Skocz do zawartości


Zdjęcie

Treningowe dylematy amatora i nie tylko


2741 odpowiedzi w tym temacie

#981 bd1988

bd1988
  • Użytkownik
  • 28 postów

Napisano 05 luty 2015 - 18:18

Dopompowałem do 100psi i docisnąłem koło do rolki i nic się nie sypie z opony.
Teraz mam zamiar lecieć z treningiem: 3h codziennie w zakresie 65-75% HRmax do kwietnia.
Dziś zrobiłem 3h, po pierwszej 10min przerwy na przekąskę i po drugiej godzinie przerwa 5 min.
Czas zleciał szybko.



#982 Senninho

Senninho
  • Użytkownik
  • 1384 postów
  • SkądSzczecinek

Napisano 05 luty 2015 - 18:29

Odechce Ci się w ogóle jazdy. Zdecydowanie za dużo jazdy pod dachem to raz a dwa brak regeneracji. Trebuj mądrze a nie ciężko.

Wysłano z mojej Xperia Z1 przy użyciu taptalka


  • Daniel_105 lubi to

#983 bd1988

bd1988
  • Użytkownik
  • 28 postów

Napisano 05 luty 2015 - 18:58

Z tego co wiem to przy treningu aerobowym nie występuje zakwaszenie mięśni więc chyba nie mają z czego się regenerować?
Jeżeli jestem w błędzie to jakie odstępy robić między treningami?



#984 kris91

kris91
  • Użytkownik
  • 1314 postów
  • SkądKrotoszyn

Napisano 05 luty 2015 - 19:26

Po prostu zamulisz nogi - bo zakladam, że (jak ja) na trenażerze nie dasz rady kręcić ciągle z kadencją 90>. Do tego zwiększona potliwość wypłukuje sporo witamin i minerałów i nawet najlepsze suple nie pomogą. Co jeszcze ? Głowa, która na pewno po jakimś tam czasie powie Ci stanowcze "dość tego" - po prostu psychika wysiądzie. Mi się wydaje że jestem twardy, ale na pewno nie dałbym rady 3h dzien w dzien.

 

A najlepiej, jeśli już się uparłeś i jesteś zdecydowany na ten jakże trudny okres ;-) , sam obserwuj reakcje organizmu, jeśli codziennie będziesz jeździł tak samo, ale nie będziesz dawal rady wchodzić na wyższe tętna, a i Twoje tętno spoczynkowe będzie znacznie inne niż zwykle - czas zrobić chwilę przerwy od trenażera :)

 

pozdro



#985 kris91

kris91
  • Użytkownik
  • 1314 postów
  • SkądKrotoszyn

Napisano 05 luty 2015 - 19:28

Ps. Zapomniałem dodać o totalnym zaniku takich umiejętności jak: sprint i skoki, ataki itp. zatracisz wszelkie swoje walory szybkościowe, niewątpliwie siła również spadnie. Musisz ćwiczyć wszystko, a nie przez 2 miesiące jeździć "na pałę" 3h codziennie. To nic nie da. No chyba że chcesz tylko schudnąć na przykład :)



#986 bd1988

bd1988
  • Użytkownik
  • 28 postów

Napisano 05 luty 2015 - 21:02

Nie mam pomiaru mocy więc będę obserwował kadencję przy założonym tętnie na założonym obciążeniu i na tej podstawie dostosowywał trening. Jeżeli kadencja będzie spadać będę robił przerwy.
Na razie nie mam czasu na lekturę jakichś książek o treningu więc muszę robić tylko bazę.
Przeczytałem, że przy moim obciążeniu organizm nie zregeneruje się w 100% w ciągu doby jeżeli będę jeździł 3h 3 zakresie 65-75% HRmax, więc na pewno przerwy wprowadzę jak już napisałem.
Wprowadzę też urozmaicenia, w postaci treningów siły itd.
Mój cel jest taki, aby w kwietniu rozpocząć trening opisany w książce "Time crunched cyclist" czyli po prostu trening interwałowy.
W tym treningu w 8 tyogodniu przychodzi szczyt formy czyli akurat koniec, maja początek czerwwca.
Wtedy kiedy sezon maratonów MTB jest rozpoczęty.
Na szosie nie zamierzam startować w zawodach, chyba, że znajdę coś ciekawego na Podlasiu.



#987 lubelaczek

lubelaczek
  • Użytkownik
  • 481 postów

Napisano 05 luty 2015 - 21:11

Na razie nie mam czasu na lekturę jakichś książek o treningu więc muszę robić tylko bazę.

Jesteś w stanie wygospodarować 3h dziennie (to 21h w tygodniu!) a nie masz czasu czytać książek ? :)
  • Vegeta, KSiedlaczek i Robert74 lubią to

#988 Senninho

Senninho
  • Użytkownik
  • 1384 postów
  • SkądSzczecinek

Napisano 05 luty 2015 - 21:45

Ja zimą trenażer traktuje jako zło konieczne i kręce jak nie mam innych zajęć. Piłka nożna, bieganie, fitnes, siatkówka, basen żeby po sezonie zregenerować stawy, wzmocnić to co mniej używane i odpocząć psychicznie od roweru. Jazda w terenie czysta rekreacja. Luty to treningi systematyczne ale głównie trenażer i spokojna jazda 3 x tydz. Max 2 godziny i co jakiś czas godzinka interwałów. Marzec to już długie wyjeżdżenie a kwiecień zaczynam treningi w grupie z kolegami. Z tego co piszesz wynika jak byś chciał bazę zbudować na trenażerku a to każdy trener odradza.

Wysłano z mojej Xperia Z1 przy użyciu taptalka



#989 lukasz318

lukasz318
  • Użytkownik
  • 883 postów

Napisano 05 luty 2015 - 22:29

to jak jeździć na trenażerze aby był z tego jakiś efekt?

 



#990 bd1988

bd1988
  • Użytkownik
  • 28 postów

Napisano 06 luty 2015 - 00:42

Jesteś w stanie wygospodarować 3h dziennie (to 21h w tygodniu!) a nie masz czasu czytać książek ?

Mam przed trenażerem telewizor podłączony do laptopa i włączone pdf-y z materiałami na studia i w trakcie ćwiczeń czytam je...

Taka sytuacja... :)



#991 Greek

Greek
  • Użytkownik
  • 2090 postów
  • SkądKraków

Napisano 06 luty 2015 - 08:11

To jak się sesja skończy to umrzesz z nudów na tym trenażerze :D


"Najgorsze koło czyni najwięcej hałasu", Antoine de Rivarol

 

Ragazza Ravennesa

 


#992 kris91

kris91
  • Użytkownik
  • 1314 postów
  • SkądKrotoszyn

Napisano 06 luty 2015 - 09:18

Próbowałem wiele razy uczyć się podczas trenazera. Nigdy mi to nie wyszło.

#993 gucio

gucio
  • Użytkownik
  • 244 postów
  • Skądśląsk

Napisano 06 luty 2015 - 11:00

Mam przed trenażerem telewizor podłączony do laptopa i włączone pdf-y z materiałami na studia i w trakcie ćwiczeń czytam je...

Taka sytuacja... :)

 

 

Trening, nawet tak nudny jak kręcenie na trenażerze, wymaga koncentracji.

Gdy myśli skupiamy np. na nauce czy innej długotrwałej czynności myślowej nie związanej z głównym zadaniem, to trening trochę na pół gwizdka.

Najlepiej włączyć, albo przynajmniej starać się, tzw. trening wyobrażeniowy. Nasze myśli, formułują pozytywny obraz celów jakie sobie stawiamy, pozytywnych zmian jakie zachodzą w trenowanych mięśniach i w całym organizmie.

Bardzo w tym procesie pomaga przykładowo oglądanie ciekawych górskich etapów w wykonaniu mistrzów, itp.



#994 Senninho

Senninho
  • Użytkownik
  • 1384 postów
  • SkądSzczecinek

Napisano 06 luty 2015 - 11:12

Tylko czasem oderwanie pozwala uspokoić i wyrównać tętno szczególnie podczas spokojnych dlugich i monotonnych treningow.

Wysłano z mojej Xperia Z1 przy użyciu taptalka



#995 Prozor

Prozor
  • Moderator
  • 8622 postów
  • SkądSulęcin

Napisano 06 luty 2015 - 11:24

Dokładnie, zwłaszcza przy spokojnym, choć monotonnym i jednostajnym kręceniu śmiało można zająć się czymś zupełnie innym - w tym nauką, czytaniu książek, czy oglądaniu zaległości filmowych. Przenoszenie mebli oczywiście odpada ;-).

 

Trening, nawet tak nudny jak kręcenie na trenażerze, wymaga koncentracji.

Gdy myśli skupiamy np. na nauce czy innej długotrwałej czynności myślowej nie związanej z głównym zadaniem, to trening trochę na pół gwizdka.

Najlepiej włączyć, albo przynajmniej starać się, tzw. trening wyobrażeniowy. Nasze myśli, formułują pozytywny obraz celów jakie sobie stawiamy, pozytywnych zmian jakie zachodzą w trenowanych mięśniach i w całym organizmie.

Bardzo w tym procesie pomaga przykładowo oglądanie ciekawych górskich etapów w wykonaniu mistrzów, itp.

 

Oj tam, oj tam - koncentracja i owszem, ale dopiero na wyższych poziomach wysiłku, powiedzmy strefa mocy Z5 i wyżej. Przy niższych można nastawić sobie wymagany opór i nogi będą robić swoje.


Focus Izalco, Giant Trinity, Accent CX, Cube Stereo Hybrid 140 HPC Race 750

24-d4e1077f23de8150b93d6b38a42ed7c3.png Grupa Forum na Garmin Connect


#996 gucio

gucio
  • Użytkownik
  • 244 postów
  • Skądśląsk

Napisano 06 luty 2015 - 11:29

Tylko czasem oderwanie pozwala uspokoić i wyrównać tętno szczególnie podczas spokojnych dlugich i monotonnych treningow.

Wysłano z mojej Xperia Z1 przy użyciu taptalka

 

 

Masz rację, oderwanie, ale rozumiane jako wyciszenie myśli, jest jak najbardziej pożądane. Coś na kształt medytacji.

Natomiast, "oderwanie" jako zaangażowanie myśli w tak skomplikowany proces jak nauka, już nie.

 



#997 Senninho

Senninho
  • Użytkownik
  • 1384 postów
  • SkądSzczecinek

Napisano 06 luty 2015 - 12:01

Lepsza nauka niż film akcji. Zależy co jak na kogo działa. Jak kręciłem podczas meczy naszej kadry w piłkę ręczna to musiałem pezerwy robić bo pulsometr wył co chwilę ale przy książce czy jakimś lekkim filmie jest ok.

Wysłano z mojej Xperia Z1 przy użyciu taptalka



#998 Beymont

Beymont
  • Użytkownik
  • 116 postów
  • SkądPodkarpacie

Napisano 06 luty 2015 - 18:33



Co o tym sądzicie?



#999 Greek

Greek
  • Użytkownik
  • 2090 postów
  • SkądKraków

Napisano 06 luty 2015 - 20:17

Jak dla mnie to robienie bazy miało zawsze wymiar psychologiczny. Jakoś tak naturalnie mi się to układa, że z końcem jesieni nie mam ochoty zbytnio szaleć, również na zbyt długie treningi. Organizm jakby sam mi podpowiada. I dobrze, bo potem na wiosnę mam większy zapał.

A co do filmiku to się zgadzam. Wystarczy czasem luknąć na treningi zawodowców na stravie - u nich też to wcale nie wygląda tak, że w zimie tłuką tylko bazę, i żeby broń Boże nie przekroczyć określonego tętna/mocy. To bardziej zabawa dla amatorów, którzy w ten sposób czują się prosami :) No cóż, nie bronię im, ale szkoda tracić w ten sposób przyjemność z jazdy rowerem. Pamiętam, że ostatnio gdzieś przeczytałem jakiś komentarz do zimowego wyjazdu w jakąś fajną, górską miejscówkę (nie pamiętam gdzie). Z tego co pamiętam, gościu kręcił nosem, że były zbyt duże góry, a on powinien bazę robić. No paranoja :D Idealny sposób na blokowanie sobie czerpania przyjemności z kolarstwa.


  • Prozor lubi to

"Najgorsze koło czyni najwięcej hałasu", Antoine de Rivarol

 

Ragazza Ravennesa

 


#1000 Adam 42

Adam 42
  • Użytkownik
  • 9 postów

Napisano 06 luty 2015 - 23:06

Mam takie pytanie,jeżdżę na szosie i gdy asfalt płaski to fajnie równo się jedzie i z odpowiednią prędkością natomiast gdy trafią się odcinki popękane ale nie dziurawe to tracę rytm spada prędkość i dużo więcej siły wkładam w pedałowanie,też tak macie? Jeszcze jedno nie mam licznika kadencji a planuję go kupić i jestem ciekaw czy na zjazdach takich 35-40km/h bez pedałowania kręcicie korbą by kadencja nie spadała czy też nie ?





Dodaj odpowiedź