Skocz do zawartości


Zdjęcie

Smar do Łańcucha


2121 odpowiedzi w tym temacie

#781 mikroos

mikroos
  • Użytkownik
  • 8618 postów
  • SkądSzczecin

Napisano 06 maj 2016 - 13:15

Oczywiście, tutaj pełna zgoda - warunki decydują.


rowerplus-logo-2.png
 
A Ty masz już swoje CZARNE ODBLASKI?


#782 blaha

blaha
  • Użytkownik
  • 39 postów
  • SkądSwarzędz

Napisano 08 maj 2016 - 07:37

To i ja się wypowiem w końcu forum. Używam   Rohloffa od 2 lat i jak bym nie smarował zawsze mam łańcuch brudny, dzisiaj jestem właśnie po czyszczeniu i wybrałem z napędu pełno syfu. Jak na mnie to to się musi brudzić. 
Jest jeszcze taka opcja że ja nie potrafię łańcucha nasmarować, jednak próbowałem już różnych metod i sposobów zawszę napęd czarny. 

 



#783 robo

robo

    ble ble

  • Użytkownik
  • 2600 postów
  • SkądKońskie

Napisano 08 maj 2016 - 10:17

Jeszcze raz powtórzę - smar to nie bród.

 

Obecnie łańcuchy smaruję Rohloffem, ale  .... czytając kilka wcześniejszych wypowiedzi postanowiłem wypróbować coś innego i kupiłem olej przekładniowy GL-5 o lepkości 85W-140, ale nie polecany K-2, tylko HIPOL - producent: OPLEN.

 

Po prostu nie chciało mi się kupować przez internet, tylko poszedłem do drugiego sklepu motoryzacyjnego (w pierwszym nie mieli  :) ) i poprosiłem olej o tych parametrach.

 

Teraz pozostaje zaopatrzyć się w dozownik do zakraplania - pewnie jakaś buteleczka po dedykowanym smarowidle rowerowym się znajdzie.


"Wieczność jest bardzo nudna, szczególnie pod koniec" - Woody Allen


#784 Greek

Greek
  • Użytkownik
  • 2090 postów
  • SkądKraków

Napisano 08 maj 2016 - 12:21

 

 

Teraz pozostaje zaopatrzyć się w dozownik do zakraplania - pewnie jakaś buteleczka po dedykowanym smarowidle rowerowym się znajdzie.

 

Zamiast zakraplania znacznie lepszym rozwiązaniem jest mały pędzelek, jak do malowania farbami.plakatowymi. O wiele większa precyzja i wygoda, dzięki czemu nie ma ryzyka, że coś skapnie/spłynie tam gdzie nie trzeba.


"Najgorsze koło czyni najwięcej hałasu", Antoine de Rivarol

 

Ragazza Ravennesa

 


#785 robo

robo

    ble ble

  • Użytkownik
  • 2600 postów
  • SkądKońskie

Napisano 08 maj 2016 - 12:31

Ok. No to wypada coś nasmarować. :)


"Wieczność jest bardzo nudna, szczególnie pod koniec" - Woody Allen


#786 Marky

Marky
  • Użytkownik
  • 62 postów

Napisano 09 maj 2016 - 11:30

Rolka kupiłem niedawno i rzeczywiście jest wydajny w stosunku do np. finish line, ale to co się dzieje z łańcuchem to masakra. Nie chodzi mi o czarny kolor tylko o to, że na ogniwach mam jakiś brud, coś w stylu piachu i to samo na kasecie między koronkami oraz mam to badziewie na kółkach przerzutki. Też tak macie po tym "cudzie" o nazwie rohloff?



#787 luki99

luki99
  • Użytkownik
  • 426 postów
  • Skąddolny slask

Napisano 09 maj 2016 - 11:59

Ja nie mam niczego takiego , używam rohloffa ale głównie do MTB i morgan blue do szosy. Uważam, że jeżeli macie takie problemy to źle czyścicie/smarujecie bo nie ma innej opcji. Widziałem filmiki o czyszczeniu rowerów jak ludzie to robią to niektórzy tylko szczotką/szmatką przecierają blaty przednie albo pomijają kółeczka.

Jeżeli wyczyścimy cały napęd czyli kółeczka, blaty, kasetę i łańcuch ale naprawdę porządnie i dokładnie (wystarczy np. że zosawimy w jednym fragmencie kółeczka trochę brudu/jakąś czarną grudkę albo wyczyścimy zeby blatów ale pominiemy łączenia blatów gdzie często też jest brud pomiędzy i z boku ładnie nam chwyci łańcuch  to cały napęd będzie czarny bardzo szybko), a następnie posmarujemy łańcuch kropląc na ogniwo i potem zbierając nadmiar to nie ma opcji żeby były jakieś grudy czy inny syf (chyba, że jedziemy w blocie/ulewie w terenie). Ewentualnie dużo jest oleju i nie wytarte wtedy też syf złapie.

 

Reasumując tak jak pisali inni - dokładnie wyczyścić całość, nasmarować, przetrzeć przed i po pierwszej jeździe jeśli widać, że jest taka potrzeba i napęd jest srebrny i wytrzyma w takim stanie prawie do następnego smarowania jeśli ktoś jak np. ja jeździ tylko w suchych warunkach (mówię o szosie) i nie smaruje w odstępach 1000km.

I nie trzeba kombinować z olejami przekładniowymi czy castrolami samochodowymi - sorry ale olej "rowerowy" jest tak tani, dziwię się że komuś się chce w takie coś w ogóle bawić.


  • superfrog lubi to

#788 Siara_iwj

Siara_iwj

    Zło Konieczne

  • Moderator
  • 2263 postów
  • SkądSheffield

Napisano 10 maj 2016 - 16:50

Dziś ostro padało i przyjechałem z mokrym łańcuchem. Dobrze go też podczas jazdy opryskała woda. Przetarłem szmatą i jutro zobaczę ile zostało tego oleju przekładniowego. 


 Lekkie. Tanie. Mocne. Wybierz dwa - C. Boardman


#789 zuczek222

zuczek222
  • Użytkownik
  • 431 postów

Napisano 11 maj 2016 - 06:13

Ja zaczynam testować Mannol Maxpower 4x4 75W-140 GL-5 - w pełni syntetyczny, większość przekładniowych to olej mineralny, dlatego wybrałem do testów syntetyk. Niedługo napiszę odczucia w porównaniu z Rolkiem.



#790 mikroos

mikroos
  • Użytkownik
  • 8618 postów
  • SkądSzczecin

Napisano 11 maj 2016 - 08:21

A co to za różnica, jak go wytworzono? To nie alchemia ani homeopatia - jeżeli olej ma te same substancje w składzie, to będzie smarował tak samo ;)


rowerplus-logo-2.png
 
A Ty masz już swoje CZARNE ODBLASKI?


#791 Kekacz

Kekacz
  • Użytkownik
  • 1111 postów
  • SkądRzeszów

Napisano 11 maj 2016 - 09:37

Olej syntetyczny jest mniej podatny na starzenie oraz wysokie temperatury, jakie występują np. w mechanizmie różnicowym - Mannol. 

 

W przypadku łańcucha rowerowego to już przerost formy nad treścią.


Trzepak 

"MAMIL"


#792 zuczek222

zuczek222
  • Użytkownik
  • 431 postów

Napisano 11 maj 2016 - 09:43

Jest specjalnie zaprojektowany dla bardzo obciążonych przekładni samochodów sportowych i samochodów z napędem na 4 koła, różnica w cenie 5zł od mineralnych, ale za to prawie bezwonny, niektóre przekładniowe mają strasznie intensywny zapach, jak ktoś trzyma rower w domu to ma to znaczenie.



#793 shmoo

shmoo
  • Użytkownik
  • 1730 postów
  • SkądBrzeg, Wrocław, Bytom

Napisano 11 maj 2016 - 10:18

Oleje przekładniowe zwykle pracują jako kąpiele w sterylnych warunkach. Tam potrzeba zupełnie innych parametrów i lepkości niż na łańcuch i nikt tam nie przejmuje się brudem czy wodą.


logo1pp-64x64.pngmedium.jpgbadge_new.png


#794 mikroos

mikroos
  • Użytkownik
  • 8618 postów
  • SkądSzczecin

Napisano 11 maj 2016 - 11:18

różnica w cenie 5zł od mineralnych, ale za to prawie bezwonny

To wyłącznie kwestia filtrowania. Dobrze odfiltrowany mineralny może mieć dokładnie taki sam skład jak syntetyk.

 

To nie metoda produkcji decyduje o właściwościach, a składniki w ostatecznej mieszance (po oczyszczeniu).


rowerplus-logo-2.png
 
A Ty masz już swoje CZARNE ODBLASKI?


#795 Arni

Arni
  • Użytkownik
  • 3088 postów
  • SkądWLKP

Napisano 11 maj 2016 - 21:09

Trochę w temacie:

http://www.mobil1.pl...yntetyczne.aspx



#796 Greek

Greek
  • Użytkownik
  • 2090 postów
  • SkądKraków

Napisano 11 maj 2016 - 21:15

A może takie ktoś próbował? http://www.timepol.pl/oliwa.php:P


"Najgorsze koło czyni najwięcej hałasu", Antoine de Rivarol

 

Ragazza Ravennesa

 


#797 Marky

Marky
  • Użytkownik
  • 62 postów

Napisano 14 maj 2016 - 21:09

Muszę zakupić tego k2, na razie zakupiłem shimano PTFE. Niestety rolhoff to klęska na całej linii. Może i by zdał egzamin jeżdżąc po 10km dziennie i za każdym razem go przecierać szmatą, a dziś pyknąłem 150km za jednym razem i zgroza wizualnie i do tego doszło jakieś trzeszczenie łańcucha jadąc bardzo powoli, czyli mała kadencja. Napęd specjalnie wyczyściłem bardzo dokładnie przed nasmarowaniem i niestety to nic nie dało :-(



#798 buzzgrow

buzzgrow
  • Użytkownik
  • 24 postów
  • SkądWałcz

Napisano 16 maj 2016 - 09:27

Jak to już ktos ujął temat wicznie żywy. Przejechałem już jakieś 800km na K2 przekładniowym. Bardzo lepki. Dobrze siedzi w łańcuchu. Zbiera pyłu i piasku tyle co inne oleje. Brudzi podobnie, może trochę mocniej. Po każdej jeździe trochę przecieram szmatą lekko tłustą i szczoteczką na szybko wymiatam widoczne grudki. Kiedyś używałem FL zielony i PTFE, oba mocno płynne. Łańcuch mokry. Przecierałem, kilka km i znów mokry. Przecieram, kilka km,...i w końcu suchy i nienasmarowany.

Podsumowując swoje 3gr. Nie ma złotego środka. Przy każdym smarowaniu trzeba regularnie czyścić i dosmarowywać. Ot co.

Aha, no i te oleje nierowerowe jednak dużo taniej wychodzą.


  • sts lubi to

#799 Arni

Arni
  • Użytkownik
  • 3088 postów
  • SkądWLKP

Napisano 16 maj 2016 - 12:47

A czemu przecierasz po każdej jeździe i w dodatku szmatką lekko tłustą? Ja to robię raz, max 2x jak mi się przedobrzyło i tyle. Szmatka zwykła, czysta i sucha. 400km bezproblemowo robię w ciszy przy takim postępowaniu, a po 500 i tak sobie wyczyszczę łańcuch, bo coś robić trzeba :)

#800 buzzgrow

buzzgrow
  • Użytkownik
  • 24 postów
  • SkądWałcz

Napisano 16 maj 2016 - 14:09

Chyba żeby lepiej wyglądał :) Staram się usuwać widoczne syfy, a po ok. 1000km myję go na cacy i świeże smarowanie.





Dodaj odpowiedź