
Radom,Starachowice,Skarżysko i okolice
Started By
Faramir
, 11 mar 2012 14:36
286 odpowiedzi w tym temacie
#101
Napisano 08 maj 2012 - 17:11
Ok to jutro. Możemy się spotkać w Rudzie Wlk. na skrzyżowaniu. Mnie pasuje o g. 15 lub później (?). Będzie trening przed Pucharem Równicy w Ustroniu w sobotę.
Pojechałem tam z resztą dzisiaj żeby sobie przypomnieć jak to tam jest, przez momencik jest te 14% :-) na samym dojeździe do czubka górki ale podjazdowo, ogólnie to Huciska są słabsze od Huty, którą też nie omieszkałem zaliczyć. Widoczki z obu górek dziś malownicze na kilkadziesiąt km.
Pojechałem tam z resztą dzisiaj żeby sobie przypomnieć jak to tam jest, przez momencik jest te 14% :-) na samym dojeździe do czubka górki ale podjazdowo, ogólnie to Huciska są słabsze od Huty, którą też nie omieszkałem zaliczyć. Widoczki z obu górek dziś malownicze na kilkadziesiąt km.
#103
Napisano 08 maj 2012 - 22:50
Asfalt na Hucisko straszny, przy zjeździe naprawdę trzeba uważać. Byłem ostatnio, ale jednak wolę podjeżdżać Hutę 2 - 3 razy z rzędu. Byłem tam dziś w okolicach 17-18:00. Mogę się jutro lub pojutrze pojawić, kwestia tylko o której. Ogólnie zaglądam w te okolice średnio 3 razy w tygodniu.
#104
Napisano 09 maj 2012 - 20:51
Cytat
Andy777, jutro ma być ładna pogoda, więc przyjadę zrobić Hutę 2-3 razy, potem chyba skieruje się na tę drogę na Bliżyn i dalej do Szydłowca przez Majdów i do domu.Mogę się jutro lub pojutrze pojawić, kwestia tylko o której.
Jeśli Ci pasuje to możemy przejechać razem. Będę o 17 na skrzyżowaniu dróg Szydłowiec, Chlewiska, Huta.
Może się Faramir, dołączy jeśli nie jest zajęty?
#109
Napisano 11 maj 2012 - 09:33
No to pech, zdarza się, mam nadzieje, że niedaleko od domu i dało się jechać. Słyszałem rzeczywiście coś jakby szprycha ocierała o przerzutkę. Przy okazji sprawdź czy można wymienić koronki w kasecie, na których strzela łańcuch. Przypuszczam, że to jest powód problemu.
#111
Napisano 13 maj 2012 - 10:18
Andy777, no to fajnie, że rowerek wyregulowany, sprawdź dziś.
Ja dziś mam regenerację po wczorajszym Ustroniu - możesz poczytać relacje na forum. Pogoda w trakcie trasy się załamała i z ok. 20 st. i bladego słoneczka temp. spadła do 8 st. z rzęsistym deszczem. Zjazdy w takich warunkach to ekstremum jest. Pierwszy raz jechałem na szczytach gór we mgle z widocznością na 50m, tak jak czasem widać w TV na TdF :-)
Jutro i we wtorek też nie dam rady bo jestem zajęty, dopiero od środy, jakoś się umówimy.,
Ja dziś mam regenerację po wczorajszym Ustroniu - możesz poczytać relacje na forum. Pogoda w trakcie trasy się załamała i z ok. 20 st. i bladego słoneczka temp. spadła do 8 st. z rzęsistym deszczem. Zjazdy w takich warunkach to ekstremum jest. Pierwszy raz jechałem na szczytach gór we mgle z widocznością na 50m, tak jak czasem widać w TV na TdF :-)
Jutro i we wtorek też nie dam rady bo jestem zajęty, dopiero od środy, jakoś się umówimy.,
#115
Napisano 13 maj 2012 - 19:20
Byłem, ale nie było za bardzo z kim pojeździć. Na starcie 9 osób, jechaliśmy przez Wierzbice w stronę Skarżyska, potem Iłży. Już przed Jagodnem zostało nas tylko 4, bo tempo co chwila było podkręcane. Potem ja musiałem stanąć za potrzebą, a chłopaki pojechali we 3 dalej i nie było opcji żebym ich sam dogonił bo cisnęli naprawdę nieźle. Pokręciłem się jeszcze sam, ale nikogo nie znalazłem z tych co odpadli.
#117
Napisano 15 maj 2012 - 11:00
Cześć, czy z samego Szydłowca to nie wiem, ale my często jeździmy przez te okolice.
Może się z nami zabierzesz przy najbliższej okazji, w czwartek na przykład (w środę ma lać) to by już nas 4 było z forum.
W każdą niedzielę niedzielę jest też ustawka przed mosirem w Radomiu.
Piszcie czy Wam pasuje w czwartek po południu.
Może się z nami zabierzesz przy najbliższej okazji, w czwartek na przykład (w środę ma lać) to by już nas 4 było z forum.
W każdą niedzielę niedzielę jest też ustawka przed mosirem w Radomiu.
Piszcie czy Wam pasuje w czwartek po południu.
#118
Napisano 15 maj 2012 - 11:27
Faramir, czyli przekładamy ustawkę ze środy na czwartek ?? Skrzyżowanie HUTA, SZYDŁOWIEC, CHLEWISKA ?? Godzina ?? Ja się dostosuje...
W niedziele zmarzłem straszliwie, wczoraj chłód był mniej odczuwalny ale był. CO Z TĄ POGODĄ, POŁOWA MAJA!!! Oby nie było jak w lipcu tamtego roku.
W niedziele zmarzłem straszliwie, wczoraj chłód był mniej odczuwalny ale był. CO Z TĄ POGODĄ, POŁOWA MAJA!!! Oby nie było jak w lipcu tamtego roku.
#119
Napisano 15 maj 2012 - 12:18
No, moim zdanie trzeba przełożyć, bo prognoza się nie zmieniła i ma lać cały dzień w środę. Miejsce dobre, co do godziny...może 17? Bicicleta, pasuje Cię w takim razie przed 16 na górce w Kowali?
Nie kracz...ja wtedy jeszcze nie jeździłem, ale jakbym jeździł to by mnie chyba szlag trafił.
Cytat
Oby nie było jak w lipcu tamtego roku.
Nie kracz...ja wtedy jeszcze nie jeździłem, ale jakbym jeździł to by mnie chyba szlag trafił.
Dodaj odpowiedź
