Skocz do zawartości


Zdjęcie

Jaka woda do picia


182 odpowiedzi w tym temacie

#121 Gosc_Anonymous_*

Gosc_Anonymous_*
  • Gość

Napisano 08 sierpień 2009 - 18:36

Nie od dziś wiadomo, że na bufecie podaje się Colę i inne słodycze znane z reklam o ile dany zawodik to lubi.

#122 Gosc_kobrys_*

Gosc_kobrys_*
  • Gość

Napisano 08 sierpień 2009 - 18:51

Na finiszu colę rozdawał ten śmieszny gość co sobie spokojnie jeździł - no cóż wyscig się skończył... puszki malutkie - czemu nie dać komuś czegoś co mu smakuje :)

Niemniej ludzie koło mnie głośno się dziwili o Coli

#123 travisb

travisb
  • Użytkownik
  • 1761 postów
  • Skąd54.351 �N 18.645 �E

Napisano 08 sierpień 2009 - 19:30

Tu bardziej chodzi o dawkę cukru i kofeiny zawartą w Coli, niż to, co kto lubi ...

#124 Gosc_Anonymous_*

Gosc_Anonymous_*
  • Gość

Napisano 08 sierpień 2009 - 21:49

Tutaj się mylisz, bo jak dostają torby na bufecie (a tam jest uniwersalana mieszanaka) to w zależnosci od upodobań zawodnicy wrzucają, nielubiane batony i bułki z bananem
Szkoda, że nigdy nie byłem w strefie zrzutów, bo możnaby załapać darmowego milkiwaya lub marsa :-P

#125 Deadi

Deadi
  • Użytkownik
  • 2567 postów
  • SkądOpolskie

Napisano 08 sierpień 2009 - 21:53

Cytat

Właśnie zauważyłem na dzisiejszym etapie TdP, że kolarz z grupy Caisse D'Epargne (chyba Andrey Amador Bipkazacova jeśli wierzyć liście startowej na stronie naszego touru) pił najzwyklejsza na świecie Colę w puszce, oczywiście podana z samochodu ;-)


ale to nic dziwnego, ba na TdF to normlane ;)

#126 thorian

thorian
  • Użytkownik
  • 858 postów
  • SkądRoztocze

Napisano 08 sierpień 2009 - 23:02

kormoran ja w środę na etapie Nałęczów-Rzeszów akurat byłem w strefie bufetowej. Trochę tych zawodniczych koksów razem z kumplem nazbieraliśmy plus bidony i te torebki w których dostają jedzenie. Kilka trafiło się praktycznie pełnych więc mieliśmy przegląd co tam było. Tak więc:
- cola w takich małych 150ml puszkach
- guarana w fiolkach jak po zastrzykach
- jakaś dziwna ciecz w buteleczkach 100ml, okropnie słodka z posmakiem kawy
- żelki energetyczne i różne powerbar'y
- ciasteczka (najprawdopodobniej własnej roboty) jakby z chałwa z płatkami owsianymi z białą czekoladą

#127 Deadi

Deadi
  • Użytkownik
  • 2567 postów
  • SkądOpolskie

Napisano 08 sierpień 2009 - 23:13

Thorian, a jak ta ciecz to EPO? jestes już nieczysty ;)

#128 Gosc_Jareq_*

Gosc_Jareq_*
  • Gość

Napisano 08 sierpień 2009 - 23:24

a jakie te żelki i batony kupujecie ?? zróbcie reklame :-P

#129 Gosc_Anonymous_*

Gosc_Anonymous_*
  • Gość

Napisano 09 sierpień 2009 - 07:38

thorian ta dziwna ciecz w buteleczkach to pewnie coś niedozwolonego, jak będzie jechał wyścig niedaleko mnie to będę musiał przyczaić się na jakimś bufecie :-P :lol:

#130 thorian

thorian
  • Użytkownik
  • 858 postów
  • SkądRoztocze

Napisano 09 sierpień 2009 - 09:17

Nie sądzę, żeby to było coś niedozwolonego, bo było oryginalnie zamknięte i do tego w normalnym opakowaniu (tzn z opisem w kilku językach - oczywiście nie po polsku, nazwą producenta itd). Już szybciej bym się spodziewał czegoś w tych ciasteczkach (popularne ciasteczka z oczkami). Jednak jedno trzeba przyznać, że te koksy działają. W środę wyszło nam ponad 250km z czego 100 wracaliśmy w deszczu. Prawie zero zmęczenia, żadnego kryzysu po drodze, średnia z tej trasy to ok 32km/h.
Deadhorse a jak długo utrzymuje się efekt po jednej dawce EPO, bo pod koniec sierpnia mam zawody i może bym się załapał jeszcze? :mrgreen:

#131 Deadi

Deadi
  • Użytkownik
  • 2567 postów
  • SkądOpolskie

Napisano 09 sierpień 2009 - 09:45

To już by trzeba było zapytać DiLuci albo Tompoza ;)

PS. co do sredniej i trasy to jestem pod wrażeniem! :)

#132 Freeq

Freeq
  • Użytkownik
  • 400 postów
  • SkądZ żyta

Napisano 09 sierpień 2009 - 09:49

Ja próbowałem tylko batoników i żelu, które znalazłem w torbie w strefie zrzutu. Wszystkie torby puste, a patrzę jedna teamu Katusha z batonikami :mrgreen: Do trasy TdP trochę km z domu miałem i jak później wracałem do domu to już nieco zmęczony byłem i jak zwalniałem, dość znacznie, to postój i batonik lub dwa. Potem wsiadam na rower, a tu nogi same kręcą :-> Naprawdę mnie kopały te batoniki. Granatowe opakowanie z białymi bokami, firma to Silver Cross, a na batoniku napisane Barretta Carbo, jest logo Giro d'Italia, reszta napisana po włosku, więc chyba jakieś włoskie ;-) Jak ktoś zechce to potem mogę zrobić zdjęcie, bo na necie nie mogę takiego znaleźć.
Aha i jeszcze znalazłem w strefie zrzutu innego batonika, też chyba włoskiego jak pamiętam. Ale tamten zupełnie na mnie nie podziałał, działały tylko te z radzieckiej torby 8-)

#133 bezdred

bezdred
  • Użytkownik
  • 491 postów
  • SkądPTB

Napisano 09 sierpień 2009 - 21:11

Ruskie batoniki muszą kopać ;) Ciekawe jak smakują ruskie izotoniki ??heh

#134 Deadi

Deadi
  • Użytkownik
  • 2567 postów
  • SkądOpolskie

Napisano 10 sierpień 2009 - 13:38

jakby nie patrzeć to te batoniki kosztują około 5-8 zł wiec muszą cos w sobie miec takiego, ze po zjedzeniu działają kopiąco. To nie jest corny, który tylko zamula żołądek i gasi pragnienie głodu :)

#135 gibber

gibber
  • Użytkownik
  • 1204 postów
  • SkądN. Tomyśl

Napisano 10 sierpień 2009 - 13:49

Takie wylacznie pradu to zregoly brak glikogenu w miesniach, wiec moze one dostarczaja gliku ?

Na mnie ostatnio dziala Olimp Wheat Energy cos tam cos tam. Ma troche carbo i z 20 bialek serwatkowych. Wczoraj lyknalem z 3/4 szklanki na 1h przed jazda i przez 2h nie mialem ani razu 20 stopnia zasilania. Bylo troche pod gorke, wiatr i intensywnie, czuje to dzisiaj w girach.

#136 bezdred

bezdred
  • Użytkownik
  • 491 postów
  • SkądPTB

Napisano 10 sierpień 2009 - 14:04

Ja jem na trasie jem batony musli i pije izotonika i na brak energii nie narzekam ale wiadomo , że przed tez trzeba zjeść ww o niskim ig najlepiej i jakieś białko bo na samych batonach nawet tych "z kopem" to jeżdżenie traci sens jak dla mnie z resztą szkoda mi na nie kasy bo wolę sobie dietę lepszą ułożyć;)

#137 Gosc_kobrys_*

Gosc_kobrys_*
  • Gość

Napisano 15 sierpień 2009 - 16:07

Co do magicznej soli dosypyanej do wody przezz domorosłych zawodowców polecam lekturę artykułu właśnie o soli w bieżacym wydaniu MR...

#138 gibber

gibber
  • Użytkownik
  • 1204 postów
  • SkądN. Tomyśl

Napisano 15 sierpień 2009 - 16:14

Nie czytuje, ale niech zgadne. Nic nie daje, albo wrecz przeciwnie.

Racja ?

Ja dzisiaj na 16-17km przed domem ze wzgledu na silny wmordewind mialem odciecie zasilania, mimo, ze wspomoglem sie bialkiem+carbo 1h przed jazda i podczas jazdy poszlo 1,8l izo.

Wciagnalem Corny + C-Cola. Po 15 minutach moglem grzac dalej. Predkosci w okolicach 36-42 km/h na ostatnich 16km.

#139 maciej1986

maciej1986
  • Użytkownik
  • 3267 postów
  • SkądPoznań

Napisano 16 sierpień 2009 - 20:14

Cytat

Cytat

Sól jest potrzebna - stary sposób znany jeszcze z Wyścigu Pokoju. Dzisiaj sól zawarta jest jako komponent na przykład - w Isostarze.

Cytat

Ja do picia robię mieszankę 500 ml wody+ 25 ml soku z cytryny+ szczypta soli+ łyżka cukru. Jak dla mnie bomba. Nie chce się pic a sól uzupełnia stracone minerały

Powiedz ile to jest ta szczypta - może przelicz na łyżeczki od herbaty.
Postanowiłem wypróbować.



W jednym z programów kulinarnych powiedzieli, że to 1/8 płaskiej łyżeczki...


#140 robo

robo

    ble ble

  • Użytkownik
  • 2600 postów
  • SkądKońskie

Napisano 16 sierpień 2009 - 20:27

No tutaj, to trochę żartowałem z tą szczyptą, ale warto wiedzieć.
A tak w ogóle, to "chwila" trwa średnio 4 min. 30 sek.
Wiadomo, że trzeba próbować przy doprawianiu potraw (i napojów).

"Wieczność jest bardzo nudna, szczególnie pod koniec" - Woody Allen




Dodaj odpowiedź


Zaawansowany edytor tekstowy