Cytat
I znowu lzesz, ze napisalem cos , czego nie napisalem. Cyt: "Petri ma rację - irimi - samo zło ".
A gdzie irimi napisał, że to Ty napisałeś "Petri ma rację - irimi - samo zło"- przecież to napisał irimi.
Lance Armstrong - historia subiektywna
Started By
Gosc_jakubu_*
, 29 cze 2011 19:48
515 odpowiedzi w tym temacie
#421
maciej1986
-
- Użytkownik
- 3267 postów
- SkądPoznań
#424
Petri
-
- Użytkownik
- 1003 postów
- Skądinąd
Napisano 19 czerwiec 2013 - 20:22
Nie. On twierdzi, ze to moje slowa a tak nie jest. To ty lzesz twierdzac, ze jest inaczej....
Albo nie rozumiesz- wiec odpusc- albo - kolokiwalnie mowiac- rzniesz glupa...
I mozemy sie tak "przepychac" ( oczywiscie ty, stojac z pozycji sily mozesz mnie zbanowac- co nie znaczy , ze masz racje- znaczy tylko, ze mozesz mnie zbanowac. )
- przeczytaj caly watek od mojego 1ego postu , prosze - zrob to uwaznie i policz ile razy irimi "zinterpretowal" niepelnosprytnie moje wypowiedzi wypaczajac kompletnie ich sens .
I zacytuj mnie gdzie napisalem "irimi to cale zlo"
Co wazniejsze wskaz, gdzie roblem - zarzucana mi - "analize" jego postow - zdanie po zdaniu . Jak do tej pory nie udalo ci sie ( ani nikomu innemu ) takego mojego postu odnalezc- wiec jesli sie komus cos zarzuca- co okazuje sie byc - nazwe to b delikatnie - oszczednym gospodarowaniem prawda-, a mowiac wprost lgarstwem nalezaloby , jesli nie przeprosic- to "wybrnac" z tego inaczej ( z honorem juz sie nie da ) . Na przyklad przyznac sobie ostrzezenie... Zasluzone.
Jesli ktos - dla kogo perspektywa rozumownia jest dosyc malowymiarowa - nie rozumie w miare prostego tekstu, nie powinien sie brac tym bardziej za jego interpretacje. A odgadywanie ukrytych (?) mysli autora ww i przedstawianie ich pozniej jako rzekomych wypowiedzi uchodzi juz na schiozofrenie.
Albo nie rozumiesz- wiec odpusc- albo - kolokiwalnie mowiac- rzniesz glupa...
I mozemy sie tak "przepychac" ( oczywiscie ty, stojac z pozycji sily mozesz mnie zbanowac- co nie znaczy , ze masz racje- znaczy tylko, ze mozesz mnie zbanowac. )
- przeczytaj caly watek od mojego 1ego postu , prosze - zrob to uwaznie i policz ile razy irimi "zinterpretowal" niepelnosprytnie moje wypowiedzi wypaczajac kompletnie ich sens .
I zacytuj mnie gdzie napisalem "irimi to cale zlo"
Co wazniejsze wskaz, gdzie roblem - zarzucana mi - "analize" jego postow - zdanie po zdaniu . Jak do tej pory nie udalo ci sie ( ani nikomu innemu ) takego mojego postu odnalezc- wiec jesli sie komus cos zarzuca- co okazuje sie byc - nazwe to b delikatnie - oszczednym gospodarowaniem prawda-, a mowiac wprost lgarstwem nalezaloby , jesli nie przeprosic- to "wybrnac" z tego inaczej ( z honorem juz sie nie da ) . Na przyklad przyznac sobie ostrzezenie... Zasluzone.
Jesli ktos - dla kogo perspektywa rozumownia jest dosyc malowymiarowa - nie rozumie w miare prostego tekstu, nie powinien sie brac tym bardziej za jego interpretacje. A odgadywanie ukrytych (?) mysli autora ww i przedstawianie ich pozniej jako rzekomych wypowiedzi uchodzi juz na schiozofrenie.
psy szczekaja, a karawana jedzie dalej.
porzadek jest domena prostych umyslow, tylko geniusz ogarnie chaos.
#425
maciej1986
-
- Użytkownik
- 3267 postów
- SkądPoznań
Napisano 19 czerwiec 2013 - 21:14
Nie odpuszczę i nie rżnę głupa, bo nie lubię hejterstwa w internecie.
Petri w takim razie wskaż mi jednoznacznie gdzie irimi stwierdził, że to Twoje słowa?? Który post, napisane o której godzinie, bo ja takiego postu znaleźć nie potrafię.
A kto Ci to zarzuca? Ja? irimi? Napisz kto Ci takie coś zarzuca.
Ty nigdzie nie napisałeś...
A propo schozofrenii to właśnie odstrzeliłeś sobie stopę... nawet obie.
Mogłem tu nie zaglądać... chyba sam sobie dam bana za OT...
Petri w takim razie wskaż mi jednoznacznie gdzie irimi stwierdził, że to Twoje słowa?? Który post, napisane o której godzinie, bo ja takiego postu znaleźć nie potrafię.
Cytat
Co wazniejsze wskaz, gdzie roblem - zarzucana mi - "analize" jego postow - zdanie po zdaniu .
A kto Ci to zarzuca? Ja? irimi? Napisz kto Ci takie coś zarzuca.
Ty nigdzie nie napisałeś...
Cytat
... napisał to irimi jako lekką drwinę z całego tematu."irimi to cale zlo"
A propo schozofrenii to właśnie odstrzeliłeś sobie stopę... nawet obie.
Mogłem tu nie zaglądać... chyba sam sobie dam bana za OT...
#426
irimi
-
- Użytkownik
- 839 postów
- Skądże znowu?
Napisano 19 czerwiec 2013 - 21:21
No i zobaczcie sami. Armstrong tyle gnoju w kolarstwie narobił, że smród po tym ciągnie się nawet na naszym słodkim forum. :mrgreen:
Pax, pax między chrześcijany!
Na pojednanie:
http://c.wrzuta.pl/w...86961/finlandia
;-) :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Pax, pax między chrześcijany!
Na pojednanie:
http://c.wrzuta.pl/w...86961/finlandia
;-) :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
#427
Petri
-
- Użytkownik
- 1003 postów
- Skądinąd
Napisano 19 czerwiec 2013 - 21:28
1.
A voila : " Petri ma rację - irimi - samo zło " wczoraj 22.15.
2. "Napisz kto Ci takie coś zarzuca. "
TravisB i Virenque. Wczoraj. Dzisiaj nie maja odwagi sie odezwac (?)
Nie zajrzales nawet JEDNA strone wstecz ....
3. "A propos schozofrenii to właśnie odstrzeliłeś sobie stopę... nawet obie."
Mniemam , ze potrafisz udowodnic ta - dosc odwaznie przyznam- postawiona diagnoze ? Wskaz prosze, ktore moje posty na to bez cienia watpliwosci wskazuja.
Bo jesli nie, to faktycznie ban ci sie nalezy- ale za trollowanie i hejterstwo.
Gdym wyjechal podbnie jak ty ( latka, bez niczego na poparcie ) , moge smialo przypiac ci latke antysemity. I udowodnij, ze jest inaczej. Masz trudniej, bo mogloby sie okazac, ze jestem Zydem ( nie potwierdzam i nie zprzeczam )
cyt: "Ty nigdzie nie napisałeś..." ZGADZA SIE. Wiec dlaczego przechodzisz gladko nad tym, ze irimi wklada nie moje wypowiedzi w moja klawiature ????
Poza1 cytatem i "zarzutami" nie odniosles sie merytorycznie, do reszty tresci mojego poprzedniego posta.
I musze przyznac, ze sie nie dziwie. Nawet wiem dlaczego. I ty tez wiesz...
@irimi : nie jestem zainteresowany. Sprowadziles dyskusje na sobie doskonale znany poziom, i tam sobie zostan. ja nie dolacze.
Cytat
Petri w takim razie wskaż mi jednoznacznie gdzie irimi stwierdził, że to Twoje słowa??
A voila : " Petri ma rację - irimi - samo zło " wczoraj 22.15.
2. "Napisz kto Ci takie coś zarzuca. "
TravisB i Virenque. Wczoraj. Dzisiaj nie maja odwagi sie odezwac (?)
Nie zajrzales nawet JEDNA strone wstecz ....
3. "A propos schozofrenii to właśnie odstrzeliłeś sobie stopę... nawet obie."
Mniemam , ze potrafisz udowodnic ta - dosc odwaznie przyznam- postawiona diagnoze ? Wskaz prosze, ktore moje posty na to bez cienia watpliwosci wskazuja.
Bo jesli nie, to faktycznie ban ci sie nalezy- ale za trollowanie i hejterstwo.
Gdym wyjechal podbnie jak ty ( latka, bez niczego na poparcie ) , moge smialo przypiac ci latke antysemity. I udowodnij, ze jest inaczej. Masz trudniej, bo mogloby sie okazac, ze jestem Zydem ( nie potwierdzam i nie zprzeczam )
cyt: "Ty nigdzie nie napisałeś..." ZGADZA SIE. Wiec dlaczego przechodzisz gladko nad tym, ze irimi wklada nie moje wypowiedzi w moja klawiature ????
Poza1 cytatem i "zarzutami" nie odniosles sie merytorycznie, do reszty tresci mojego poprzedniego posta.
I musze przyznac, ze sie nie dziwie. Nawet wiem dlaczego. I ty tez wiesz...
@irimi : nie jestem zainteresowany. Sprowadziles dyskusje na sobie doskonale znany poziom, i tam sobie zostan. ja nie dolacze.
#428
maciej1986
-
- Użytkownik
- 3267 postów
- SkądPoznań
Napisano 19 czerwiec 2013 - 21:42
Cytat
1.
Cytat
Petri w takim razie wskaż mi jednoznacznie gdzie irimi stwierdził, że to Twoje słowa??
A voila : " Petri ma rację - irimi - samo zło " wczoraj 22.15.
2. "Napisz kto Ci takie coś zarzuca. "
TravisB i Virenque. Wczoraj. Dzisiaj nie maja odwagi sie odezwac (?)
Nie zajrzales nawet JEDNA strone wstecz ....
3. "A propos schozofrenii to właśnie odstrzeliłeś sobie stopę... nawet obie."
Mniemam , ze potrafisz udowodnic ta - dosc odwaznie przyznam- postawiona diagnoze ? Wskaz prosze, ktore moje posty na to bez cienia watpliwosci wskazuja.
Bo jesli nie, to faktycznie ban ci sie nalezy- ale za trollowanie i hejterstwo.
cyt: "Ty nigdzie nie napisałeś..." ZGADZA SIE. Wiec dlaczego przechodzisz gladko nad tym, ze irimi wklada nie moje wypowiedzi w moja klawiature ????
Poza1 cytatem i "zarzutami" nie odniosles sie merytorycznie, do reszty tresci mojego poprzedniego posta.
I musze przyznac, ze sie nie dziwie. Nawet wiem dlaczego. I ty tez wiesz...
No i dalej nie rozumiem o co Ci chodzi ze słowami " Petri ma rację - irimi - samo zło "
To jego opinia o tym, że Ty masz rację, a on jest "samo zło".
ad 2. Jeżeli napisał tak travisb i Virenque to dlaczego Ty napisałeś -
Cytat
Co wazniejsze wskaz, gdzie roblem - zarzucana mi - "analize" jego postow - zdanie po zdaniu . Jak do tej pory nie udalo ci sie ( ani nikomu innemu ) takego mojego postu odnalezc- wiec jesli sie komus cos zarzuca- co okazuje sie byc - nazwe to b delikatnie - oszczednym gospodarowaniem prawda-, a mowiac wprost lgarstwem nalezaloby , jesli nie przeprosic- to "wybrnac" z tego inaczej ( z honorem juz sie nie da ) . Na przyklad przyznac sobie ostrzezenie... Zasluzone.
Cały post to odpowiedź do mnie więc dlaczego wkładasz mi słowa, których ja nie napisałem??? Mam przepraszać za kogoś???
Dlatego w kontekście napisanych przez Ciebie słów:
Cytat
A odgadywanie ukrytych (?) mysli autora ww i przedstawianie ich pozniej jako rzekomych wypowiedzi uchodzi juz na schiozofrenie.
Napisałem:
Cytat
A propo schozofrenii to właśnie odstrzeliłeś sobie stopę... nawet obie.
I weź mi tu jedną rzecz wytłumacz, Ty możesz objeżdżać innych od schizofreników?? Inaczej nie posunąłbym się tak daleko, po prostu korzystam z "Twoich" argumentów.
Co do zaglądania w temat, zajrzałem, przeglądam go na bieżąco. Więc nie stawiaj tez na które nie masz argumentów.
#429
Petri
-
- Użytkownik
- 1003 postów
- Skądinąd
Napisano 19 czerwiec 2013 - 22:13
Jesli nie rozumiesz sesnu wypowiedzi zawartej w 6 slowach... Nie moj problem. Ale dam ci przyklad : "maciej1986 ma racje - zone trzeba bic przynajmniej 3 x w tygodniu." TERAZ rozumiesz ???
Ad ad 2 : tu przyznaje ci racje : obciazylem cie za travisb i Virenque - moja wina, przpraszam. Nic mnie nie tlumaczy.
Tya..... a uwag travisb i Virenque strone wczesniej- ktora na biezaco przegladales- "nie ma, nie bylo i... nie bedzie" . Dlatego mnie zaptyales kto i gdzie ... Wiec jednak MAM dowod, a ty nie masz argumentow...
Za
Nie czytasz uwaznie : Okreslilem DZIALANIE jak schizofreniczne ( i podtrzymuje opinie ) , a nie czlowieka jako schizofrenika. Widzisz roznice ? Dla mnie ( i z definicji ) jest ona bardzo wyrazna.
No i jak nie miec wrazenia, ze ...a zreszta, po co mi to . Ty wiesz, ja wiem. Czytajacy uwaznie juz od kilku postow wiedza ....
Moj ostatni post na forum. Mam dosc. Nie trawie hipokryzji. Adieu.
Ad ad 2 : tu przyznaje ci racje : obciazylem cie za travisb i Virenque - moja wina, przpraszam. Nic mnie nie tlumaczy.
Cytat
Co do zaglądania w temat, zajrzałem, przeglądam go na bieżąco. Więc nie stawiaj tez na które nie masz argumentów.
Tya..... a uwag travisb i Virenque strone wczesniej- ktora na biezaco przegladales- "nie ma, nie bylo i... nie bedzie" . Dlatego mnie zaptyales kto i gdzie ... Wiec jednak MAM dowod, a ty nie masz argumentow...
Cytat
I weź mi tu jedną rzecz wytłumacz, Ty możesz objeżdżać innych od schizofreników?? Inaczej nie posunąłbym się tak daleko, po prostu korzystam z "Twoich" argumentów.
Za
Nie czytasz uwaznie : Okreslilem DZIALANIE jak schizofreniczne ( i podtrzymuje opinie ) , a nie czlowieka jako schizofrenika. Widzisz roznice ? Dla mnie ( i z definicji ) jest ona bardzo wyrazna.
No i jak nie miec wrazenia, ze ...a zreszta, po co mi to . Ty wiesz, ja wiem. Czytajacy uwaznie juz od kilku postow wiedza ....
Moj ostatni post na forum. Mam dosc. Nie trawie hipokryzji. Adieu.
psy szczekaja, a karawana jedzie dalej.
porzadek jest domena prostych umyslow, tylko geniusz ogarnie chaos.
#431
Virenque
-
- Moderator
-
- 1536 postów
- SkądPoznań
Napisano 20 czerwiec 2013 - 07:53
Ja już nic nie pisze, bo widzę że zajął się tematem admin 
Dajcie już spokój, tego czytać nie idzie...
Dajcie już spokój, tego czytać nie idzie...
Żeby wygrać trzeba wystartować...
Trzymaj Koło - blog dla PRO amatorów
Wycieczki weekendowe i atrakcje turystyczne
Trzymaj Koło - blog dla PRO amatorów
Wycieczki weekendowe i atrakcje turystyczne
#432
irimi
-
- Użytkownik
- 839 postów
- Skądże znowu?
Napisano 20 czerwiec 2013 - 08:20
Prosiłem o posprzątanie tematu od pierwszego, niemerytorycznego postu. Zróbcie to i będzie po sprawie.
Aby wrócić do meritum: WYWIAD Z DAVIDEM WALSH'EM
Aby wrócić do meritum: WYWIAD Z DAVIDEM WALSH'EM
#434
irimi
-
- Użytkownik
- 839 postów
- Skądże znowu?
Napisano 20 czerwiec 2013 - 10:49
I jeszcze ciekawostka, bo WYWIAD Z WALSH'EM Z 2002 ROKU, czyli z czasów, w których na takich dziennikarzy trwała niezła nagonka.
#436
camilsoze
-
- Użytkownik
- 38 postów
- SkądWrocław
Napisano 21 czerwiec 2013 - 09:10
To ja się wypowiem, a co. Martwi mnie relatywizm moralny jaki niektórzy na tym forum uskuteczniają. Armstrong wielkim kolarzem był ale jest również jest oszustem. To się nie wyklucza. Dla mnie największym złem jaki ta cała sprawa wyrządziła nie jest to co Armstrong zrobił wizerunkowi kolarstwa czy ogólnie sportowców ale to, że na wydawałby się oczywiste pytanie "czy to było oszustwo?" miliony ludzi na całym świecie popada w zadumę, a niektórzy wręcz kategorycznie odpowiadają nie. Bo wszyscy brali, bo on był tylko trybikiem, bo jest biednym kozłem ofiarnym złowieszczej organizacji UCI, bo było przyzwolenie, bo definicja dopingu się zmienia bo to bo tamto. Świadomie oszukiwał kropka.
Gdyby zamiast dopingu okazało się, przez te wszystkie lata Armstrong jeździł na 5kg lżejszym rowerze, a w piaście miał silniczek to nikt nie miałby wątpliwości i wszyscy zgodnie uznaliby, że to oszust. Argument, że jego rower przeszedł wszystkie 300 kontroli nie miałby znaczenia, bo widocznie kontrole były kiepskie, to go nie tłumaczy. Ale jak chodzi o doping to nagle czarne nie jest już takie czarne a nawet trochę białe. Oszustem jest kto oszukuje, a nie tylko ten co został na oszustwie złapany. Już od dawna łapanie dopingowiczów w kolarstwie opiera się na badaniu efektów dopingu, a nie ich fizycznej obecności w próbkach. Cała idea paszportu biologicznego właśnie na tym polega. Przypominam, że niejaka Marion Jones też nigdy nie miała pozytywnego testu, a była badana jak nikt w lekkiej atletyce, co nie zmienia faktu, że stosowała doping przez wiele lat.
Armstrong był wielkim kolarzem, genialne warunki fizyczne, chorobliwie ambitny, harował na treningach jak niewielu w historii. Do wszystkiego podchodził profesjonalnie i z determinacją. Jak postanowił brać doping również robił to profesjonalnie i z determinacją. Stworzył wielki sprawnie działający system, wziął najlepszych lekarzy podszedł do sprawy zawodowo i konsekwentnie. Również bardzo konsekwentnie i agresywnie kłamał. Tylko szkoda, że swoją agresją zniszczył kilka karier i pozywał ludzi do sądu tylko dlatego, że mówili prawdą. No cóż jak być konsekwentnym to być konsekwentnym.
Polecam ciekawy choć długi art:
http://www.sportssci...oughts-and.html
Gdyby zamiast dopingu okazało się, przez te wszystkie lata Armstrong jeździł na 5kg lżejszym rowerze, a w piaście miał silniczek to nikt nie miałby wątpliwości i wszyscy zgodnie uznaliby, że to oszust. Argument, że jego rower przeszedł wszystkie 300 kontroli nie miałby znaczenia, bo widocznie kontrole były kiepskie, to go nie tłumaczy. Ale jak chodzi o doping to nagle czarne nie jest już takie czarne a nawet trochę białe. Oszustem jest kto oszukuje, a nie tylko ten co został na oszustwie złapany. Już od dawna łapanie dopingowiczów w kolarstwie opiera się na badaniu efektów dopingu, a nie ich fizycznej obecności w próbkach. Cała idea paszportu biologicznego właśnie na tym polega. Przypominam, że niejaka Marion Jones też nigdy nie miała pozytywnego testu, a była badana jak nikt w lekkiej atletyce, co nie zmienia faktu, że stosowała doping przez wiele lat.
Armstrong był wielkim kolarzem, genialne warunki fizyczne, chorobliwie ambitny, harował na treningach jak niewielu w historii. Do wszystkiego podchodził profesjonalnie i z determinacją. Jak postanowił brać doping również robił to profesjonalnie i z determinacją. Stworzył wielki sprawnie działający system, wziął najlepszych lekarzy podszedł do sprawy zawodowo i konsekwentnie. Również bardzo konsekwentnie i agresywnie kłamał. Tylko szkoda, że swoją agresją zniszczył kilka karier i pozywał ludzi do sądu tylko dlatego, że mówili prawdą. No cóż jak być konsekwentnym to być konsekwentnym.
Polecam ciekawy choć długi art:
http://www.sportssci...oughts-and.html
#437
Gosc_Bullet_*
Gosc_Bullet_*
-
- Gość
Napisano 21 czerwiec 2013 - 15:20
Relatywizm moralny uskuteczniają ci, którzy nagle odkryli, że Armstrong się dopingował i ścigają wyłącznie jego.
To nawet nie jest zwykłe ściganie karne, tylko zniszczenie go jako sportowca i człowieka. Dlaczego nie ścigają także innych? Jeżeli już ścigają, to dlaczego kara nałożona na Armstronga jest tak surowa w porównaniu z karą nałożoną np. na Contadora ?
Dlaczego ktoś, kto donosił na Armstronga dzięki temu może dalej uprawiac kolarstwo, a on już nie tylko że nie może zawodowo jezdzic na rowerze, ale w ogóle nie może zawodowo uprawiac innych dziedzin sportu - np. triatlonu. Rzecz w tym, że wielu ludzi zrobiło i robi karierę nie dlatego, że chcą sprawiedliwości i walki z dopingiem i dlatego ścigają Armstronga. Robią to dla własnej kariery i ambicji udupienia tego człowieka. Nie chodzi tu o oczyszczenie sportu. Gdyby tak było, to pół zawodowego peletonu miało by zakaz startów. Tak nie jest. Ciekawe jest też, że np. ostatnimi czasy hiszpańscy sportowcy - piłkarze, siatkarze, koszykarze, lekkoatleci, o kolarzach nie mówiąc ośiągają super wyniki - i to w czasach kryzysu, kiedy siłą rzeczy środków na profesjonalne przygotowanie jest mniej - i jakoś nikt ich dopingowo nie ściga. A nawet jak jednostki - piłkarze hiszpańskich drużyn - wpadają, kończą karierę i nikt nie ma do nich pretensji. Doskonałym przykładem tego są norweskie biegaczki na nartach. Czemu wszystkie chorują na astmę i muszą brac leki sterydowe ? Według normalnych reguł byłyby uznane za osoby chore czy nawet kalekie i nie miałyby szans wygrywac z Justyną Kowalczyk. I co ? Gdzie ta sprawiedliwośc ? No tak, ale one nie wykazują relatywizmu moralnego, Norweżki, podobnie jak - moim zdaniem teraz SKY, Wiggins, Fromm, Schloekowie czy inni ,,chwilowi'' supermeni, którzy są po prostu jeszcze lepiej przygotowani koksiarsko od Armstronga.
O relatywizmie mógłbyś mówic, gdyby były jasne reguły reguły gry - kto się dopinguje, ten wypada bez szansy powrotu. Tymczasem jednych się na tym łapie i im pobłaża, innych totalnie się niszczy, zaszczuwa, a nawet doprowadza do samobójstwa, jak Pantaniego.
To jest k.....ski relatywizm moralny. Armstrong grał według narzuconych mu reguł. I robił to najlepiej jak umiał. Dla mnie dalej jest wielkim sportowcem i ma mój szacunek jeżeli chodzi o osiągnięte prze niego wyniki. Jego stosunek do przyjaciół, kibiców, kolegów z drużyny czy rodziny to odrębna sprawa. Natomiast nie mam szacunku do kogoś, kto z ścigania człowieka i karania go, właściwie pastwienia się nad nim robi show, zarabia na tym i robi za gwiazdę medialną.
To nawet nie jest zwykłe ściganie karne, tylko zniszczenie go jako sportowca i człowieka. Dlaczego nie ścigają także innych? Jeżeli już ścigają, to dlaczego kara nałożona na Armstronga jest tak surowa w porównaniu z karą nałożoną np. na Contadora ?
Dlaczego ktoś, kto donosił na Armstronga dzięki temu może dalej uprawiac kolarstwo, a on już nie tylko że nie może zawodowo jezdzic na rowerze, ale w ogóle nie może zawodowo uprawiac innych dziedzin sportu - np. triatlonu. Rzecz w tym, że wielu ludzi zrobiło i robi karierę nie dlatego, że chcą sprawiedliwości i walki z dopingiem i dlatego ścigają Armstronga. Robią to dla własnej kariery i ambicji udupienia tego człowieka. Nie chodzi tu o oczyszczenie sportu. Gdyby tak było, to pół zawodowego peletonu miało by zakaz startów. Tak nie jest. Ciekawe jest też, że np. ostatnimi czasy hiszpańscy sportowcy - piłkarze, siatkarze, koszykarze, lekkoatleci, o kolarzach nie mówiąc ośiągają super wyniki - i to w czasach kryzysu, kiedy siłą rzeczy środków na profesjonalne przygotowanie jest mniej - i jakoś nikt ich dopingowo nie ściga. A nawet jak jednostki - piłkarze hiszpańskich drużyn - wpadają, kończą karierę i nikt nie ma do nich pretensji. Doskonałym przykładem tego są norweskie biegaczki na nartach. Czemu wszystkie chorują na astmę i muszą brac leki sterydowe ? Według normalnych reguł byłyby uznane za osoby chore czy nawet kalekie i nie miałyby szans wygrywac z Justyną Kowalczyk. I co ? Gdzie ta sprawiedliwośc ? No tak, ale one nie wykazują relatywizmu moralnego, Norweżki, podobnie jak - moim zdaniem teraz SKY, Wiggins, Fromm, Schloekowie czy inni ,,chwilowi'' supermeni, którzy są po prostu jeszcze lepiej przygotowani koksiarsko od Armstronga.
O relatywizmie mógłbyś mówic, gdyby były jasne reguły reguły gry - kto się dopinguje, ten wypada bez szansy powrotu. Tymczasem jednych się na tym łapie i im pobłaża, innych totalnie się niszczy, zaszczuwa, a nawet doprowadza do samobójstwa, jak Pantaniego.
To jest k.....ski relatywizm moralny. Armstrong grał według narzuconych mu reguł. I robił to najlepiej jak umiał. Dla mnie dalej jest wielkim sportowcem i ma mój szacunek jeżeli chodzi o osiągnięte prze niego wyniki. Jego stosunek do przyjaciół, kibiców, kolegów z drużyny czy rodziny to odrębna sprawa. Natomiast nie mam szacunku do kogoś, kto z ścigania człowieka i karania go, właściwie pastwienia się nad nim robi show, zarabia na tym i robi za gwiazdę medialną.
Dodaj odpowiedź
