Skocz do zawartości


Le Tour de France 2010


310 odpowiedzi w tym temacie

#221 irimi

irimi
  • Użytkownik
  • 839 postów
  • Skądże znowu?

Napisano 20 lipiec 2010 - 11:00

Szmyd z Kreuzigerem na czele ataku! LIVE

#222 irimi

irimi
  • Użytkownik
  • 839 postów
  • Skądże znowu?

Napisano 20 lipiec 2010 - 11:16

No i Sylwek wygrał premię na Col de Peyresourde :mrgreen:
Zawsze coś...

#223 Tom'ek

Tom'ek
  • Użytkownik
  • 377 postów
  • SkądWieszowa

Napisano 20 lipiec 2010 - 11:17

HaHa i wygrał pierwszą premię górską!
Nareszcie, nareszcie emocje z Polakiem w roli głównej!

#224 bezdred

bezdred
  • Użytkownik
  • 491 postów
  • SkądPTB

Napisano 20 lipiec 2010 - 11:28

Szmyd jest kozak :mrgreen:
Mam cichą nadzieję, że Contador nie wygra tdf :evil: Jakoś mi nie podchodzi facet...
A z tym czekaniem to faktycznie Schleck miał pecha i tyle. Oglądam ten wyścig czasem ale chyba tylko dlatego, że lubię rowery, bo te całe ciche układy w kolarstwie, gwiazdy itp mają raczej mało wspólnego z "duchem sportowym" ale popatrzeć można...

#225 irimi

irimi
  • Użytkownik
  • 839 postów
  • Skądże znowu?

Napisano 20 lipiec 2010 - 11:45

No i dupa blada. Sylwek już jest z główną grupą. Albo osłabł, albo będzie woził Basso :-/

#226 Tom'ek

Tom'ek
  • Użytkownik
  • 377 postów
  • SkądWieszowa

Napisano 20 lipiec 2010 - 12:11

Nie wieżę że opadł z sił, na pewno kazali mu umilać czas Basso który ciągnie kabel od samego początku :evil:
Ale przecież Kreuziger jest z przodu i wyżej w generalce, karwasz twarz, wiedzą jak ludzi wqrwić z rana.

#227 janekws

janekws
  • Użytkownik
  • 56 postów
  • Skądddz

Napisano 20 lipiec 2010 - 12:39

wypowiedz sylwka :
"Wyścig jedzie dalej, wtedy wygrał Virenque, dziś Voeckler... a z tyłu właściwie zagranie nie fair, ale kolarstwo szlachetnych kolarzy i niepisanych reguł już dawno się skończyło, teraz wyścig jest wyścigiem i nikt się na nikogo nie ogląda. Zrobiło się tylko ciekawiej"

jak dla mnie nie mają sensu wasze porównania odnośnie piłki nożnej czy tym bardziej F1, a zresztą gdy przeciwnik leży na murawie wtedy druzyna grajaca fair wykopuje piłke na aut a nie atakuje !!!!!!!!!!!!!
F1 to nie kolarstwo, w F1 liczy sie każdy szczegół każda setna sekunda oni nie jadą ze sobą 20 kilka dni ze sobą dzień w dzień po kilka godzin, zresztą tam również walczą o tytuł najlepszego konstruktora, najlepszego bolidu, w kolarstwie nie walczą o tytuł najbardziej niezawodnego roweru, walcza w klasyfikacji najlepszej druzyny.

Contador miał prawo tak sie zachowac i nie złamał regulaminu, chodzi tylko o część jego kibiców któym się to nie spodobało bo nie każdy patrzy tylko na wyniki, niektórzy cenią charakter zawodnika. Moim zdaniem alberto widzi ze schleck jest mocny i nawet psychincznie jest tak nastawiony ze chce wykorzystac kazda sytuacje, gdyby byl pewnie swojej siły to moze nie czekałby na schlecka ale poprostu jechal tempem takim jak zanim łanuch spadł.

#228 yaro1986

yaro1986
  • Użytkownik
  • 384 postów
  • SkądJózefów

Napisano 20 lipiec 2010 - 13:23

W pilce noznej gra jest przerywana bo chodzi o zdrowie graczy a nie o wyrownanie szans, bo i tak pozniej zawodnik musi zejsc z boiska i tez przez jakis czas sklady nie sa rowne a gra sie toczy, pozatym fifa prosi zeby nie wykopywac pilki, tylko sedzia ma przerywac mecz jak uzna ze pomoc jest potrzebna.

#229 mmi

mmi
  • Użytkownik
  • 5 postów
  • Skądz daleka

Napisano 20 lipiec 2010 - 13:34

Może już było ale podam link na wszelki wypadek http://www.livefootb...rt-sopcast.html

kanał 71305 na sopcast eurosport z polskim komentarzem jeśli ktoś nie posiada telewizora.

#230 ojcie_c

ojcie_c
  • Użytkownik
  • 312 postów
  • SkądRzeszów

Napisano 20 lipiec 2010 - 13:57

Lens Silnoręki w prowadzącej grupie. Chyba chce mieć dziś swoje zwycięstwo etapowe...

#231 LaMoon

LaMoon
  • Użytkownik
  • 5 postów
  • SkądPoznań

Napisano 20 lipiec 2010 - 15:06

Ale widoczki są cudowne prawda? Jak się ogląda w NativeHD taki wyścig to od razu chce się wsiąść na rower i pomknąć za nimi! Te francuskie domki, drzewa, jeziora, łąki, piękna pogoda! Super!

#232 GRUNWALD1410

GRUNWALD1410
  • Użytkownik
  • 291 postów
  • SkądSucha B./Kraków

Napisano 20 lipiec 2010 - 18:54

Chciałbym zauważyć, że łańcuchy same nie spadają :P Musiał podnosić bieg, a że był na ostrym gazie jakoś nie wyszło i łańcuch spadł.(Założyć taki kolarz też powinien szybko umieć, albo gdzie był wóz techniczny, żeby nowy rower dać??) Generalnie uważam zachowanie Contadora za NORMALNE choć jestem za Schleckiem
Mam nadzieję, że Sylwek rozgrzewa się przed Tourmalet, na które też chyba Lance sie szykuje ;)

#233 wunderfaust

wunderfaust
  • Użytkownik
  • 459 postów
  • Skądz neta

Napisano 20 lipiec 2010 - 20:39

oczywiscie że nie spadają

8s filmiku. Tylne koło wyraźnie podbite w górę. najechał na garba lub coś podobnego w typie kamień i dokładnie w tym momencie zmieniał przełożenie . PRzy takim podbiciu wózek na moment też sprężynuje a łańcuch dostaje luzu. Chyba każdy na wybojach widział jak latają łańcuchy a co przy takim podbiciu. i Obawiam sie że spadł mu raczej z przodu niż z tyłu. Wózek dodatkowo zatrybił chyba trochę z zebatkami. Miał chyba małą tarczę z przodu i najmniejszą z tyłu.
A sam etap niemrawy. gdyby nie początek ciekawy i kolejny odcinek wycieczki krajoznawczej to mogłoby go nie być. No i armstrong nie wygrał i już chyba nie wygra. Szczerze mówiąc to przykro to wszystko wygląda. Facet porwał się z motyką na zawracanie wisły. jak teraz przypominam sobie zapowiedzi o świetnej formie, ambicjach itd to naprawdę...
To moze być koniec ery nie tylko Armstronga ale i całej ekipy skupionej wokół niego. jak to śledztwo coś ustali to świety Boze im w USA nie pomoże.. A jak nie to na miejscu bruynella kombinowałbym z zatrudnieniem schlecka skoro odchodzi od riisa ale cóż... trudno cokolwiek planować z prokuratorem nad głową

#234 Gosc_Bullet_*

Gosc_Bullet_*
  • Gość

Napisano 20 lipiec 2010 - 20:46

Myślę, że Armstrong doskonale sobie zdawał sprawę, że szanse na zwycięstwo są iluzoryczne. Udział w tegorocznym TDF to prawdopodbnie akcja Treka, któremu spadły dochody ze sprzedaży sprzętu, po tym, jak Lance przestał startowac - każdego wieczoru na ,,Planecie Armstronga'' jes więcej o jego sprzęcie niz o nim samym. Pewnie w grę wchodzi zwiększenie dochodów jego fundacji i byc może chęc wejścia L.A. do polityki.

#235 krzysio4322

krzysio4322
  • Użytkownik
  • 12 postów
  • SkądZewsząd

Napisano 20 lipiec 2010 - 21:56

A o czym ma być PA ?! Przecież nie będą mówić ile godzin przespał dzisiaj, ile zjadł makaronu albo ile łyżeczek cukru wsypał do kawy. Lance jak sam powiedział po prostu jedzie w tym wyścigu a nie uczestniczy z wiadomych powodów. I tak wiadomo nie od dziś najprościej siedzieć na kanapie i śmiać się albo osądzać z góry. Jakie to typowo polskie... Robią o sprzęcie bo jest się czym chwalić. A Trekowi sprzedaż nie spada sama nie bój się.

#236 sewi

sewi
  • Użytkownik
  • 236 postów
  • SkądOpole

Napisano 21 lipiec 2010 - 07:44

[Do tych ktorzy znaja Lance'a lepiej niz on siebie ;)] Ludzie, czy wy nie macie nic innego do roboty niz tylko domyslac sie jakie sa intencje Lance'a. Gorzej niz baby na targu... - piszcie lub zrobcie cos konstruktywnego (stworzcie jakis klub kolarski, wygrajcie pare wyscigow etc.) to wtedy mozna sie wymadrzac i pochwalic co osiagneliscie.

#237 Gosc_Bullet_*

Gosc_Bullet_*
  • Gość

Napisano 21 lipiec 2010 - 07:57

Sugeruję niektórym wypicie herbatki na uspokojenie.

Jak promują Armstronga i robią o nim program, to mógłby po danym etapie wyjśc i powedziec, jak z jego perspektywy, w danym dniu on wyglądał, jak się jechało, jak ocenia dane wydarzenia itd. Armstrong wielokrotnie pokazywał, że ma klasę, ale niefajnie to wyglądało, że jak mu nie szło w wyścigu , to ,,Boss'' pokazywał plecy dziennikarzom i pokazywano tylko jak wsiada do śmigłowca, którym malowniczo odlatuje w dal, a pierwszoplanową rolę gra mechanik i rower Treka, na którym Armstrong jechał. Pewnie, że wszystko jest ciekawe, sprzęt też, ale ,,Boss'' mógłby się wypowiedziec.

#238 ojcie_c

ojcie_c
  • Użytkownik
  • 312 postów
  • SkądRzeszów

Napisano 21 lipiec 2010 - 08:02

Ludzie, czy wy nie macie nic innego do roboty niz tylko domyslac sie jakie sa intencje Lance'a.

Przecież sam Wielki Lens przed Le Tour trąbił wszem i wobec, że zmontował Team RadioShack po to, żeby wygrać wyścig, bo w Astanie mu nie pozwolono. Nikt żadnych domysłów tutaj nie propaguje.

A że Lensowi nie wyszło, bo inni są lepsi od niego, to już inna sprawa...

#239 sewi

sewi
  • Użytkownik
  • 236 postów
  • SkądOpole

Napisano 21 lipiec 2010 - 08:27

Kugel. Trzeba korzystac z roznych zrodel. Planet Armstrong pokazuje to co udaje mu sie wyciagnac od Lance'a - na tourze sa setki dziennikarzy, ktorzy chcieliby zrobic wywiad po kazdym etapie - co jest przeciez niemozliwe.

Tu sa wypowiedzi Lance'a po kazdym etapie Touru.

http://www.livestron...spirit-fighter/
http://twitter.com/TeamRadioShack

i tu
http://twitter.com/lancearmstrong

Bloga tez prowadzi Chris Horner (linki w jego twitterze)
http://twitter.com/hornerakg

Ew. mozna tez zajrzec tu
http://twitter.com/johanbruyneel

#240 sewi

sewi
  • Użytkownik
  • 236 postów
  • SkądOpole

Napisano 21 lipiec 2010 - 08:35

... Nikt żadnych domysłów tutaj nie propaguje...


Oto trzy domysly (mysle..., prawdopodobnie..., pewnie w gre wchodzi..., byc moze...):

1) Myślę, że Armstrong doskonale sobie zdawał sprawę, że szanse na zwycięstwo są iluzoryczne.
2) Udział w tegorocznym TDF to prawdopodbnie akcja Treka, któremu spadły dochody ze sprzedaży sprzętu, po tym, jak Lance przestał startowac - każdego wieczoru na ,,Planecie Armstronga'' jes więcej o jego sprzęcie niz o nim samym.
3) Pewnie w grę wchodzi zwiększenie dochodów jego fundacji i
4) byc może chęc wejścia L.A. do polityki.


A moze po prostu Lance chce tez propagowac i zbierac fundusze na walke z rakiem i pomagac innym ludziom? Czemu nie spojrzec na sprawe z pozytywnej strony a nie tylko narzekac, ze ludzie chca cos zrobic i ze im sie udalo?
http://livestrongblo...7/20/for-stacy/

Lance juz pokazal to na co go sportowo stac i jeszcze dlugo nikt nie powtorzy tyle wygranych Tourow...



Dodaj odpowiedź