Skocz do zawartości


Zdjęcie

Trening zimowy - trenażer


354 odpowiedzi w tym temacie

#261 krzy1976

krzy1976
  • Użytkownik
  • 2670 postów
  • SkądJary

Napisano 23 kwiecień 2010 - 14:38

Powiem tak jak mówi to zawodowiec, który coś w kolarstwie osiągnął to musi coś w tym być. A po polskiej elicie widać jak jeździ jak jada na zagraniczne wyścigi.


niedługo dojdziecie do wniosku że poziom użytkowników forum szosowego jest wyższy niż polskiej elity hehe

#262 tomiek

tomiek
  • Użytkownik
  • 270 postów
  • SkądMałopolska ok.Gorlic

Napisano 23 kwiecień 2010 - 16:26

krakus, To nie forum fitness ;-)

#263 Gosc_krakus_*

Gosc_krakus_*
  • Gość

Napisano 28 kwiecień 2010 - 09:16

tak mi się skojarzyło akurat..

#264 kaziklcd

kaziklcd
  • Użytkownik
  • 583 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 11 październik 2010 - 19:50

W tygodniu wychodziło około 12h na trenażerze (z podziałem na okresy: 3 tygodnie ciężkiego treningu + 1 tydzień na regeneracje - mniejsze obciążenie czasowe i siłowe).


Kręciłeś dziennie 2 h na trenażerze... Szacunek. Mnie się ledwo udaje 1.20. 2 razy w tygodniu. Podrzuć jakieś patenty jak się psychicznie nastawisz...

#265 wjagus

wjagus
  • Użytkownik
  • 195 postów
  • SkądMysłowice

Napisano 11 październik 2010 - 20:27

Ja mam prostą metodę. W maju czeka mnie matura. Więc siadam na rower, na kierownicę książka i łączę 'przyjemnie i pożyteczne" z pożytecznym :P

#266 piootrj

piootrj
  • Użytkownik
  • 30 postów
  • SkądDąbrowa Górnicza

Napisano 12 październik 2010 - 06:47

Mi udawało się w zeszłym roku wysiedzieć po 3h, jednak to przy treningu urozmaiconym czyli jakieś interwały, zmiany tempa, wtedy szybciej czas leciał, bo przy jednostajnym kręceniu nie wyobrażam tego sobie :)

#267 kuba259

kuba259
  • Użytkownik
  • 495 postów
  • Skądelbląg

Napisano 12 październik 2010 - 13:01

Cześć
Mam takie pytanie:
Kiedy jeżdżę na trenażerze to mam taki dylemat, Albo nie mogę wejść w próg 65-75 (bo np. jadę w okolicach 62-64%, a jak juz wejdę to to jakimś czasie nie mam sił w nogach, bo muszę wrzucić na cięższe obciążenie. Co poradzicie?

Pozdarawiam

#268 piootrj

piootrj
  • Użytkownik
  • 30 postów
  • SkądDąbrowa Górnicza

Napisano 12 październik 2010 - 17:32

Cześć
Mam takie pytanie:
Kiedy jeżdżę na trenażerze to mam taki dylemat, Albo nie mogę wejść w próg 65-75 (bo np. jadę w okolicach 62-64%, a jak juz wejdę to to jakimś czasie nie mam sił w nogach, bo muszę wrzucić na cięższe obciążenie. Co poradzicie?

Pozdarawiam


No nie ma innego wyjścia i albo zwiększysz obciążenie albo zwiększysz kadencję. Ja do treningów właśnie w górnych strefach np. interwały stosuję raczej większa kadencję (powyżej 110) niż zwiększając zbytnio obciążenie, bo faktycznie wtedy nogi często nie dają rady.

#269 kuba259

kuba259
  • Użytkownik
  • 495 postów
  • Skądelbląg

Napisano 12 październik 2010 - 18:21

No właśnie pic ten polega na tym, że aby na optymalnym obciążeniu wejśc w strefę 65-75 to muszę mieć kadencję ok. 110-130 :-D bo inaczej nie mogę wejść
Tak samo miałem w środku sezonu, puls zatrzymuje się na np. 63% i nie chce isć wyżej, dopiero jak przyspieszę mocno to wejdzie w strefę. A nie raz miałem tak, że aby jechać z puslem ok. 70% to na płaskim musiałem ok. 40km/h leciec (oczywiście pogoda albo bez wietrzna, albo lekki wiaterek w bok/plecy, bo z wiatrem w twarz nie mam takich problemów :-> ) A koledzy się dziwili, co tak przyspieszam, bo im puls skakał odrazu :-D

#270 Perkoz

Perkoz
  • Użytkownik
  • 265 postów
  • SkądWołomin

Napisano 12 październik 2010 - 19:00

W tygodniu wychodziło około 12h na trenażerze (z podziałem na okresy: 3 tygodnie ciężkiego treningu + 1 tydzień na regeneracje - mniejsze obciążenie czasowe i siłowe).


Kręciłeś dziennie 2 h na trenażerze... Szacunek. Mnie się ledwo udaje 1.20. 2 razy w tygodniu. Podrzuć jakieś patenty jak się psychicznie nastawisz...


Też luzem robie 2h ;p Psychicznie to polecam takie coś - pierdziele , nie zejdę !!! :mrgreen: i tak jedziesz 2 h , zapuść sobie jakiś film , muzykę , i czas zleci nie wiadomo kiedy . Dodatkowo polecam wiatraczek ;-) mniej pocenia , i tak nie cieknie z ciebie , o wiele przyjemniej się jedzie.

#271 kaziklcd

kaziklcd
  • Użytkownik
  • 583 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 15 październik 2010 - 18:09

Dobra, bez paniki :) wiatrak+dobry filmy albo wyścig i półtorej godziny zlatuje jak z bicza :P

#272 woody

woody
  • Użytkownik
  • 1415 postów
  • Skądłódź

Napisano 15 październik 2010 - 18:11

max co udało mi się do tej pory ujechać to 1h :)

u2250y2014v3.gif


#273 Piotr92

Piotr92
  • Użytkownik
  • 765 postów
  • SkądBielsko-Biała

Napisano 16 październik 2010 - 15:26

Ja na razie nie mam trenażera, jak jeżdżę to na stacjonarnym.

#274 kaziklcd

kaziklcd
  • Użytkownik
  • 583 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 17 październik 2010 - 18:09

Chłodzenie jest tu kluczowe. Przestrzegam jednak przed kręceniem przy uchylonym oknem. U mnie zawsze kończyło się bólem gardła.

#275 Gosc_OutsideR_*

Gosc_OutsideR_*
  • Gość

Napisano 20 październik 2010 - 14:33

Może za mocno "uchyliłeś" ;)

#276 Prozor

Prozor
  • Moderator
  • 8638 postów
  • SkądSulęcin

Napisano 20 październik 2010 - 14:58

Niska temperatura jest do bani, można tylko się przeziębić. Dobry duuuży wiatrak to podstawa, działa identycznie jak wentylator radiatora na procesorze - bez niego nawet jeśli obniży się temperaturę zewnętrzną o kilka(naście) stopni, to i tak można się przegrzać. Strumień powietrza o temperaturze pokojowej (ok. 20*C) potrafi skutecznie ochłodzić i odparować pot obficie chłodzący rozgrzane ciało. Przy niskich temperaturach potu jest (prawie) tyle samo, jednak odprowadzenie ciepła jest gorsze i łatwiej się przeziębić.
Na dodatek nadmuch symuluje choć trochę prawdziwą jazdę ;-)

Focus Izalco, Giant Trinity, Accent CX, Cube Stereo Hybrid 140 HPC Race 750

24-d4e1077f23de8150b93d6b38a42ed7c3.png Grupa Forum na Garmin Connect


#277 Gosc_OutsideR_*

Gosc_OutsideR_*
  • Gość

Napisano 20 październik 2010 - 15:46

Z kolei niektorzy pisali, ze wlasnie przy wentylatorze ustawioym na siebie lapali przeziebienia a nie przy otwartym oknie :)

#278 AmAdeuz

AmAdeuz
  • Użytkownik
  • 318 postów
  • SkądWroclaw

Napisano 21 październik 2010 - 11:34

OutsideR>

Mialem cos takiego wlasnie. Poza tym wole jednak otworzyc okno i zrezygnowac z wentylatora (przy obecnych temp.). Po 30-40min mocniejszego krecenia zaczynam odczuwac jakis deficyt tlenu przy mocno przymknietym oknie. No i jednak nadal musze bardziej uwazac w domu niz na dworze, jazda 2h w deszczu przy 5-6 stopniach (ostatnio sprawdzane) nie dziala na mnie tak negatywnie jak godzina w domu przy wentylatorze... :-/

#279 puchaty

puchaty
  • Użytkownik
  • 787 postów
  • SkądGdynia

Napisano 05 styczeń 2011 - 22:16

Witam, akurat w tym wątku wypadł mój pierwszy post na tym forum więc parę słów o sobie:
Piotr, 39 lat, 3. rok jazdy na rowerze, parę startów w maratonach MTB, książka Friela i właściwie zaczynam pierwszy sezon z zaplanowanym na miarę swoich możliwości treningiem.

Druga połowa listopada i dwa tygodnie grudnia to trening odbudowujący. Wysokie kadencje (>100)z małym obciążeniem. Po świętach zabrałem się za trening skupiający się na sile, a więc obciążenia w okolicach 250 - 300 W po kilka minut, z siodełka i na stojąco (kadencja 60 - 80), z odpoczynkiem w okolicach 120 W z kadencją około 100. Trening trwa 1 h 20 m jednorazowo. Tego typu jazdę powtarzam 2-3 razy w tygodniu. Staram się w też w tygodniu wyskoczyć 2 razy na biegówki na mniej więcej 1,5h. Założyłem sobie aby nie przekraczać 168 HR/m (mój próg mleczanowy) ale jest problem bo zwykle biegam w lesie po pracy czyli po ciemku. Wyobraźnia + dziki + inne zdarzenia sprawiają, że serce i krok przyspiesza :)
W pozostałe dni trenażer z programami typu recovery work-out.

Trening na stacjonarce to zawsze wentylator na 2 albo 3 biegu, do tego radyjko z programem nr 3 albo, jaśli mam, jakiś film o kolarstwie lub etap TdF czy Giro.

#280 mynioga1

mynioga1
  • Użytkownik
  • 38 postów
  • Skądlodz

Napisano 20 luty 2011 - 17:32

ja dziś 3 h na rolce (tdf 2010 etap : Bagnères-de-Luchon > Pau). Generalnie myślałem, że na rolce można kręcić po 1 h max 1.30 okazuje się, że więcej też się da tylko trzeba mieć albo wyścig albo dobry mecz.



Dodaj odpowiedź