Skocz do zawartości


sredni puls ...


364 odpowiedzi w tym temacie

#61 Miguel

Miguel
  • Użytkownik
  • 840 postów
  • SkądGOP - Będzin

Napisano 21 marzec 2008 - 13:19

Ja mam podobny problem. Według różnych wyliczeń mój maksymalny puls to 203-206 uderzeń. Niestety, w praktyce wygląda to zupełnie inaczej. Na Treningu w lutym wycisnąłem 188 ud/min, a ostatnio 186. Tempo było takie, że gdyby górka miała jeszcze 500 metów, to pewnie spadłbym z roweru.

#62 Gosc_noerror_*

Gosc_noerror_*
  • Gość

Napisano 21 marzec 2008 - 14:01

Cytat

PS.
:idea: Jeśli już zaczęliście rzygać z wysiłku, bądź zobaczyliście gwiazdy w swoim pokoju, z całą pewnością możecie mieć pewność żę Wasz wysiłek nosi znamiona pójścia w trupa :roll:


Weź ty mi nie mów.
Jakieś 2 tygodnie temu podjeżdżejąc pod jedno okoliczne wzniesienie, jadąc na maxa, z trudem powstrzymałem wymioty :-? bleee

#63 jarek

jarek
  • Użytkownik
  • 201 postów
  • SkądKOLBERG

Napisano 21 marzec 2008 - 16:37

TAK ,TAK czasami dojdę do 107% mocy i nic -a czasami ale bardzo rzadko mam odruchy wymiotne ,,za to bardzo często gdy pójdę w trupa na finiszu z 500 m. mam Utratę świadomości , zachwiania równowagi na 2-3s. Dobrą rzeczą w tym wszystkim jest to ,że dzieje się to już po kresce, po wysiłku ....
Wracając do wzoru z którego korzystamy 220 - wiek ,,,,,+ ewentualne 5 uderzeń to wzór podstawowy dla wszystkich , tak więc dopóki nie zrobisz badań wysiłkowych myślę ,że warto do niego się odnosić bo do czego się odniesiesz ...Inna sprawą jest ,że po wielu latach jeżdżenia potrafisz zauważać w którym momencie się zaczynasz zakwaszać , lub zaczynasz dochodzić do VO2maxa-tlen.
Jedni mają predyspozycje lub wypracowali jazdę długotrwałą i mocna --tym ciężko dojść do RHmax , inni jeżdżą interwałami , sprintami z uspokojeniem tętna , więc dla nich osiągnięcie RHmaxa nie jest żadnym problemem ....każdy ma lub wypracował inne predyspozycje które pomagają lub są zaprzeczeniem natychmiastowego dojścia do RHmax.
Bardzo ważna sprawa jest również wiek , jak swoje wyniki może porównać młodzieniec 16-letni z Dziadkiem 40lat --młody ciągle ma skłonności do rozwijania sie a czterdziestolatek formę musi przytrzymywać aby nie spadła -więc pewne rzeczy są już wypracowane , chociaż wzwyż ka formy wskazana ..
Dopóki nie będziesz amatorem bardziej wytrenowanym to problemy będziesz miał dopóty nie poznasz swego organizmu --założenia są takie że , gdy ze wzoru nie dochodzisz do RHmax -to nie dałeś z siebie zbyt wiele ,,,,gdy go przewyższasz to cyferka twego maxa pokazuje inne wartości do wyliczenia progu czy treningu długo dystansowego i tu dochodzimy do sedna sprawy --twój max trwa kilkanaście sekund , ale jest on potrzebny tylko i wyłącznie do wyznaczenia STREF TRENINGOWYCH które dla jasności przypomnę ;
55-64% regeneracja-zwiedzanie
65-74%-bardzo aktywny wypoczynek
75-80%nie intensywny trening
81-84% intensywny trening wytrzymałościowy
85-88% trening na poziomie podprogowym
90-92% RHmaxa -próg mleczanowy
93-96% -VO2max-tlen
100%-HR MAX
101-110% RHmaxa -pójście w TRUPA :lol: :mrgreen: :lol: JAREK

#64 - MC -

- MC -
  • Użytkownik
  • 106 postów
  • SkądMiędzyrzecz

Napisano 13 kwiecień 2008 - 09:54

moje średnie podczas treningu nie przekraczają 140 - 150 ud/min. podczas ostrzejszej jazdy jest już ponad 160. nigdy nie sprawdzałem ile mógłbym wycisnąć na maksa. to wszystko na stacjonarnym. na szosie nie sprawdzałem bo nie dorobiłem się jeszcze pulsometru. czas najwyższy na jego zakup. pozdrawiam brać szosową. :mrgreen:

#65 Gosc_zawodowiec_;)_*

Gosc_zawodowiec_;)_*
  • Gość

Napisano 13 kwiecień 2008 - 18:50

dziś na wyścigu w Puszczykowie (XC) średni puls na 24km to 180ud/min... ledwo co do mety sie doczołgałem... :-/ masakra była dla mnie na tym wyśigu, noga jako tako sie kręciła, ale płuca nie dawały rady... :-/

#66 zabbas

zabbas
  • Użytkownik
  • 52 postów
  • SkądJyvaskyla

Napisano 25 kwiecień 2008 - 11:00

jeśli jest to trening wytrzymałości to średnio 140-150 uderzeń serca na minutę. Jakby ktoś chciał coś więcej poczytać na ten temat to tu jest opisane jak pomierzyć i wyznaczyć strefy treningowe: http://im226.blogspo...na-rowerze.html

@jarek: Spotkałem się z opinią, że przekroczenie HRMax nie jest możliwe. Jeśli ktoś uzyskał 110% HRMax oznacza to tylko, że źle zostało one wyznaczone, mój pulsometr jeśli przekroczę HRMax pyta się mnie, czy zapisać nowe HRMax.

#67 jarek

jarek
  • Użytkownik
  • 201 postów
  • SkądKOLBERG

Napisano 25 kwiecień 2008 - 22:29

RHmax- jest obrazem wysiłku który możesz bez problemu lub z problemem w planie powtóżyć codziennie = sie on 100% ,,,,,,,,,,,rzeczywistość pokazuje ,że są wyjątki od regóły ,, masz dzień lub jest chwila - dwa lub trzy dni w roku ,że tętno skoczyło CI na + 107 % - to oznacza tylko tyle ,że miałeś dzień !!!!!!!!!!!
Gdybyś chciał to powtóżyć w zwykły dzień ,,a twój próg mleczanowy pozostaje na poziomie rzeczywistym to twoja wzwyżka trwa max 7% z 20 sekund x 60km/h = póltora długości roweru !!!!!!!!!
Fakt jest niezaprzeczalny ,że to ty wpisujesz dane do pulsara , więc nie dziw się ,że on cie o tym informuje ,, JAREK ;-)

#68 ROZMIAR

ROZMIAR
  • Użytkownik
  • 3238 postów
  • SkądPoznań

Napisano 25 kwiecień 2008 - 23:19

Cytat

dziś na wyścigu w Puszczykowie (XC) średni puls na 24km to 180ud/min... ledwo co do mety sie doczołgałem... masakra była dla mnie na tym wyśigu, noga jako tako sie kręciła, ale płuca nie dawały rady...

tak to jest brak przyzwyczjenia do tego typu wysiłku dlatego nie przepadam za XC na szosie jest inaczej
Więcej satysfakcji daje dobra forma niż dobry sprzęt.logo_phpBB.gif<p>

#69 zabbas

zabbas
  • Użytkownik
  • 52 postów
  • SkądJyvaskyla

Napisano 26 kwiecień 2008 - 05:52

W.g. mnie jeśli wychodzi inne (wyższe) HRMax oznacza to, że poprzednio było źle pomierzone. Jest to o tyle zrozumiałe, że nie każdy potrafi się zmusić do tak dużego wysiłku - ja nie potrafię. Max co osiągnąłem na treningach to 183, a w teście, do którego podałem link wyszło mi 180, co by sugerowało, że HRMax mam wyższe.

#70 pit

pit
  • Użytkownik
  • 13 postów
  • SkądBaLi, Kielce

Napisano 26 kwiecień 2008 - 22:23

Cytat

RHmax- jest obrazem wysiłku który możesz bez problemu lub z problemem w planie powtóżyć codziennie = sie on 100% ,,,,,,,,,,,rzeczywistość pokazuje ,że są wyjątki od regóły ,, masz dzień lub jest chwila - dwa lub trzy dni w roku ,że tętno skoczyło CI na + 107 % - to oznacza tylko tyle ,że miałeś dzień !!!!!!!!!!!
Gdybyś chciał to powtóżyć w zwykły dzień ,,a twój próg mleczanowy pozostaje na poziomie rzeczywistym to twoja wzwyżka trwa max 7% z 20 sekund x 60km/h = póltora długości roweru !!!!!!!!!


HrMax to tetno maksymalne i niemozliwe jest zeby zmienilo sie o wiecej niz 1, 2% jesli bylo dobrze wyznaczone. Np 7% to dla 200 daje 14 uderzen, to daje 214 - to po prostu bladne wyznaczanie poprzedniego max.
Na tym tetnie i tak sie nie cwiczy, nawet sie nie zbliza (powyzej 95%). Cwiczy sie na mocy maxymalnej (5", 30" czy minutowej) a to co cos calkiem innego, bo cwiczy sie krocej aby tetno nie dochodzilo tak wysoko i nie nastepowalo calkowite wyczerpanie.

#71 jarek

jarek
  • Użytkownik
  • 201 postów
  • SkądKOLBERG

Napisano 27 kwiecień 2008 - 10:46

TO NIE zmienia niczego ,że każdy wierzy w to co pisze i co prze praktykował ,,,,np .moje tętno z którego wyliczam wszystko jest na poziomie 185/min i z tej wartości wyliczam strefy i PRÓG MLECZAN .........91-92% TO daje wynik 171-173/min...i tak jest w rzeczywistości .....................
Gdybym wyliczał tętno z MAXA -które zdarzylo się dwa lub trzy razy w roku 194/195/min i wyliczył próg to mija się to z rzeczywistością ponieważ przekroczenie progu o 2-3 uderzenia zakwasza organizm i jest nie do zregenerowania po drodze ,,,,,dlatego każdego tu uczulam ,że najprostszy wzór i zdarzenia codzienne są skalą wyliczeń a nie jednostkowy przypadek raz na pół roku----JAREK :lol:

#72 zabbas

zabbas
  • Użytkownik
  • 52 postów
  • SkądJyvaskyla

Napisano 27 kwiecień 2008 - 11:35

Tu chyba kolega jarek trafił w sedno. Tak na prawdę HRMax nie jest do niczego potrzebne. O wiele istotniejsze jest wyznaczenie progu mleczanowego.
Tak przy okazji HRMax i treningów. Na treningach max co z siebie wycisnąłem to 183, wczoraj na zawodach doszedłem do 187 (ach ta adrenalina ;) )

#73 nick

nick
  • Użytkownik
  • 2254 postów
  • Skądkrakow

Napisano 27 kwiecień 2008 - 18:55

troche z innej beczki - otoz co jakis czas mam tak, ze jak wrzucam twardziej lub na podjezdzie i juz ledwo dycham to pulsometr pokazuje, ze spada mi tetno. nawet miedzy 60 a 70. na miekkim i plaskim idzie do gory. lekarz domowy prawi , ze mam flak a nie serce. sprawdzone na kilku pulsometrach. fakt, ze mam nadcisnienie i niedokrwienie miesnia sercowego i biore leki. sam nie wiem co otym sadzic. w kazdym razie z krecenia nie zrezygnuje, chyba, ze rower zrezygnuje ze mnie. pozdr

#74 jarek

jarek
  • Użytkownik
  • 201 postów
  • SkądKOLBERG

Napisano 27 kwiecień 2008 - 19:34

ZABBAS- czyli z twojego tetna maxa wychodzi ,że :lol: :mrgreen: :lol: jesteś w moim wieku...JAREK

#75 zabbas

zabbas
  • Użytkownik
  • 52 postów
  • SkądJyvaskyla

Napisano 28 kwiecień 2008 - 07:19

jarek: Nie jestem, z Twojego profilu wynika, że jestem jakieś 10 lat młodszy :P
To nie był mój "max" miałem taki puls przez parę minut, więc nie możliwe, by był to mój rzeczywisty max.

#76 emer

emer
  • Użytkownik
  • 582 postów
  • SkądGalicja

Napisano 28 kwiecień 2008 - 15:10

Próbuje jakos dojść (teoretycznie) do swojego HRmax ...
Wg wzoru jarka (220-wiek+5) mam 177, a wg Karvonena (210-1/2wiek-10%masy ciała w kg + 4) mam 182.
Czyli wg tych "moich" HRmax magiczne 85%, przy którym "przydałoby sie" trenować i dłuższy czas jeździć - to u mnie ok 150-155 (w zalezności od metody obliczenia HRmax).
No i tu mam jakby problem ... praktycznie chyba nie udało mi sie wykrzesać z siebie więcej niż 162 czyli ok 90% HRmax ...
Wpradzie nie sprawdzalem tego na jakimś wyścigu (od niedawna mam pulsometr), ale gdy naprawde staram sie na jakiejś górce, to na szczycie, gdy juz nogi mi omdlewają, czuje ból w mięśniach, wyć mi sie chce - nie udaje mi sie osiągnąć więcej niz te ok 160-162 ....
Jakos nie wyobrazam sobie żebym miał "dojść" do niby swojego HRmax ok 180 ....
Gdy pedałuję stabilnie, po płaskim, ale mooocno, długotrwale, to utrzymuje mi sie tętno ok 140 czyli ok 77-79% ...

Więc pytanko dla bardziej zorientowanych kolegów - jest to wynik mojego niewytrenowania, złego treningu, a moze mam jednak ten swój HRmax niżej, może nietypowo?

#77 horny

horny
  • Użytkownik
  • 530 postów
  • Skądmazowieckie

Napisano 28 kwiecień 2008 - 15:27

IMO formuła Karvonena służy do określania stref treningowych, a nie do wyznaczania HRmax. Najlepsza metoda wyznaczenia max tętna jest próba wysiłkowa. Ja w ubiegłym roku swój Hrmax 182 uzyskałem jedyny raz pod koniec roku, a najczęściej były to właśnie 175-177. Nie są to tętna, na których jeżdżę. Przyjąłem HRmax =180 i na tym wyznaczam strefy treningowe. Najważniejszy jest próg LT, i jak poradził mi kiedyś jarek, jest to 90-92%HRmax. Ja przyjąłem LT=163. U Ciebie emer, te parametry będą prawdopodobnie bardzo zbliżone. Na maratonie takie tętno progowe utrzymuje mi się przez bardzo długi czas. Wczoraj zrobiłem sobie mocną jazdę przez 2 godziny 15min HRśr= 86% z tego 1h 8min ponad 90%

Maxa nie osiąga się zawsze. Trzeba być w odpowiedniej dyspozycji

pozdro horny

#78 emer

emer
  • Użytkownik
  • 582 postów
  • SkądGalicja

Napisano 28 kwiecień 2008 - 15:47

Hmmm ... tylko że ja jakos sobie nie wyobrazam abym wykrzesał z siebie te ok 180 ...
Mówiłem że dochodze do 162 i mam wrażenie że juz koniec jest bliski ... :mrgreen:
Prawdopodobnie to po prostu niewytrenowanie odpowiednie organizmu, zły trening ...
Powiedzmy że moje HRmax jest o jeden mniejsze od Ciebie (wiek wiadomo i mniej wiecej podobna waga), czyli u mnie takie 86% to jest 154 ... kurde ... nie dam rady tak przez 2h15min ... a przez 1h 161? No way ...
Czy utrzymywanie długo wysokiego HR to kwestia własnie treningu i pokazuje na jakim poziomie jestesmy, czy jednak mozna mówić ze każdy organizm jest jednak inny i np dwa osobniki, w tym samym wieku, ta sama waga - swoje najlepsze wyniki osiagaja w róznych HR ?
Czy powinno sie dążyc treningiem do utrzymywania długotrwale jak najwyższego HR ?

No i pewnie jest inaczej ... nie przyrównuj sie emer jednak do hornego ... ;-)

#79 horny

horny
  • Użytkownik
  • 530 postów
  • Skądmazowieckie

Napisano 28 kwiecień 2008 - 16:00

Cytat

Czy utrzymywanie długo wysokiego HR to kwestia własnie treningu i pokazuje na jakim poziomie jestesmy, czy jednak mozna mówić ze każdy organizm jest jednak inny i np dwa osobniki, w tym samym wieku, ta sama waga - swoje najlepsze wyniki osiagaja w róznych HR ?

Ja to widzę tak: jedzie 2 zawodników w tym samym wieku, z takim samym LT=163, obok siebie z V=35km/h. Jednemu pulsometr wskazuje HR=145, a drugiemu 155. Co sie stanie gdy prędkość wzrośnie do 38km/h Wzrośnie HR. Przypuśćmy, że pierwszy osiągnie 160, a drugi 165 HR. Nie muszę mówić, który ujedzie dłużej ze zwiększoną prędkością. ;-)

pozdro horny

#80 emer

emer
  • Użytkownik
  • 582 postów
  • SkądGalicja

Napisano 28 kwiecień 2008 - 16:12

No taaaa ... czyli podsumowując - powinno sie dążyc do doprowadzenia organizmu do zdolności długotrwałej pracy na jak najwyższym HR (oczywiscie proporcjonalne to jest od wieku).
Zawsze jednak jest pytanie i główny odnosnik - jaki kto ma osobisty HRmax i granice stref ...
Tu mogą byc jakies różnice, ale chyba statystycznie nie za duże ....
No chyba ze ktos jest Halupczokiem, lub talentem naturalnym do scigania sie na rowerze - w takich przypadkach mogą być duze odstępstwa od reguł ...



Dodaj odpowiedź


Zaawansowany edytor tekstowy