Schudnij, spuść powietrze, wyluzuj... będzie lepiej

Trening Podjazdów
#162
Napisano 10 czerwiec 2018 - 16:36
Czy tylko ja mam wrażenie, że Arni w trakcie dyskusji zmienił zdanie (i dobrze każdy kto się rozwija może je zmieniać) i tylko próbuje nam wmówić, że ciągle ma rację
Nadal czekam, aż pochwali się swoimi wynikami, a nie jakimś draftem;)

#163
Napisano 10 czerwiec 2018 - 21:23
Zmieniłem? Na jaki temat? Teraz to już sobie abstrahuję, gdybam i rozważam, czysta zabawa. Dałem proste porównanie które pokazuje, że mimo słabych podjazdów można jednak fajnie jeździć rowerem, kwestia tylko terenu. Nagle nasz amator generujący skromne 3,7W/kg w absolutnej mocy na poziomie 345W staje się całkiem fajnie wytrenowanym amatorem po raptem 3 czy 5 latach treningu. Czy stał się dzięki tym watom absolutnym TOP kolarstwa amatorskiego jak twierdzono na początku mówiąc, iż 300W to cuda na kiju? Ja widzę tu straty ok. 100W do tego topu. Mało? Moim zdaniem przepaść. Niemożliwe do uzyskania? No właśnie znam takich co uzyskali 345 po raptem 3 czy tam 5 latach systematycznego treningu. Ilu takich znam? Trochę się znajdzie, jeden wyciśnie 300, inny 350, jedni ważą 95 inni 80 czy nawet 68, ale generalnie pełno takich. Dla czego pytający nie miał by tyle ciskać?
Schudnąć? Super, powiedz Pudzianowi by schudnął do 88kg i wystartował z Khalidovem. Nie ma takiej faken opcji, musiał by przejść na dietę modelki anorektyczki, a wtedy zrobienie jakiegokolwiek ruchu wiązało by się z totalnym osłabnięciem. Już kiedyś to poruszałem, czym innym jest zgubić mięso, a czym innym wodę spod skóry.
Linki, dane? Raz jeszcze napiszę, po co? Czy aż tak naprawdę dziwnym wydaje się wam fakt, że osobnik o wadze własnej i sprzętu powiedzmy 100kg + rower MTB może wjechać w czasie zbliżonym do kolegi z poprzedniej strony na podjazd pokroju Modre Sedlo i tym samym nie być w absolutnym top amatorskim? Czy ja tu czegoś nie kapuję.
#164
Napisano 11 czerwiec 2018 - 06:12
Arni, dnia 10 Cze 2018 - 20:23, napisał:
Zmieniłem? Na jaki temat? Teraz to już sobie abstrahuję, gdybam i rozważam, czysta zabawa. Dałem proste porównanie które pokazuje, że mimo słabych podjazdów można jednak fajnie jeździć rowerem, kwestia tylko terenu. Nagle nasz amator generujący skromne 3,7W/kg w absolutnej mocy na poziomie 345W staje się całkiem fajnie wytrenowanym amatorem po raptem 3 czy 5 latach treningu.
Czyli chyba jednak zmieniłeś wcześniej 300W i 4W/kg to było słabiutko. 100 kg z rowerem to jest dramat, nawet jeśli będziesz się porównywał do Pudziana
Oprócz sprinterów na torze możesz wskazać jakichś dobrych kolarzy o takich gabarytach?
#167
Napisano 11 czerwiec 2018 - 09:45
beskidbike, dnia 11 Cze 2018 - 05:12, napisał:
Czyli chyba jednak zmieniłeś
wcześniej 300W i 4W/kg to było słabiutko. 100 kg z rowerem to jest dramat, nawet jeśli będziesz się porównywał do Pudziana
Oprócz sprinterów na torze możesz wskazać jakichś dobrych kolarzy o takich gabarytach?
Nie kolego, nie czytałeś ze zrozumieniem tego co ja piszę od pierwszej strony. 4/300 to dobry wynik, ale jak najbardziej do osiągnięcia przez każdego z nas, jeśli tylko tego chcemy i poświęcimy się dość mocno trenowaniu. Bez problemu znajduję takich ludzi. Nie jest to żaden wybitny wynik, bo wybitne wyniki to poziom 5/400 jak sobie ustaliliśmy wspólnie. I przykład z kolegą który na Modre, na góralu wjechał w 52 minuty ważąc z plecakiem 100kg tylko to potwierdza, bo to żadna czołówka (miejsca 1-3) wyścigowa na przykładowej Mazowii, a jedynie jakiś szerszy przedział 10-30.
Zmieniłem zatem zdanie? Nie, nadal uważam jak na wstępie. Oczywiście rozumiem też kogoś, kto jest poniżej tych mocy, trenuje 2x w tygodniu i rocznie przejeżdża 5000km, dla niego będą to kosmiczne wyniki. W światku wyścigowym jednak, są to moce jak najbardziej w normie, a nie żadne wybitne jak ty raczyłeś mocno to podkreślać.
Dla tego zatem, jeśli pytający jest obecnie na poziomie 3,5/260/75kg, a chce lepiej podjeżdżać, to nie ma innej drogi dla niego niż przejść poprzez treningi na poziom 4/300, bo żadne podniesienie mocy o 10W czy 0,1w/kg nic w praktyce mu nie da, ot poprawi czas o kilka/naście sekund na tych swoich 5 minutowych górkach.
#168
Napisano 11 czerwiec 2018 - 11:16
Arni, dnia 11 Cze 2018 - 08:45, napisał:
"... bo wybitne wyniki to poziom 5/400 ..."
Arni, dnia 11 Cze 2018 - 08:45, napisał:
Jak już na starcie uważamy, że to niemożliwe, to trzeba dać sobie spokój z tym wszystkim.

#169
Napisano 11 czerwiec 2018 - 11:34
Arni, dnia 11 Cze 2018 - 08:45, napisał:
4/300 to dobry wynik, ale jak najbardziej do osiągnięcia przez każdego z nas, jeśli tylko tego chcemy i poświęcimy się dość mocno trenowaniu. Bez problemu znajduję takich ludzi.
To ja nie wiem jakich ty masz kolegów, bo u mnie z wagą odpowiednią na góry, FTP 300W to już pierwsza 10-15 na górskich segmentach Stravy. Pewnie na płaskim jakiś cielak, 90 kg 300W, to żaden wynik
#170
Gosc_AdamKrz94_*
Napisano 11 czerwiec 2018 - 11:36
300 W to dużo nawet bardzo!! Dla 40-45 kg dziewczyny!!
Ja bym był zadowolony tylko wtedy gdybym na typowym beskidzkim podjeździe trwającym 10 max 15 minut wygenerował 7-7.5 w kg. Bo na tak krótkich podjazdach takie wyniki powinno sie krecic nie bedac kalekami jak my wszyscy.
Ile to jest, 300W przy 40 kg lub troche slabiej na podjazd 20 minut to 300w przy 43 kg.
Przy 65 kg to juz odpowiednio 455 na 20 minut i 490 na troche krotsze. Takie sa realia tak trzeba(powinno sie) naciskać nie będąc leszczem jak ja czy wszyscy tutaj.
- Arni lubi to
#171
Napisano 11 czerwiec 2018 - 11:50
Zobacz sobie na segmenty które wymieniłeś i profile: "Marcin C." albo "remikbike" albo "janek twomarksport", tych i kilku innych znam osobiście. Pojedź z nimi w góry i zobacz czy są słabi, a ja potem ich zapytam jak ci poszło
400W? To już jest poziom PRO. Jest Przemek Niemiec, widzę go dość często, ale osobiście nie znam
#175
Napisano 11 czerwiec 2018 - 12:31
Na Przegibek: Remik 5, Marcin 7, Janek poza 10
https://www.strava.c...egments/5285400
Wiadomo, tam gdzie jechało TDP, o piewszej 10 można zapomnieć
#177
Napisano 11 czerwiec 2018 - 14:09
ROZMIAR, dnia 11 Cze 2018 - 10:16, napisał:
Jak już na starcie uważamy, że to niemożliwe, to trzeba dać sobie spokój z tym wszystkim.
Rozmiar, zdanie wyjęte z kontekstu co świadczy, że nie czytacie ze zrozumieniem. Nie 5/400 a 4/300. Przecież od samego początku jest o tym mowa, 4/300!!! I ten wynik jest tylko dobrym, a nie rewelacyjnym jak to na samym początku określił beskid, którego po raz kolejny zacytuję:
Cytat
4W/kg to kręcą goście którzy są w pierwszej dziesiątce na Stravie, na segmentach w mojej okolicy i zapewniam cię, że są to kosmiczne czasy
Więc pytam raz jeszcze, czy 4/300 to naprawdę pozwala na kosmiczny wynik? Adam ma rację, to dobry wynik, ale w kraju takich wiele. Adam dowala nawet więcej do pieca, dla niego to nawet przeciętny i prawdę mówiąc ma w tym dużo racji chcąc być samokrytycznym.
#178
Gosc_AdamKrz94_*
Napisano 11 czerwiec 2018 - 14:13
- Arni lubi to
#179
Napisano 11 czerwiec 2018 - 14:19
I wszystko w temacie. Przeciętny. Jeśli komuś to pozwala jechać przez godzinę z prędkością 38km/h i uważa to za coś rewelacyjnego, to naprawdę powinien nieco bardziej wgłębić się w temat kolarstwa jako sportu zanim następnym razem ponownie wyskoczy z rewelacjami, iż to kosmos jakiś. Tak, kosmos, na górce za warzywniakiem pani Jadzi Oczywiście nie obrażając tych wszystkich którzy nawet tak nie jeżdżą.
Dodaj odpowiedź
