Tarcze w szosie ?
#1324
Posted 05 September 2018 - 11:10
Ciekawą sprawę można było też zaobserwować wczoraj na Tour of Britain - Jungels jechał na rowerze z tarczówkami, a rozprowadzony przez niego Alaphilippe z klasycznymi hamulcami, więc na ten moment to raczej kwestia wygody lub przyzwyczajenia.
Przyzwyczajenia to jedno, ale Jungels jedzie na Venge ktory jest tylko na tarczach a Alaphilipe na Tarmacu, a poniewaz Alaphilipe to typowy goral wiec jezdzi na tym co najlzejsze
#1329 Gosc_marvelo_*
Posted 05 September 2018 - 14:51
W mtb znalezienie obecnie ramy pod koła 29 cali i v-ki graniczy z cudem, podobnie z widelcami. Jedynie w najtańszych gotowych rowerach widać jeszcze takie hamulce, ale już nawet za 1600 zł da się kupić cały rower na hydraulicznych tarczówkach.
Ja chciałbym mieć mimo wszystko wybór.
#1330
Posted 05 September 2018 - 15:48
Tyle, że w MTB to jest od lat standard, a w szosie wchodzi od niedawna i do tej pory producenci podchodzili do tego jak pies do jeża, bo nikt nie wiedział jak środowisko zareaguje i w którą stronę to się potoczy. A teraz gdy są już opracowane standardy (flat mount, adopcja sztywnych osi) to galopuje na łeb na szyję.
Szkoda tylko, że ciągle mało lekkich kół pod tarcze. A nieraz żeby znaleźć u danego producenta model pod tarcze trzeba się nieźle naszukać. Mało jest szukajek po typie hamulca. Może w przyszłym roku to się zmieni i się producenci kopsną z fajnymi kołami w normalnych cenach a nie za milion pińcet sto dziewińcet.
#1333
Posted 05 September 2018 - 22:20
W XC cały czas waga jest ważna. Aczkolwiek wraz z coraz trudniejszymi trasami wzrasta tam popularność rowerów full suspension (100mm/100mm). Waga tych "kloców" w topowych specyfikacjach schodzi w okolice 9kg.
Generalnie waga nie gra takiej roli jak się wielu wydaje, ale opony 29+ do XC raczej nie wejdą nigdy xD
Tarcze w szosie? Jak najbardziej na tak, ale może za 4-5 lat, jak faktycznie klamko manetki będą wszystkie w fajnej - kompaktowej wielkości. W dodatku wszystkie rowery zostaną pod to projektowane, a nie tylko "dokładane" jak w 90% jest obecnie. Temat z pewnością się rozwinie, to tylko kwestia czasu. Tarczówki są lepsze pod wieloma względami, a pomijając estetykę, to niedługo nie będzie żadnych minusów.
Canyon Aeroad CF SLX
Specialized Amira 2014 - sprzedany
#1334
Posted 06 September 2018 - 07:37
Te "90 %" i "dokładanie"to jest oczywiście bajka: wiele firm wypuszcza całe serie rowerów (szczególnie gran fondo) wyłącznie z hamulcami tarczowymi więc siłą rzeczy ramy są wyłącznie pod ten typ hamulców projektowane.
A jakie konkretnie -poza wagą i tak subiektywną sprawą jak wygląd- są obecnie minusy, których "niedlugo nie będzie"?
- Marcin321 likes this
#1335
Posted 06 September 2018 - 11:55
No własnie, nie ma praktycznie żadnych minusów, poza wspominanymi kwestiami estetycznymi samych hamulców, klamko manetek oraz wagi. Dodatkowo można jeszcze doliczyć "wolniejszą" wymianę koła w przypadku hamulców tarczowych.
Generalnie dla mnie amatora, poza ceną, to na ten moment nie ma dla mnie minusów .
Ramy tylko pod tarcze traktowałbym jako nowość. Głównie przodujące marki na razie dysponują takimi rowerami, a wiele zaprezentowało takie modele na sezon 2019 (przykładowo cannondale czy spec w przypadku swoich rowerów aero).
Canyon Aeroad CF SLX
Specialized Amira 2014 - sprzedany
#1337
Posted 06 September 2018 - 12:28
niekoniecznie... osobiście jak tylko wyjdzie nowy ritchey na tarcze to przekładam obecny osprzęt, do tego mechaniczne zaciski TRP Spyre i wszystko gra. Regulacja jedną baryłką w przypadku gdy po wymianie koła trą zaciski. Tyle w temacie
CarbonOne.pl - koła na szprychach karbonowych
Blackcatwheels.pl - Koła na zamówienie
Sklep - obręcze, piasty, szprychy
Wrocław
Kontakt na priv, @ lub tel: 604 40 95 04
#1338
Posted 06 September 2018 - 12:31
Jeździłem 1.5 sezonu na mechanicznych tarczach i ich jedyny plus w stosunku do zwykłych hampli jest taki że nie zużywają obręczy. Niestety cała kultura pracy nijak się ma do hudrauliki. To jest półśrodek, którego wg mnie nie powinno już być w przyszłym sezonie.
#1339
Posted 06 September 2018 - 12:45
Jeździłem 1.5 sezonu na mechanicznych tarczach i ich jedyny plus w stosunku do zwykłych hampli jest taki że nie zużywają obręczy. Niestety cała kultura pracy nijak się ma do hudrauliki. To jest półśrodek, którego wg mnie nie powinno już być w przyszłym sezonie.
To pewnie kwestia wymagań. Mechaniki mam od 4 lat w przełaju i złego słowa nie mogę powiedzieć. Może to też kwestia dobrych tarcz, klocków i linek.
CarbonOne.pl - koła na szprychach karbonowych
Blackcatwheels.pl - Koła na zamówienie
Sklep - obręcze, piasty, szprychy
Wrocław
Kontakt na priv, @ lub tel: 604 40 95 04
#1340
Posted 06 September 2018 - 14:44
Ja nie wiem czego to kwestia, ale doświadczenia mam jakie mam, obręczówki ustawisz byle jak i działają, nie martwisz się o krzywe tarcze, o odpowietrzanie, o piszczenie etc. itp. Niższa waga w zestawie. Po prostu są niskie wymagania co do obsługi.
Dla mnie podstawowy argument za tarczami to ofc lepsze hamowanie w deszczu i możliwość wsadzenia szerszej oponki(ofc w zależności od tego jaka jest pozostała konstrukcja roweru). A że w deszczu na obręczach alu nie ma tragedii, a jak leje to po prostu jeżdżę też ostrożniej, to jakoś mi niespecjalnie zależy. Nawet w góralu wolałem dobre V-ki niż tarcze .