274 odpowiedzi w tym temacie

[Maitre]

Tylko zrobił to w słabym stylu. Przez cały podjazd nie dał Czechowi żadnej zmiany i tylko na końcu wyskoczył, żeby go wyprzedzić.

[emilioni]

Nikt czechowi nie kazał holowac Majke

[Maitre]

Zgadza się, ale styl nadal słaby.  ;-)

[sum]

noty za styl to nie ten sport  :-P

[big75]

Tylko zrobił to w słabym stylu. Przez cały podjazd nie dał Czechowi żadnej zmiany i tylko na końcu wyskoczył, żeby go wyprzedzić.

Ja tam patrzę na to z innej strony.Fajnie jakby wygrał, trudno  tym razem nie udało się ale chyba każdy nawet ślepy widzi, że Majka potencjał do jazdy w górach ma niesamowity. To nie  był jakiś tam etap ale jeden z kluczowych w sensie klasyfikacji generalnej, na którym szla ostra selekcja a on jednak z tym tempem kompletnie nie miał problemu.

 

Szkoda, że takie straty w generalce ( z wiadomoch przyczyn) bo pierwsza 3 ka w takim składzie   bez Contadora i Frooma byłaby zdecydowanie bardziej w jego zasięgu niż na Giro ale jasne jest że prędzej czy później mu się uda ( nie chodzi mi o etap ale o klasyfikcje generalną)

 

Jeszcze jedno-Konig ma znowu nie tak wielką stratę w klasyfikcji więc nie jest aż tak dziwne że ciągnął. Nie wiem gdzie on to stracił ( może w deszczu , albo na kostce) ale przecież wcale nie jest powiedziane że nie wskoczy np. na 3 miejsce  bo konkurencja taka sobie. 

[Stasko]

Ja tam patrzę na to z innej strony.Fajnie jakby wygrał, trudno  tym razem nie udało się ale chyba każdy nawet ślepy widzi, że Majka potencjał do jazdy w górach ma niesamowity. To nie  był jakiś tam etap ale jeden z kluczowych w sensie klasyfikacji generalnej, na którym szla ostra selekcja a on jednak z tym tempem kompletnie nie miał problemu.

 

Szkoda, że takie straty w generalce ( z wiadomoch przyczyn) bo pierwsza 3 ka w takim składzie   bez Contadora i Frooma byłaby zdecydowanie bardziej w jego zasięgu niż na Giro ale jasne jest że prędzej czy później mu się uda ( nie chodzi mi o etap ale o klasyfikcje generalną)

 Znaczy z jakich przyczyn ?

[Greek]

Ja tam patrzę na to z innej strony.Fajnie jakby wygrał, trudno  tym razem nie udało się ale chyba każdy nawet ślepy widzi, że Majka potencjał do jazdy w górach ma niesamowity. To nie  był jakiś tam etap ale jeden z kluczowych w sensie klasyfikacji generalnej, na którym szla ostra selekcja a on jednak z tym tempem kompletnie nie miał problemu.

 

Szkoda, że takie straty w generalce ( z wiadomoch przyczyn) bo pierwsza 3 ka w takim składzie   bez Contadora i Frooma byłaby zdecydowanie bardziej w jego zasięgu niż na Giro ale jasne jest że prędzej czy później mu się uda ( nie chodzi mi o etap ale o klasyfikcje generalną)

 

Nie przyszło Ci do głowy, że finisz na takim miejscu był możliwy właśnie dzięki jeździe w tym wyścigu z dnia na dzień, i z tego wynikają te straty w generalce? Taki rezultat wcale nie oznacza że jest drugim góralem w tym wyścigu. Rafał jest w bardziej komfortowej sytuacji jeśli chodzi o walkę o etap, bo raz: wszystkie etapy mógł jechać sobie na luzie, bez napinki i pozwalać sobie na straty, dzięki czemu jest bardziej wypoczęty; dwa: nie jest pilnowany ze względu na dużą stratę; trzy: nie musi liczyć się ze zmęczeniem, może pojechać wszystko, nie przejmując się następnym etapem, w przeciwieństwie do kandydatów do GC.

 

W każdym razie Polak pojechał dzisiaj świetnie taktycznie, moment na atak był najlepszy dzisiaj z możliwych. A że się nie udało - no cóż, Rekin okazał się zbyt żarłoczny Ale i tak było dobrze. I co ważniejsze był to atak z grupki faworytów, a nie z odpuszczonej ucieczki.

Okazje na dojechanie z ucieczki będą jeszcze jutro i na etapie z finiszem na Pla d'Adet. Jutro pewnie będzie zmęczony, ale w Pirenejach czemu nie.

No i warto zauważyć, że dzięki dzisiejszemu wynikowi Rafał zaczął liczyć się w klasyfikacji grochów

[big75]

 

 

.

Okazje na dojechanie z ucieczki będą jeszcze jutro i na etapie z finiszem na Pla d'Adet. Jutro pewnie będzie zmęczony, ale w Pirenejach czemu nie.

No i warto zauważyć, że dzięki dzisiejszemu wynikowi Rafał zaczął liczyć się w klasyfikacji grochów

 

Nie napisałem, że jest 2 -gim góralem  ale .że ma duży do tego  ,,POTENCJAŁ '' co nie jest odkryciem Ameryki a to nie to samo chyba - nie? Niezależnie od tego , że pierwsze 10  etapów jechał spacerkiem  i miał swoje stracić.

 

Za to całkowicie zgadzam się z tym co napisałeś

 

.I co ważniejsze był to atak z grupki faworytów, a nie z odpuszczonej ucieczki.

 

 

 

 

 

I ta grupka faworytów mimo, że na chwile odpuściła to jednak potem  nie potrafiła dojść, a całą górkę przejechała ''dużo'' wolniej od Rafała ( z wyjątkiem Nibalego) .

 

Zobaczymy jutro , nie wydaję mi się żeby  sobie odpuścił ( z powodu zajechania ) ,Może pociśnie na Izoard bo czekać na ostatni podjazd ryzykownie ( w sensie szans na wygraną )  Nibali teraz trochę za silny i nie zamierza odpuszczać.

(Taki prosty scenariusz -idzie ucieczka ,,bolków'' z np Voeklerem...... która w Briancon ma 2 minuty przewagi. Majka ich dogania pod Izoard, zjeżdża z nimi  a potem zostawia na Risoul.)

A jak nie to  Plan d'Adet, nie jest tam lekko zresztą  jak wszędzie w Pirenejach choć liczby ( procenty) niekoniecznie tak mówią.

[Greek]

 

Jedyne czego można żałować to żałosnej realizacji przekazu.

 

Relację oglądałem w pomieszczeniu, gdzie było kilka osób i tylko trochę słyszałem narzekania i krzyki komentatorów, którzy na to narzekali.

Pokazywanie 3-4 grupy, kiedy atakuje lider ze swojej pierwszej grupki to jakieś nieporozumienie. Trzeba okiełznać chęć pokazania skaczącego francuza.

To normalne, że skoro motocykl jechał z grupką Nibali-Majka-Konig i Włoch zaatakował, to motor pojechał za nim i tej dwójki nie dało się po prostu pokazać. Nawet jakby mieli jeszcze więcej motocykli to nie było możliwości żeby jakiś się tam nagle pojawił pomiędzy. Nie zostawią lidera, albo dwóch zawodników z top5 żeby pokazać dwójkę niespecjalnie liczącą się w wyścigu. A że pokazywali Pinota i Pitiego, zamiast Nibalego? Między nimi się po prostu coś działo, a Enzo po prostu sobie jechał Tak samo działo się wokół Bardeta

 

Big75, chodzi mi o to, że napisałeś, iż top3 byłoby w zasięgu Rafała. Nie ma takiej możliwości, gdyby Polak jechał czujnie i pilnował strat od początku wyścigu to nie miałby szans na dojechanie dzisiaj na takiej pozycji, ani z żadnym z faworytów, bo byłby tak samo już podmęczony wyścigiem jak i oni. Potencjał na jazdę w czołówce po górach z pewnością ma, ale to wiemy i bez jego dzisiejszej jazdy - dzisiaj miał handicap i nie jest to jego rzeczywiste miejsce wśród tych zawodników.

Być może gdyby Tour był jego głównym celem sezonu i wszystko podporządkowałby jemu, byłby świeży, nie jechałby Giro, to miałby szanse na podobny wynik jak we włoskim tourze (top6), bo rzeczywiście poziom w Wielkiej Pętli w tym roku nie zachwyca.

 

[nick]

Może i nie zachwyca, ale nie jest nudno jak bywało. Przestał się Rafał oglądać i jest wynik. pozdr

[czester_]

Piękny wyścig! Trzymamy kciuki!

[czester_]

Majka pierwszy!! Komentator oszalał!

[Siara_iwj]

Majka !!!!!!!!!! Pięknie !!!!!!!

[kryniu]

JEEEEEEEEEEEEEESSSST!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[Greek]

Co za szaleństwo! Fantastycznie Rafał, brawo!

[patolog]

A czy styl był dość dobry?

[krzysztof1985]

Co tu dużo pisać w końcu się udało, tak trzymać godne zastępstwo za Contadora brawa za swietny rajd ;-)