim szlakiem, przez Antoniów - Niekłań Wielki - Niekłań Mały - Wąglów - wyjeżdżasz w Miłej, nad zalewem i wjeżdżasz do Stąporkowa na drugim jego końcu.

Po drodze z Antoniowa, przed Niekłaniem mijasz Piekiełko za skałkami - trzeba wejść w las.
Bardzo złe asfalty odcinkami od Aleksandrowa do Niekłania. Naprawdę tragiczne - chyba że na wiosnę załatają dziury - czego tobie i sobie życzę.

#84 Gosc_adam95_*

Gosc_adam95_*
  • Gość

Napisano 16 kwiecień 2010 - 05:46

Znam tą trase.ale ja robiłem kółko tzn:Stąporków,Końskie,Ruski Bród i na Niekłań lub na odwrót.Wychodziło coś nieco 50km.Ile ta twoja przez Chlewiska ma?Myślę,że asfaltu tam nie zrobią choć trzeba mieć nadzieje.

Myslałem,aby wystartować ze Stąporkowa czerwony szlakiem do szałasu i skręcić na zielony.W Bliżynie zmienić go na czarny i zaraz potem na niebieski i wyjechać gdzieś na Niekłaniu.

Oczywiście przydałoby się zaliczyć Sielpie jadąc spory kawałek przez las.Czyli przez Piekło a za Sielpią przed samiutką 74 skręcić na Miedzierze i dalej Modrzwina i Stąporków.Według google mapy wychodzi 44,1km.

Jlechać jak na Sielpie,a dalej czarnym do Oblęgroka i czerwonym do Janaszowa.Dalej ziony na Szałas i skręcić na czerwony szlak który prowadzi do Stąporowa nas.

Jak jest na drodze 727?Chodzi mi czy duży ruch i w jakim stanie asfalt.
Ta twoja trasa ma coś w granicach 75-80km ;-)

#85 robo

robo

    ble ble

  • Użytkownik
  • 2600 postów
  • SkądKońskie

Napisano 16 kwiecień 2010 - 08:54

Ta trasa: Stąporków - Ruski Bród - Przysycha - Chlewiska - Niekłań - Stąporków będzie miała wg mapek ok. 75km. Nie powiem ci dokładnie (wg licznika), bo ja jadę ją z Końskich, więc dokłada mi się 2 x odległość Końskie - Stąporków.
Na tej trasie masz wiele górek, ale najlepsze podjazdy (jeśli lubisz podjazdy) masz na początku - na Starą Górę to praktycznie cały czas pod górę droga prowadzi oraz z Aleksandrowa i przez całą wieś Huta - ten podjazd potrafi zaskoczyć, jak się jedzie pierwszy raz, bo nie dość, że długi, to nachylenie zwiększa się w miarę podjazdu. Później jest wypłaszczenie, a za kawałek dość stroma poprawka.

Oczywiście ta trasa jechana w odwrotnym kierunku będzie miała podjazd od Furmanowa do Wielkiej Wsi (długi i o równym nachyleniu), i z Antoniowa, a właściwie z samego Niekłania do Huty jest cały czas pod górę.

Na 727 ruch jest, ale znośny - napewno nie taki jak na 74, albo E77.

Wszystkie drogi, które ci podaję to asfalty przejezdne rowerem szosowym, choć na kawałek Aleksandrów- Huta - Antoniów, lepszy byłby crossowy - straszne dziury.

Ta trasa, o której piszesz Szałas - Bliżyn - Niekłań - to tylko na crossa, a na odcinek Stąporków - Odrowążek lepszy byłby dobry góral - leśne ścieżki, główna trudność to piachy. Od Odrowążka, przez Rezerwat Świnia góra do Bliżyna - asfaltowe drogi pożarowe (ruchu samochodowego brak - szlabany na wjazgach do lasu). Za Bliżynem - przez Rędocin (to jes wieś gdzie gliniane naczynia robią, choć nie wiem, czy jakiś warsztat garncarski przetrwał w dzisiajszych czasach) asfelty i znów ścieżki leśne. Na tą trasę rower crossowy to minimum.

Do Sielpi przez las, czyli skręcając za Przymiarkami na drogę pożarową masz asfalt tylko do Piekła, dalej jest droga szutrowa. Da się przejechać szosówką, ale osobiście uważam, że opon szkoda. Dalej tak jak piszesz, do Miedzieży i koło kościółka skręcasz na Cisownik, i Strażnicę - dalej Przyłogi - za wsią od mostu masz podjazd do skrzyżowania z drogą Kamienna Wola - Modrzewina (jeden z dłuższych podjazdów - coś 1,7 km, jadnostajny i dość sztywny). Dalej Błotnica - Carniecka Góra i wracasz do Stóporkowa.
Taka traska ma ok. 35km. Możesz ją wydłużyć skęcając po tym podjeździe w prawo - na Kamienną Wolę - Adamek - Komorów - Krasna - Hucisko - do Stąporkowa.


Dalej nie bardzo rozumiem: z Oblęgorka chcesz do Janaszowa jechać ? Drogami, czy szlakami ? U mnie żaden szlak się nie pokazuje. Możesz z Oblęgorka dojechać do Samsonowa i wrócić przez Ciągłe - Odrowążek - Odrowąż do Stąporkowa. Albo skręciś przed Odrowążem, w Świerczowie i jechać przez Pardołów.

#86 Gosc_adam95_*

Gosc_adam95_*
  • Gość

Napisano 16 kwiecień 2010 - 14:11

Jechać od Sielpi do Oblęgorka a dalej na Janaszów i dalej Szałas i Stąporków.
Rowerem MTB bym jeździł na komplecie opon 1,75 i 1,9 lub tylko 1,9 z amorem 100mm XCR LO czyli jak cross.Czyli dałbym rade.Jak myślisz na całodniowe wycieczki przydała by sie sakwa z odpinanymi częściami czy wystarczy torba na kierownice termiczna.
Stąporków-Końskie - 13km (od koscioła w Stąporkowie do Zusu w Końskich gdzieś tak jest).

#87 robo

robo

    ble ble

  • Użytkownik
  • 2600 postów
  • SkądKońskie

Napisano 17 kwiecień 2010 - 10:35

Trasy z Janaszowa przez lasy na Świnią Górę nie znam. Jak wiesz jeżdżę głównie szosówką, ale jak jest szlak, to pewnie przejedziesz góralem. Opony 1,7 - 1,9 na szosę i lekki teren wystarczą. Na głębszy piach, który może się trafić w terenie - wiadomo, że lepsze byłyby 2,0 - 2,1.

Sakw i torebek na kierownicę nie używam, dłuższych wyjazdów niż 3-4 godz. nie planuję, a więc oprócz picia nic mi nie potrzeba. Jak mam wziąć np. aparat, to mam plecak.

#88 Gosc_adam95_*

Gosc_adam95_*
  • Gość

Napisano 04 maj 2010 - 22:41

Dziś obliczyłem fajną,boczną trase.Stąporków-Chęciny 58,1km(według mapy google).
Ktoś byłby chetny bliżej wakacje lub w wakacje na taką wycieczke moze nawet na dwa dni spanie w schronisku młodzieżowym :?:

#89 jajacek

jajacek
  • Użytkownik
  • 535 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 10 maj 2010 - 22:51

Wracając z Bieszczad postanowiliśmy zatrzymać się w Nowej Słupii i przejechać ze dwa treningi po okolicach. Przyjechaliśmy bez konkretnego planu i szukaliśmy kwatery na miejscu. Nie udało nam sie znaleźć niczego spełniającego odpowiednie standardy za rozsądną cenę czyli z czystą łazienką, wygodnym łóżkiem z normalnym materacem i bezprzewodowym internetem w cenie do 50 PLN od łepka. Musieliśmy się zadowolić wczesnym Gierkiem z kozetkami ze sprężynami wchodzącymi w tyłek i bez netu za 25 PLN od łepka za to z aneksem kuchennym.

Nowa Słupia to dziura nad dziurami. Nie jeżdżę za wiele po Polsce więc sądziłem że takich miejsc już nie ma. W miasteczku u podnóża Świętego Krzyża w którym w zasadzie jest jedna ulica zalegają niemal sami alkoholicy i bezpańskie psy biegające po ulicach. Są dwie knajpy i jeden kebab. W owych knajpach oczywiście same menele. W jednej z nich o nazwie Cafe Nina w menu wystąpiło chociaż więcej niż pieć pozycji więc postanowiliśmy zaryzykować. Wmówiono nam że cebulowa jest własnej roboty po czym podano nam zupę w proszku. Filet z kurczaka nie miał nic wspólnego z kurczakiem ale był jakąś szarawą breją. Praktycznie wszystko wylądowało w śmietniku. Na pytanie u kilku mieszkańców czy można zjeść jakieś naturalne produkty gdziekolwiek w okolicy odpowiedź była negatywna. Sami mieszkańcy przyznali że dziwią się że ktokolwiek tam przyjeżdża bo w okloicy jest syf, brud i ubóstwo.

Rano poszliśmy na przechadzkę na Święty Krzyż z zamiarem przejechania się po lunchu ale kompletnie nam się odechciało, spakowaliśmy graty i czym prędzej opuściliśmy te wstrętne okolice.

Jeśli ktoś ma jakieś pozytywne doświadczenia z wyjazdami w te okolice niech napisze gdzie się da rozsądnie mieszkać i zjeść bo pierwsze nasze podejście to kompletna porażka.

#90 kaziklcd

kaziklcd
  • Użytkownik
  • 583 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 11 maj 2010 - 15:49

Najlepiej zrób sobie bazę w Starachowicach, Ostrowcu lub Kielcach a do Nowej Słupie na wypady rowerowe. Byłem tej zimy po drugiej stronie pasma Łysogór w Św. Katarzynie (Wyciąg w Krajnie). Jak dla mnie było bardzo fajnie. Czysto schludnie z internetem ect. Zależy też jakie ktoś ma wymagania, ja akurat mam przeszłość harcerską więc wiele zniosą ;)

#91 Gosc_intel action_*

Gosc_intel action_*
  • Gość

Napisano 11 maj 2010 - 19:26

jajacek może i okolice wstrętne ale Kielce i klasztor na św.Krzyżu jest najstarszym sanktuarium w Polsce a wy raczej możecie sobie pomarzyć w "stolicy" o takich krajobrazach przynajmniej mamy gdzie trenować i nie wdychać tych spalin co u was.A to że tam nie ma hoteli knajp to z tego powodu że niestety to moje województwo nie jest zbyt bogate w powiązaniu do waszego ;-)
A restauracje i moteliki są z drugiej strony św.Krzyża jak ŁYSICA

#92 jajacek

jajacek
  • Użytkownik
  • 535 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 11 maj 2010 - 22:19

@kaziklcd: przeszłość harcerską też mam i dziesiątki obozów sportowych za młodu gdzie często spaliśmy w jednej sali w kilkunastu i jedliśmy byle co i było super i świetnie to wspominam. To było jednak 30 lat temu, lata lecą i człowiek łatwo przywyka do dobrego i nabiera wstrętu do dziadostwa. Zdrowia i życia szkoda na mieszkanie w nędznych warunkach i jedzenie byle czego.

@intel action: ja o województwie nic nie pisałem tylko konkretnie o syfiastej Nowej Słupii. Mam nadzieję że gdzie indziej w świętokrzyskim jest lepiej. Zdążyłem jeszcze odwiedzić z rodziną park jurajski w Bałtowie i było bardzo fajnie i ładnie, okoliczne asfalty wygladały na niezłe, ruch znacznie mniejszy niż koło Nowej Słupii. Przejeżdżałem też przez Ostrowiec Świętokrzyski, stan okolicznych dróg tragiczny.

Co do spalin to nie byłbym taki pewny bo jeżdżę głównie w okolicach Puszczy Kampinoskiej gdzie ruch jest mniejszy i na optykę podobny jaki widziałem na drogach koło Nowej Słupii. Swoją drogą nie przepadam i nigdy nie przepadałem za Warszawą ale jednak jest to cywilizowane europejskie miasto a warunki do treningu kolarskiego całkiem niezłe. Dwa tygodnie temu było ponad 100 osób na niedzielnym treningu szosowców :)

Czego u nas nie ma to dłuższych podjazdów ale chciałbym pojechać tam gdzie asfalty dobre, jedzenie dobre, ruch mały, w miarę bezpiecznie na drodze, baza noclegowa i rekreacyjna dobra a Góry Świętokrzyskie nie sprawiły na mnie wrażenia spełnienia tych warunków. Obym się mylił a jak nie to w takiej samej odległości od Warszawy są świetne tereny z niedużymi hopkami np. między Iławą i Grunwaldem lub w okolicach Płocka.

#93 Mateunio

Mateunio
  • Użytkownik
  • 944 postów
  • SkądKT

Napisano 11 maj 2010 - 22:39

Kiedy byłeś w okolicach Nowej Słupi? Od ok. 2-3 miesięcy trwa remont drogi na trasie Ostrowiec - Nowa Słupia, i asfalt jest kategorii ostatniej, a w zasadzie go nie ma. Pozostałe drogi wokół Ostrowca nie najgorsze, może po za dojazdem do Bałtowa.
Szkoda, że tak się naciąłeś w N. Słupi, bo pierwsze wrażenie zawsze buduje ocenę danego miejsca bez względu na to jak dobrze jest później.
Gdybyś kiedykolwiek zechciał jeszcze raz wrócić w te rejony, daj znać a na pewno pomogę w znalezieniu odpowiedniego lokum, a także w doborze trasy. Jest w okolicy Ostrowca, N. Słupi, Bodzentyna sporo tras zarówno szosowych jak i MTB, z wymagającymi podjazdami, dobrym asfaltem i pięknymi widokami. Zapraszam i Pozdrawiam

Sticker-e1508358125669.jpgcrankalicious.pl - profesjonalne kosmetyki do pielęgnacji roweru

 


#94 jajacek

jajacek
  • Użytkownik
  • 535 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 12 maj 2010 - 08:22

W okolicach Nowej Słupii byłem dwa dni temu w poniedziałek. Szukam bazy wypadowej na weekendy gdzie mógłbym na dwie noce skoczyć z kumplami i ewentualnie z żoną i małym dzieckiem. Do tego potrzebuję jednak dobre warunki noclegowe i możliwość znalezienia dobrego jedzenia w miłym otoczeniu. A że nie jem czerwonego mięsa i kurczaków to w wielu dziurach jest kłopot znaleźć ryby, indyka albo smaczne dania wegetariańskie tudzież porządną zupę własnej roboty a nie z proszku. Z kolei żeby zabrać rodzinę ze sobą muszą mieć co ze sobą zrobić więc albo muszą być jakieś szlaki turystyczne, coś do zwiedzania dla małego dziecka (ale nie żadne kościoły bo to nic ciekawego dla dzieci) albo ładny zbiornik wodny itp. Dlatego będę wdzięczny za wszelkie konkretne namiary na sprawdzone noclegi i sprawdzone knajpy.

#95 Mateunio

Mateunio
  • Użytkownik
  • 944 postów
  • SkądKT

Napisano 07 lipiec 2010 - 21:51

Śmiga ktoś w Ostrowcu w wakacje? Czy jak zwykle samemu trzeba jeździć?

Sticker-e1508358125669.jpgcrankalicious.pl - profesjonalne kosmetyki do pielęgnacji roweru

 


#96 Mister46

Mister46
  • Użytkownik
  • 91 postów
  • SkądKielce

Napisano 17 lipiec 2010 - 11:58

Chciałbym odświeżyć temat. Jeździ ktoś może z Kielc, ale nie tylko w weekendy również na tygodniu. Jeśli ktoś ma jakiś kontakt lub namiary na jakieś ustawki to bardzo bym był wdzięczny.

#97 radek_3131

radek_3131
  • Użytkownik
  • 453 postów
  • SkądPabianice

Napisano 17 lipiec 2010 - 12:26

Przepraszam, że tak nagle się wtrącę, ale mam pytane. Czy można legalnie wjechać asfaltową drogą na Łysą Górę (św. Krzyż) od wsi Huta Szklana:?: Bo to jest teren Świętokrzyskiego Parku Narodowego, a w niektórych parkach jest zakaz wjazdu rowerem na niektóre obiekty. Przykładowo w Tatrzańskim Parku Narodowym nie można wjechać rowerem nad Morskie Oko. Będę wdzięczny za odpowiedź.

#98 Gosc_intel action_*

Gosc_intel action_*
  • Gość

Napisano 17 lipiec 2010 - 13:48

Jest zakaz ale tylko w lesie tam gdzie ścieżki dla turystów, ale na św. krzyż możesz wjechać spokojnie. i na łysą górę tylko do momentu źródełka. ;-)

#99 radek_3131

radek_3131
  • Użytkownik
  • 453 postów
  • SkądPabianice

Napisano 17 lipiec 2010 - 15:25

Ok. Dzięki. Pytam się, bo rowerem będę w świętokrzyskim przejazdem i chce wiedzieć czy opłaca mi się zbaczać z drogi by tam wjechać (5 razy w tym roku bez roweru tam byłem :-P ).

#100 Mateunio

Mateunio
  • Użytkownik
  • 944 postów
  • SkądKT

Napisano 17 lipiec 2010 - 15:30

Na Św. Krzyż możesz wjechać bez problemu asfaltem, nikt Cię raczej nie przegoni. Na Łysicę wjechać się szosówką nie da.

Sticker-e1508358125669.jpgcrankalicious.pl - profesjonalne kosmetyki do pielęgnacji roweru

 




Dodaj odpowiedź


Zaawansowany edytor tekstowy