Skocz do zawartości


Zdjęcie

Jak jeździć rowerem szosowym w Polsce.. ?


2539 odpowiedzi w tym temacie

#1161 Maitre

Maitre
  • Użytkownik
  • 483 postów
  • SkądBielsko-Biała

Napisano 20 grudzień 2014 - 09:03

Obecnie konsultacje społeczne często są robione tylko dla pozoru. Miałem kiedyś okazję opiniować projekt zmiany ustawy w ramach takich własnie konsultacji, ale z innej dziedziny niż ścieżki rowerowe. Niestety na opinię do kilkunastostronicowej ustawy było praktycznie kilka godzin. Poza tym projekt po tak wyglądających konsultacjach został zmieniony, a nowa wersja nie została już oddana nam do oceny.

Dziękuję za takie konsultacje. Formalnie one były, ale tylko dlatego, aby można było powiedzieć, że były (żeby nie można było później podnieść wadliwości procesu legislacyjnego).



#1162 Greek

Greek
  • Użytkownik
  • 2090 postów
  • SkądKraków

Napisano 20 grudzień 2014 - 09:06

No dobra, teraz pomstujesz - a tak z ciekawości, ile razy brałeś udział w konsultacjach społecznych?

Co to może zmienić, skoro to wszystko działa na zasadzie demokracji, i skoro większość tego chce to tak niestety będzie. Nikt nie weźmie pod uwagę zdania jednego 'oszołoma'. To tak jak z referendami - w tym roku u mnie pytali czy popiera się budowę ścieżek rowerowych - i co z tego, że głosowałem na nie, skoro 85% osób zagłosowało na tak? :X
Inna sprawa, że teraz ostro budowali i budowali, ale na szczęście będą teraz 4 lata spokoju :)

"Najgorsze koło czyni najwięcej hałasu", Antoine de Rivarol

 

Ragazza Ravennesa

 


#1163 Ultek

Ultek
  • Użytkownik
  • 1695 postów

Napisano 20 grudzień 2014 - 11:05

Konsultacje społeczne w tym kraju. Dobre sobie :D. Masz tu kilka przykładów na takie „konsultacje”:

http://telewizjarepu...ania,15090.html

http://telewizjarepu...owej,15061.html

http://polmedia.pl/u...no-skok-na-lasy

To tylko kilka tematów z ostatniego tygodnia. Nie chce mi się szukać więcej dowodów na arogancję tej władzy i przekonanie, że „partia wie najlepiej”.


  • Greek i Robert74 lubią to

#1164 mikroos

mikroos
  • Użytkownik
  • 8614 postów
  • SkądSzczecin

Napisano 20 grudzień 2014 - 11:25

A wiesz z czego to wszystko wynika? Ano właśnie z tego, że obywatele w ogóle nie angażują się w życie publiczne. Z tego, że ponownie wybierają te same szumowiny, a potem mają żal do całego świata, że te szumowiny kradną.

Sobie dziękujmy. Mamy demokrację, władza sama siebie nie wybrała.

rowerplus-logo-2.png
 
A Ty masz już swoje CZARNE ODBLASKI?


#1165 ROZMIAR

ROZMIAR
  • Użytkownik
  • 3218 postów
  • SkądPoznań

Napisano 20 grudzień 2014 - 11:37

Patrząc na wybory samorządowe mam poważne wątpliwości.

7602ede9d85aa0ebmed.png
 
Więcej satysfakcji daje dobra forma niż dobry sprzęt.

logo_phpBB.gif

 
 


#1166 Ultek

Ultek
  • Użytkownik
  • 1695 postów

Napisano 20 grudzień 2014 - 11:56

Mikroos, daj spokój. 300 tysięcy podpisów rodziców pod projektem ustawy, która pozwala im decydować, kiedy posłać własne dziecko do szkoły, lub 2,5 mln podpisów pod inną, utrudniającą szacher-macher lasami, a przede wszystkim ziemią, na której rosną (chodzi o krzem potrzebny dla przemysłu elektronicznego), to jest brak zaangażowania, według Ciebie? Nie wiem jak można bardziej brać udział w życiu publicznym.

Szumowiny same się wybierają, dbając o to, żeby ich było na wierzchu. Posuwają się nawet do fałszerstw, bo są bezkarne.


  • Greek lubi to

#1167 mikroos

mikroos
  • Użytkownik
  • 8614 postów
  • SkądSzczecin

Napisano 20 grudzień 2014 - 12:00

Tak długo, jak będziemy wybierać władzę spośród dwóch-trzech dostępnych partii, tak długo będziemy mieli to, co mamy. Co z tego, że piszemy jakieś tam petycje, skoro i tak wcześniej SAMI WYBRALIŚMY władze, która je oleje? Sobie tylko możemy dziękować, że mamy naród, który chętnie pyskuje w internecie, ale realnie wiele nie robi - jak sobie pościelesz, tak się wyśpisz.
  • Beymont lubi to

rowerplus-logo-2.png
 
A Ty masz już swoje CZARNE ODBLASKI?


#1168 robo

robo

    ble ble

  • Użytkownik
  • 2600 postów
  • SkądKońskie

Napisano 20 grudzień 2014 - 13:00

W jakich konsultacjach ? - społecznych ?

 

 Mikroos, przy okazji budowy obwodnicy ludziom, 5 m od domów wyrosły ekrany dźwiękochłonne wyższe niż domy. Jak zaczęli je stawiać i zrobił się raban, to usłyszeli, że przecież mieli możliwość zapoznania się z projektem - 5 lat temu .... w internecie. Rozumiesz - ludzie na wsiach !!! Na nic się zdały protesty, pikiety - ekrany są. A jak się zrobiło głośno, ze Polska sama sobie obniżyła dopuszczalne poziomy hałasu, to pół roku później je podniesiono (dopuszczalne poziomy hałasu) - obecnie ekrany nie musiałyby być nawet zakładane w projekcie.

 

To samo ze ścieżkami - właśnie ta obwodnica jest opasana siecią ścieżek, ale tak poprowadzonych, że prowadzą .... donikąd. Albo kończą się barierą energochłonną, albo urywają w szczerym polu. Na przykład, żeby kontynuować jazdę tylko po ścieżkach w pewnym kierunku, to muszę: przejechać przez pas zieleni, przekroczyć dwie jezdnie (nie po pasach- bo ich tam nie ma), przenieść rower nad barierą energochłonną (i sam przeskoczyć), zejść po nasypie, przeciąć następną jezdnię i dopiero dostać się na .... dalszą część ścieżki. Gratulacje dla projektanta, wykonawcy, dozoru technicznego, odbierających inwestycje itd.

Dlatego, oczywiście na własną odpowiedzialność nie jeżdżę  tymi ścieżkami, tylko tnę asfaltem  :-D

 

Ja, czy taki 70-cio latek ze wsi, nie muszą się znać na projektach budowlanych.. Czy myślisz, że jakby dziadek sobie zobaczył plany, to by wyśledził te wszystkie bzdury ? Ja nie mówię o założeniach, bo one pewnie są dobre, ale później jak te założenia są spierniczone - przez różne czynniki: błędy w projekcie, zmiany w czasie budowy, pobłażanie dla niedoróbek najczęściej pod presją niedotrzymania terminów itd.

 

Konsultacje też trzeba umieć robić. W moim przypadku, żebym się o nich dowiedział, wystarczyłoby ogłoszenie na klatce schodowej - wtedy tylko ode mnie by zależało, czy coś tam w internecie zobaczę, czy pójdę na spotkanie. Ale dajmy na to dla takich ludzi na wsiach trzeba podejść inaczej, może jakieś spotkanie w remizie, z planszami, jak to będzie wyglądało po modernizacji. Jak robota obwodnicy ruszała, to oni (mieszkańcy wiosek) byli przekonani, że wyremontują im nawierzchnię, zrobią chodnik i założą oświetlenie, ale nie spodziewali się szczęścia w postaci ekranów.

 

A poza tym, to po to wybieramy przedstawicieli, żeby się troszczyli na co są wydawane nasze pieniądze - szkoda, że jedyną formą rozliczenia ich są  ... następne wybory.

 

Czy ty ich bronisz ?

 

Obiecuję porobić zdjęcia pewnych miejsc, żeby unaocznić jak można spierniczyć ścieżki rowerowe, abo że w ogóle jest ona bez sensu - czyli pieniądze wyrzucone w błoto.


"Wieczność jest bardzo nudna, szczególnie pod koniec" - Woody Allen


#1169 mikroos

mikroos
  • Użytkownik
  • 8614 postów
  • SkądSzczecin

Napisano 20 grudzień 2014 - 14:53

Nie, ja nie bronię władzy. Za to wściekle atakuję naród, który jest zawsze pierwszy do marudzenia, a na wyborach nie raczy się nawet pojawić w liczbie 50% uprawnionych.

W kwestii konsultacji - znam kilka podobnych historii. W absolutnie każdym znanym mi przypadku było tak, że ludzie kupowali bardzo tanio ziemię, o której już wtedy było doskonale wiadomo, że będzie w tym miejscu hałaśliwa inwestycja, a potem byli pierwsi do wyłudzania (bo przecież tak należy to nazwać) odszkodowań za szkodliwość, o której rzekomo nie wiedzieli.

rowerplus-logo-2.png
 
A Ty masz już swoje CZARNE ODBLASKI?


#1170 robo

robo

    ble ble

  • Użytkownik
  • 2600 postów
  • SkądKońskie

Napisano 20 grudzień 2014 - 15:20

Och, mogę cię zapewnić, że te wsie były tam gdzie są od "zawsze", nikt tam się z rozmysłem nie pobudował, a protestowali zwykli właściciele małych gospodarstw.

 

I jeszcze jedno - powinno się tak zmienić prawo wyborcze, czy konstytucję, że głos oddaje się na człowieka i kto ma najwięcej głosów, ten dostaje mandat, a nie ten z pierwszego miejsca na liście. Inaczej nic z tego nie będzie. Znam przypadki, że w wyborach startują ludzie naprawdę wartościowi, ale chyba tylko po to (co rodzi pytanie, czy byli tego świadomi i ewentualnie dlaczego się zgodzili na kandydowanie), aby pozyskać głosy, dla tych z pierwszych miejsc na listach, a sami mogą się nie załapać. No i osoba wybrana powinna jakoś odpowiadać - przynajmniej przed swoimi wyborcami, czy realizuje tzw. obietnice wyborcze. Jeśli nie, to powinna być jakaś możliwość odebrania mandatu - przez jego wyborców oczywiście. A samorządowcy na urzędach powinni być rozliczani z inwestycji, które nadzorują. Niestety, wszystko to się rozmywa i sprowadza do niezbyt czystej kampanii przed następnymi wyborami.

 

 


"Wieczność jest bardzo nudna, szczególnie pod koniec" - Woody Allen


#1171 mikroos

mikroos
  • Użytkownik
  • 8614 postów
  • SkądSzczecin

Napisano 20 grudzień 2014 - 15:24

Jasne, wszystko super. Tylko powiedz mi, dlaczego np. taka gnida jak Stokłosa była regularnie wybierana na senatora? Przecież sam siebie nie wybrał, prawda?

Takich przypadków można by wymieniać dziesiątki, a w Sejmie jest co najmniej kilkudziesięciu ludzi całkowicie skompromitowanych, a mimo to wybieranych. Tak długo, jak takie rzeczy będą się działy, nie mamy co liczyć na zmiany.

Mówisz o rozliczaniu urzędników z konsekwencji ich decyzji. Oczywiście, zgadzam się. Tylko znów, sam powiedz: dlaczego w takim razie od lat w sondażach (i co gorsze, także w wyborach!) prowadzą partie, które na 100% tego nie wprowadzą?

rowerplus-logo-2.png
 
A Ty masz już swoje CZARNE ODBLASKI?


#1172 robo

robo

    ble ble

  • Użytkownik
  • 2600 postów
  • SkądKońskie

Napisano 20 grudzień 2014 - 16:07

Myślę, że partie to dno - jak długo będziemy mieć system partyjny, a nie głosowanie na osobę, tak długo rządzić będą nami te same twarze -  czasem wydaje mi się, że nie ma na nich sposobu, Bo to w partiach, czyli bez udziału ogółu wyborców. ustala się kto będzie liderem, kto numerem 2 itd., a tam (w partiach) to dopiero odchodzą machloje, gierki i walka o wpływy. Więc nie wiem czemu się dziwisz, że wygrywał Stokłosa, który mógł kupić wszystko i wszystkich (no, prawie wszystkich).  Ale gdyby nie było tego zawiłego obliczania, kto z listy dostaje mandat, tylko kto ma więcej głosów, ten wygrywa ...

 

A konsultacje - wyobraź sobie, że już po otwarciu obwodnicy, gruchnęła wiadomość, że główna dotąd droga wylotowa na Warszawę musi być zamknięta. Podobno doszukali się przepisu, że odległość od zjazdu z obwodnicy do przejazdu kolejowego nie może być mniejsza niż 500m  (a w tym przypadku chyba jest bliżej). Wychodziło na to, że po zamknięciu tego zjazdu, ta główna dotąd droga będzie ślepą ulicą i zanosi się, że upadnie większość firm, które korzystają ze wzmożonego ruchu na tej ulicy: stacje paliw, sklepy, przedsiębiorstwa, warsztaty. Od miejsca zamknięcia ruchu (czyli od feralnego zjazdu), do wyjazdu na Warszawę okrężną drogą (czyli wyjazdu obwodnicą oddaloną o 100m ) trzeba by nadłożyć drogi jakieś 3,5 km. Kto zaprojektował zjazd w tym miejscu ? Czy nie znał tych przepisów ? Kto sie zgodził na taki projekt ? Czy to służy społeczeństwu ?

 

Ale niech tam, bo wychodzi dyskusja nie na temat - mikroos, piszę do Ciebie wiadomość na PW.


  • Greek lubi to

"Wieczność jest bardzo nudna, szczególnie pod koniec" - Woody Allen


#1173 Beymont

Beymont
  • Użytkownik
  • 116 postów
  • SkądPodkarpacie

Napisano 20 grudzień 2014 - 16:27

http://demotywatory....a-zielona-wyspa

Ostatnia część tego wpisu obrazuje jak myśli większość społeczeństwa (szczególnie ludzie w podeszłym wieku). Nie będzie lepiej dopóki, dopóty ludzie będą wybierać władzę siejącą w mediach tę propagandę. Władzę, która ma w dupie głos przeciętnego obywatela. Władzę, która mydli Nam oczy, że to dla Naszego dobra, a w rzeczywistości chodzi o to, żeby sobie ponapychać kieszenie. Nie mówi się o rzeczach ważnych (strajki w Europie, Lasy Państwowe itp. itd), tylko o jakiejś babie, która żre w Sejmie. Co jakiś czas będą się zmieniać jedynie postacie na scenie politycznej, ale klika będzie ta sama. Niestety u nas jest popularne wybieranie "mniejszego zła", więc sami sobie strzelamy tym sposobem w kolano.


  • Robert74 lubi to

#1174 mikroos

mikroos
  • Użytkownik
  • 8614 postów
  • SkądSzczecin

Napisano 20 grudzień 2014 - 17:22

@robo - wszystko fajnie, ale Stokłosa otrzymywał ogromną liczbę głosów nawet kiedy patrzyło się na protokoły z głosowania (które jednoznacznie wskazywały, który kandydat miał jakie poparcie), a nie na to, kto się ostatecznie dostał. W tym momencie Twój wywód wg mnie upada, więc nie będę brnął dalej.

rowerplus-logo-2.png
 
A Ty masz już swoje CZARNE ODBLASKI?


#1175 Bury

Bury
  • Moderator
  • 799 postów
  • SkądZłocieniec

Napisano 20 grudzień 2014 - 18:15

Temat: Jak jeździć rowerem szosowym w Polsce... z punktu widzenia polityków i elektoratu ich wybierającego. - Czyli pierdolić głupoty a nie jeździć na rowerze szosowym ( jazda na rower! )



#1176 Ultek

Ultek
  • Użytkownik
  • 1695 postów

Napisano 20 grudzień 2014 - 21:08

wściekle atakuję naród, który jest zawsze pierwszy do marudzenia, a na wyborach nie raczy się nawet pojawić w liczbie 50% uprawnionych

 

Mikroos, nie atakuj wściekle narodu. Frekwencja wyborcza na poziomie ok. 50 %, to norma w całym świecie. Jedynie podczas rewolucji i pierwszych wyborów, ludzie gremialnie walą do urn i chcą głosować. Problem jest gdzie indziej. Jeśli podczas wyborów uznaje się 20 % oddanych głosów za nieważne, to śmierdzi szwindlem na kilometr. Jeśli w urnach doliczono się więcej kart, niż było ludzi oddających głosy, to nie jest to naukowy problem matematyczny, tylko ordynarny przekręt i nie żadna nieprawidłowość, nie mająca wpływy na ważność głosowania, tylko fałszerstwo wyborów.

Gdy tę sprawę podnoszono na forum UE, zachodni politycy łapali się za głowę, jak to możliwe, w tej części Europy. A co na to rządzący? Ano, jeden z najważniejszych po tamtej stronie oburzył się na opozycję, że ośmieliła się wywlec to na forum PE. Jego zdaniem, szkodzi to wizerunkowi Polski.

 

dlaczego w takim razie od lat w sondażach (i co gorsze, także w wyborach!) prowadzą partie, które na 100% tego nie wprowadzą?

 

Pytanie stawiasz ważne, tylko nie wiem, czy umiesz sobie poprawnie odpowiedzieć. Zacznij od tego, kto i w jaki sposób przeprowadza te sondaże, oraz wybory.

 

Bury, nie ma naruszenia regulaminu Forum, bo użytkownicy rowerów szosowych, są także elektoratem wyborczym. Rozdzielenie tych dwóch funkcji mogłoby wywołać, u bardziej wrażliwych osób, objawy schizofrenii :D.



#1177 mikroos

mikroos
  • Użytkownik
  • 8614 postów
  • SkądSzczecin

Napisano 20 grudzień 2014 - 21:21

Frekwencja wyborcza na poziomie ok. 50 %, to norma w całym świecie.

Taaa...

http://www.isp.org.p...mczech,962.html

http://wiadomosci.wp...l?ticaid=11403e

http://pl.wikipedia....cji_w_2012_roku

http://www.tvn24.pl/...-usa,75674.html(tak, wiem, zły TVN na pewno sfałszował liczbę głosów)

Z łaski swojej sprawdź proszę fakty, zanim coś chlapniesz. Oszczędzisz wszystkim czasu.
 

Problem jest gdzie indziej. Jeśli podczas wyborów uznaje się 20 % oddanych głosów za nieważne, to śmierdzi szwindlem na kilometr.

Równie mocno śmierdzi niedouczeniem obywateli, którzy nie potrafią postawić JEDNEGO KRZYŻYKA W JEDNEJ KRATCE. To naprawdę nie jest trudne.

A jeżeli chcesz mówić o fałszerstwach, najpierw spróbuj uświadomić sobie, jaka była w ogóle skala problemu rzekomego nadmiaru kart (bo co do zasady zgadzam się: samo zjawisko jest karygodne). Wbrew temu, co niepokorne media starają się kreować, były to przypadki o całkowicie pomijalnym wpływie na wynik.
 

Pytanie stawiasz ważne, tylko nie wiem, czy umiesz sobie poprawnie odpowiedzieć. Zacznij od tego, kto i w jaki sposób przeprowadza te sondaże, oraz wybory.

Wybacz, ale głos można oddać na dowolną partię, którą widać na karcie wyborczej. Jeżeli człowiek dobrowolnie oddaje głos na skompromitowanego człowieka z zarzutami prokuratorskimi, to wybacz, ale nie karta wyborcza i nie autor sondażu są tu winni.

rowerplus-logo-2.png
 
A Ty masz już swoje CZARNE ODBLASKI?


#1178 Ultek

Ultek
  • Użytkownik
  • 1695 postów

Napisano 20 grudzień 2014 - 22:16

Niemcy to nie jest reprezentatywna grupa, bo to naród zdyscyplinowany, jak żaden inny, a we Francji padł rekord, więc było to wydarzenie niespotykane dotąd. Ameryka ma pierwszego czarnego prezydenta, to i nie ma nic dziwnego, że ta grupa etniczna poczuła przypływ nadziei i poszła głosować, podbijajac frekwencję. Dotąd rekord wynosił trochę ponad 60 % i padł w… 1908 roku. TVN, nie sfałszował liczby głosów, bo nie miał takiej możliwości. Na szczęście.

Rzekomy problem nadmiaru kart jest realny i świadczy nie o niedopatrzeniu, omyłkowym zaksięgowaniu, czy złym policzeniu, tylko dosypaniu kart do urny wyborczej, co jest fałszerstwem i pozbawia komisję jej funkcji. Co za tym idzie, komisja w takim składzie nie ma prawa legitymizować wyborów i stwierdzać cokolwiek. Wybory w tym okręgu muszą być uznane za nieważne, bez względu na to, czy było pięć kart do głosowania więcej, czy pięć tysięcy. Dotyczy to każdej „nieprawidłowości”. Komisja jest po to, żeby dbała właśnie o tę prawidłowość. Jeśli tego nie zapewni, sama pozbawia się funkcji i wybory powinny zostać unieważnione. Jeśli ktokolwiek uważa inaczej, to nie rozumie zasad demokracji, albo tworzy jej podróbkę, jak za poprzedniej komuny.

Jeśli chodzi o intelekt obywateli, to ciekawe, że rekordowa liczba nieważnych kart (czyli niedouczonych wyborców) dotyczyła jednego okręgu wyborczego, a już w sąsiednim, czyli kilka ulic dalej, mieściła się w statystyce. Pewnie to cieki wodne, albo koniunkcja Marsa z Wenus. Albo po prostu zrobili getto dla debili i ktoś, przez roztargnienie, dał im prawa wyborcze.

W ostatniej części masz rację i tu się zgodzę z Tobą. Taki ktoś nie mógł wygrać wyborów w normalnym kraju. Jeśli jednak, tzw. „czwarta władza” skupia się i kieruje wszystkie wysiłki na flekowanie opozycji, a nie rozlicza rządzących, to mamy taki obraz demokracji, jaki mamy.



#1179 Bury

Bury
  • Moderator
  • 799 postów
  • SkądZłocieniec

Napisano 20 grudzień 2014 - 23:48

Nie słuchacie...


  • Monowiec lubi to

#1180 comet1

comet1
  • Użytkownik
  • 215 postów
  • SkądPolska

Napisano 10 styczeń 2015 - 12:30

Temat: Jak jeździć rowerem szosowym w Polsce... z punktu widzenia polityków i elektoratu ich wybierającego. - Czyli pierdolić głupoty a nie jeździć na rowerze szosowym ( jazda na rower! )

 "§3. Użytkownikowi zabrania się:

    1. Używania słów powszechnie uznanych za wulgarne, obrażać, ubliżać i znieważać innych użytkowników.

(...)

2. Admin lub moderator również jest użytkownikiem i obowiązuje go regulamin obowiązujący na forum. "


  • Greek lubi to

O! Widzę, że wykasowano moją sygnaturę. To znaczy, że jej treść dotarła. Bardzo mnie to cieszy.




Dodaj odpowiedź