Skocz do zawartości


Zdjęcie

TDP 2010 - etap dla amatorów


385 odpowiedzi w tym temacie

#321 Deadi

Deadi
  • Użytkownik
  • 2567 postów
  • SkądOpolskie

Napisano 07 sierpień 2010 - 21:15

nie mogę patrzeć na góry :mrgreen:

jak podjeżdżałem pod Gilczarów, zapraszałem towarzyszących spacerowiczów na wycieczke nad morze :mrgreen: nie pocieszyłem ich zbytnio :mrgreen:

#322 GRUNWALD1410

GRUNWALD1410
  • Użytkownik
  • 291 postów
  • SkądSucha B./Kraków

Napisano 07 sierpień 2010 - 21:15

Dobra to teraz ja;
Nr: 399
Czas: 1:44:37
miejsce 126
kat: 14
a teraz moja dłuuga refleksja.

1. Generalnie o organizacji nie można mówić, bo jej poprostu nie było....

a) Za mało wc na starcie

B) Za mało miejsca w sektorach (przyszedłem o 10:57 i stałem gdzieś z boku za bandą)

c) Żadnych informacji o zachowaniach na trasie od organizatorów, choć wiedzieli, że jest pełno ludzi, którzy jadą pierwszy raz i tu:
pod Gliczarów ludzie chodzili prawym poboczem, lewym, prawą stroną drogi, lewą i samym środkiem. Ja jako, że mieszkam gdzie mieszkam nie miałem problemów z podjechaniem tej ścianki ( widziałem tam ze 30 kolarzy jechałem tylko ja, i 2 na mtb, mimo, że miałem przerzutki tylko 39/26)
to chciałem wymijać tam wszystkich i musiałem krzyczeć z daleka: NA PRAWO
Przecież nie będę jechał slalomem i przepychał się na łokcie na 23% NO BEZ KITU.
Na mecie akurat spotkałem pana Langa i wspomniałem mu o tym aby na przyszły rok poinformował ludzi, że CHODZIMY PRAWĄ STRONĄ DROGI A NIE CAŁĄ SZEROKOŚCIĄ, INNI MOŻE BĘDĄ PODJEŻDŻAĆ. Powiedział, że będzie miał na uwadze na przyszły rok.
Co do kultury jazdy to zajeżdżanie na zjazdach było normą niestety...

i jeszcze jeden kwiatek:
Jechałem pod Sierockie za jakimś skurwi....m w normalnym tempie (12-14/h) Jechałem na kole a ten wypiął się i stanął, jedyne co zdąrzyłem zrobić to zahamowałem i krzyknęłem eeee, a że nie zdąrzyłem się wypiąć - wiadomo. Stłukłem sobie rękę, spadł mi łańcuch i siodełko mi się skrzywiło.
Gościu który to spowodował widział, że leżę, powiedziałem mu "aleś pan zaje***ł", on powiedział sorry i POSZEDŁ WPIZDU.
Do niczego takiego by nie doszło jakby koleś powiedział SCHODZĘ, ja bym minął i odjechał (Tu znowu prosi się, żeby organizatorzy wspomnieli o czymś takim)
Ja "nieco" wkurzony pozbierałem się, wyprostowałem siodełko, podniosłem łańcuch i pojechałem. Na ostrym gazie do góry.(Zajeło mi to jakieś 2 minuty)

d) Nie było numerów startowych na plecach i jechałem z samymi no name'ami ( dla tego pana przez którego leżałem to fart bo by dostał w r*ja być może; nie skojarzyłem koszulki, a nie będę nikogo oskarżał nie będąc pewnym który to)
Co do samych numerów, przecież przy wyprzedzaniu nie będę specjalnie ziorał na numery; bezsensu

e) Oznaczenie i zabezpieczenie trasy. Bezniadzieja. W PB te wykrzykniki są zawsze widoczne i dużo wcześniej; na TT też było wporządku.
Zjazd do Szaflar (ten pierwszy). Akurat całkiem przypadkiem przejeżdżałem tędy w poniedziałek, więc doskonale wiedziałem jak ciąć zakręty (w sposób kulturalny) i wyprzedziłem tam ze 2-3 osoby.
ZZA ZAKRĘTU WYSKOCZYŁA SPANIKOWANA POLICJANTKA KTÓRA MACHAŁĄ RĘKAMI !!. Przede mną jechał pan z Intekolu, troszkę się wystraszył i zablokował tył poszedł na wprost zamiast w lewo, wywalił się i wpadł w jakiegoś starszego pana CO ON ROBIŁ NA ZEWNĘTRZNEJ TAK TRUDNEGO ŁUKU???? Zresztą pełno tam gapiów stało. OD CZEGO BYŁA TA POLICJANTKA?? Z Sierockiego był bardzo podobny zakręt i też stało pełno ludzi.

Nie będę pisał o szerokości drogi i jej jakości, bo skoro Pro Tour może, to i my też nie powinniśmy narzekać, choć są w tym kraju dziesiątki atrakcyjniejszych gór dla kolarzy, kibiców, telewizji, a nawet jeśli chodzi o sponsoring

f) Tu już nie chodzi o organizację, ale o kolarzy. Kompletnie nie umieją zjeżdżać i tu nie chodzi o prędkość, bo bardzo ryzykowali tylko o sposób w jaki to robili ZGROZA

g) Meta (żarcie). Maciutka miseczka makaronu i troszke sałatki, alem się najadł..
Hala - 5 cm nad ziemią idealna rurka, żeby wybić zęby, zero miejsca do siedzenia. Wiemy jak to wygląda w Istebnej

h) Co ja miałem zrobić z żetonem i numerem startowym??? (mam na biurku). Podobno taki chip troszkę kosztuje, a wpisowe tanie nie było. W TT daje się sporą kaucję (20 euro), ale kasa do nas wraca, bo chip na nic nie jest mi potrzebny

2 TDP jako takie.
Od wczoraj mam wielki szacunek dla Pana Langa nie dlatego, że zamieniłem z nim dwa słowa, ale za jedno. Za to że poprostu TEN WYŚCIG JEST. Zjeżdzają się tu zawodnicy tacy, którzy wygrywając tu kupują sobie przepustkę do wielkiej kariery; prawie wszyscy najwięksi, którzy pojawili się w peletonie stawiali tu swoje pierwsze wielkie kroki.
Komentator na mecie (zapomniałem niestety nazwiska) GENIALNY

Emocje niesamowite, gdy Rutek uciekał, i ten jęk zawodu, gdy go dochodzili, coś pięknego

Podsumowując mam nadzieję, że w sobotę na memoriale Łasaka uda mi się porozmawiać chwilę dłużej z Panem Langiem jeżeli się pojawi ;)

A na koniec jedno: Polsce potrzebny jest Małysz kolarstwa, który obudzi potencjał, jaki drzemie w tym przepięknym sporcie, wtedy modne stawałoby się jeżdżenie na rowerze, przyjeżdżanie na trasy wyścigów i oglądanie kolarzy cierpiących na podjazdach, a wtedy mogą pojawić się wielkie pieniądze, szkolenie i nowe talenty. Tego sobie i wam życzę ;)

#323 Deadi

Deadi
  • Użytkownik
  • 2567 postów
  • SkądOpolskie

Napisano 07 sierpień 2010 - 21:38

Cytat

g) Meta (żarcie). Maciutka miseczka makaronu i troszke sałatki, alem się najadł..
Hala - 5 cm nad ziemią idealna rurka, żeby wybić zęby, zero miejsca do siedzenia. Wiemy jak to wygląda w Istebnej


POPIERAM! i żarcie i rurka. Żarcie - posiłek regeneracyjny - to jakiś żart, a żeton był na basen :mrgreen: co do rurki: będąc prawie nieprzytomny zahaczyłem ją - cud, że się nie wyje**łem :shock:

#324 LoveBeer

LoveBeer

    Piwny Budda

  • Użytkownik
  • 702 postów
  • Skądz podium

Napisano 07 sierpień 2010 - 22:22

1c - zachowania takie i inne pojawiaja sie na kazdym jednym wyscigu (mowie o mtb, szosy nie jezdze... no, mysle ze poki co) - czym dalej od czolowki, tym bardziej nieprzewidywalne zachowania. po prostu trzeba stosowac tzw polityke ograniczonego zaufania. myslec nie tylko za siebie, ale i za innych (ja np na KAZDYM zakrecie, a szczegolnie na zjazdach, obracalem sie zeby zobaczyc czy ktos nie tnie 'przeze mnie' itd itp)

1d - ja generalnie jestem przeciwnikiem numerow na plechach, ani to wygodne, ani mile w sciaganiu/zakladaniu. jesli ja mialbym cos wymyslac w tym temacie to rozdawalbym jednorazowe naklejki przez pol mniejsze od standardowych numerow do naklejenia np przyrodzenie, tudziez plecy ;)

1e - czesc trasy (przejazd przez bialy dunajec) jechalem tak ze akurat przeskakiwalem z grupky do grupy, a wiec sam i ani przez chwile nie mialem watpliwosci gdzie jechac. ale w sumie rozumiem ze nie kazdy jest przyzwyczajony do 'wypatrywania' strzalek (tu napewno fory maja mtb-owcy) zjazdy jak zjazdy, ale tu tez nie moge porownywac szosowki do gorala, osobiscie pare razy wylatywalem juz niemal poboczem z zakretow ;))

1h - ja numery startowe kolekcjonuje :P a zeton oddalem jakiemus milemu panu ktory poprosil, bo brakowalu mu wejsciowki na basen dla zony :P (ale tak tez nie wiedzialbym po cholere mi on)

z perspektywy nowego targu naprawde bylo dobrze, w tym miescie malo co wychodzi, a te male niedociagniecia tutaj to naprawde maly pikus :roll:

#325 SPIKE

SPIKE

    Spike

  • Użytkownik
  • 4694 postów
  • SkądKraków

Napisano 07 sierpień 2010 - 22:27

to i tak nieżle, pamiętam Giga w Krakowie jak lece sobie a policja zamiast tamować ruch widząc rowerzystów siedzi sobie na motorkach i w d... ma ogólnie, to było po sikorniku a potem na Błoniach fakt ze giga kończy sie zdrowo pózniej ale o wypadek nie było trudno

Profesjonalny serwis i montaż kół do rowerów  www.velotech.pl   

Serwis rowerowy - Kraków  tel: 666-316-604velotech@vp.pl

Masz pytanie o koła - to zadzwoń najpierw !!!!!!!  w godz. - 12.oo - 19.oo


#326 jajacek

jajacek
  • Użytkownik
  • 535 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 07 sierpień 2010 - 23:19

@deadhorse

To była impreza na bardzo krótkim dystansie jak na amatorski wyścig towarzyszący tygodniowemu wyścigowi Pro Tour. Dla przykładu etap Tour de France dla amatorów liczy zwykle minimum 170 km po bardzo cięzkich górach i startuje w nim i kończy kilka tysięcy zawodników. W cyklach maratonów szosowych dla amatorów organizowanych w Polsce najkrótszy dystans na maratonie górskim wynosi 60km a w pozostałych 80km.

Na plus: uczestniczyłeś w pierwszej edycji TdP dla amatorów i nabyłeś doświadczenie uczestnictwa w wyścigu

Na minus:
Nie chciałbym Cię dołować ale masz przejechane 1000 km w tym sezonie czyli mniej więcej tyle co mój sześcioletni synek który jeżdzi na dzięcięcym rowerze po lasku koło nas bez przerzutek 2-3 razy w tygodniu.

Dołączona grafika

Minimum przyzwoitości dla amatora aspirującego do jakichkolwiek wyników to 500 km miesięcznie czyli 6000 rocznie. Na początku sierpnia powinieneś mieć przejechane min. 3,5-4 tys km.

Trening: kup sobie pulsometr jeśli nie masz i poczytaj o treningu z pulsometrem. Najbardziej rozpowszechniony wsród kolarzy z najtańszych pulsometrów jest Donnay który można kupić na Allegro za ok 50 zł. I wpisuj dane z pulsometru do dziennika treningowego np. na bikestats.

Ja nie masz czasu jeździć w tygodniu lub nie masz jak jeździć w zimie kup sobie trenażer magnetyczny w który wepniesz swój rower szosowy. Używany Tacx można kupić na Allegro za ok 200 zł.

Trenuj z sensem i regularnie przeciążaj organizm. Ważniejsza jest jakość niż ilość km ale pewne minimum trzeba przejechać (tzw. baza aerobowa robiona głównie w okresie zima-wiosna). Na początek możesz poczytać porady Andrzeja Piątka tu:
http://polskanarower...hac_100_km.html

Jest wiele imprez w których można wystartować. Kalendarz np. tu:
http://www.naszosie....igow-szosowych/

#327 LoveBeer

LoveBeer

    Piwny Budda

  • Użytkownik
  • 702 postów
  • Skądz podium

Napisano 08 sierpień 2010 - 07:20

jakby ktos szukal zdjec to tyle udalo mi sie znalezc:

http://www.podhale-s...isty,16633.html
http://www.foto.podh.../2058/index.php
http://picasaweb.goo...laAmatorow2010#
http://www.nowytarg....fday.php?cat=77
http://picasaweb.goo...ne2010Amatorzy#

#328 saint

saint
  • Użytkownik
  • 160 postów
  • SkądKraków

Napisano 08 sierpień 2010 - 08:06

mój komentarz http://bikeholik.blo...a-pro-tour.html

#329 Deadi

Deadi
  • Użytkownik
  • 2567 postów
  • SkądOpolskie

Napisano 08 sierpień 2010 - 14:34

prawdziwy zdechły koń :-D

Dołączona grafika

#330 szalony ¶limak1

szalony ¶limak1
  • Użytkownik
  • 385 postów
  • SkądZabrze

Napisano 08 sierpień 2010 - 15:08

A mnie się podobało :)
Co prawda trasa faktycznie trochę krótka i trochę niebezpieczna
Wg mnie powinno być jak na TdF. Jeden etap w całości.
Ale biorąc pod uwagę że następnego dnia w sobotę byłem na maratonie w Nowym Sączu 70 km też po górkach o podobnym nachyleniu to było fajnie.
Miejsce i czas jak na ślimaka całkiem nieźle nie byłem ostatni :oops:
SPORT 85 194 LESIECKI Tomasz 1975 M-3 Zabrze 85 30 1:38:12 27.49 km/h
Wszędzie rowerkiem nie pieszo :)
A co do imprez po górkach to ich jeszcze troche jest:
15.08.2010 Kowary
(dolnośląskie) XIII Kolarski Wjazd Kowary - Okraj jazda na czas
20-22.08.2010 Istebna 3 etapy (80. 150 i 90 km)
(śląskie) Beskidy ROAD TROPHY Szosowy wyścig etapowy 18 lat Cykl Dobre Sklepy Rowerowe Road Maraton

04.09.2010 Rajcza
(śląskie) Rajcza Tour maraton od 17 lat Cykl Dobre Sklepy Rowerowe Road Maraton
18.09.2010 Karpacz
(dolnośląskie) Maraton "Liczyrzepa" Puchar Polski w Maratonach Szosowych 16-18 lat, poniżej 100 km za zgodą organizatora i rodziców
18.09.2010 Bieszczady
(podkarpackie) Velo Carpathica supermaraton od 17 lat Cykl Dobre Sklepy Rowerowe Road Maraton

Pozdrawiam wszystkich uczestników :) I tych najlepszych i tych na samym końcu (nawet tych co ich ślimaki wyprzedzają :)).

#331 sowacki

sowacki
  • Użytkownik
  • 52 postów
  • SkądBytom

Napisano 08 sierpień 2010 - 15:30

Debiut w imprezie kolarskiej za mną... Straasznie mi się podobało, nakreciłem się na rajcze choć musze ją przemyśleć czy dam rade. Co do samego wyścigu wypowiadać się za bardzo nie chce bo moje doświadczenie było zerowe.

Wynik: Numer 71

Czas - 1 godz 47 min 35 sekundy

Miejsce- 148


Jechałem w dość oczowyraźnej koszulce Cinema City na czerwonej meridzie wiec może pare osób mnie zapamiętało, jeśli zajechałem komuś drogę czy coś. Sorryy:p


PS. Czy ja źle zrozumiałem organizatorów że dla pierwszych 150 zawodników każdego dystansu są pamiątkowe medale? Czy po prostu ogólnie pierwszych 150 zawodników obu dystanów. Bo ja medalu nie zobaczyłem...a szkoda byłaby pamiątka z debiutu, no ale sponsorzy biedni to na cholere więcej medali..

#332 Gosc_Schleck_*

Gosc_Schleck_*
  • Gość

Napisano 08 sierpień 2010 - 16:58

Witam

Czy orientuje się ktoś czy można wziąć udział w wyścigu Beskidy ROAD TROPHY bez noclegów i wyżywienia i jakie bedą wtedy koszty ?

Mam też pytanie do bardziej doświadczonych w takich amatorskich wyscigach kolarzy, czy jest sens startować ? tzn ja startowałem tylko raz na TDP amatorów byłem 91 ale nie chodzi mi o wyniki bo dopiero zaczynam tylko o to czy w takich wyścigach startują tylko bardzo dobrzy kolarze czy można sobie spokojnie (np z przeciętną 25km/h) przejechać taki wyścig w jakiejś grupce czy wszyscy jeżdża dużo szybciej ?

Pozdrawiam

#333 woody

woody
  • Użytkownik
  • 1415 postów
  • Skądłódź

Napisano 08 sierpień 2010 - 17:13

ten ROad Trophy to moim zdaniem dosyć ciężki wyścig.

u2250y2014v3.gif


#334 Gosc_Schleck_*

Gosc_Schleck_*
  • Gość

Napisano 08 sierpień 2010 - 17:38

Cytat

ten ROad Trophy to moim zdaniem dosyć ciężki wyścig.


dla mnie na pewno ciężki, ale znam tamte tereny i przejechac na pewno się da, ciekawi mnie natomiast kto będzie startował, bo nie chciałbym zostać na starcie od razu na ostatnim miejscu i jechać później 80 km sam ;-)

#335 woody

woody
  • Użytkownik
  • 1415 postów
  • Skądłódź

Napisano 08 sierpień 2010 - 17:40

Cytat

Cytat

ten ROad Trophy to moim zdaniem dosyć ciężki wyścig.


dla mnie na pewno ciężki, ale znam tamte tereny i przejechac na pewno się da, ciekawi mnie natomiast kto będzie startował, bo nie chciałbym zostać na starcie od razu na ostatnim miejscu i jechać później 80 km sam ;-)


Wydaje mi się że raczej tak będzie. Nie wydaje mi się żeby w wyścigu etapowym startowali przypadkowi ludzie :)

Jeżeli znasz te rejony to na pewno masz większe szanse niż ja. Ja bym miał problem żeby same trasy dzień w dzień przejechać. Po pętli beskidzkiej nie miałem ochoty jeździć przez kilka dni :D

u2250y2014v3.gif


#336 Gosc_Schleck_*

Gosc_Schleck_*
  • Gość

Napisano 08 sierpień 2010 - 17:50

Cytat

Cytat

Cytat

ten ROad Trophy to moim zdaniem dosyć ciężki wyścig.


dla mnie na pewno ciężki, ale znam tamte tereny i przejechac na pewno się da, ciekawi mnie natomiast kto będzie startował, bo nie chciałbym zostać na starcie od razu na ostatnim miejscu i jechać później 80 km sam ;-)


Wydaje mi się że raczej tak będzie. Nie wydaje mi się żeby w wyścigu etapowym startowali przypadkowi ludzie :)

Jeżeli znasz te rejony to na pewno masz większe szanse niż ja. Ja bym miał problem żeby same trasy dzień w dzień przejechać. Po pętli beskidzkiej nie miałem ochoty jeździć przez kilka dni :D


Aha... no to mnie zniececiłeś ;-) bo jeśli tak to nie ma sensu startować, ciekawi mnie liczba uczestników...

#337 woody

woody
  • Użytkownik
  • 1415 postów
  • Skądłódź

Napisano 08 sierpień 2010 - 17:56

Przygotuj się i wystartuj w Karpaczu.

u2250y2014v3.gif


#338 maciej1986

maciej1986
  • Użytkownik
  • 3267 postów
  • SkądPoznań

Napisano 08 sierpień 2010 - 18:00

O innych wyścigach proszę dyskutować w odpowiednich działach/tematach...


#339 szalony ¶limak1

szalony ¶limak1
  • Użytkownik
  • 385 postów
  • SkądZabrze

Napisano 08 sierpień 2010 - 18:30

Cytat

woody napisał/a:
ten ROad Trophy to moim zdaniem dosyć ciężki wyścig.


dla mnie na pewno ciężki, ale znam tamte tereny i przejechac na pewno się da, ciekawi mnie natomiast kto będzie startował, bo nie chciałbym zostać na starcie od razu na ostatnim miejscu i jechać później 80 km sam

Nie będziesz sam ślimak też jedzie :)
Jeżeli chodzi o start bez noclegów to jest tylko taki nie było chętnych na noclegi :)
Warto jechać choćby dla przejechania trasy. Grzegorz i Wiesiek tak wyznaczyli trasę by popatrzeć jak zawodowcy się męczą :)
Proponuje przenieść rozmowe na :

http://www.forumszos...wforum.php?f=18 ' class='bbc_url' title='Zewnętrzny odnośnik' rel='nofollow external'> http://www.forumszos...wforum.php?f=18

#340 pan_narciarz

pan_narciarz
  • Użytkownik
  • 4 postów
  • SkądWarszawa

Napisano 09 sierpień 2010 - 00:55

Cytat

PS. Czy ja źle zrozumiałem organizatorów że dla pierwszych 150 zawodników każdego dystansu są pamiątkowe medale? Czy po prostu ogólnie pierwszych 150 zawodników obu dystanów. Bo ja medalu nie zobaczyłem...a szkoda byłaby pamiątka z debiutu, no ale sponsorzy biedni to na cholere więcej medali..


Dojechałem 2 miejsca przed Tobą (czerwona jednolita koszulka - chyba wyprzedziłem Cię na ostatnim kilometrze) i również medalu nie dostałem. Ale bardzo mi się podobało, szkoda, że nie ma tej pamiątki, ale to nie najważniejsze :-)



Dodaj odpowiedź


Zaawansowany edytor tekstowy