2471 odpowiedzi w tym temacie

[sum]

dobra ostatni OT - wysłałem zaproszenie na connect

jeżeli to prawda co piszesz o ilości treningów to masz naprawdę sporą wiedzę jak czytać treningi na mocy i jak je planować  :roll:

 

szacun

[play]

Panowie to nie zawsze chodzi o wiedzę, ale jeśli mówimy o takich poziomach FTP o jakich pisze prozor to naprawdę to jest możliwe. Pewnie jest daleko od swojego osobniczego limitu mocy FTP i na takim poziomie to naprawdę niewiele trzeba, aby uzyskać imponujący wzrost. Problem się zaczyna jak się do tego limitu zbliżamy.

[Prozor]

Daleko jak daleko, ale maksimum w zeszłym roku to było marne 205W i to przy dobrze ułożonym treningu ukierunkowanym na podniesienie FTP. Szacuję swój próg możliwy do osiągnięcia (ale przy treningach systematycznych, minimum 4x w tygodniu, bez dziury listopad - marzec) na jakieś 220W, może z 10W więcej, przynajmniej na obecne warunki fizyczne. Szału nie ma, ale jak na kogoś, kto w ogóle zaczął jeździć w 2009 roku (ta, wtedy to <1tys. km), nieco mocniej w późniejszych latach to i tak całkiem nieźle, zwłaszcza jak popatrzymy, że do pięćdziesiątki się nieuchronnie zbliżam ;-).

[sum]

a proszę napisz ile ważysz jeszcze ? bo samo FTP bez wagi za dużo nie mówi

 

np. dla 100 kg gościa 230 W to po "miesiącu treningu" osiągnie a dla 60 kg to już całkiem zaawansowany amator

[patolog]

A czy FTP 277W przy 85 kg to dobrze, średnio czy źle?

[Prozor]

Panowie - jak to trafinie określił playzino - nie tłuszcz napędza rower ;-) - w moim przypadku mam jakieś 10 kg nadwagi plus dość mocno rozbudowane mięśnie, tak więc to nie jest takie proste, jakby sie wydawało. Jestem dość niski (przysłowiowy Kaczyński ;p) a ważę 73 kg, jak widać daje to marne 2,7 W/kg. Po zrzuceniu większości nadmiaru (planuję jesień/zima), powinienem przekroczyć 3,3 W/kg (a może więcej?).

 

 Jeśli Patolog masz niewiele tłuszczu zbędnego (lub wcale), to twój współczynnik w/kg równa się 3,26, a więc do teoretycznego (thx playzino) 4W/kg (czy nawet 4,4Wkg) jeszcze trochę brakuje.

[Koniunl]

 

To chyba najbardziej znane zestawienie stworzone przez Coggana. Link do źródła: http://home.training...power-profiling

 

3,26 W/kg plasuje Cię w kategorii "Moderate", niewytrenowany cyklista to przedział od około 1,8 do 2,6W. Zawodowcy to >6W/kg

 

EDIT: Wracając do tematu wątku - bezwzględne wartości mocy są przy takich porównaniach niezbyt chyba przydatne. Jeśli porównamy wyniki z testowanych przez DC Rainmakera urządzeń, to różnią się o kilkadziesiąt watów. Ja sam w tym roku w lutym i sierpniu robiłem testy wydolnościowe w dwóch różnych labolatoriach - i wyniki różniły się o 10% na niekorzyść sierpniowego badania, gdy byłem w szczycie formy!

 

[Leopejo]

Wielu ludzi krytykuje ten wykres (lub krytykowali starszą wersję, nie wiem) z powodu zbyt wysokich wartości. Pamiętajmy, że ten wykres został stworzony w czasie powszechnego używania EPO. Nie wierzę, żeby większość obecnych zawodowców ProTour mieli FTP blisko 6 W/kg lub wyżej.

[patolog]

Panowie - jak to trafinie określił playzino - nie tłuszcz napędza rower ;-) - w moim przypadku mam jakieś 10 kg nadwagi plus dość mocno rozbudowane mięśnie, tak więc to nie jest takie proste, jakby sie wydawało. Jestem dość niski (przysłowiowy Kaczyński ;p) a ważę 73 kg, jak widać daje to marne 2,7 W/kg. Po zrzuceniu większości nadmiaru (planuję jesień/zima), powinienem przekroczyć 3,3 W/kg (a może więcej?).

 

 Jeśli Patolog masz niewiele tłuszczu zbędnego (lub wcale), to twój współczynnik w/kg równa się 3,26, a więc do teoretycznego (thx playzino) 4W/kg (czy nawet 4,4Wkg) jeszcze trochę brakuje.

 

Co najmniej 10 kg musze zrzucić. Wzrostu 180 cm.

[Koniunl]

Tu masz rację - dzięki Stravie można podglądać dane z mierników mocy wielu zawodowców i są to istotnie liczby niższe. Właśnie sprawdziłem kilku zawodników i szczerze mówiąc to od tego FTP z tabeli Coggana możnaby spokojnie odjąć 1W/kg. Trochę się naszukałem za reprezentatywnym etapem, w końcu trafiłem na niedawny krótki TT Niki Terpstra z kompletnie płaskiego Eneco Tour:

http://www.strava.co...781446/overview

 

Wybrałem płaski etap, by uniknąć efektu zaniżania mocy przy jeździe w dół - na płaskim trzeba kręcić korbą non-stop.

 

O ile nie daje on pełnego poglądu na FTP, to przy wadze zawodnika (74kg) i jego 5 minutowej mocy na poziomie 460W, daje nam 5 minute power na poziomie 6,21! A to raczej daleko do FTP w tej samej wysokości. Czyli wg. tabelki Coggana pan Terpstra powinien sobie nieźle radzić w lokalnych kryteriach dookoła kościoła jakich pełno w Niderlandach, ale na profesjonalny kontrakt liczyć by nie mógł .

 

 

[patolog]

Tez mi sie nie chce wierzyć, że moje 277W to zaledwie moc rowerzysty na składaku bijącego po browar:)

[play]

Panowie może lepiej potrenować zamiast podważać tabelki. Może faktycznie 6.5 W/kg to osiągnięcia z dawnej EPOki ale okolice 6W/kg są jak najbardziej realne.  Wielu amatorów ma ponad 5W/kg, a 4W/kg to naprawdę każdy może zrobić (pod warunkiem regularnego i mądrego treningu no i oczywiście jak zaczyna się od zera w wieku 30lat to trzeba liczyć te 3-4 lata na dojście do takiej formy).

[sum]

też się ujawnię

100 kg - w szczycie 3,2 W/kg FTP

teraz ok 3 W/kg

 

 

z moich subiektywnych obserwacji wynika, że

 

4~4,5 W/kg to już niezłej klasy góral amator

 

5 W/kg to czołówka amatorska w naszym kraju

 

wg mnie 5 W/kg nie osiągnie ktoś kto nie ma przeszłości kolarskiej lub innej zawodniczej wytrzymałościowej i zaczął trenować w wieku produkcyjnym - czyli 25 ~30 lat

 

głównie ten parametr zależy od wagi - dobry góral amator powinien mieć wagę wzrost minus 110 - co dla 186 cm daje 76 kg - dla mnie nie realne niestety

[patolog]

A prawdą jest że wraz ze spadkiem wagi spada też moc?

[Koniunl]

Akurat te zupełnie niskie przedziały wg. Coggana (nie ma ich na wklejonym przeze mnie obrazku, ale są w pełnym źródle), są w miarę ok. Dla niewytrenowanego rowerzysty 1.8W/kg to wg moich szacunków okolice 25 km/h. Chyba się zgadza, posadzisz zdrowego chłopa pierwszy raz na szosówce i każesz mu zasuwać przez godzinę, to na płaskim i bez wiatru te 25 km przejedzie.  Ale faktycznie im wyżej w tabeli, tym bardziej teoria rozjeżdża się z rzeczywistością. 

 

Jeszcze raz posłużę się Stravą  - http://www.strava.co...ities/193056232  Kwiatkowski, wczorajszy etap, ostatni ostry podjazd i max 5 min power na poziomie 6,78 W/kg, więc FTP raczej nie ma się co spodziewać wyższego niż 6W/kg. Inna sprawa to po raz kolejny kalibracja urządzeń - zawodnicy jeżdżą na różnych systemach i można na dzień dobry doliczyć spory margines błędu przy próbie porównania konkretnych wyników.

[play]

A prawdą jest że wraz ze spadkiem wagi spada też moc?

Zależy co tracisz i jak szybko, ja zrzuciłem ok 3-4kg i zyskałem w tym czasie ok 60-70W FTP. Z tym że cały czas zrzucam nadwagę, jak dojdziesz do bardzo niskiego % tłuszczu i dalej będziesz tracić wagę to raczej moc zacznie spadać.

 

PS. Co do ujawniania się to właśnie zbliżam się do wartości 4W/kg i wcale nie czuję się góralem.

 

 

Jeszcze raz posłużę się Stravą  - http://www.strava.co...ities/193056232  Kwiatkowski, wczorajszy etap, ostatni ostry podjazd i max 5 min power na poziomie 6,78 W/kg, więc FTP raczej nie ma się co spodziewać wyższego niż 6W/kg. Inna sprawa to po raz kolejny kalibracja urządzeń - zawodnicy jeżdżą na różnych systemach i można na dzień dobry doliczyć spory margines błędu przy próbie porównania konkretnych wyników.

 

A bierzesz pod uwagę że w tym momencie on miał 180km w nogach i to raczej nie jest najlepszy moment na pokazywanie swojej maksymalnej mocy 5min.

[Koniunl]

A bierzesz pod uwagę że w tym momencie on miał 180km w nogach i to raczej nie jest najlepszy moment na pokazywanie swojej maksymalnej mocy 5min.

No dobra, tu masz sporo racji, nie mogłem znaleźć żadnej reprezentatywnej czasówki z jego udziałem .

[play]

No dobra, tu masz sporo racji, nie mogłem znaleźć żadnej reprezentatywnej czasówki z jego udziałem .

 

Bo takich danych się nie ujawnia naprawdę nie przesadzajmy nie każdy PRO musi mieć 6,5W/g ogólnie te dane raczej dotyczą górali i czasowców inne specjalizacje wcale nie muszą mieć super wysokiego FTP tam raczej stawia się na pojemność anareobową albo i moc maksymalną. Weźmy też pod uwagę że najwyższa kategoria World Class zaczyna się od 5,6-5,7. Moim zdaniem 6W/kg jest jak najbardziej realną wartością osiągalną przez najlepszych bez dopingu.

[sum]

PS. Co do ujawniania się to właśnie zbliżam się do wartości 4W/kg i wcale nie czuję się góralem.

 

nie wiem na ile słowo zbliżam ma się w wartościach ale ja zauważyłem, że niby 3 a 3,2 nie duża różnica a noga mnie nosiła 2 x lepiej - tak czułem

startowałeś kiedyś w jakimś AMATORSKIM górskim maratonie / wyścigu ? byłeś w górnej połówce czy dolnej ?

[nikodem]

Patrząc na tabelkę czuję się bardzo słaby... FTP rzędu 4,57W/kg... cel na przyszły rok- 4,91!!!