312 odpowiedzi w tym temacie

[Marco_]

zagruntowane musi byc , na gola rame nie kladzie sie nigdy lakieru , chyba ze stary lakier zostal zmatowany papierkiem wodnym i wtedy na to malowac ale nie inaczej , bo farba odpryskuje , dobrze jest jeszcze jak ktos ma mozliwosc "wypalenia " pomalowanej juz ramy lakierem w specjalnej kabinie .

[Bikemaster]

Marco_, oczywiście. Ja już tak lakierowałem i było ok. Matowiłem papierem z tego co pamiętam do 800 więc dość "gruby" ale stal po nim ładnie już wyglądała. Potem odtłuszczanie i jazda z lakierem.

Co do wypalania to radzę uważać w wypadku ram na mufach. :idea:

[Marco_]

800 to papier bardzo drobniusienki "wodny" chyba ze w Polsce sa inne oznaczenia ... zmatowac jest dobrze papierem 400 ... mowa o zmatowaniu starej farby , jesli ktos nie chce opalac starej farby do golej ramy .
Jesli chodzi o nalozenie lakieru na sama gola rame , to tego nigdy w zyciu sie nei robi , bo taka farba zacznie z czasem odpryskiwac .

[patryk_60]

Podkład to koniecznośc :!:
Samo malowanie ramy nie jest trudne ,ale jej przygotowanie do malowania jest strasznie pracochłonne. Po usunięciu starego lakieru chyba najlepiej piaskować. Nie drogo ,a szybko. Potem bardzo dokładnie odtłuszczamy ramę i czekamy aż dokładnie wyschnie. Kładziemy potem podkład może być taki szary samochodowy. Ładnie wysycha nie robiąc zacieków. Najlepiej położyć 2 -3 warstwy. Po 1 warstwie przeszlifujmy całośc papierem wodnym 2000 z dużą ilośćą wody. Następnie kładziemy 2 warstwę i sparwdzamy ,czy powierzchnia jest idealnie gładka. Całość czyścimy nawet wodą z płynem ,czy mydłem. Jak wszystko dobrze wyschnie zaczynamy malowanie. Pierwsza warstwa powinna być sucha tzw. kontaktowa. Delikatnie pomału i z dalszej odległości nakładamy 1 warstwę. Niech chwilkę przeschnie i kładziemy już 2 starając się nie zrobić zacieków. Szczególną ostrożnośc należy zachować przy wszystkich załamaniach jak suport itp. Tam jest najłatwiej zrobić zaciek.
Jeszcze raz podkreślam podkład musi być inaczej ,albo warba się będzie łuszczyć jeszcze jak żle to będzie odtłuszczone. Może łatwo odprysnąć. Moim drugim hobby jest modelarstwo więc troszkę wiem jak powinna być przygotowana powierzchnia przed malowaniem. ;-)

[Marco_]

moim blacharka , klepanie , szpachlowanie i nakladanie lakieru na nowo w samochodach :-)...czyli wszystko to o czym napisales sie zgadza , tylko dziwne oznaczenia papierow macie , 2000 ? ..u mnie takiego nie znajdzie , najdrobniejszy ma oznaczenie 800 i taki w zupelnosci wystarcza .(drobniejsze moze i sa ale nigdy nie byl potrzebny)

Ps; BTW do ramy wystarczy sczotka druciana i opalarka jesli ktos nie ma mozliwosci zrobic tego piaskarka .

[Bikemaster]

Ja mam papier najdrobniejszy P2500, który na dobrą sprawę przydaje się jedynie przy polerowaniu na wysoki połysk. Tak to używam 400, 600 i 800.

Te metody opisane powyżej to fakt, wszystko się zgadza ale mi się osobiście chyba by nie chciało aż tak rozdrabniać przy ramie. Szczególnie, że nie mam zamiaru jej oddawać do piaskowania tylko wszystko robić we własnym zakresie.
Czyli zostanę przy samym papierze i odtłuszczaniu :-P

[patryk_60]

400 ,600? kurde przecież tym można zrobić rysy na głębokośc kilku mm. Papier 2000 to dosyć drobna gramatura ,ale do szlifowania podkładu jest dobry. Zacznijmy najpierw od 1500 ,a potem już ostateczne szlifowania 2000. Żeby było już idealnie gładko.
Dziwne troche oznaczenia. Zrobię w wolnej chwili zdjęcie jak wygląda 600 i 800 i tym podkładu bym na pewno nie szlifował.

[Marco_]

no wlasnie , zrob bo ciekawy jestem :-)

[HS]

Zamiast toczyć jałowe spory odblokujcie sobie Google. Patryk_60 zera Ci się mnożą.
Pozdrawiam

[Fannadil]

im wyzszy numer tym mniejsze ziarno 1500, 2000 - to polerka wodny papier

[Marco_]

to wiadomo ze im wyzszy tym mniejsze ziarno , z tym ze ciekawi mnie czemu u was 800 to gruboziarnisty papier jest ? bo juz 600 to jes tbardzo drobniusienki i w zupelnosci wystarcza .

[Fannadil]

600 jest calkiem drobny wlasciwie do wygladzenia golej ramy, ostatnio robilem 280 i dosyc ciezko sie tym ogolacalo wiec o glebokich rysach 400-600 niema mowy

[Marco_]

W jakim celu wygladzac gola rame , czemu to ma sluzyc ? ...

Po opaleniu Ramy palnikiem z farby lub tzw; urzadzeniem piaskujacym - piaskarka ...(palnikiem) wystarczy rame dokladnie oczyscic szczotka druciana , reczna lub jak ktos posiada to taka ktora zaklada sie na wiertarke .
Po oczyszczeniu z opalonej farby , myjemy rame woda z plynem (moze to byc plyn Ludwig) po osuszeniu odtluszczamy rame benzyna , nastepnie gruntujemy farba gruntujaca , po wyschnieciu nakladamy na to dowlolny kolorek , to tyle , rama pomalaowana .

Ps; W zasadzie to papier scierny w ogole nie jest potrzebny , szczotka druciana zbiera kazda resztke opalonej farby , rama pozostaje czysciusienka (nie pamietam zebym w ogole uyzwal papieru i my tutaj nie mowimy o blacharce samochodowej , wygladzaniu szpachli i polerowaniu powierzchni papierami wodnymi .... tylko o wyczyszczeniu ramy ze starej farby , nalozeniu na nia farby gruntujacej i nowego koloru .. gdzei w zasazie papier scierny nie znajduje swojego zastosowania ) jedno co mnie do glowy przychodzi , to to ze "jedziecie " rame do golego papierami sciernymi :mrgreen:
(blizej jesieni , jak nie bedzie co robic to przemaluje tego swojego "zimowego" Peugeot`a , udokumentuje oczywicie wszystko , tak zeby bylo jasne )

[patryk_60]

Nie mam akurat na stanie papierku 600 ,ale 1000 znalazłem. Powiedzmy ma ziarnistośc jak pilniczek do paznokci. Taka średnia grubośc ,ale na pewno nie mniej niż 1000 bym nie szlifował podkładu. Przecież zamiast wyrównać powierzchnie to go usuniemy. Te papierki wodne 2-2,5 tyś zgadza się służą do polerowania lakieru chociaż są jeszcze drobniejsze i tymi też się poleruje.
Właśnie Marco niektórzy chyba nie wiedzą o co nam chodzi. Ja nie chcę usunąć starej farby papierem 1500 tylko wygładzić podkład ,który położyliśmy już na gołą ramę. Zawsze coś może się przyczepić do podkąłdu jakiś paproch ,albo delikatny zaciek.

[Marco_]

Ja nie chcę usunąć starej farby papierem 1500 tylko wygładzić podkład ,który położyliśmy już na gołą ramę. Zawsze coś może się przyczepić do podkąłdu jakiś paproch ,albo delikatny zaciek.

dlatego rame najlepiej jest zawiesic w powietrzu na drucie i malowac ja w czystym pomieszczeniu , tzn takim w kotrym podczas malowania nic nam sie nie bedzie unosilo w powietrzu .
Malowalem ramy rowerowe nie raz i nie pamietam aby mi sie cos przyczepilo do farby podkladowej czy tez po koncowym lakierowaniu (ale wlasnie robilem to zawsze w osobnym pomieszczeniu )

Ps; Papierek wodny 600-tka jest troche grubszy od czerkadla zapalek , tysiaczka jest jeszcze bardziej drobniusienka i raczej malo przydatna .

[Marco_]

mniej wiecej w polowie filmu zostalo pokazane jak rama wisi na haku i jest gruntowana specjalnym antykorozyjnym podkladem gruntujacym (epoxidpulver) nastepnie wybor koloru ramy i na koniec lakierowanie przezroczystym lakierem .

http://www.patria.ne...nufaktur/video/

Ps; Bede musial wam kiedys zademonstrowac jak latwo jest opalic stara farbe a nastepnie wyczyscic szczotka druciana do golusienkiej ramy , zadnych meczarni :-)
Wystarczy zaopatrzyc sie w taki palniczek , szczotke druciana i mozna sobie ramke przemalowywac nawet codzienie na inny kolorek , opalenie ramy ze starej farby zajmuje 1-2 godziny czasu .

Ponizej papiery scierne (na samym koncu widac drobniusienka 600-tke )

[Bikemaster]

Dziś kupiłem 6 arkuszy papierku 250 na płótnie i 2 i pół godziny szorowałem ramkę. Rąk nie czuję, ale cały przedni trójkąt oszlifowany do samego lakieru podkładowego. Ładnie wygląda, jest bardzo gładko i tylko kłaść nowy lakier. Jutro dokończę szorowanie reszty.

Fajnie lakier schodzi jak się papirus zamoczy w wodzie i szoruje na mokro. Na sucho nie radzę tego robić bo raz że można sobie łapska poprzegrzewać a dwa że pyli i jest niewygodnie. ;-)
Wybrałem szorowanie papierem, bo nie za bardzo mam warunki do opalania lakieru, które jak wiadomo byłoby najwygodniejszą formą pozbawienia ramy starej powłoki lakierniczej.

[patryk_60]

Na sucho to się zapcha ten papier szybko dlatego w wodzie trzeba moczyć ,a nie łapska przyalić. :-D
Powodzinia to robota na długie zimowe wieczory ,a nie w środku sezonu

[Marco_]

Moje podejscie do malowania Ramy .
_________________________________________________


Materialy potrzebne do wyczyszczenia ramy i jej ponownego pomalowania :


- Opalarka gazowa
- " Gas-Kartuschen "
- Farba gruntowa
- Farba /dowolny kolor
- Lakier bezbarwny (jesli farba jest matowa)
- Szczotka druciana (do czyszczenia opalonej farby z ramy )
- Pasta scierna ewentualnie papier wodny - 600 (nie widoczna/y na zdjeciu)

Ps; Oczywiscie "mowa" o lakierach i farbach do metalu .


1.

Zdjecia przedstawiajace stary zniszczony lakier na rammie , ktora zostanie opalona z farby , wyczyszczona , zagruntowana i ponownie pomalowana /polakierowana .

2.3.4.5.

Zdjecie przedstawiajace opalona juz rame i " wyczyszczona "

6.7.8.9.10.

Jak widac , niektore miejsca wymagaja dokladnych ogledzin i ewentualnej poprawki ....

11. http://s2.ifotos.pl/...R10_hsssxqq.JPG

cdn .....