

"Velo Carpathica" 17.09.2011
#141
Napisano 17 wrzesień 2011 - 17:31

#142
Gosc_mnichu91_*
Napisano 17 wrzesień 2011 - 18:22
aha no i pozdrawiam wszystkich z którymi się mierzyłem dziś ;-)
#143
Gosc_E-123_*
Napisano 17 wrzesień 2011 - 20:54
Przyglądam się tym imprezom co roku i z wielkim smutkiem
stwierdzam ,ze z roku na rok jest coraz gorzej :-/
W tym roku "Velo Carpathica to jedna wielka ściema :!: :!: :!:
Myślę,że powinien się Pan zająć organizacją ognisk i festynów wiejskich
a nie imprez sportowych :roll:
Ps.wszystkim startującym gratulacje ;-)
#144
Napisano 18 wrzesień 2011 - 07:55
Bardzo dziękuję organizatorom za dobry wyścig, zabawę i żałuję że nie jest częściej organizowany. W porównaniu do maratonów mtb na których jest chaos i bałagan dziwie się mojemu przedmówcy :-/
POZDRAWIAM WSZYSTKICH UCZESTNIKÓW I DO ZOBACZENIA W PRZYSZŁOŚCI
Czas: 04:09:50h
Dystans: 125 km
Śr. prędkość: 30.59 km/h
Max. pr.: 78,3 km/h
#145
Napisano 18 wrzesień 2011 - 09:10
#146
Gosc_E-123_*
Napisano 18 wrzesień 2011 - 11:12
Zabezpieczenie ze strony Policji,OSP itp,w szczególnie niebezpiecznych miejscach
Większość uczestników olała kiełbaski i poszli się bawić
gdzie indziej a dlaczego,dlatego że organizacja była do niczego.
Klasyfikacja tylko w Open bez podziału na kategorie wiekowe

#147
Napisano 18 wrzesień 2011 - 12:41

Kiedyś ścigałem się we Włoszech gdzie czułem się naprawdę bezpiecznie :oops:
#148
Gosc_E-123_*
Napisano 18 wrzesień 2011 - 13:07
Cytat
to nie tylko Twoje wrażenie Samotnik, takich osób jest więcejno i oczywiście dekorację następnego dnia,co by jak najdłużej zatrzymać uczestników po lokalach noclegowych......interesik się kręci
.....wybaczcie ale takie odniosłem wrażenie :-(
a jeśli chodzi o dekorację to każdy we własnym zakresie
jakiś dyplomik sobie powinien przygotować,organizator chociaż
jako pamiątkę z Velo Carpathica mógł medale z masy solnej
zrobić ;-)
#149
Napisano 18 wrzesień 2011 - 15:21
Cytat
moje miejsce: 8 w open mini, 3 w miniA; czas: 4:02; czuję się zadowolony z siebie, bo to pierwszy start w mojej 3-miesięcznej karierze kolarza-amatora :-P szkoda tylko, że nie mogłem się na zjeździe koło sześćdziesiątego kilometra utrzymać w drugiej grupce uciekających (już do końca jechałem sam)... no ale też peleton daleko za mną zdaje się... :mrgreen:
aha no i pozdrawiam wszystkich z którymi się mierzyłem dziś ;-)
8 w open być nie mogłeś, gdyż 8 byłem ja z czasem 4 minuty lepszy ;-) - Polecam jeździć więcej w grupie, jechałem na zmianie tuż za Tobą i momentami było blisko kraksy ( właśnie zjazd 50-60km ).
Tak więc 8 - open 2 w kat. M - gdyby nie idiotyczny zakręt na metę ( finiszowałem z 4 - osobowej grupy z lewej strony, kolega w ubraniu cervelo nie wyrobił się zakręt a jechaliśmy równo, zawrót i dopiero w bramkę ) byłoby - 5/6 open i 1 w M. No cóż, wyścig całkiem udany od początku w czubie ( biały strój Pro - Cycling, czerwone Pinarello ), trochę brakowało mi km wyścigowych i na podjazdach dłuższych jak 1,5km - miałem kryzysy - tak była nawet szansa na dojazd w 1 grupie :-| Na krótkich "hopkach", płaskim i zjazdach ( o dziwo ) czułem się bardzo dobrze, jednak kiedy trzeba było jechac pod góre dłuższy odcnek to walczyłem o przetrwanie :mrgreen: Od 100-105 km cała nasza 4 starała się jedynie dojechać do mety - zmian prawie nie było, wszyscy mieli nadzieję, że pozostała 3 nie odjedzie ( przynajmniej tak mi się wydawało ;-) )
Z danych:
Dystans - 127km ( :evil: )
Średnia - 32,05 ( tak mi podali z Ultima Sport ) ;-)
Aero - gratuluję formy - dołożyliście nam 3 minuty ( jak dla mnie tylko ;-) ) - raz próbowałem skoczyć za Twoim kolegą w T-mobile ( ok 18 km - pod lekką hopkę ), ale jak tylko do niego doskoczyłem i przycisnął poczułem że 100km takim tempem to nie ujadę i sięgnąłem po batona ;-)
#150
Gosc_mnichu91_*
Napisano 18 wrzesień 2011 - 15:44
Cytat
takiego dostałem sms-a od ultimy...8 w open być nie mogłeś, gdyż 8 byłem ja z czasem 4 minuty lepszy
Młody, gdybyś mógł mi napisać co złego robiłem (bo nie wątpię, że brakuje mi doświadczenia), to byłbym wdzięczny:-)
#151
Napisano 18 wrzesień 2011 - 16:09

#152
Napisano 18 wrzesień 2011 - 16:55
Mnie się podobało, ale zawsze się znajdą osoby którym coś nie pasuje.
Dziękuję organizatorom za wspaniałą imprezę:-)
#153
Gosc_Anonymous_*
Napisano 18 wrzesień 2011 - 17:15
- od początku same pomyłki, o wszystko należało pytać z własnej inicjatywy (co mnie już dobiło, to że czekałem na pakiet startowy w "Olimpie" jak to pisało na stronie i p. Plamowski na forum, a panienki siedziały sobie na rynku)
- beznadziejny support ze strony Policji/OSP jak E-123 pisał/a, jadąc w 4 os. grupie nieraz było niebezpiecznie, dla przykładu na moim finiszu jakaś baba przechodziła przez jezdnię
- do szału doprowadziła mnie meta, zero wyobraźni... nie mówiąc o tym że przez ten zakręt oddałem 1. miejsce
- ktoś mógłby się zaangażować i wydrukować marne dyplomy, nie wspominając już o koszulkach...
Mimo wszystko klimat Bieszczad jest niepowtarzalny, warto tu wrócić za rok

Btw. robił ktoś w ogóle jakieś zdjęcia na trasie?
#154
Gosc_Edward86_*
Napisano 18 wrzesień 2011 - 17:50
#155
Napisano 18 wrzesień 2011 - 18:59
Plusem dużym był pomiar czasu i start wspólny. Jak wiecie na niewielu wyścigach amatorskich mamy to do dyspozycji tak elegancko podane wyniki.
Policja była i zrobiła co do niej należało, wyholowała nas za miasto i z tego co pamiętam to do Ustrzyk Górnych wszyscy jechali sobie w peletonie.
Dla obdarzonych krótko pamięcią przypomnę Ustroń gdzie nas po wspólnym starcie zatrzymano i dzielono na grupy. Kto był to wie co się tam działo.
Dla mnie bardziej problematyczna była baza socjalna, która w taj cenie skutecznie nas zniechęciła do zostania na wieczór.Choć i tu bardziej żal mam do siebie że nie dopytałem jakie będą warunki i czy z posiłkami nie będzie problemu.
#156
Napisano 18 wrzesień 2011 - 19:35

Szukać się koledzy

#157
Napisano 18 wrzesień 2011 - 19:39
Cytat
Organizacja marna,jak można nie zabezpieczyć takiej trasy (szczególnie ten dłuższy etap)gdzie do kolizji doszłoby kilka razy.Gdzie były jakieś zabezpieczenia?Meta to juz porażka całkowita -bez wyobraźni.Ale organizator wieczorkiem dumnie spożywał sobie piwko
W takim razie czego wy oczekiwaliście?? Wiem, ze fajnie by bylo zjeżdżać z połonin przy zamkniętym ruchu 90km/h, ale to nie te koszty, nie ten charakter imprezy i nie ten poziom zawodników. Osobiście byłem 12 na mini, z czasem 4:12:22. Jestem zadowolony, choć mogło być 9 miejsce; łańcuch spadł mi w beznadziejnym miejscu :-/ Co do finiszu to chyba było tłumaczone, jak wjeżdżamy na metę?? Ktoś pisał, że skończył pod balonami... rzeczywiście mogła być jakaś kreska na ziemi. Generalnie nie mam zastrzeżeń co do organizacji

Młody Zapamiętaj raz na zawsze: bikemap zaniża długość trasy o jakieś 2% (wszyscy zapamiętajcie

#159
Napisano 18 wrzesień 2011 - 19:58

#160
Napisano 18 wrzesień 2011 - 20:21